Teraz jest poniedziałek, 12 maja 2025, 14:28

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 848 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30 ... 57  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 13:54 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 945
Lokalizacja: małopolska
suszi napisał(a):
Napewno ma w sobie viniferę i rupestris. Jak nie ma genów riparia to z mrozoodpornością może być różnie - ale Kto ma takiego nosa?
Niekoniecznie bo Rupestris jest również bardzo mrozoodporna. Taki Castel (Rupestris x Cinsault) jest mrozoodporny przynajmniej do -30C.

_________________
Miłego dnia, Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 15:04 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Budzik napisał(a):
suszi napisał(a):
Napewno ma w sobie viniferę i rupestris. Jak nie ma genów riparia to z mrozoodpornością może być różnie - ale Kto ma takiego nosa?
Niekoniecznie bo Rupestris jest również bardzo mrozoodporna. Taki Castel (Rupestris x Cinsault) jest mrozoodporny przynajmniej do -30C.

Zgadza się
Ale niepokoi mnie to co napisał @Canin ,że odporność na mróz na poziomie regenta :?: :!:
Liczyłem na większą :wink:
Regenta muszę jednak u siebie okrywać na zimę.
U mnie jeszcze odmiana nie przetestowana na zimowe mrozy.
Ostatniej zimy było tylko ok. -19st.
PS
Wymienię 2 butelki każdej innej odmiany wina którą posiadam ,rocznik 2018 na 1 butelkę HzK :!: :!:
Czekam na propozycję - na PW

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 17:29 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 października 2007, 01:00
Posty: 919
Lokalizacja: Wolsztyn
zbyszekB napisał(a):
.....Wymienię 2 butelki każdej innej odmiany wina którą posiadam ,rocznik 2018 na 1 butelkę HzK :!: :!:
Czekam na propozycję - na PW
Nie ma takiej potrzeby. Zbyszek, obiecałem więc wyślę na Twój adres rocznik 2018, ale nie prędzej jak w styczniu. Wczoraj przerwałem fjm, bo kwasy na pomiar gębowy(tutaj raczej nie mylę się) zeszły do poziomu 4-5 g/l. Praktycznie kwas jabłkowy przerobiony na 90%, bo nie ma charakterystycznego dziobania w język. Nie wyczuwa się cukru resztkowego. Wino ma co najmniej 13,5-14% alkoholu. Wino jeszcze nie ułożone, ale już z długim finiszem. Taniny więcej twarde od wina Triomphe d'Alsace. Triomphe już nadaje się do picia jako bożole, NN wymaga więcej czasu do złagodnienia.

_________________
Kto chla ten grzeszy, kto pije - modli się. Nie wysyłam sztobrów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 18:42 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): środa, 6 października 2010, 19:37
Posty: 162
Lokalizacja: mazowieckie, Krupia Wólka
U mnie ta odmiana startuje bardzo wcześnie, w ubiegłym rok załapała się na przymrozki kwietniowe i majowe. Jak się nie utleniani to powinny być ze dwie flaszki odmianowego w tym roku.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 16 października 2018, 18:43 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
zbyszekB napisał(a):
Ale niepokoi mnie to co napisał @Canin ,że odporność na mróz na poziomie regenta :?: :!:
Liczyłem na większą :wink:
Regenta muszę jednak u siebie okrywać na zimę.

Nie opierajmy się na wynikach jednej osoby, w jednej lokalizacji i jednej zimy!
Butelkę ode mnie masz, butelkuję wiosną, mam 15litrów to kilka butelek wyjdzie. Jakby coś przypomnij się.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 października 2018, 18:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Canin napisał(a):
zbyszekB napisał(a):
Ale niepokoi mnie to co napisał @Canin ,że odporność na mróz na poziomie regenta :?: :!:
Liczyłem na większą :wink:
Regenta muszę jednak u siebie okrywać na zimę.

Nie opierajmy się na wynikach jednej osoby, w jednej lokalizacji i jednej zimy!
Butelkę ode mnie masz, butelkuję wiosną, mam 15litrów to kilka butelek wyjdzie. Jakby coś przypomnij się.

OK, spróbuję się przypomnieć, bo moje odmianowe z tej odmiany to pewnie dopiero za 2 lata, jak dobrze pójdzie :!: :?:
Chciałbym szkosztować odmianowego, bo nie jestem pewien czy dosadzać , czy karczować swoje 5 krzewów :?: :?: :!:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 października 2018, 20:54 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
też mam 5 i też mam ten dylemat :D


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 października 2018, 21:14 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 24 maja 2017, 08:00
Posty: 643
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
też mam dylemat... iść w hybryte z karpicka czy bardziej w Regenta w chłodniejszy rejon... (bez okrywania) :-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 19 października 2018, 17:48 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): sobota, 15 sierpnia 2015, 22:19
Posty: 237
Lokalizacja: Podkarpacie
Ja jestem wyjątkiem? Dostałem 10 szt. od Redfoxa, 9 wyrosło, jeden odstąpiłem i mam 8 szt. za dwa latka może uda się odmianowe.

_________________
Nawet jeśli wszyscy mnie tutaj wkurzą, sympatia do wina i winorośli pozostanie.
Pozdrawiam Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 19 października 2018, 19:18 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 5 września 2017, 07:09
Posty: 93
Lokalizacja: Lipsk (nad Biebrzą)
Mam coś koło 20 w tym roku sadzone. Rośnie najbujniej. Zdrewnial nawet na pasierbach. Po tygodniu nieobecności na winnicy widzę, że wegetacja jeszcze trwa co mnie zdziwiło. Zapowiadają deszcze więc mrozu jeszcze nie bedzie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 20 października 2018, 12:02 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 października 2007, 01:00
Posty: 919
Lokalizacja: Wolsztyn
KonradB napisał(a):
....wino z tej odmiany jest naprawdę warte uwagi, nie ma żadnych obcych, nieprzyjemnych aromatów pomimo tego, że to odporna hybryda. Wino z piękną głęboką barwą, mocno owocowy zapach, czuć porzeczki, jeżyny, jagody. W smaku dość charakterne, mocno taniczne, dobra kwasowość....
RobertR napisał(a):
......NN od Zdzisława, akceptowalny kolor czerwono rubinowy, wino w typie owocowym (PN), idealna kwasowość i poziom alkoholu (jakieś 13 proc.) na pierwszym planie czereśnia, żadnych malin opisywanych wyżej nie wyczułem, delikatna goryczka jakby pestek z czereśni i gorzkiej czekolady, minimalne tony śliwkowe, plus pikantność. Wino łatwe do picia z delikatnymi taninami. Odmiana nie posiada jakichkolwiek tonów znanych z MF LM o charakterze bzu, tytoniu, pseudo-caberneta ogólnie rzecz biorąc nazywanych hybrydowymi. Przy degustacji w ciemno na pewno każdy by powiedział że jest to jedna z odmian vitis vinifera w typie PN.....
Misza napisał(a):
Co do NN to wypada mi się zgodzić z większością uwag Roberta. Wino w ustach jest ciekawsze niż w nosie - ja tam oprócz słabych wiśni nic więcej nie wyczułem. Taniny miękkie ale wyraźnie zaznaczone. Kwasowość na odpowiednim poziomie. Żadnych absmaków i fałszywych aromatów.....
dziadek2 napisał(a):
No i wszystko już zostało powiedziane, od siebie dodam tylko,że wino z NN zaskoczyło mnie na plus i na pewno z Cascade......

jano napisał(a):
.......Wino zrobiło na nas dobre wrażenie, ma ładny rubinowy kolor, przyjemny zapach,owocowy charakter gdzie na pierwszym planie jest smak czereśni i lekka goryczka pestek, w dalszym tle lekki smak wiśni. Wino średnio taniczne o odpowiedniej kwasowości, wino przyjemnie się pije..... wino nie ma negatywnych posmaków charakterystycznych dla wielu mieszańców....
zbyszekB napisał(a):
....Miałem możliwość degustacji tego wina przeprowadzonej wspólnie z Tadeuszem(terroir.pl) oraz wina z odmiany Marquette, też od Mariusza.Wino było dobre, bez hybrydowych posmaków.....
manuns napisał(a):
Kilkanaście dwuletnich krzewów NN bardzo dobrze przezimowało bez okrywania obie zimy w Norwegii ( ok 100 km na południe od Oslo ). Na jesień do winnicy trafi ok 200 krzewów tej odmiany .
zbyszekB napisał(a):
.....Piłem już b.dobre wino Mannusa z tej odmiany ale z upraw w okolicach Nowego Sącza....
Przytoczyłem trochę historii, nie w obronie odmiany, bo nie o to chodzi, tylko dlaczego niektórzy mają wątpliwości, dosadzać czy karczować ? Oto tajemnica wiary.

_________________
Kto chla ten grzeszy, kto pije - modli się. Nie wysyłam sztobrów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 20 października 2018, 13:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
Odpowiedź jest prosta - zależy z czym porównujemy i czego oczekujemy.
Ja swoje odmiany dzielę na trzy grupy:
1) Po pierwsze jakość - i tu mamy raczej Vinifery, liczę się z tym że może umarzać, chorować itp
2) Balans jakość/odporność - w miarę dobre i w miarę odporne, sporadycznie mogą umarzać - Rondo/Regent - bez okrywania
3) Po pierwsze odporność - ma owocować zawsze i dawać pijalne wino - u mnie to Marszałek/Marquette

Karpicko na pewno nie należy do grupy #1 i raczej nie do grupy #3 (do potwierdzenia bo nie mam pewności). W grupie #2 jest spora konkurencja - czy potrzebuję jeszcze jednej odmiany z tej grupy? - nie jestem przekonany - musiało by się bronić smakiem. I to właśnie próbujemy ustalić.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 20 października 2018, 15:36 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 26 stycznia 2014, 19:48
Posty: 380
Lokalizacja: szamotuły, wlkp.
Ja tam szpecem nie jestem i tak pięknie opisywać nie umiem jak wy, ale jeśli mogę coś dodać..
Robię wino z Regenta , Marszałka i Marketa w tym roku odmianowe. Z NN pierwszą próbę mała robiłem w zeszłym roku ale że było mało zamieszkałem z Regentem. W tym Roku zarobiłem pierwszy raz pięć litrów odmianowego i Bóg mi świadkiem że z niczym go nie będę mieszał. Wystarczyła mi pierwsza próba przy zalewaniu niebo w ustach. Jeśli takie wyna miałbym robić to moja rodzina i ja będę bardzo szczęśliwy.
Miałem również pięć krzewów prowadzonych nisko w formie guyota.
W tym roku mam już 15 i jestem z tego powodu szczęśliwy i wdzięczny kolegom którzy mi pomogli. Dziękuję.

_________________
Pozdrawiam Tomek.
https://www.facebook.com/Ogród-winoroślowy-Toma-105224865590825/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 20 października 2018, 17:16 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1723
Lokalizacja: Łazy (Jura)
sajko71 napisał(a):
Jak ktoś wybiera się na spotkanie do Wygiełzowa a ma wino odmianowe z omawianej odmiany, to naprawdę prosimy o buteleczkę, żeby ten supeł wreszcie rozsupłać. :wink:


No raczej nikt kto się wybiera to nie ma. Ale może ktoś kto się nie wybiera może podesłać.

Sławek. Ja będę miał ten czysto odmianowy Galanth jak chciałeś. NN Gronkowca jednak mam tylko 3 krzaczki i u mnie słabo rośnie póki co. Zmieszałem z innymi (chyba z Marquettem).

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 20 października 2018, 18:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Canin napisał(a):
Odpowiedź jest prosta - zależy z czym porównujemy i czego oczekujemy.
Ja swoje odmiany dzielę na trzy grupy:
1) Po pierwsze jakość - i tu mamy raczej Vinifery, liczę się z tym że może umarzać, chorować itp
2) Balans jakość/odporność - w miarę dobre i w miarę odporne, sporadycznie mogą umarzać - Rondo/Regent - bez okrywania
3) Po pierwsze odporność - ma owocować zawsze i dawać pijalne wino - u mnie to Marszałek/Marquette

Karpicko na pewno nie należy do grupy #1 i raczej nie do grupy #3 (do potwierdzenia bo nie mam pewności). W grupie #2 jest spora konkurencja - czy potrzebuję jeszcze jednej odmiany z tej grupy? - nie jestem przekonany - musiało by się bronić smakiem. I to właśnie próbujemy ustalić.

Czy potrzebuję jeszcze jednej odmiany z tej grupy :?:
U mnie z tej grupy tylko Karpicko nie uległ zmasowanemu atakowi mączniaka prawdziwego 2018 :!: :D (mimo braku jakichkolwiek oprysków :!: :D )
Dla mnie to także jest ważne :!: :idea:

Jeżeli wina z ronda i karpicko będą porównywalne jakościowo i w podobnym stylu, to drugim kryterium jest odporność na choroby i mrozy.
Potrzebne testy także w tym kierunku.
Rondo i regenta muszę okrywać na Mazowszu i muszę je chronić przed m.pr.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 848 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 24, 25, 26, 27, 28, 29, 30 ... 57  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO