witam wszystkich
Chciałbym zacząć uprawiać winorośl w przydomowej winnicy na własne potrzeby (interesuje mnie wino czerwone).
Lokalizacja w dość surowym klimacie - Jura Krakowsko-Częstochowska (środkowa) okolice Zawiercia. Na początek chciałbym posadzić jakieś 150 szt.
Jakie odmiany byście mogli polecić, które się sprawdzą w tym rejonie (zimy bywają srogie)? Gdzie najlepiej kupić (polecono mi portal e-sadzonki).

Witaj na forum! Jeśli chcesz sadzonki szczepione z paszportem i chcesz sadzić już na wiosnę to e-sadzonka jest dobrym wyborem. Jeśli byś sadził na jesieni to sadzonki własnokorzeniowe mają też niektórzy koledzy z forum.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Widzę, że gdzie nie napiszę to jedna i ta sama osoba mi odpowiada
Dzięki. A jeśli chodzi o te sadzonki to które są lepsze?
I jak kształtują się ceny ich obu +/_.
Co do odmiany na Jurę, pytanie nadal aktualne.

Tak akurat się złożyło. Cennik e-sadzonki masz tutaj a u kolegów to trzeba indywidualnie rozmawiać.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Co do odmian przydatnych przy twoim klimacie to chyba najlepiej pogadaj z innymi forumowiczami z Jury np.;
gbed, jerzy53.

pozdrawiam

_________________
N50° 48' 29.0259"
E18° 37' 4.106

Witam nowego miłośnika winorośli z moich okolic.
Co do odmian odpowiednich na Jurę to wiele zależy od stanowiska.
Jaką masz lokalizację, nachylenie stoku, osłonę od wiatru, rodzaj gleby itp
Masz niedaleko to zapraszam do mnie. Może będę mógł co nieco doradzić.
Zobacz jakie ja uprawiam odmiany
http://www.winogrona.org/index.php?title=%C5%BBarWin

_________________
Pozdrawiam z Jury Krakowsko-Częstochowskiej
Jerzy
Szkółka Winorośli "ŻarWin" nr 24/09/6149

Wpadnij do mnie coś znajdziemy. Masz nie tak daleko.

_________________
Szkółka winorośli
zapraszam i pozdrawiam Jurek

Do mnie dalej masz, ale jak chcesz to mogę pomóc choć to końcówka Jury
Aha - też Jerzy

_________________
per aspera ad astra

Nie spodziewałem się takiego odzewu
Najbliżej mam do Żarek (mieszkam we Włodowicach) ale sporo poruszam się po okolicy więc chętnie skorzystam z rad.
Co do położenia działki, przy domu po prostu .
Raczej płasko, choć na górce jak całe Włodowice, od wschodu teren nieosłonięty w zimę potrafi wiać, od zachodu częściowo osłonięty. Nasłoneczniony. Ziemia raczej licha. Glina trafiała się miejscami na głębokości ok. 40cm, wapienia na powierzchni nie ma choć pojawiał się na głębokości ok. 30-50cm.
Na chwilę obecną rośnie trawa, wcześniej jakieś 20 lat ugory.

Witam,
To i do mnie masz nie daleko. U mnie co prawda tylko ogród a nie regularna winnica ale chętnie doradzę jeśli potrafię.
Wydaj mi się, że pomijając sprawy przygotowania ziemi to najważniejsza decyzja to wybór i zakup odmian. E-sadzonka to dobry wybór przy większych ilościach.
Co do wyboru odmiany na wino czerwone, to ja z tym walczę już wielę lat i nie doszedłem jeszcze do ostatecznych wniosków.
Wino robię z Gołuboka (ale ma mnóstwo wad). Testuję też Regenta i Rondo (ładniej u mnie rośnie Rondo) oraz kilka nowych mieszańców (Marquette - o dziwo dojrzewa ale drobny bardzo, Dornfelder, Cabernet Dorsa - za Chiny nie rosną, nie wiem czemu, Muskat Donskoy - obiecujący, ale chyba mało wydajny, Pinot Wrotham (vinifera) - raczej zabawa, wsadziłem dla towarzystwa, nie oczekuję jakichś sukcesów.

Inne jeszcze nie owocowały więc nie mam nic do powiedzenia.

Jedno jest pewne, wybierać trzeba odmiany wczesne i średnio-wczesne. Późne na wino nie dojrzeją u nas, chyba że coś się zmieni w klimacie.

Musisz sobie przede wszystkim odpowiedzieć czy będziesz intensywnie chronił (winifery - smak lepszy ale więcej chemii i roboty), czy zgodzisz się na mieszańce (mniej roboty i mniej chemii). Pewnie zdecydujesz pól na pół i to spowoduje, że roboty Ci nie ubędzie.
Jest tutaj kilka wątków "o wyższości winifer nad mieszańcami" warto poczytać to zawsze jest burzliwa dyskusja. Zanim się ją zacznie lepiej przeczytać stare. I tak na końcu decyzję trzeba podjąć samemu.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz

No właśnie, jak przygotować ziemię. Rozmawiałem już z jednym doświadczonym winiarzem z okolic (odnośnie odmian nadmienił o odmianie Regent), który zalecił przekopanie (raczej glebogryzarką niż szpadlem) pasa ok 1 metrowego w tej mojej trawie. Oczywiście dobrze jest to wcześniej nawieźć obornikiem. Później dołki ok. 30cm , pod korzenie lepsza ziemia. Z tym, że już mamy zimę... Lepiej czekać ze wsadzaniem do jesieni? Czy różne odmiany wymagają innego przygotowania?

Witam!
Mogę potwierdzić, że Rondo, Negritionok bardzo dobrze rosną na Jurze, trzeba redukować kiście. Co do Regenta nie wypowiadam się, mam tylko jeden krzaczek do testów. Dornfelder, Cabernet Dorsa rosną u mnie ładnie i miały duże przyrosty (szczepione gołokorzeniowe). Dla testów posadziłem Pinot Noir, Pinot Gris co z tego wyjdzie i jakie perspektywy na przyszłość będą, dopiero zobaczę.

Pozdrawiam Bogdan

Najpierw trzeba zacząć od przygotowania ziemi. I po pierwsze powinieneś zrobić badanie gleby. Kosztuje to kilkanaście zł. A najbliżej możesz zrobić tutaj. Pozwoli Ci to uzupełnić niedobory w glebie. Cały wątek masz tutaj.
Dopiero wtedy możesz posadzić sadzonki. W dołki na dno dajesz obornik przysypujesz warstwą ziemi tak z 10 cm żeby korzenie bezpośrednio nie dotykały obornika. Pamiętaj, że podstawową cechą winiarza jest cierpliwość. Zimą czytaj forum. Tu prawie wszystko jest.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.

Na całej Jurze w większości są gleby zasadowe, wapienne. U mnie glina z białymi i żółtymi kamieniami,
Potwierdzam Też Rondo lepiej rośnie od Regenta, Gołubok wymaga trzech oprysków i formy przestrzenne
Pozostałe dopiero w fazie prób

_________________
per aspera ad astra

Jak pamiętam we Włodowicach winorośl uprawiał kenaj24, ale coś go ostatnio nie widać na forum. Poszperaj w archiwalnych postach, z pewnością coś znajdziesz.

_________________
Pozdrawiam
Michał