Akurat wygładzenie cech czerwonego wina przez beczkę w naszych warunkach częściej chyba będzie zaletą

Pamiętam jakie wrażenie zrobiło na mnie wino z beczki na forumowym spotkaniu - wina z tej samej odmiany ze szkła były o wiele gorsze.
Odmiana była chyba z tych na "R" ale nie pamiętam która...

Niestety u mnie nigdy zbiorów do beczki nie osiągnę ;(

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".

Przy małych ilościach wina wiórki dębowe zastępują beczkę z dobrym skutkiem, szczególnie dla odmian hybrydowych

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Mam zamiar spróbować w tym roku na winie z Leona z dodatkami...

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".

Heja. w zeszłym roku koledzy z profesjonalnej winnicy zaskoczyli mnie sadząc kilkaset sadzonek Pinot Noir. Dwa miesiące temu byłem na otwartej degustacji, przy okazji najbardziej prestiżowego konkursu winiarskiego w Polsce, Polskie korki 2023, i tam szukałem tego pinota, najbardziej smakował mi Pinot Noir z winnicy Turnau, 10 miesięcy leżakowany w beczce, ale piłem też blanc de noirs, czyli białe wino z tej odmiany na stoliku Winnicy Jadwiga, to wyjątkowe wino.. W konkursie, w kategorii 6. wina czerwone, klasyfikacja wygląda następująco: 1,2 i 3 miejsce ..Pinot Noir.
Może to właśnie moda ? , a może poważni polscy producenci odchodzą już z etapu Regent -Rondo próbując podnieść jakość na vitis vinifery ?
Dodam tylko że na stoisku Turnau zabrakło standardowego Solarisa ( był tylko Szlachetny zbiór w butelkach 375ml), a moi koledzy z winnicy, nie wysłali nawet swojego Solarisa na konkurs, bo jest
zbyt oczywisty i każda winnica go produkuje...
Ja pozostaje wierny Solarisowi, a Pinot noir uważam za świetne delikatne wino..pozdro.M.

Z tymi konkursami, to jest tak, że wszystko zależy od Jury...
Może w Poznaniu dobrze punktowali PN bo lubili i takie było wyuczenie Jury, że PN lepszy od klasycznego czerwonego wina...
A np. na Morawach na PIWI wysoko punktowali wszystkie wina z cukrem resztkowym...

A w środowisku winiarskim panuje przeświadczenie, że inne wina się robi "na konkurs" a inne "dla ludzi"

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Odświeżam temat. Widać duży przyrost nasadzeń PN - czy polskie winnice nie mają problemu z winifikacją tej odmiany z powodu niedojrzałości pestek?
Czy ktoś może polecić naprawdę dobre polskie wino z PN żeby to zwerfikować?
Według moich doświadczeń w naszych warunkach dobrze dojrzewają pestki tylko naprawdę nielicznych vinifer. To może być np. Dunaj, Cabernet Dorsa, Acolon. A może jest tak że nie tyle pestki tych odmian w pełni dojrzewają co nie mają na tyle tanin żeby zepsuć wino swoją niedojrzałością?

_________________
Miłego dnia, Tomek

U mnie Pinot wybarwia się 3 tygodnie przed Regentem. Cukier obecnie 15 Brix, na 660 krzewów, jeden z mączniakiem - obok mam Regenta i jako jedyny praktycznie każdy krzew ma mączniaka. Pomimo tragicznego sezonu pod względem słońca/temperatury to Pinot nie odbiega parametrami od białych Souvignier Gris czy włoskich Sorelli lub Fleurtai (ten ostatni akurat trochę wyższy cukier ma).
Jeśli to będzie się potwierdzać to Regent pójdzie pod szpadel i dosadzę Pinota.

Pinot wczesny (PNP) czy zwykły?

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Farmazony - skoro Regent wybarwia się 3 tygodnie po Twoim Pinocie to ile brix ma teraz Regent?

_________________
Miłego dnia, Tomek

A to na pewno Regent?

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Ja słyszałem o lokalizacjach, w których ludzie zbierają po 2.5 kg Pinota (późnego) z krzewu.
I jak ktoś ma taką lokalizację i umiejętności, to na pewno nie ma porównania do Regenta.

Ja u siebie próbowałem i jednak nie wyszło mi tak kolorowo...
Regenta co roku zbieram koło 2 kg z krzewu (po redukcji).
A u Pinotów to rozstrzał jest duży, jeden rok 0.5 kg jeden rok 1.25 kg.
Brixy niskie, kwas duży, wino ciężko zrobić.

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Patrząc na wygląd krzewów skłaniam się na opcje z pomylonymii etykietami na paczkach przy sadzeniu (sam osobiście wydawałem pęczki do sadzenia). I to co brałem za pinot to może być regent - wyczuwalny niższy kwas, pokrój grona i odporność na grzybowe choroby, wszystko by się zgadzało. A że pierwsze większe owoce w tym roku to nie było jak weryfikować.

I teraz to by się zgadzało
Mój Regent niczym nie pryskany

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B