Teraz jest środa, 30 kwietnia 2025, 08:25

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Krasotka
PostNapisane: poniedziałek, 19 września 2016, 10:45 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5461
Lokalizacja: Łódź i okolice
Nadieżda Azos i tak najmniej tylko kilka jagód ale Arkadia, Skarb panonii, Kodrianka już dużo bardziej.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Krasotka
PostNapisane: poniedziałek, 19 września 2016, 17:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 31 grudnia 2007, 01:00
Posty: 2916
Lokalizacja: Polski Obszar Winiarski: Wrocławskie Tropiki ;)
Erikos napisał(a):
Ciekawe, u mnie nie popękała.

Dobra wiadomość, że są miejsca, gdzie Krasotka ma się dobrze :)

To jest bardzo ciekawe, bo ta moja jest od chyba Ciebie, Jarku. U mnie niby sucho w tym roku, ziemia kl IV, pół metra humusu, a niżej żółta glina. Za płotem mam starą gliniankę nawet.

Coś u mnie jest nie tak dla niektórych odmian wielkoowocowych, nie tylko dla Krasotki. Ze smakiem niektórych odmian też u mnie nie najlepiej - chyba, że już mi się w głowie poprzewracało od tych dobroci ;)

_________________
mów mi Małgorzato :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Krasotka
PostNapisane: poniedziałek, 19 września 2016, 17:45 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7002
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
kuneg napisał(a):
Erikos napisał(a):
Ciekawe, u mnie nie popękała.

Dobra wiadomość, że są miejsca, gdzie Krasotka ma się dobrze :)

.....

Wiktoria matka Krasotki też w tym roku u mnie nie popękała :shock:
Jakiś dziwny i nietypowy rocznik :mrgreen:


Załączniki:
Komentarz: Wiktoria 19/09/2016
19092016 002 Wiktoria.JPG
19092016 002 Wiktoria.JPG [ 99.27 KiB | Przeglądane 1770 razy ]

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Krasotka
PostNapisane: sobota, 22 lipca 2017, 21:28 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 maja 2014, 21:03
Posty: 304
Lokalizacja: Jaworzno
Krasotka jest jak narazie moją ulubienicą, chodzę często zaglądać jak sie czuje :lol:
Widze że tu właściwie tylko zdjęcia dojrzałych gron, to może dorzucę trochę z obecnej fazy rozwoju.
Te grona to z 10 i 11ego pąka.
Całkiem nieźle się jak na nią zapyliła i tak sie zastanawiam ile można zostawic na czterolatce żeby sie nie przesiliła... :think:


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

_________________
Pozdrawiam, Ewa


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Krasotka
PostNapisane: sobota, 22 lipca 2017, 22:39 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
Mam też u mnie na gliniastej ziemi rośnie mocno, to daje mi do zrozumienia nie podlewać dodatkowo bo to spowoduje pękanie winogron. Posadziłem ją i wkoło agrotkaninę, jestem zaskoczony jej wzrostem.
Pozdrawiam serdecznie
Georg


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Krasotka
PostNapisane: wtorek, 25 lipca 2017, 18:03 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 31 lipca 2009, 01:00
Posty: 217
Lokalizacja: okolice Płocka
Cebulka, ja bym zostawił jedno grono na latorośl.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Krasotka
PostNapisane: sobota, 22 czerwca 2019, 08:15 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 26 listopada 2016, 23:31
Posty: 750
Lokalizacja: Krościenko Wyżne
Odgrzewam nieco temat Krasotki.
Mam Krasotkę, trzylatkę. W tym roku pierwsze owocowanie. Krzew bardzo ładny, zdrowy. Kwiatostany się wytworzyły ładnie na wiosnę. I nadal sa nierozwinięte.Teraz mało nie strzelą, ale żeby rozwinąć kwiaty - nie ma ochoty. Krzewy obok już przekwitly, albo kończą kwitnąć.
Też ktoś z was tak miał?

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Krasotka
PostNapisane: sobota, 22 czerwca 2019, 08:26 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 14 maja 2015, 11:42
Posty: 309
Lokalizacja: podkarpackie - okolice Łańcuta, 356 m.n.p.m.
U mnie Krasotka długo czekała z rozkwitnięciem i zamiast zakwitnąć osypała kwiatostany.
Wszystkie i całkowicie. Jako jedyna odmiana...
W poprzednim sezonie osypała się częściowo, a to co się zawiązało popękało przy pierwszej okazji.
Prawdopodobnie to jej ostatni sezon u mnie.

_________________
pozdrawiam, Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Krasotka
PostNapisane: sobota, 22 czerwca 2019, 08:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1935
Lokalizacja: Cieszyn
bioy napisał(a):
U mnie Krasotka długo czekała z rozkwitnięciem i zamiast zakwitnąć osypała kwiatostany.
Wszystkie i całkowicie. Jako jedyna odmiana...
W poprzednim sezonie osypała się częściowo, a to co się zawiązało popękało przy pierwszej okazji.
Prawdopodobnie to jej ostatni sezon u mnie.

Daj jej jeszcze jedną szansę i spryskaj borem,jeśli to co pomoże. mam tylko 2 krzewy i czekam na owocowanie- mam nowe nasadzenia. Sam jestem ciekawy.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Krasotka
PostNapisane: sobota, 22 czerwca 2019, 09:05 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
Proszę popatrzeć na jej zdjęcia na pergoli u kogoś na poprzednich stronach, najlepiej na ścianie albo pergoli i pozostawić jej 3,4,5m to będziesz zadowolony.
Dlatego bo jak ma dużo liści i przyjdzie w czasie dojrzewania dużo deszczu wtedy nie po pęka.
Pozdrawiam serdecznie Georg


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Krasotka
PostNapisane: sobota, 22 czerwca 2019, 10:50 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 30 sierpnia 2017, 15:42
Posty: 712
Lokalizacja: Pd.Wrocławia
Witam
U mnie zakwitły 13-06-2019 razem: Krasotka teraz ma przestrzelony groszek, obok Arkadia bez przestrzeleń, czy to wiosenne przymrozki -3 lub czerwcowe upały +34 albo delikatność tej odmiany?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Krasotka
PostNapisane: sobota, 22 czerwca 2019, 16:12 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 26 lutego 2012, 19:23
Posty: 962
Lokalizacja: Tarnów, 222mnpm
No to ja też potwierdzę. Ten rok chyba za duże upały podczas kwitnienia. Kilka odmian osypało mi całkowicie kwiatostany. W tym też Krasotka. Zdarzyło się to pierwszy raz i szkoda że poobrywałem pasierby bo na nich może byłyby jeszcze jakieś gronka. To co zostało to pewnie sam groszek.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz
http://winnicamarysienka.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Krasotka
PostNapisane: niedziela, 23 czerwca 2019, 08:22 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 26 listopada 2016, 23:31
Posty: 750
Lokalizacja: Krościenko Wyżne
Właśnie Krasotka otwarła pierwsze kwiaty. Chyba idzie na rekord. :lol:

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Krasotka
PostNapisane: poniedziałek, 24 czerwca 2019, 22:55 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 14 maja 2015, 11:42
Posty: 309
Lokalizacja: podkarpackie - okolice Łańcuta, 356 m.n.p.m.
piotr85 napisał(a):
bioy napisał(a):
U mnie Krasotka długo czekała z rozkwitnięciem i zamiast zakwitnąć osypała kwiatostany.
Wszystkie i całkowicie. Jako jedyna odmiana...
W poprzednim sezonie osypała się częściowo, a to co się zawiązało popękało przy pierwszej okazji.
Prawdopodobnie to jej ostatni sezon u mnie.

Daj jej jeszcze jedną szansę i spryskaj borem,jeśli to co pomoże. mam tylko 2 krzewy i czekam na owocowanie- mam nowe nasadzenia. Sam jestem ciekawy.


Borem pryskałem, ale chyba zbyt późno...

georg napisał(a):
Proszę popatrzeć na jej zdjęcia na pergoli u kogoś na poprzednich stronach, najlepiej na ścianie albo pergoli i pozostawić jej 3,4,5m to będziesz zadowolony.
Dlatego bo jak ma dużo liści i przyjdzie w czasie dojrzewania dużo deszczu wtedy nie po pęka.
Pozdrawiam serdecznie Georg


Dzięki za radę. Posadzę jesienią sadzonkę w lokalizacji, gdzie będzie miała więcej przestrzeni.

Myślicie, że da się ją uprawiać w formie kurtyny?

_________________
pozdrawiam, Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Krasotka
PostNapisane: środa, 26 czerwca 2019, 20:14 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1209
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Co do Krasotki, to mam ją przy południowej ścianie domu i w tym roku startowała z kwitnieniem najpóźniej ze wszystkich odmian przy tej ścianie. Jeśli chodzi o zapylenie to tak sobie, choc nawet trzmiele widziałem na niej w akcji. Sądząc po tym jak się zawiązały przyszłe jagody, to będą takie trochę przestrzelone grona, ale się wszystko nie osypało. Rosnący obok niej Konsuł, ma dużo pokaźniejsze kwiatostany, w tej chwili to już z zielonym śrutem. Ale lubię tę odmianę i dostaje jeszcze szansę na poprawę.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 64 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO