Teraz jest wtorek, 16 kwietnia 2024, 23:31

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: niedziela, 20 lipca 2014, 20:37 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 3 czerwca 2009, 01:00
Posty: 466
Lokalizacja: Krosno
Taki temat jest ale w dziale identyfikacja. Mimo wielu prób nie została ta odmiana zidentyfikowana. Nie zmienia to faktu, że kilku kolegów uprawia ją i nawet robi wino. Miałem niewątpliwą przyjemność brać udział w degustacji wina z NN od gronkowca , którą to butelkę otrzymał jano od Mariusza ( manuns ). Wrażenia nasze opisał jano tutaj identyfikacja-odmian-f25/hybryda-na-wino-od-zdzislawa-gronkowca-t7650-60.html
Zakładam ten wątek jako miejsce dyskusji o tej odmianie, jej cechach, warunkach uprawy, chorobach itp. Jak w tym, niełatwym z uwagi na majowe przymrozki i duże deszcze w pewnych regionach sezonie radzi sobie NN od gronkowca u tych kolegów, którzy ją uprawiają.

_________________
Pozdrawiam

Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 20 lipca 2014, 21:22 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2352
Lokalizacja: Dębica
Ja dostałem patyczki - ukorzeniły się i mam 5 sadzonek. Rosną ładnie - przy standardowych opryskach (przędziorki i 2x ridomil) na razie nie chorują.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 21 lipca 2014, 23:11 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 5 kwietnia 2010, 19:38
Posty: 1024
Lokalizacja: Okolice Jasła
Canin napisał(a):
Ja dostałem patyczki - ukorzeniły się i mam 5 sadzonek. Rosną ładnie - przy standardowych opryskach (przędziorki i 2x ridomil) na razie nie chorują.


Widzę,że dałeś solidną dawkę ochronną.....
Mam również posadzone kilkanaście sadzonek tej odmiany.
W maju powstające z pod ziemi młode latorośle oberwały mrozem,ale pięknie się odrodziły.
Z doświadczenia z ubiegłego roku zaobserwowałem,że młode sadzonki tej odmiany wykazały dużą odporność na choroby.
Kiedy robiłem w maju oprysk SNL to młode krzewy nie miały jeszcze odrodzonych po mrozie latorośli i do dzisiaj ze względu na sytuację pogodową są zdane na siebie co jak na razie wychodzi im na zdrowie.
Wnioskuję więc,że "NN" ma znaczną odporność na choroby,ale to są tylko moje obserwacje.
Zobaczę jak zareagują dalej pod większą presją chorób.
____________________
Pozdrawiam - Janek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 22 lipca 2014, 13:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2114
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Mam co prawda tylko 1 sztukę NN posadzoną w ub. roku, ale nie traktowałem jej dotąd żadnymi fungicydami ani pestycydami, i ładnie rośnie. Posadzona jest w dobrym miejscu obok świeżo dodanego do kolekcji, zapewne znanego niektórym Chancellora. :D
Zaznaczam że na hybrydach typu LM, MF, oraz C. Cantor walczę od ponad miesiąca z mączniakiem prawdziwym na gronach, co w konsekwencji mimo oprysków może doprowadzić do infekcji vinifer. Dlatego jeśli się ta sytuacja dalej będzie powtarzać to rozważę rozmnożenie dla siebie większej ilości NN od Zdzisława, ale także już owocujących NN Seibla z Klasztoru na Bielanach, i "Caberneta z Mazowsza" czyli także NN Seibla od prof. Bursche, które od początku mi nie chorują, i nie przepadają za nimi przędziorki.
Na Viniferach to przynajmniej wiem jak stosować profilaktykę z dobrym skutkiem, ale żeby takie "pancerniaki" mimo oprysków regularnie łapały m.p. na gronach to już są jaja.
Dlatego liczę że NN od Zdzisława może być dobrą alternatywą dla zbyt podatnych na m.p. u mnie niektórych odmian, no chyba że zacznie więcej padać , ale na to się raczej nie zanosi.
Poza tym wino z tej odmiany jest bez hybrydowych niuansów.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 22 lipca 2014, 15:23 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 października 2007, 01:00
Posty: 919
Lokalizacja: Wolsztyn
donald1209 napisał(a):
....Zakładam ten wątek jako miejsce dyskusji o tej odmianie, jej cechach, warunkach uprawy, chorobach itp. Jak w tym, niełatwym z uwagi na majowe przymrozki i duże deszcze w pewnych regionach sezonie radzi sobie NN od gronkowca u tych kolegów, którzy ją uprawiają.

Myślę, że za wcześnie jednoznacznie określić ujemne i dodatnie cechy odmiany uprawianej przez niewielu w różnych rejonach Polski. Sprawdzenie pod kątem odporności na choroby, mrozy, stabilności plonowania, dojrzewania w chimerycznych latach, parametrów cukru i kwasu, technologi przerobu i degustacji produktu finalnego wymaga co najmniej dla niecierpliwych 5-8 lat uprawy i przerobu. Dobrze było by przeprowadzić degustację w szerszym gronie zainteresowanych uprawą. Postaram się po zbiorach i przerobie przeznaczyć w przyszłym roku kilka butelek do oceny. Po pięciu latach owocowania mogę co nieco powiedzieć. Odmiana wymaga wysokich, przestrzennych form prowadzenia (najlepiej jednoramienny Guyot na pniu minimum wysokości 1,5-1,7 metra przy rozstawie w rzędzie 1,2-1,5 metra) z powodu silnego wzrostu, którego tłumią swobodnie zwisające latorośle. Odmiana jest predestynowana do osiągania wysokich plonów bez utraty jakości wina. Prowadząc klasycznym Guyot na pniu 0,6-0,8 metra przy nastawieniu się na zbiór 1,5-2 kg z krzewu będzie nieporozumieniem. Odmiana prowadzona zalecanym sposobem musi być obciążona co najmniej 30 gronami i więcej wraz z wiekiem w zależności od zasobności gleby i siły wzrostu. Dobrze znosi długotrwałe susze. Na mączniaka rzekomego nie pryskałem, tylko profilaktycznie na m. prawdziwego po kwitnieniu przy jagodach wielkości ziaren pieprzu, a później 35-40 dni przed przewidywanym zbiorem 15-25 wrzesień. W ostatnich latach temperatury SAT w moim siedlisku oscylują 2450-2750. Na razie tyle.
Pozdrawiam

_________________
Kto chla ten grzeszy, kto pije - modli się. Nie wysyłam sztobrów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 10 września 2021, 21:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 6758
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Zdzisławie,
wygląda na to ,że Hybryda z Karpicka lepiej sobie radzi w chłodniejszym klimacie niż Wolsztyn i Karpicko :shock:
U mnie na dziś ma już 20 briksów :!:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO