Zrobię zdjęcia ale dopiera we wrześniu- dojrzewały w tym samym terminie i były dojrzałe - bardzo słodkie , jednak smak całkowicie różny, beż charakterystycznego zapachu- ten krzew rośnie około 20lat przy tarasie u moich rodziców- ja mam z niego sadzonki i są takie same owoce-rozmnaża się sam przez ukorzenienie dolnych gałęzi - gdy jest ktoś chętny to na jakiejś niższej kłade kamień i na jesień odcinam bardzo dobrze ukorzenioną.
Te zielone były w górnych partiach więc nie można było tak rozmnażać dlatego cięłam sztorby, mnie 2 na trzy się ukorzeniły bratu wszystkie, tylko nie wiedział że to inne i rozdał znajomym.
U rodziców rośnie tylko jedna odmiana, sąsiedzi nie mają winorośli więc to na pewno nic się nie skrzyżowało- najwyżej rozczepiło , Co sądzicie?