Teraz jest wtorek, 6 maja 2025, 10:11

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2007, 11:29 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 2 marca 2007, 01:00
Posty: 493
Lokalizacja: Okolice Warszawy
[quote="1stgreen"](...)Ale jak ktoś lubi i nie ma jakichś specjalnych wymagań ...

To i Cascade i Aurore posadzi i będzie robił z nich wino :x
Przepraszam, dziękuję.

Pozdrawiam
Rafał.

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2007, 12:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="1stgreen"] Nawet [tu nie wnikam czy mądrzejszy czy nie] RM na ostatnim szkoleniu w Puławach powiedział bardzo mądre zdanie: 'Są trzy pkty na drodze do dobrego wina które jak się spieprzy poprzez podjęcie błędnych decyzji to nie da razy już w żaden sposób ich naprawić. Dwa z nich to odpowiednia lokalizacja winnicy i właściwy dobór odmian.
I moje zdanie jest takie samo.


Mądre zdania , mądrymi zdaniami , ale które odmiany są własciwe ?

[quote="TomekK"][Szkolenie jak szkolenie, przynajmniej przekonaliśmy się, że Roman Myśliwiec zmienił zdanie na tremat odmian (teraz amerykańskie są na top'ie)

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2007, 16:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
[quote="Zbyszek1B"] Przytoczony przez Ciebie przykład degustacji win nie wyjaśnia mojego pytania (w poprzednim poscie)
Powtarzam pytanie: gdzie można kupić lub wypróbować - polskie
wina odmianowe ,większości (przeważającej większości) proponowanych odmian przez różne szkółki i dystrybutorów sadzonek. Tak abym wiedział przed posadzeniem ,czy mi smakuje wino zrobione z owoców tych odmian dojrzewających w polskich warunkach klimatycznych. Z takiej wiedzy chętnie skorzystam.
Zbyszek, postarać się trzeba, postarać. Żyć dobrze z różnymi ludźmi, którzy coś wiedzą, mają winnice, robią wina. Jak dobrze wiesz, legalnie polskich win gronowych kupić się nie da. Da się dostać w prezencie. W tym roku u mnie można by np. spróbować sześciu różnych win. W przyszłym najpewniej dziewięciu. Mam wielu kolegów i znajomych, którzy również robią wina. Spotykamy się i degustujemy, ale w gronie ludzi, którzy sie lubią nawzajem.
I dlaczego koniecznie muszą to być polskie wina??!!! Przecież klimat Suwałk od mojego różni się dużo bardziej, niż mój od klimatu Saksonii czy nawet Moraw. Bardziej wymierne są dla mnie porównania z winami czeskimi, słowackimi, niemieckimi, niż z Suwalskimi, Warszawskimi czy Nasielskimi. Choć i takie porównania są dla mnie ciekawe i wartościowe.

Cytuj:
I nie muszę wierzyć na słowo różnym kiperom zachwalającym tą czy inna odmianę na podstawie wina z Czech , Słowacji, Niemiec, Kalifornii itd.
Jasne, że nie musisz. Nie musisz wierzyć zawodowym enologom, winemakerom, którzy w szkołach latami zdobywali wiedzę fachową, weryfikując ją przez kolejne lata w praktyce i którzy są na tyle uprzejmi, że dzielą się tą wiedzą z nami. Nie jeździłbym też na Twoim miejscu na żadne szkolenia, zloty, degustacje czy - nie daj Bóg - konferencje, bo tam można spotkać nawet profesorów z 40-letnim stażem np. w Geisenheim, a tym z całą pewnością wierzyć nie warto tym bardziej.
Bardzo dziękuję i serdecznie proszę.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2007, 19:05 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
Przepraszam że się wtrącę. Kilka dni mnie nie było, a emocje wzrastają do zenitu. Nie rozumiem meritum następnej kłótni. Hybrydy ( w sensie krzyżówek międzygatunkowych) to pewien wybór na nasze Polskie klimaty. Ale nie oszukujmy się, jabłko nigdy nie będzie smakowało tak jak cytrusy, np pomarańcze. Hybrydy przeważnie mają to "coś" z odmian rodzicielskich - przeważnie winorośli amerykańskich, co można poczuć w smaku. Czasami jest to mniej wyczuwalne czasami więcej. Nie zawsze jest to smak nieprzyjemny ale zawsze jest inny. Ale często gęsto też jest przyjemny i akceptowalny. W którymś z postów była relacja ze spotkania gdzie wina Tramina z Dłużca były bardzo wysoko ocenione. I przez przypadek były to wina z hybryd. Ale Roman już kiedyś mi mówił, że nasadził Marechal Foch bo bardzo mu smakuje, ta odmiana ze względu na smak odmianowy - jakiejś tam riparii.
I co ktoś kto zawsze jadł szynki, polędwice, balerony, może nie lubić łososia, kawioru itp... ano może. A zupełnie inaczej tych znawców ekskluzywnego żarcia oceni fanatyk soi, sałaty i szpinaku :lol:

Nie ma o co kruszyć kopii. Ktoś chce robić wina pod gusta francuskie, musi męczyć się z viniferami. Kto chce przekonywać że nowe (hybrydowe) jest lepsze proszę bardzo. Ale bardzo bym prosił bez zjadania się....
Dziękuję

Heniek

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2007, 19:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="Heniek"] Ktoś chce robić wina pod gusta francuskie ...


Pięknie Heniu to ująłeś, co by to nie miało znaczyć :lol: :lol: :lol:

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2007, 20:01 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 2 marca 2007, 01:00
Posty: 493
Lokalizacja: Okolice Warszawy
Well, well wyłożyłeś kawę na ławę...a o gustach się nie dyskutuje :roll:

Pozdrawiam
Rafał.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2007, 20:45 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
[quote="olmek"][quote="Heniek"] Ktoś chce robić wina pod gusta francuskie ...


Pięknie Heniu to ująłeś, co by to nie miało znaczyć :lol: :lol: :lol:

Bo niektórzy z nas są Polakami i mają polski gust. Czyli wino półsłodkie ewentualnie półwytrawne. Bo nie wszyscy są w stanie wyczuć w winie aromat np spoconego końskiego siodła, czy dostrzec jeden z wielu odcieni wina i stopień jego nasycenia, nie wspominając o zapachu, lepkości itp.

Ja się tam nie czepiam, ale dla kogo Wy chcecie robić te wina? (jak już je będzie można sprzedawać). Czy taki przeciętny konsument jak ja, też znajdzie coś dla siebie pośród Waszych win? Czy to będą tylko wytrawne, drogie wina jakościowe dla elit lub na eksport do Francji?

Może ktoś pomyśli o prostym ludzie i będzie robił przyzwoite, niedrogie wino.

Nie wtykam kija w mrowisko, ale coś czuję że takie tematy będą królować na forum całą zimę.
Nie ma w polu już nic do roboty i chyba się zaczynamy nudzić.

Tylko mnie nie zlinczujcie za to! :lol:

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2007, 20:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
Czy taki przeciętny konsument jak ja, też znajdzie coś dla siebie pośród Waszych win?

Taki przeciętny konsument jak Ty i ja to musi sobie sam zrobić takie przeciętne wino co mu będzie smakować :D :lol: :lol: :lol:

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 2 grudnia 2007, 23:12 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
[quote="Heniek"]Przepraszam że się wtrącę.
Proszę i dziękuję.
Cytuj:
Nie rozumiem meritum następnej kłótni. Hybrydy ...
Jeśli dobrze zrozumiałem, a powinienem w końcu, bo to jakby ja biorę udział w dyskusji (a nie kłótni ;) ) teraz idzie wcale nie o hybrydy, a o to, że są dwa poglądy: jeden mówi, że warto i można przekonać się o potencjale odmiany, degustując obce - nawet czeskie, niemieckie czy słowackie - wina z niej powstałe, drugi zaś, że tylko jak sam zrobisz wino z tej odmiany.
Bo jeśli nie o to idzie, to oczywiście przepraszam. I chyba jednak dziękuję.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 3 grudnia 2007, 00:34 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 529
Lokalizacja: mogę wiedzieć czy znowu ktoś mnie TU nie obrazi ?
[quote="Heniek"] Nie rozumiem meritum następnej kłótni.
Heniek


Kłótnia dotyczyła sposobu prowadzenia dyskusji przez mojego oponenta , tzn stawiania zarzutów bez dowodów.
Co do meritum sprawy dałem temu wyraz w moim pierwszym poście w tym temacie „moja opinia na ten temat:”
Popełniłem tam tylko małą niedokładność a mianowicie napisałem, że aby wino było dobre owoce muszą być dojrzałe .Powinienem był napisać że powinny mieć dojrzałość technologiczną oraz powinny być zdrowe. Ale na swoje usprawiedliwienie dodam ,że słowo „dojrzałe” morze kojarzyć się zarówno z dojrzałością fizjologiczną jak i technologiczną.
Dlaczego mojemu adwersarzowi skojarzyło się akurat z fizjologiczną tego nie wiem. ?
Z terenu gdzie uprawiam winorośle bliżej mi do Skierniewic , Podlasia i Jasła niż sąsiadów z za Karpat, Sudetów, czy z za Odry i dlatego bardziej wierzę opiniom enologów , degustatorów i winogrodników krajowych takich jak W.Bosak , Roman Myśliwiec i Jerzy Lisek niż tym z za gór i rzek.
Pozdrawiam
Zbyszek

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 3 grudnia 2007, 01:09 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
Wojciech Bosak w "Uprawa winoroœli i winiarstwo w małym gospodarstwie na Podkarpaciu - Poradnik dla początkujących", wydanym jako uzupełnienie książek Romana Myśliwca Uprawa winorośli i Wino z własnej winnicy, napisał w 2004 roku:

Jeśli zamierzamy w przyszłości produkować wino naprawdę wysokiej klasy, zadbajmy przede wszystkim o pierwszorzędnej jakości surowiec do produkcji. (...) W rękach marnego winiarza nawet najlepsze grona mogą przemienić się w zły trunek, ale z kiepskiego surowca po prostu nie da się uzyskać naprawdę dobrego i w pełni uczciwego wina. (str. 5);

W każdym z tych przypadków podkarpackie wina mogą bez trudu wzlecieć cenowo ponad poziomy cen z supermarketu. Pod jednym wszakże warunkiem: ich jakość i styl nie rozczaruje konsumentów. A więc muszą to być co najmniej wina średniej klasy. (str. 10);

...winorośl właściwa, inaczej europejska (Vitis vinifera L.), to niewątpliwie najszlachetniejszy spośród kilku uprawnych gatunków winorośli. (...) Ale jeżeli zamierzamy skoncentrować się na produkcji win najwyższej jakoci, to powinnimy w pierwszej kolejnoci rozważyć uprawę tego właśnie gatunku. (str. 38 ).

Dalej poleca oczywiście wybrane mieszańce, szczególnie dla gorszych lokalizacji, nadmieniając jednak:
Przepisy Unii Europejskiej generalnie zabraniają użycia mieszańców do produkcji win jakościowych, dlatego są one dziś; sadzone głównie w USA i Kanadzie. (str.38-39).

Choc to nie moi idole, czytuję i Bosaka i Myśliwca.

Przepraszam.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 3 grudnia 2007, 01:17 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="Maciej"] jeden mówi, że warto i można przekonać się o potencjale odmiany, degustując obce - nawet czeskie, niemieckie czy słowackie - wina z niej powstałe, drugi zaś, że tylko jak sam zrobisz wino z tej odmiany.


Moim skromnym zdaniem po części obydwaj macie racje . Chcąc przekonać się o potencjale danej odmiany można czasem wyciągnąć pochopne wnioski, szczególnie po jednej , czy nawet kilku degustacjach.
Dla przykładu, po wypiciu kilkunastu Dornfelderów trafiłem na dwa , które mnie przekonały do tej odmiany. Równie dobrze mogłem na nie nie trafić.
Mało to osób było rozczarowanych po wypiciu jednego , czy dwóch Regentów ? O nieszczęsnej Biance nie wspominając. Może się również zdarzyć ,że pierwsza degustacja będzie strzałem w dziesiątkę.
Z drugiej strony potencjał potencjałem , ale jakie cechy ujawnią się, a jakie zanikną będzie zależało od konkretnego siedliska. Zatem potencjał jest warunkiem koniecznym , ale nie wystarczającym, trzeba raczej zrobić wino. W przypadku odmian mało popularnych wręcz nie ma innego wyjścia. Ale to chyba nie problem dla pasjonata ?


Cytuj:
Przepisy Unii Europejskiej generalnie zabraniają użycia mieszańców do produkcji win jakościowych


:lol: Biorąc pod uwagę niektóre opinie na temat mieszańców, to trochę zabrzmiało jak zakaz ściągania spodni przez głowę.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 3 grudnia 2007, 02:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
[quote="olmek"] Chcąc przekonać się o potencjale danej odmiany można czasem wyciągnąć pochopne wnioski...
Kuba, doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że złe wino można zrobić z każdej odmiany. Krótko mówiąc, jak trafisz na złe wino, to jest to mało ważna informacja o odmianie (co innego, jak trafiasz ciągle na złe wino z tej samej odmiany). Ale jak trafisz na dobre wino - to mówi już wiele.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 3 grudnia 2007, 07:42 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="Maciej"] Krótko mówiąc, jak trafisz na złe wino, to jest to mało ważna informacja o odmianie (co innego, jak trafiasz ciągle na złe wino z tej samej odmiany)


Problem w tym ,że zdobycie wina z interesującej nas odmiany często graniczy z cudem , a co dopiero kilku , czy kilkunastu :cry: Nie każdy ma sposobność bywania na wszystkich degustacjach.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 3 grudnia 2007, 12:03 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 8 marca 2004, 01:00
Posty: 988
Lokalizacja: Wołomin, piwniczka PP
[quote="olmek"][quote="1stgreen"] Nawet [tu nie wnikam czy mądrzejszy czy nie] RM na ostatnim szkoleniu w Puławach powiedział bardzo mądre zdanie: 'Są trzy pkty na drodze do dobrego wina które jak się spieprzy poprzez podjęcie błędnych decyzji to nie da razy już w żaden sposób ich naprawić. Dwa z nich to odpowiednia lokalizacja winnicy i właściwy dobór odmian.
I moje zdanie jest takie samo.


Mądre zdania , mądrymi zdaniami , ale które odmiany są własciwe ?

To się ustala stosownie do obranego celu.

_________________
Pozdrawiam
PP.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 74 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO