Nie, to jest NN przynajmniej tak otrzymałam, ja mam Marquette i widać różnicę.

Rośnie na stoku południowym, na piasku z kamieniami, to może mieć znaczenie,
że grona są bardziej zwarte.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Można oczy nacieszyć takimi widokami, latam po winnicy z telefonem

_________________
Wysyłam gratis sztobry Hybrydy. Pisz śmiało na PW.

Krzew HzK

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Osy zaczynają się dawać we znaki, cukru w owocach jest coraz więcej

_________________
Wysyłam gratis sztobry Hybrydy. Pisz śmiało na PW.

Moje krzewy HzK jeszcze nie owocują, ale dzięki uprzejmości Zdzisława, który dał mi owoce na dobre 10l wina odmianowego, w sobotę późnym wieczorem poszczułem moszcz drożdżami HD S-135.
Zgodnie z zaleceniami rozmiażdżyłem tylko ok. 1/3 owoców.
Zgodnie z zaleceniami też wino ma dojrzewać trzy lata, dlatego też pierwsza miarodajna degustacja i relacja w październiku 2025r.
Prowadzę notatki co i jak, przynajmniej z grubsza.
24,3 kg samych owoców po odszypułkowaniu, 0,6g pirosiarczynu potasu w tej 1/3 owoców.
Balling soku 24,5-24,8° (podziałka co 1, więc trudno zmierzyć dokładniej). W kwasomierz dopiero się zaopatrzę. Fermentacja w temp. pokojowej.
Pożywki: 12g DAP + 2g Springferm w dwóch porcjach, po dobie od zaszczepienia pół i po kolejnej drugie pół.

Dziękuję Zdzisławie za możliwość eksperymentu zanim sam będę miał owoce.

_________________
Przerabiam duże beczki na mniejsze.
http://lipinskimetalart.blogspot.com/2021/01/cos-z-zupenie-innej-beczki.html?m=1

Jest jedna różnica która nieomylnie pokazuje czy to NN czy Mq.
Potrrzebne jagody i refraktometr. Wyciśnięty na szybkę sok z NN jest klarowny a z Mq ma takie małe "krostki" jak mus owocowy.

_________________
Pozdrawiam

Krzysztof

To nie jest Marquette.
Ja przeciążyłam NN, stąd takie wyniki. W ubiegłych latach tak nie było.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

U mnie po deszczu cukier cieniutki -19 brix.
Pestki wybarwione w większości jednak jeszcze twarde. W smaku bardzo łagodne i przyjemne.

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/

W prognozie pogody same deszcze zapowiadają, postanowiliśmy nie czekać dłużej ze zbiorem. Matka przechowywana z ubiegłego roku spisuje się na medal, obudziłam ją już tydzień temu, ładnie podjęła fermentację i mam nadzieję, że wino będzie podobne jak w ubiegłym roku

_________________
Wysyłam gratis sztobry Hybrydy. Pisz śmiało na PW.

Powtarzalność wina to podstawa danej odmiany w konkretnym siedlisku (tzw terroir)
W ub. roku zrobiłem HzK na drożdżach własnych (opinie tego wina są na tym forum)
Matki drożdżowej z ub. roku nie przechowywałem, bo wg mnie rocznik nie był u mnie wystarczająco dobry.
Czekam na dobry rocznik.
Pomiary z ub. soboty to 20 Brix cukru
Owoce jeszcze zdrowe na dzień dzisiejszy
Spróbuję z tego zrobić dobre wino odmianowe

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

_________________

Pozdrawiam- Jola.

O tym właśnie myślę, o wytwarzaniu wina które będzie miało swój charakter. HzK jest do tego świetna, teraz trzeba popracować nad terroir.
Jeśli ktoś ma pytania wykraczające poza tematykę wątku to piszcie na PW. Do przeniesionych postów już się zlatują „specjaliści” i nie da się pogadać normalnie

_________________
Wysyłam gratis sztobry Hybrydy. Pisz śmiało na PW.

Wczoraj wieczorem, po sześciu dobach wyprasowałem wino. Lekko, na prasie śrubowej, niewiele mocniej niż ciekł samociek. Wyszło ok. 13,7l z 24,3kg samych jagód.
Blg -1°, co daje 14% z lekkim haczykiem
Wino jeszcze minimalnie gazuje.
Osad się ładnie wytrąca, więc wkrótce zleję. Potem to już tylko uzbroić się w cierpliwość

_________________
Przerabiam duże beczki na mniejsze.
http://lipinskimetalart.blogspot.com/2021/01/cos-z-zupenie-innej-beczki.html?m=1

U mnie podobnie, fermentacja zakończona Teraz czekanie, żeby ocenić jakie wyszło.

_________________
Wysyłam gratis sztobry Hybrydy. Pisz śmiało na PW.

A jaki powód że tak szybko?Ja zbieram nn przy 23,24 Brix końcem września.

_________________
Pozdrawiam

Krzysztof