sajko71 napisał(a):
Kurcze dałbym Ci nawet, ale dawno wykopałem, bo J N to wg mnie najlichszy z odmian Krajnowa. Radzę zmienić kierunek poszukiwań.
Ja mam odwrotne zdanie. Rośnie u mnie blisko Prieobrazenie i są to niemal bliźniaki. JN ma podobno -2 stopnie więcej odporności. Wielkość gron robi wrażenie, smak jak dla mnie dobry, zależy od obciążenia. Tnę na caseneva a od przyszłego roku tworzyć będę dwa wysokie pnie i cięcie na długą łozę nieowocującą w roku poprzedzającym.
Miałem dwa spotkania przy "winobraniu" i każdy z uczestników musiał ocenić w smaku każdą odmianę. JN był wysoko - może jedzą oczami, dla mnie to 6-7/10, ponieważ bardziej gustuję w muszkatach.
W tym roku połowę kwiatostanów zredukowałem na JN, rośnie na glinie. Na czopach owocuje od 3-5 oczka, więc nie polecam. Nie chorował jeszcze w żadnym roku, może to przez częściową osłonę dachu, dodatkowo rośnie na ścianie południowej.
Możliwe, że rośnie słabo u Was przez jakość sadzonek? Mam Prieobrażenie z dwóch źródeł i jedna rosła dużo słabiej od drugiej. Ze słabszą się pożegnałem w tym roku. Tak samo mam z Krasotką.