Teraz jest wtorek, 20 maja 2025, 03:08

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 70 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 11:54 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 17 października 2013, 20:25
Posty: 357
Lokalizacja: Iwonicz-Zdr
Ażeby zaś nie pisać tylko tak enigmatycznie i "pustosłownie", podam tu kilka odmian "wostorgopochodnych" (trzy w I i jedna w II pokoleniu), które u mnie, w trudnym, bo przede wszystkim dosyć wilgotnym i mocno wietrznym siedlisku, wykazują się dotąd największą odpornością na choroby (przy pozostawiającej wiele do życzenia pielęgnacji - wkrótce ma się to jednak diametralnie zmienić, i co najwyżej minimalnych opryskach): Są to kolejno: Piesnia, Apolon (VI-20-6-2), Głasza - i ku mojemu miłemu zaskoczeniu także beznasienny Nadieżnyj (krzyżówka Talizmana i Kiszmisza Łuczistego).
Co łączy wszystkie te odmiany? Nietrudno zmiarkować: ograniczony lub też uzupełniony przez inne vitis (w większym lub mniejszym stopniu) wkład v. amurensis.

Zaznaczam wszakże, że są to wszystko dopiero czterolatki, lub, jak Nadieżnyj, trzylatki i już widzę, że dalej tak nie pociągnę, bo nawet jeśli wspomniane odmiany będą, jakiś czas przynajmniej, opierać się, że tak się wyrażę, samoistnie tym głównym chorobom winorośli, jak zwłaszcza oba mączniaki, to i tak w niedługim czasie zostaną zżarte przez choroby kory, czy choćby antraknozę lub inne, tym podobne paskudztwa.

Niemniej w tym roku miałem naprawdę wielką presję mrz., zero oprysków (nie miałem ku temu zwyczajnie fizycznej możliwości) - a wymienione odmiany czyste, względnie dotknięte, wręcz muśnięte patogenem tylko minimalnie (Głasza, ale ta ma naprawdę niekorzystne stanowisko, brak odpowiedniej przewiewności), gdy inne, także te pochodzenia wschodniego, niekoniecznie. Zaznaczam wszak, że zdążyłem już wcześniej celowo wykopać praktycznie wszystkie wrażliwsze typu Aloszeńkin czy Arkadia, a nawet Arocznyj, nikt w całej okolicy nie uprawia też na większą skalę winorośli, a jednym rozsadnikiem mrz. są rosnące u mnie i w bliskim sąsiedztwie nieliczne krzewy SR - u mnie ta odmiana jest niestety, ku mojemu wielkiemu żalowi, dość mocno nim dotykana.
Jeden z forumowiczów zdążył, co prawda, napisać w w innym wątku (o samej Głaszy), że jednak podatna na mp. Możliwe, że to kwestia siedliska i stopnia presji. U mnie jednak rosła przez dwa sezony w bezpośrednim sąsiedztwie Sinego Tumana, a nie widziałem dotąd na własne oczy odmiany bardziej podatnej na ten patogen, wprost nie szlo go opanować, a łapała go tylko nieznacznie, i tylko na liściach, nie było go ani śladu na kontrolnym gronie.

Mam zasadzonych też kilka innych, dobrze zapowiadających się odmian deserowych ze wschodu, które zapowiadają się jako relatywnie zdrowe i odporne, ale jeszcze przedwcześnie o nich pisać.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 11:59 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 27 listopada 2014, 16:10
Posty: 327
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Jeżeli chodzi o smak odmian, to ja uporządkowałem na przedstawionej liście odmiany deserowe najsmaczniejsze w tym roku wg mojego gustu (najsmaczniejsze te z góry a mniej smaczne z dołu) te które już dojrzały i są jadalne. Najbardziej mi smakują w tym roku odmiany te z góry a więc Rozmus, MPK-11-3 i Andriusza oraz nie wymieniona na liście odmiana Amerilla, którą zakupiłem jako bez pestkową. Okazało się, że ma ona pestki, jagody małe ale trzymam ją bo jest bardzo smaczna. Są to odmiany bez problemowe przynajmniej w tym roku. Mam świadomość, że są odmiany może smaczniejsze ale albo ja ich nie mam albo nie mogę na ich temat więcej powiedzieć, bo ich nie przetestowałem. Dla przykłady miałem grono kontrolne u Walioka, jest smaczny ale co mona powiedzieć na podstawie jednego grona kontrolnego. Pryz ocenie brałem również zdanie innych ludzi i wino ogrodników, którzy mnie odwiedzają i przyjeżdżają do mnie z okolic.


Załączniki:
20180818_Lanselot.jpg
20180818_Lanselot.jpg [ 51.92 KiB | Przeglądane 534 razy ]
20180816_Nadieżda AZOS.jpg
20180816_Nadieżda AZOS.jpg [ 60.11 KiB | Przeglądane 534 razy ]
20180724_Bażena.jpg
20180724_Bażena.jpg [ 52.83 KiB | Przeglądane 534 razy ]

_________________
http://www.winogrona.org/index.php?title=Trestan
http://www.winogrona.org/images/8/8c/Po ... %80%A6.pdf
https://youtu.be/U9OuWYS3kVI
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 12:12 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3297
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Jakby ktoś chciałby coś "ze wschodu" łatwego w uprawie, na większe formy prowadzenia(ściana, pergola) , odpornego na mróz i choroby, plennego o znakomitym smaku (fajny muszkat), dużych jagodach, taką odmianę dla każdego to polecam: Zodiaka :thumbup: (chyba dwie odmiany krążą pod tą nazwą) Pod warunkiem, że ktoś nie ma głównego kryterium: "oczy" (czyli, że koniecznie trzeba mieć kilogramowe grona).


Załączniki:
Zodiak20180819.jpg
Zodiak20180819.jpg [ 80.58 KiB | Przeglądane 532 razy ]

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek
Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 12:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1935
Lokalizacja: Cieszyn
sajko71 napisał(a):
trestan48 napisał(a):
Na naszym forum są aktywni ludzie, którzy permanentnie krytykują nowości, odmiany ultra wczesne, czy odmiany pochodzące ce Wschodu, twierdząc, że są one zarażone chorobami i szkodnikami...
Słowo "permanentnie" tu bardzo nie pasuje. Czytam prawie wszystkie posty na tym forum i z niczym takim się nie spotkałem. Raczej spotykam się, że krytyczne uwagi są bardzo wyważone i umiarkowane do tego często właściwie uargumentowane. Do tematu podchodzimy z troską, poszukując odmian najbardziej wartościowych i nie musimy podzielać czyjegoś "hurraoptymizmu" co do nowinek.
Nikt też nie napisał, że coś jest zarażone chorobami czy szkodnikami, ale że są one bardziej podatne na choroby a to ogromna różnica. Wystarczy posadzić "nowość ze wschodu" obok np. Festivee, Galantha, Muscata Bleu i nie pryskać i wiadomo co bardziej sobie poradzi.
Chętnie damy się przekonać do naprawdę wartościowych nowych odmian (jest już kilka wartościowych np. Krasotka), chętnie będziemy je uprawiać. Dlatego tym bardziej warto się merytorycznie odzywać.

Co więcej dodam,że w przypadku odmian ze wschodu nie ma żadnej gwarancji, że nie jest nosicielem wirusa. Wiadomo,że południowcy i zachodni w 100% tego też nie zagwarantują, ale tam przynajmniej jest większa edukacja i dbałość o czystość genetyczną kultywarów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 14:42 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 25 maja 2011, 00:55
Posty: 396
Lokalizacja: Sudety Wschodnie
prohomovitis napisał(a):
trestan48 napisał(a):

Jasne jak ktoś lubi , to może zjeść owoc nawet dwa tygodnie po kwitnieniu i powiedzieć, ze super smaczny i ultra wczesny . Tutaj chodzi o obiektywna ocenę, nie zaś czyjeś gusta i smaki.

"Obiektywna ocena" zależna jest od subiektywnej interpretacji winogrodnika.
Dla mnie najsmaczniejszy z moich odmian jest Muscat Bleu, chociaż nie jest moją najlepszą odmianą/gruba skórka, pestki, najwcześniejszy też nie jest/ ale smak tej odmiany dla mnie jest tak dobry, że rośnie jeszcze 10 szt. młodych sadzonek MB. Informacje forumowiczów o odmianach są b. ważne, zareklamowany na forum rośnie u mnie Galanth/6 szt. w gruncie i 6 w doniczkach, a Century /ciekawa sprawa z wymową - prawidłowa ang./ mam zamówiony na jesień w szkółce niemieckiej.

_________________
Pozdrawiam, Anna


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 14:50 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 4 listopada 2016, 21:23
Posty: 280
Lokalizacja: obywatel świata
Emerytka napisał(a):
prohomovitis napisał(a):
trestan48 napisał(a):

Jasne jak ktoś lubi , to może zjeść owoc nawet dwa tygodnie po kwitnieniu i powiedzieć, ze super smaczny i ultra wczesny . Tutaj chodzi o obiektywna ocenę, nie zaś czyjeś gusta i smaki.

"Obiektywna ocena" zależna jest od subiektywnej interpretacji winogrodnika.
Dla mnie najsmaczniejszy z moich odmian jest Muscat Bleu, chociaż nie jest moją najlepszą odmianą/gruba skórka, pestki, najwcześniejszy też nie jest/ ale smak tej odmiany dla mnie jest tak dobry, że rośnie jeszcze 10 szt. młodych sadzonek MB. Informacje forumowiczów o odmianach są b. ważne, zareklamowany na forum rośnie u mnie Galanth/6 szt. w gruncie i 6 w doniczkach, a Century /ciekawa sprawa z wymową - prawidłowa ang./ mam zamówiony na jesień w szkółce niemieckiej.


Obiektywne, czyli nie podlegające interpretacji stwierdzające pewien zaistniały fakt, np.: mrozoodporność, kolor owoców, pokrój, zagęszczanie, wielkość liści, etc., etc.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 16:08 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 9 października 2017, 09:40
Posty: 291
Lokalizacja: Wrocław
Obserwując dział RANKING ODMIAN jestem pełen podziwu dla osób które się w tym udzielają i argumentują - to jest często pierwsza podpowiedź dla potencjalnych klientów. Szkoda tylko że lista jest dość konserwatywna a nowe odmiany niemrawo się tam pojawiają. Przecież wśród setek nowych odmian niemożliwym jest że tylko 10 jest dobrych. Co jest tego powodem? Między innymi ten wątek.
Niektóre argumenty na NIE są dziecinne: nie warto brać tych nowości bo na pewno są złe bo za ładnie wyglądają. Bo te najlepsze są u mnie i że całe zło to na wschodzie mają itp. Eh! To zapytam: jeśli ktoś jest zupełnie w tym zielony wybierze bladego, niewielkiego kwacha ze zdjęcia czy wybierze ładną wielkoowocową odmianę? Amator kupuje w pierwszej kolejności oczami niestety, profesjonalista rozumem.
Nie skreślajmy nowych odmian na podstawie 1 postu z internetu. Mało tego proponuję poczytać o metodyce badań. To że w danym roku coś nie wyszło nie oznacza że jest do niczego. Winorośl jest dość specyficzną rośliną której smak czy jakość jest zależna od wielu czynników typu pogoda nasłonecznienie, gleba, zimowanie, właściwego posadzenia, gęstość czy sąsiedztwo innych odmian (np tych chorowitych). Oprócz tego znaczenie potrafią mieć nawet opryski bo tez potrafią ponoć zmienić smak jagody...
Z drugiej strony cieszmy się że mamy wybór: nie krytykujmy pasjonatów/kolekcjonerów za ich zapał i pasje może kiedyś dzięki nim otrzymamy gotową podpowiedź co będzie najlepsze.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 16:16 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 4 listopada 2016, 21:23
Posty: 280
Lokalizacja: obywatel świata
TatOR napisał(a):
Obserwując dział RANKING ODMIAN jestem pełen podziwu dla osób które się w tym udzielają i argumentują - to jest często pierwsza podpowiedź dla potencjalnych klientów. Szkoda tylko że lista jest dość konserwatywna a nowe odmiany niemrawo się tam pojawiają. Przecież wśród setek nowych odmian niemożliwym jest że tylko 10 jest dobrych. Co jest tego powodem? Między innymi ten wątek.
Niektóre argumenty na NIE są dziecinne: nie warto brać tych nowości bo na pewno są złe bo za ładnie wyglądają. Bo te najlepsze są u mnie i że całe zło to na wschodzie mają itp. Eh! To zapytam: jeśli ktoś jest zupełnie w tym zielony wybierze bladego, niewielkiego kwacha ze zdjęcia czy wybierze ładną wielkoowocową odmianę? Amator kupuje w pierwszej kolejności oczami niestety, profesjonalista rozumem.
Nie skreślajmy nowych odmian na podstawie 1 postu z internetu. Mało tego proponuję poczytać o metodyce badań. To że w danym roku coś nie wyszło nie oznacza że jest do niczego. Winorośl jest dość specyficzną rośliną której smak czy jakość jest zależna od wielu czynników typu pogoda nasłonecznienie, gleba, zimowanie, właściwego posadzenia, gęstość czy sąsiedztwo innych odmian (np tych chorowitych). Oprócz tego znaczenie potrafią mieć nawet opryski bo tez potrafią ponoć zmienić smak jagody...
Z drugiej strony cieszmy się że mamy wybór: nie krytykujmy pasjonatów/kolekcjonerów za ich zapał i pasje może kiedyś dzięki nim otrzymamy gotową podpowiedź co będzie najlepsze.


O czym ty piszesz, jakie skreślanie odmian na podstawie jednego postu, teoretyk spiskowy jesteś czy jak ??? przeczytaj pierwszy post tego tematu ze zrozumieniem !!!, bez złośliwości, zawiści i niechęci, jak tak zrobisz, to zapewne zmienisz zdanie co do oceny zamierzeń tego tematu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 17:11 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 9 października 2017, 09:40
Posty: 291
Lokalizacja: Wrocław
Przecież mój post o Szemechanskajej Carycy sprowokował Ciebie do założenia tego wątku tak? Jeśli tak to na podstawie czego wnioskujesz że około 40% odmian selekcji ukraińskiej i ogólnie wschodniej jest do siebie bardzo podobnych? Robiłeś jakieś badania? Skąd ta myśl że są do siebie podobne albo nawet niedpbre? Spójrz na oferty niektórych szkółek - niektóre sprzedają nawet ponad setkę odmian. Czy to znaczy że okoo 40% z nich to to samo?
Nie generalizuj takich spraw bo to jest duże uproszczenie.
Gdybyś przeczytał mój post uważnie to byś zrozumiał że ten 1 post nie odnosi się do Ciebie. Chodziło mi o to że niektórzy odrzucają jakąś odmianę tylko dlatego że kierują się jednym mało przekonywującym postem. Tylko tyle.
Miłego dnia.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 17:22 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 4 listopada 2016, 21:23
Posty: 280
Lokalizacja: obywatel świata
TatOR napisał(a):
Przecież mój post o Szemechanskajej Carycy sprowokował Ciebie do założenia tego wątku tak? Jeśli tak to na podstawie czego wnioskujesz że około 40% odmian selekcji ukraińskiej i ogólnie wschodniej jest do siebie bardzo podobnych? Robiłeś jakieś badania? Skąd ta myśl że są do siebie podobne albo nawet niedpbre? Spójrz na oferty niektórych szkółek - niektóre sprzedają nawet ponad setkę odmian. Czy to znaczy że okoo 40% z nich to to samo?
Nie generalizuj takich spraw bo to jest duże uproszczenie.
Gdybyś przeczytał mój post uważnie to byś zrozumiał że ten 1 post nie odnosi się do Ciebie. Chodziło mi o to że niektórzy odrzucają jakąś odmianę tylko dlatego że kierują się jednym mało przekonywującym postem. Tylko tyle.
Miłego dnia.


No człowieku ty tak piszesz na serio, że jakiś tam post sprowokował mnie !!!! ...ci chyba. Chłopie daj sobie spokój z takim myśleniem, Uchy -Ty czy inne tam, nie ma kompletnie wpływu na to co jest w tym poście - czy to wreszcie do ciebie dotarło, czy jesteś jakimś szamanem, który czyta w czyichś myślach, ludzie co tu sie dzieje, nie można wyrazić swojej myśli, bo od razu teoria spiskowe, do partii ( wiadomo jakiej) jakiejś sie zapisałeś. I delikatnie mówiąc, nie mam dalszej przyjemności sie przed tobą tłumaczyć z tego co napisałem, bez odbioru. Przeczytaj dany post !!! odpowiedz, albo nie , ale nie dorabiaj jakiejś chorej ideologii czy spisku na temat lubienia czy tez nie ukraińskich odmian. I na koniec przeczytaj ze zrozumieniem , jeszcze raz , a jak trzeba to i dziesięć razy mój tekst przewodni !!!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 17:57 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3297
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
TatOR wyluzuj, ten temat już od dawna leży "w kuluarach" i jestem przekonany, że nie Twój post ten temat sprowokował. To ja też mógłbym uważać, że to ja sprowokowałem rozmawiając w innym wątku o Liwii. Wszyscy miejmy więcej luzu, mniej traktujmy to osobiście.
A problem jest, bo w niektórych szkółkach to już nawet szkółkarze nie umieją spamiętać nazw tego co uprawiają i proponują klientom. A jak próbujesz te ogromne owoce to w smaku tak minimalne różnice lub wręcz ich brak, że kupno większej ilości odmian traci sens. Natomiast bez próbowania smaku na podstawie tylko fotek wyobraźnia robi z nas klientów a za kilka lat sporo wykopiemy z różnych przyczyn. Problem jest: jak wejść w posiadanie tego co najlepsze bez tych zawirowań.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 22:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
sajko71 napisał(a):
....... Problem jest: jak wejść w posiadanie tego co najlepsze bez tych zawirowań.

Trzeba pytać (czytać) u źródła, np
3 ka Krajnowa : Jubilej Nowoczerkaska, Prieobrażenie, Wiktor.
Ten sam rodowód: Talizman x Kiszmisz Łuczistyj
Co można się spodziewać po tych 3 ch odmianach?
110-115 dni dojrzewania,grona 0,7-1,5 kg; jagody 12-18g, przemarzanie pąków przy -23 stopnie, odporn. na choroby 3-3,5pkt.
Takie info na stronie twórcy tych odmian jak i w artykułach Uniwersytetu Rolniczego Kubań, oraz Instytutu im. Potapenko.
Różnice niewielkie w kształcie liści i koronek.
Smak zharmonizowany.
Jeżeli ktoś nie wierzy to może sprawdzać i testować wszystkie trzy odmiany w polskich warunkach :!: :wink:
Mi wystarczy jedna z nich. Wybrałem 'Prieobrażenie'. Jeszcze krzew nie owocował.
Itd,itp :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 20 sierpnia 2018, 23:19 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3297
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Ja już wiem co można spodziewać po Jubilej Nowoczerkaska w moim siedlisku? Jak tak ma być z całą Trojką to ja dziękuję. Na JN nie mam już cierpliwości i sposobu. Piękne grona to widziałem u innych pod folią a u mnie męka (a folii nie mam). Wsadzona w 2013 ( i dodatkowo nawet naszczepiona na innym starym krzewie) i owocuje po jednym gronku po kilka jagód, które pękają (a u mnie prawie nic nie pęka) nawet infekcje ją lubią, co roku inaczej rośnie i kaprysi. Dziękuję, ale wolę Liwię przy której nic prawie nie trzeba robić (trochę opryskać i ogłowić) i owocuje niezawodnie a grona z roku na rok większe i od JN smaczniejsze. Liwia też zaczynała średnio, ale dostosowała się do warunków i jest super.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 21 sierpnia 2018, 07:26 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): piątek, 4 listopada 2016, 21:23
Posty: 280
Lokalizacja: obywatel świata
zbyszekB napisał(a):
sajko71 napisał(a):
....... Problem jest: jak wejść w posiadanie tego co najlepsze bez tych zawirowań.

Trzeba pytać (czytać) u źródła, np
3 ka Krajnowa : Jubilej Nowoczerkaska, Prieobrażenie, Wiktor.
Ten sam rodowód: Talizman x Kiszmisz Łuczistyj
Co można się spodziewać po tych 3 ch odmianach?
110-115 dni dojrzewania,grona 0,7-1,5 kg; jagody 12-18g, przemarzanie pąków przy -23 stopnie, odporn. na choroby 3-3,5pkt.
Takie info na stronie twórcy tych odmian jak i w artykułach Uniwersytetu Rolniczego Kubań, oraz Instytutu im. Potapenko.
Różnice niewielkie w kształcie liści i koronek.
Smak zharmonizowany.
Jeżeli ktoś nie wierzy to może sprawdzać i testować wszystkie trzy odmiany w polskich warunkach :!: :wink:
Mi wystarczy jedna z nich. Wybrałem 'Prieobrażenie'. Jeszcze krzew nie owocował.
Itd,itp :mrgreen:


Z tej trójki, to J.N i Preobrażenie wizualnie i smakowo prawie jednakowe, rózni sie od nich Wiktor, wielkościa gron i jagod, kolorem i smakiem, intensywnościa wzrostu, czy na korzyść ??? trudno powiedziec bo mnie cała "trójca" niezbyt smakuje.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 21 sierpnia 2018, 09:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5477
Lokalizacja: Łódź i okolice
sajko71 napisał(a):
Piękne grona to widziałem u innych pod folią a u mnie męka (a folii nie mam). Wsadzona w 2013 ( i dodatkowo nawet naszczepiona na innym starym krzewie) i owocuje po jednym gronku po kilka jagód,

Tu się zgodzę. Mam JN pod osłoną i w gruncie. I tak jak piszesz pod osłona grona duże, w gruncie po kilka jagód. Smak też nie powala ale dają się zjeść. U mnie na szczęście nie pęka.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 70 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO