1) Co przemarzania , to dom jest ogrzewany ale dobrze ocieplony, myślałem aby pień na zimę dociskać do ściany i od zewnątrz przykrywać paroma warstwami agrowłókniny

2) Co do cięcia na 2 oczka to przeważają zdania iż nie będzie dobrze owocować, a co jeśli zmodyfikowlibyśmy ten schemat i cieli na 4 oczka ?

3) Jako iż w ogrodzie mam miejsca na max 5 krzewów (1 na południowej ścianie (to honorowe miejsce dla najlepszej /najpewniejszej odmiany, 2 na siatce ,2 na drewnianych kratkach ) to ścianę zarezerwowałem dla Nero pozostałe moje typy to :
Kristaly ,Schuyler, Arkadia ,Agat Doński ,Svenson Red ,V68021, Einset Seedless ,Festivee ,Alden
Czy któraś z tych odmian będzie bardziej odpowiednia do takiego prowadzenia

4) Czy te pozostałe formy które proponujecie są gdzieś rozrysowane, bo jeszcze jestem dość zielony w tych kwestiach

Załącząm zdjęcie omawianej ściany

_________________
Pozdrawiam Rafał

Profil wiki - wykaz uprawianych odmian

Nero nie ma kwiatostanów na dwóch pierwszych oczkach, jak trafi się jakieś to marne.Ja te łozy wyłamuję a owocują z następnych.
Arkadia musi iść do okrywania.Jakoś nie widzę jej na ścianie, że wytrzyma w zimie nawet w okolicach Łodzi.Ale warta jest zachodu.
Kristaly wytrzyma bez okrywania.
Swenson Red- nie wiem jak u innych ale u mnie łapie mącznika rzekomego jakby to była vitis.v.Mam 1 sadzonkę i ani jednej więcej.
V 68-021 ta powinna Ci wytrzymać bez okrywania.

Ja odpuściłem sobie sadzenie przy ścianie - zniszczysz elewację opryskami. Mycie karcherem nie przynosi pozytywnych skutków.

_________________
fotograf-winoogrodnik-sadownik-amator

Więc może lepiej posadzić przy ścianie odmianę odporną na choroby i na mróz, np. Kristaly i dać sobie spokój z okrywaniem i opryskami?
Resztę odmian, które wymagają oprysków i okrywania sadzić przy siatce i kratkach.

_________________
mów mi Małgorzato

V 68-021 też łapie m. rzekomego.



Jest jeszcze jeden problem - jeśli krzew będzie prowadzony przy samej ścianie, a czytałem, że to południowa ściana to w upały jagody się po prostu ugotują

_________________
pozdrawiam Roman

Nie wiem czy taka odmiana w ogóle istnieje, na pewno nie jest nią Kristaly (inna kwestia - czy można ją nazwać wartościową deserówką). Ja muszę pryskac nawet Betę, niby tylko sodą, (przetrwałaby i bez oprysków) ale w ubiegłym roku były 3 opryski.

_________________
fotograf-winoogrodnik-sadownik-amator

Może Wieja nam coś powie bo ona ma tak ładnie na ścianie ale nic nie narzekał


u mnie też dostałą od mączniaka


tutaj pare słów o odporności Kristaly
http://www.winogrona.org/index.php?title=Dyskusja:Kristaly

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

Mam na to sposób, "Galactico" jako pierwszy oprysk.

Zuzanno, z dyskusji wynikało chyba o to żeby nie pryskać i nie niszczyć elewacji

_________________
pozdrawiam Roman

Wierzba nic nie pisał o nie pryskaniu, tę sprawę poruszył Ganz
Swoją drogą ja nie znam odmian których nie trzeba prysnąć, to udaje się tylko do pewnego czasu, jasno to sobie piszmy a nie przemilczajmy różnych rzeczy.Są niektóre odmiany które dłużej wytrzymują bez infekcji ale nie całkowicie
W tunelu to może się udać bez oprysków ale w gruncie to chyba tylko szczęśliwcom

No i znów mamy przykład na to, że nie ma odmian odpornych. U mnie Kristaly nie łapie NICZEGO od 3 lat (od momentu posadzenia), a opryski prowadziłam rzadko i nieregularnie w 2010 roku. To, jak widać, nie dowodzi, że u kogoś innego nie zachoruje. Wszystkie swoje krzaki mam na terenie ogródków, więc u każdego coś rośnie i pełno choróbsków grasuje.

PS. Zapomniałam o tym dopisku z przed paru dni w odmianach

_________________
mów mi Małgorzato

Ja też uważam, że nie ma odmian całkowicie odpornych i prędzej czy później bez oprysków się nie obejdzie.
Przyznajesz, że jednak czymś tam pryskałaś, może w międzyczasie sąsiedzi z działek też czymś trochę prysnęli i to wystarczyło.

Mi chodzi jedynie o to, że nawet odporną odmianę posadzoną przy ścianie trzeba będzie czasem prysnąć, albo oddać plon, mniej odporną bez oprysków trzeba będzie poświęcić.

Myślę, że każdy powinien zdawać sobie z tego sprawę przed podjęciem decyzji o sadzeniu przy ścianie.
Znowu Nero nam umknęło i piszemy nie na temat, przepraszam

Nero to dosyć odporna odmiana jednak

_________________
pozdrawiam Roman

Dostała chyba miedzian i Siarkol na przedwiośniu, ale nawet tego nie jestem pewna, tak niekonsekwentna byłam ale teraz wezmę się konkretniej za tą sprawę.

_________________
mów mi Małgorzato

Nie na szpaki, niestety..

G.

Czyli jak dobrze dedukuję rozwiązaniem dla Nero w takiej formie

będzie cięcie na 3 oczka i wyłamywanie środkowego.



Zakładałem iż w takiej lokalizacji Nero da radę bez oprysków (ściana pod dużym okapem - przy niezacinającym mocno deszczu jest sucha).
Ogólnie w ogrodzie z założenia nic nie pryskam, wolę mieć 1/3 plonu albo czasami nic ale bez oprysku. Czy w przypadku winogron takie założenie ma sens ?



Latem będzie dystans ok 10 cm od ściany, zimą będę go redukował

_________________
Pozdrawiam Rafał

Profil wiki - wykaz uprawianych odmian