W przeciętnych rocznikach Hibernal dojrzewa na północnym Mazowszu na przełomie pierwszej i drugiej dekady października.
Parametry moszczu : cukier 18-22 Brix i kwasy 8-10g/l - zależnie od rocznika.
W tym 2018 roku powinien mieć przyspieszenie zbiorów o ok. 2 tygodnie
Liście odporne a owoce lekko podatne na mączniaka prawdziwego zwłaszcza od strony nie nasłonecznionej.
Lubi dużo słońca

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

U mnie na Seyvalu były ze dwa niedojrzałe gronka porażone. Wygląda na to, że z resztą gron będzie ok bo nabrały już cukru.

Wreszcie udało mi się wino z Hibernala
Jeden gąsiorek już zabutelkowałam.
Orzeźwiające, o lekko korzennym smaku i aromacie, w tle grejfrut.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Jola, jakie wino zrobiłaś z hibernala? Wytrawne, półwytrawne itp.?

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin

Od początku - 21 września
-brx 22, kwasy 7,7
-odszypułkowany, zgnieciony, zasiarkowany i dodany enzym, odstawiony na kilkanaście godzin
czy w chłodnym to trudno powiedzieć, bo stał po prostu na otwartym ganku/cały czas
-wyciśnięty i odstawiony do sedymentacji
- zlany z nad osadu i podane drożdże Siha Whitearome/ 23.09
- 07.10 zlany z nad osadu
- 12.10 osiągnął gęstość 1,000 i zasiarkowałam 1gr / 10l
- 14.12 zabutelkowana część
Cały czas stał w zimnym miejscu ok.12-14 st. Wytrącił się kamień winny.
Ogólnie z jednego krzaczka zerwałam ok.1,5 kg winogron.

Wyszło wg mnie wino wytrawne z cukrem resztkowym , całkiem mocne bo powinno mieć ok.12%,
orzeżwiające i aromatyczne.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Koniecznie cześć wina odstaw na rok. Moim zdanie dopiero po dłuższym czasie Hibernal pokazuje potencjał.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Ale w czym zostawić? W gąsiorku, to czy się nie utleni?
Czy może rozlać do butelek?

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Ja w tym roku mam wino z Hibernala z Kristály. W smaku dość zaskakujące. Na plus. Zasiarkowane już w gąsiorku. Zastanawiam się nad płatkami dębowymi. Ma ktoś w tym temacie doświadczenie? Tzn. Płatki i Hibernal?

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin

Hibernal 2018
zbiór 5/10; parametry: 20,5Brix,kwasy 10,7; ph 3,38
drożdze "spontan" (lokalne 2018); maceracja na skórkach i pestkach 5 dni ("pomarańczowe" ?)a potem praska i szaptalizacja (10g/L)
24/10 zlane z nad osadu i zasiarkowane; parametry: 0 Blg, kwasy 10,5; pH 3,4
13/11 zlane z nad osadu; 0Blg,kwasy 9,7g/l;pH 3,4
Tylko 20L. Czas już na ponowne zlenie z nad osadu

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Czy możesz już podjąć jakąś wstępną ocenę tego Hibernala ?

W gąsiorku pod korek i pilnować wody w rurce.
Tak wcześnie zabutelkowany pewnie coś wytrąci na przestrzeni roku, więc nie warto.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Okey,
te w butelkach to długo nie postoją , tak dobre wino.

_________________

Pozdrawiam- Jola.

Na dzień dzisiejszy: 0 Blg/ kwasy 9,2g/L; pH 3,4. I to nie jest dobre wino, taki sobie tam kompocik.

Dzisiaj miałem możliwość porównać go z Hibernalem 2017 morawskim (dzięki RobertowiR)
Rocznik tu moim zdaniem nie ma wpływu na jakość tych win. Mojemu winu brakuje aromatów.
Moim zdaniem jest to za sprawą obciążenia krzewów. U mnie obciążenie to ok.2,5-3kg/krzew.
Wydawało mi się ,że w tak sprzyjającym roczniku takie obciążenie nie powinno być problemem ?
Niestety pomyliłem się. W moim rejonie to za dużo nawet w tak suchym i upalnym roczniku jak 2018
Hibernal 2017 z Cejkovic zdobył 79pkt na „Hibernal PIWI 2018”, mój wg mojej oceny to zaledwie 70pkt. I nic się tu już nie poprawi , bo „ciała” mu nie przybędzie.
Miałem już lepsze roczniki hibernala przy mniejszym obciążeniu w nawet gorszych rocznikach.
Wniosek: nie przeciążać nawet w najlepszych rocznikach cool climate
PS
Lepiej już (MSZ) moim skromnym zdaniem, wypadły wina z odmian Muskat Odeski i Bianca (2018), też przeciążone owocowaniem

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Zbyszku, z pewnością 99% to nie efekt przeciążenia.
Odpowiednie drożdże, pożywki, temperatura i szereg niuansów ale teraz już wiesz, że Twoje "spontan" nie nadają sę do aromatycznych

_________________
Pozdrawiam Artur
http://winnicazamojska.pl

Tak do końca to nie jestem jeszcze pewien czy się nie nadają do aromatycznych ?!
Oprócz Hibernala winifikowałem jeszcze na spontanach Muskat Odeski i cuvee La Crescent/Osceola Muscat a efekty lepsze aromatycznie niż przy Hibernalu !
Wiem jednak ,że :
- nie uwypuklają aromatów jeżeli aromaty są słabe
- nie redukują kwasów
- przerabiają cukier do 13% alkoholu (więcej alkoh. nie próbowałem)
- to nie bayanusy bo łatwo je ubić, robiłem półwytrawne i nawet półsłodkie (bez problemów)
Wygląda na to jak do tej pory ,że są to raczej drożdże "neutralne", tzn nic ni poprawiają ale i nic nie psują
Jak na razie spontany próbowałem tylko do win białych.
Nie wiem jeszcze jak po fermentacji na tych drożdżach przebiega samoistnie FJM?

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B