Nie za późno na Switcha? U mnie na razie Johanniter się trzyma. Ochrona w tym roku z przyczyn ode mnie niezależnych została ograniczona. Mimo tego Johanniter jest jedną z najlepiej wyglądających odmian. Grona nie są tak duże (ok 160-200g), nie pękają. Żadnych śladów infekcji.
Pomiarów jeszcze nie robiłem gdyż zbiór u mnie dopiero na początku października.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Tak się właśnie zastanawiam czym pryskać, zbiór niby w pazdzierniku, a samym weglanem potasu to go chyba nie dotrzymam.
Switch karencja 21 dni, chyba że poszukam Prolectus karencja 3 dni,
Johaniter złapał najbardziej szarą ze wszystkich odmian, ale nie pryskałem na kwiaty, dostał switchem w połowie sierpnia. No i może trochę przeciążony( za duże grona, liczyłem na 150-180gr).

_________________
https://www.facebook.com/winnica.amelie/

Ja co roku miałem w mojej lokalizacji problemy z szarą pleśnią na johanniterze , w tym roku tydzień temu opryskałem grona switchem roztworem 0,2 % potem po dwóch dniach deszczu i następnych dniach z wysoką wilgotnością powietrze puki co do tej pory znalazłem tylko 4 pojedyncze jagody z sz.p. więc jak na razie jest całkiem nieźle, no i pogoda ma być dobra w nadchodzących dniach to jestem dobrej myśli , mam zamiar w międzyczasie wykonać z 2-3 opryski środkiem Teldor 500sc. U mnie jagody mają tak 15-18 brix i w większości są to grona z pąków zapasowych i uśpionych po przymrozkach wiosennych . Mam nadzieję że zdąży dojrzeć po 2 tygodniowym wiosennym poślizgu.

Pozdrawiam.
Marcin.

-- piątek, 9 września 2016, 22:35 --

Chyba warto prysnąć jeszcze grona switchem z zbiorem tej odmiany nie ma się co śpieszyć.

Pozdrawiam.
Marcin.

Grzesiu, a jaki masz SAT?

_________________
_____________________
pozdrawiam Mirek

Mirek nie mierzyłem, może w przyszłym roku się za to wezmę. Ale na pewno duży, to okolice Tarnowa, jeden z cieplejszych regionów, z tym że u mnie już mniej pada jak w Tarnowie. Jestem w środku między Wisłoką, Dunajcem a Wisłą, i burze mnie omijają. Jakoś woda je przyciąga i schodzą wzdłuż rzek. Dopiero opady ciągłe do mnie dochodzą.

_________________
https://www.facebook.com/winnica.amelie/

U mnie Johanniter sprawuje się lepiej niż PG jeśłi chodzi o choroby. PG złapał rzekomego, Johanniter nie, przy takiej samej ochronie.
Ma małe liście, więc się nie zagęszcza i jest dobry przewie, może dlatego nie jest chorobliwy.
Niestety, tak jak w zeszłym roku marszczą mu się i zasychają jagody. Wygląda na to, że od strony południowej. więc może od słońca?
Pytanie dla tych, co robili z niego wino - jakich drożdży używacie?

_________________
GZEHO

W zeszłym roku robiłem na Maurivin elegance. W tym roku będzie to Lalvin W.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

gzeho jagody na johanniterze prawdopodobnie od tego ci się marszczą i zasychaj bo grona tej odmiany są bardzo zbite ciasne , i podczas wzrostu jagód niektóre potrafią się tak zablokować że potrafią sąsiednim jagodom oberwać szypułki i te jagody z oberwanymi szypułkami czy naderwanymi po prostu zasychają. Więc na to to raczej nic nie poradzimy. Ja w tym roku zastosuje drożdze oenoferm riesling.

A jak u was z dojrzewaniem na ten moment??? ja dzisiaj mierzyłem kilka jagód i mają tak od 15 do 18 brix.



Pozdrawiam.
Marcin.

średnia z 4 gron.
cukier - 19Bx
pH za małe - 3,0
kwas 9,7 g/l
pestki brązowe, ale cierpkie.
Jeszcze powisi ze 2-3 tygodnie.

Nie jestem tego pewien. U mnie PG ma sporo ciaśniejsze grona od Johannitera i takie objawy ma dopiero drugi rok. Krzewy są chyba 9 letnie. Ten Johanniter to dopiero trzecie owocowanie. W zeszłym roku 2/3 plonu się pomarszczyła i to całe grona były takie, więc zredukowałem mocno początkiem sierpnia. W tym roku dopiero teraz takie objawy. Suszay nie ma na pewno. W zesżłym sucho było okropnie, temu przypisałem właśnie objawy.

_________________
GZEHO

Mnie zeszłoroczna susza i w tym roku odbija się czkawką. Krzewy potraktowane ekstremalnie w zeszłym roku jeszcze dochodzą do siebie.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Może to jest to faktycznie. Ja mam bardzo słabą ziemię. W dodatku nie nawożę prawie wcale, krzewy muszą sobie jakoś radzić.

_________________
GZEHO

Zebrałem wczoraj Johanitera, oczywiście tylko te grona z szarą, było tego ze 100kg. Parametry moszczu 19 blg.
Resztę potraktowałem Swetchem i niech wisi do pazdziernika.

_________________
https://www.facebook.com/winnica.amelie/

I co z tym zrobisz?

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

gzeho no to w takim wypadku jak u ciebie zasychają całe grona to to nie będzie to o czym pisałem , u mnie na johanniteże w niektórych gronach zdarza się po parę jagód pozasychanych no ale to tak jak pisałem wyżej u mnie na tych pozasychanych jagodach są szypułki urwane/naderwane.

Pozdrawiam.
Marcin.