Z bezpestkowych mam amerykańskie : Einset,Canadice,Reliance - różowe ; granatowa Venus, wszystkie labruskowate ale nie przemarzają!
Miałem i przemarzła, biała beznasienna Himrod.
Z takich nie labruskowatych mam : Kiszmisz Zaporoski (68% V.vinifera), Rusboł (78% V.vinifera)
Mam mieć, bo posadziłem wiosną tego roku : Century (80% V,vinifera)
Wszystkie po jednym krzewie kolekcyjnie (sadzonek nie robiłem)
vitia3 napisał(a):
zer napisał(a):
Z waszego doświadczenia co byście polecili ? Chodzi mi głównie o odmianę do jedzenia, nic na wino. Rejon Podkarpacia, gorące lato i kiedyś śnieżne (teraz deszczowe) zimy.
Musi być w miarę słodka, malutkie pestki albo bez, i cienka skórka.
Odporność na mączniaka ma znaczenie.
Cześć,
Ja mogę polecić Ci odmianę Lakemont
http://www.winogrona.org/index.php?title=LakemontGeneralnie spełnia wszystkie wymienione przez Ciebie kryteria
Lakemont jest odmianą bezpestkową, mieszaniec ale bez posmaku labruski, u mnie nie choruje i zimuje nieokrywana.
Bardzo plenna. Owoce ma drobne, ale nie stanowi to problemu ponieważ mają cienką skórką i nie mają pestek. W smaku słodka i lekko kwaskowata. Mi smakuje.
Odmiana ze względu na rozmiar owoców może niezbyt ambitna, ale łatwa i bezproblemowa w uprawie.
Czy Lakemont dojrzewa u Ciebie nad Bałtykiem ?
Literatura donosi ,że jest późniejszy o 2 tygodnie od odmiany Himrod, którą miałem, a Himrod dojrzewał u mnie pod koniec września !
Wg
http://www.winegrowers.info/varieties/V ... edless.htm Lakemont w Anglii to najlepiej jej pod osłonami. Na zachodzie USA ma grona i jagody duże, bez posmaku "labrusci"; ale na wschodzie dużo gorzej bo grona i jagody dużo mniejsze z posmakiem "labrusci"

Jeżeli masz jakieś zdjęcia odmiany 'Lakemont'. to załącz je na WIKI, bo tam pusto
Wygląda to tak, jakby nikt tej odmiany w Polsce nie uprawiał
