Grzesiu, po co czekać?! Ja już wiem, że tego chcę...

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Gratulacje. Może i z moim zbiorem (coś ponad kilo) bym dał rade coś takiego ale już mi się nie chciało. Zrobiłem w tym roku 9 nastawów.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Myślę że właściwy termin dojrzewania tej odmiany to będzie jednak pocz. października, ale to jest żaden problem. Jako farbiarka wysokiego cukru nigdy nie zrobi bo to co u innych idzie w cukier u farbiarek idzie w treść miąższu, i nawet okolicami pod 20 Brix należy się cieszyć, ale jak już pisałem smak dla mnie jest rewelacyjny, mogę śmiało wykopać trochę krzaków innych odmian zwłaszcza tych które gniją, i w to miejsce dosadzić Krasień.
W kontekście tegorocznej szalejącej szarej pleśni ważne jest także to iż Krasień ma dość luźno rozmieszczone jagody na gronach i nie powinien gnić. Po liściach widać także dobrą odpornośc na pozostałe choroby, a jak by nie było to jest to prawie czysta vinifera, policzyłem że tak jak Roesler ma ok 90 % genów v.v.
Ogólnie widzę że odmiany mające w genach CS są dość odporne na sz.p. bo tak naprawdę CS ma lepszą odporność na choroby niż niejedna hybryda.
Moim zdaniem Krasień będzie idealnym dodatkiem do kupażu np. z mocno tanicznym Roeslerem, czy z C. Cortis. Na pewno je trochę uaksamitni, wygładzi i ucywilizuje, koloru dodawać im nie musi, bo go mają.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Jestem ciekaw, jak się ukorzeniała u innych ta odmiana, bo u mnie totalna porażka.

_________________
Pozdrawiam , Tomek .

U mnie też fatalnie. Do jesieni w doniczce dotrwała jedna sadzonka ale nie wysadzam jej bo bardzo marna. Przetrzymam w garażu.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Coś w tym jest! Też mam wrażenie, że ta odmiana niemrawo się rozkręca na własnych korzeniach.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Rozkręca się wolno ale sile wzrostu trudno coś zarzucić, u mnie w 2015 przemarznięty po zośce miał winorośl na 6 metrów. Drewnieć natomiast mógłby lepiej, kiedy Twardy był zdrewniały na 1,5 metra Krasień dopiero zaczynał drewnienie Może stąd te problemy z ukorzenianiem? Spróbuję w tym roku coś ukorzenić bo jest to jedna z najsmaczniejszych odmian u mnie.

_________________
Pozdrawiam, Piotrek

Z tą odpornością na grzyby nie jest tak idealnie. W tym roku mimo profilaktyki mam teraz objawy mączniaka prawdziwego tylko na Gałuboku (to mnie nie dziwi, zawsze się pojawia w tym okresie) oraz właśnie na Krasieniu.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

U mnie w winniczce mam kilka punktów zapalnych mączniaka prawdziwego, ale Krasień spokojnie się infekcji opiera (profilaktykę dostaje jak inne).

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Nie należy zapominać że jest to praktycznie vinifera(ok. 90% lub więcej) więc ochrona na odpowiednim poziomie musi być.
Niemniej jednak odporność na mączniaki jak dotąd u mnie znacznie powyżej vinifer (także na mróz), i ten imponujący wygląd gron. Co prawda z powodu suszy jagody mam sporo mniejsze niż RP w tunelu choć grona równie wielkie, i trafił w okresie kwitnienia na wyjątkowo obrzydliwą pogodę, ale smak nie do pobicia w gruncie(u RP w tym roku wyjątkowo wodnisty i bez optymalnego smaku). Jest to jedna z najsmaczniejszych odmian winorośli, a przy tym nadaje się na wino. U mnie jeszcze nie dojrzała ma smak w typie borówki amerykańskiej z odrobiną tego co wyczuwam w winie z Saperavi i CS
W tym sezonie wątpię aby poszedł do jakiegoś nastawu bo pewnie go sam zjem, o ile wcześniej osy tego nie zrobią za mnie.
Ogólnie jestem zachwycony tą odmianą, wyprowadziłem nawet łozy mrozowe co by nawet okryć na zimę.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5

Wszystko się zgadza. Dzisiaj dałem żonie do zjedzenia najpierw borówkę amerykańską a potem Krasienia i powiedziała mi, że to to samo A na koniec dołożyłem Neptuna i powiedziała, że to papierówka. Degustację zakończylibyśmy truskawką, ale Swenson Red jeszcze nie gotowy. Zakładając, że Krasienia mam też na 3,5 m to mam naprawdę "borówkę wysoką" i to bardzo.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

A okrywałeś go. Bo ja w tym roku mam tylko te grona, które były pod śniegiem (zima -26stC). Reszta przemarzła.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

Krasienia nie okrywam, ale i nie mam aż tak niskich temperatur (było max -21).

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Dawno nikt się nie wypowiadał na temat odmiany Krasień.
Proszę o jakieś informacje odnośnie tej odmiany na podstawie obserwacji z ubiegłych lat.

_________________
Winnica Dolina Ropy
#HybridVeto

Krasień mimo bardzo dobrego roku u mnie parametry ma jakieś słabe (a nie jest przeciążony, po 2 kg na krzew to góra). Na razie 20Bx. Nawet Pinot Wrotham ma więcej (21,5Bx).
Resztę odmian już zebrałem. (Aha, oprócz tych dwóch zostały jeszcze dwa krzewy Dornfeldera i dwa Dunaja).
Wygląda, że nie ma sensu go dalej trzymać. Pestek nie posiada więc nie da się patrzeć na ich dojrzałość. Organoleptycznie kwas już OK (słabiutko wyczuwalny mimo niskiego Bx).
Na odmianowe mam go ciągle za mało. Pomieszam z Donrnfelderem i Dunajem. Czyli jeszcze trochę poczekam.

Dziwne to, bo pamiętam jak czytałem opisy Ukraińskie o tej odmianie to cukier na poziomie 30Bx. Zresztą p. Piątek na swojej stronie podaje to samo.
Od 4 lat nie przekroczyłem 20Bx.

-- czwartek, 20 września 2018, 14:06 --

Ale zauważyłem, że wszczepiony na odmianie Anastasja ma nieco większe jagody i bardziej zbite grona (tzn dalej są luźne ale nie tak bardzo jak na własnych korzeniach).

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz