Przemek, trochę to takie pomieszanie z popląteniem.
Popróbuj różnych win i zobacz, co chcesz zrobić, co ci smakuje, czy Riesling, czy Muskat, czy Carlo Rossi czy co innego?
Sam masz wiedzieć, co chcesz, a nie tak wrzucać wszystko do jednego "gara".

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986

Jasne Zbyszku.
Ale pamiętaj, że chodzi mi tylko o wybór jednej, góra dwóch odmian o wysokiej kwasowości, ponieważ będę miał większą ilość Kristaly, której kwasowości ponoć brakuje. Stąd wybór nie jest łatwy...

_________________
Pozdrawiam – Przemek

Zdecydowanie do Twoich celów polecam La Crescent . U mnie w w tej chwili cukier 21 Brix a kwasy to jak marzenie 13 g/l !!!!
Dla porównania rosnący tuż obok Solaris 22- 26 Brix kwas 7,8 g/l . Jednak La Crescenta pozbywam się , na dwóch czterolatkach razem może 2 kg owocu , grona wielkości porzeczki ,mocno przestrzelone smak jednak skubany ma dobry , mocne nuty ananasa. A i jeszcze jedno, tak na oko wydajność moszczu to 40 % .

_________________
Dla kumpli Suchy ( z Choszczówki )

Wg. mnie jeszcze lepsze byłoby Osceola Muskat - na dodatek trochę aromatu bo Kristaly jest raczej bez wyrazu. (Jakoś teraz wyczuwam w Osceola Muskat cytrynę). No i jagody i grona większe od La Crescent.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

No to ciekawa wiadomość. Akurat mam kilka sztuk Osceola M. Nie spodziewałem się, że ona może mieć wysokie kwasy. Plenność, jak rozumiem, też wyższa niż w La Crescent?

-- niedziela, 13 września 2015, 23:15 --



Właśnie, znaczna część użytkowników nie jest zadowolona z jego plenności. I to mnie odstrasza... Z drugiej strony, wszystko inne zachęca.

_________________
Pozdrawiam – Przemek

V 71-141 nie dokwasisz nastawu, w prawdzie pomiarów nie robiłem ale na język nie ma szans, zaś Frontenac Gris bez problemu załatwi sprawę. Do aromatu Jutrzenka, albo któraś z wymienianych wcześniej odmian - może jeszcze Muskat Odeski o ile będzie u Ciebie zadowalająco owocował (u mnie jest zadowalająco plenny).

_________________
pozdrawiam Roman

Dziękuję. Ale czy Frontenac G. nie ma jakichś mocnych absmaków? I jak z jego plennością? I czy dojrzewa regularnie u Ciebie? Na razie mam tylko zwykłego Frontenaca - może i z nim możnaby spróbować? Pewnie wychodziłoby lekko różowe...

_________________
Pozdrawiam – Przemek

Spróbować możesz - na pewno dokwasi, ale Frontenac Gris ma inne aromaty. Absmakami się nie przejmuj przy tak małym dodatku - w moim cuvee cztero-odmianowym z udziałem Frontenac Gris ich nie wyczuwam.

edit
Zawsze możesz kupić kwas winowy i odrobinę dosypać w razie potrzeby

_________________
pozdrawiam Roman

To się wystaram o F. Gris. Może zaszczepię na zwykłym Frontenacu. A ponowię: z plenności Jesteś zadowolony? I czy co roku daje radę dojrzeć?

-- poniedziałek, 14 września 2015, 22:10 --



Tego wolałbym uniknąć...

_________________
Pozdrawiam – Przemek