Kupiłem w winnicy EDEN 3-4 lata temu jako ciekawostkę zwabiony bdb opiniami o smaku. Pęknie rośnie, nie choruje za bardzo ale u mnie klapa. Kupiłem wtedy kilka innych także min Nadieżdę która rośnie obok i nie mam jej nic do zarzucenia, a ten gagatek mnie zdenerwował bo naprawdę miałem nadzieję, że będzie fajny krzaczek a tu masz ci babo placek.....

JHD w smaku jest przeciętną odmianą.
W tym roku oberwał mączniakiem. Ptaki też to lubią. Grona przeciętne - jak wszystko w tej odmianie - nie za duże i nie za małe.
Jest wiele lepszych i wiele gorszych odmian.

Wysłane z mojego SM-N975F przy użyciu Tapatalka

Pierwsze owocowanie, jagody smaczne soczyste, rośnie zdrowo 3 rok bez mączniaka. Polecam

Woytek, jaką masz glebę i stanowisko? -na fot b.ładne grona.
Za 2-3 lata też będę miał zdanie o owocach JHD.
Pozdrawiam

Gleba kategoria/ klasa V-VI ale o dziwo winorośl rośnie rewelacyjnie, w sumie mam 71 krzewów głównie deserówki w tym 3 rodzaje przerobowych Regent, Solaris, Muskat Donskoj po 6 krzewów każdej z tych odmian. Ziemia uprawiana była kiedyś przez moich Rodziców więc od zera do około 30cm jest brązowa, bardziej w głąb 70cm warstwa kamieni, żółty piasek a na głębokości około 80-90cm jest sypka w konsystencji jak zmielony dolomit. Lokalizacja woj. świętokrzyskie, dokładnie przy trasie 79 okolice Połańca.

Woytek masz jeszcze tego Jhd? Pochodzę z Połanca więc chętnie bym kiedyś zerknął jak będę na miejscu. Pewnie bliżej wakacji.
U mnie w tym roku zanosi się na jakieś poważniejsze owocowanie. Krzew 3 rok. 10 latorośli z kwiatostanami. O dziwo wszystkie podwójne. Płodne latorośle od 2 oczka. W zeszłym roku jedno gronko kontrolne, ale nie wyksztalciło się należycie. Jakieś niedorozwinięte było i opóźnione. Pewnie krzew był za młody jeszcze.