Teraz jest piątek, 25 kwietnia 2025, 08:09

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: piątek, 5 października 2018, 08:10 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 28 października 2015, 22:17
Posty: 199
Lokalizacja: Krosno
Za oceanem jest to jedna z najpopularniejszych odmian na czerwone, tymczasem u nas mało popularna. Wydaje mi się że to bardzo wartościowa odmiana, szczególnie dla tzw 'ściany wschodniej' gdzie mrozy zimą są największe. Jak ktoś nie ma stoku i wymarzają mu odmiany z odpornością ok -25 to może być dobra opcja na czerwone.

Według RM i RP daje wino wysokiej jakości.

Wzrost: u mnie na lekko kwaśnej dość żyznej glinie rośnie słabiej niż Marketa (jednak w dalszym ciągu to dość silny wzrost!), nie ma dużo prac zielonych, latorośle sztywne.

Smak: smaczna, bliżej do NNa i Markety niż Pannon Frankosa

Odporność na choroby: Bardzo dobra odporność na rzekomego, przy dużej infekcji u mnie w tym roku jedna z odmian które przetrwały najlepiej. Na prawdziwego bardziej odporna od markety. Dobra odporność na czarną zgniliznę. Sumarycznie pod względem odporności wypada minimalnie lepiej od Caberneta Cantora.

Ważna zaleta to odporność na mróz (-31), powinna spokojnie przetrzymać potencjalny wyż syberyjski!

Dojrzewa później niż NN ale wcześniej niż Marketa i Cabernet Cantor.

RP robi z tego cuvee z Marketą, ja dorzuciłem do dużego cuvee z wszystkich moich czerwonych odmian bo ilość zbyt skromna na odmianowe, a mam tylko jeden krzew Genevy 3 letni, reszta to dwulatki.

Czy ktoś robił odmianowe?

_________________
Pozdrawiam, Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 5 października 2018, 08:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1935
Lokalizacja: Cieszyn
Piotrze. Podzielisz się sztobrami? :oops: pliiizzz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 6 października 2018, 19:01 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 28 października 2015, 22:17
Posty: 199
Lokalizacja: Krosno
piotr85 napisał(a):
Piotrze. Podzielisz się sztobrami? :oops: pliiizzz

Przykro mi ale te sztobry które będą w tym roku są już rozdysponowane, nie będzie ich bardzo dużo bo u mnie wegetacja zakończona dwoma przymrozkami końcem września więc z drewnieniem nie jest przesadnie różowo.

Sprzedaje ją R Piątek w szkółce w Zawadzie, w wersji doniczkowej.
Możesz spróbować też w winnicy Golesz w Jaśle (sprzedają pod starą nazwą z błędem: 'Abudance', brakuje pierwszego n, swoją drogą nie najlepiej o nich świadczy że przez tyle lat uprawy nie byli w stanie poprawić nazwy odmiany na stronie!). Ja bym brał sadzonkę na własnych korzeniach.

_________________
Pozdrawiam, Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 6 października 2018, 20:59 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 17 października 2013, 20:25
Posty: 357
Lokalizacja: Iwonicz-Zdr
Dobrze w ogóle wiedzieć, że Geneva Red i Abundance to jedno i to samo.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 6 października 2018, 22:15 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 28 października 2015, 22:17
Posty: 199
Lokalizacja: Krosno
'Abundance' to po prostu stara nazwa. Nie napisałem jeszcze że w odniesieniu do Markety poziom kwasów organoleptycznie wydaje się niższy, dokładniejsze pomiary będę robił w przyszłym roku kiedy owoców będzie więcej.

_________________
Pozdrawiam, Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 7 października 2018, 08:57 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 17 października 2013, 20:25
Posty: 357
Lokalizacja: Iwonicz-Zdr
piterAdam napisał(a):
'Abundance' to po prostu stara nazwa. Nie napisałem jeszcze że w odniesieniu do Markety poziom kwasów organoleptycznie wydaje się niższy, dokładniejsze pomiary będę robił w przyszłym roku kiedy owoców będzie więcej.


Tak też i myślałem. A jak z siłą wzrostu, plennością i faktyczną odpornością na choroby - w podkarpackich warunkach?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 7 października 2018, 22:14 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 14 lipca 2010, 09:34
Posty: 442
Lokalizacja: północna Suwalszczyzna
piterAdam napisał(a):
'Abundance' to po prostu stara nazwa. Nie napisałem jeszcze że w odniesieniu do Markety poziom kwasów organoleptycznie wydaje się niższy, dokładniejsze pomiary będę robił w przyszłym roku kiedy owoców będzie więcej.


Chcialbym sie dopytac czym popierasz swoje tezy.Czy wiesz lub domyslasz sie z czego ten blad wynikl.Moze wiesz cos o tym czego my nie wiemy.
Tak Abundance ,kiedys sprawdzalem nie znalazlem takiej odmiany .
Abundance to po Angielsku znaczy plenny, obfity.Moze ktos czegos nie zrozumial ,ten ktos tlumaczyl Mysliwcowi ze Genewa Red jest plenny i nazwa ostala sie przy Abundance. Cos podobnego bylo z Heridan-Sheridan.Troszke ma labruska ale dzisiejsze hybrydy z Labruska sa 'bardzo smart'

Mam Geneva Red juz drugi rok ,dwa razy ja przesadzalem moge powiedziec ze wzrost dosc silny,odpona na choroby nie mialem jeszcze owocow.W USA uwazana jest za dobra hybryde .Owoce warto przerabiac na goraco w temperaturze 65 C.

Use of hot pressing (via heating of crushed fruit to 65 C for
20 minutes), short skin contact time, or some carbonic maceration
may be appropriate. ‘GR 7’ appears to be most suited to the
production of standard quality table wine when combined with
highly productive hybrid or vinifera wine varieties.

http://www.hort.cornell.edu/reisch/grap ... cs/GR7.pdf


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 8 października 2018, 08:19 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 28 października 2015, 22:17
Posty: 199
Lokalizacja: Krosno
WinnicaUdziejek napisał(a):
piterAdam napisał(a):
'Abundance' to po prostu stara nazwa. Nie napisałem jeszcze że w odniesieniu do Markety poziom kwasów organoleptycznie wydaje się niższy, dokładniejsze pomiary będę robił w przyszłym roku kiedy owoców będzie więcej.


Chcialbym sie dopytac czym popierasz swoje tezy.Czy wiesz lub domyslasz sie z czego ten blad wynikl.Moze wiesz cos o tym czego my nie wiemy.
....

Nazwa musiała zostać zmieniona bo był już znak towarowy 'Abundance', po prostu kiedyś o tym czytałem, zobacz tutaj: https://www.winesandvines.com/news/article/103555/Winegrape-Renamed-Geneva-Red
A czemu na stronie winnicy Golesz jest błędna nazwa nie mam pojęcia, może ktoś po prostu musi im powiedzieć że mają na stronie złą nazwę ?

Podkarpacki napisał(a):
Tak też i myślałem. A jak z siłą wzrostu, plennością i faktyczną odpornością na choroby - w podkarpackich warunkach?

Pisałem z perspektywy 4 letniej uprawy na podkarpaciu. Rośnie w miarę silnie ale jednak słabiej od Markety. Faktyczna odporność bardzo dobra, na MP wyższa od Markety, na MRZ i czarną zgniliznę podobna.
Mrozoodporność:
Sadzonek po posadzeniu nie okrywałem i zimę z temperaturą -27 przetrwały bez problemu. W ogóle nie okrywam sadzonek odmian amerykańskich (chyba że cenne pojedyncze egzemplarze).

Co do plenności to zobaczymy w przyszłym sezonie, mój jedyny dorosły krzew musiałem przesadzić ale będę miał kilka krzewów w trzecim roku uprawy, więc na pewno napiszę coś więcej.

_________________
Pozdrawiam, Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 9 grudnia 2020, 12:05 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 8 maja 2012, 11:11
Posty: 87
Lokalizacja: Mazowsze, 6A
Cytuj:



Pisałem z perspektywy 4 letniej uprawy na podkarpaciu. Rośnie w miarę silnie ale jednak słabiej od Markety. Faktyczna odporność bardzo dobra, na MP wyższa od Markety, na MRZ i czarną zgniliznę podobna.
Mrozoodporność:
Sadzonek po posadzeniu nie okrywałem i zimę z temperaturą -27 przetrwały bez problemu. W ogóle nie okrywam sadzonek odmian amerykańskich (chyba że cenne pojedyncze egzemplarze).

Co do plenności to zobaczymy w przyszłym sezonie, mój jedyny dorosły krzew musiałem przesadzić ale będę miał kilka krzewów w trzecim roku uprawy, więc na pewno napiszę coś więcej.


Jak sprawuje się ta winorośl? Nadaje się na wysoką formę? W jakim terminie dojrzewa i czy w pełni? Grona można przetrzymać na krzewach bez negatywnych skutków? Jakiej wielkości grona, nie osypują się? Jakie wrażenia smakowe? Ktoś próbował zrobić z niej wino? Jakie wyszło?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 9 grudnia 2020, 13:13 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 27 października 2019, 09:50
Posty: 234
Lokalizacja: Karpicko szer.geograficzna 52,1167 ogród winoroślowy
Czerwień genewska (GR7)
Cornell opisuje Geneva Red jako:

Geneva Red to bardzo silna, wysoce wydajna i zimotrwała odmiana o umiarkowanej odporności na choroby. Ponadto Geneva Red produkuje również ciemnoczerwone wina o klasycznym aromacie hybrydowym. Ma lepszą strukturę tanin niż Baco noir i De Chaunac. Nadal ma krótkie zakończenie Najlepiej zrobić jako wino lekkie (mało ekstrahowane). Kwasowość TA w dojrzałości przerobowej 10-11g/l

_________________
Piję nie po to, żeby upaść, lecz żeby się podnieść.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 9 grudnia 2020, 13:24 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 8 maja 2012, 11:11
Posty: 87
Lokalizacja: Mazowsze, 6A
Tutaj można poczytać o tej odmianie. Chodzi mi raczej o doświadczenia z polskiego podwórka.

http://www.hort.cornell.edu/reisch/grapegenetics/GR7.pdf


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 9 grudnia 2020, 20:14 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3934
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
GR 7 to odmiana którą raczy trudno się zachwycać. Zresztą sami twórcy w pewnym sensie zniechęcają do niej pisząc, że najbardziej nadaje się do "mieszania" z innymi odmianami. Czytaj: nie nadaje się na wina odmianowe. Czytaj: trudna do wypicia jeśli zrobiona "solo".
Po co te wszystkie zabiegi w winifikacji jak "krótka maceracja" (short skin contact) oraz podgrzewanie miazgi do 65C ? Ano po to aby zminimalizować "hybrydę" w winie.
Sami Amerykanie odradzali mi tę odmianę już w momencie kiedy się o nią starałem (miałem, wykopałem).
Geneva wypuściła ją na rynek 50 lat po wydaniu przez nią pierwszych owoców, czyli 50 lat zastanawiano się czy to jest dobra odmiana. To trochę długo jak na ewaluację. Ponieważ jednak musieli coś wypuścić (jak nie masz wyników to obcinają ci budżet na badania) to wypuścili. Zrobili marketing, farmerzy zapisali się na sadzonki. W ciągu 13 lat od premiery (2003-2016) posadzoną ją ratem na 13tu hektarach. To naprawdę nie jest popularna w USA odmiana.
Jeśli ktoś się upiera przy odmianach amerykańskich to już lepiej posadzić Marquette (ok. 100 ha w samym stanie Minnesota).
Przynajmniej da się zrobić z niej sensowne wino przy odrobinie zachodu.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 9 grudnia 2020, 20:30 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 28 października 2015, 22:17
Posty: 199
Lokalizacja: Krosno
grapes napisał(a):
Jak sprawuje się ta winorośl? Nadaje się na wysoką formę? W jakim terminie dojrzewa i czy w pełni? Grona można przetrzymać na krzewach bez negatywnych skutków? Jakiej wielkości grona, nie osypują się? Jakie wrażenia smakowe? Ktoś próbował zrobić z niej wino? Jakie wyszło?

Po sezonie 2020 mogę powiedzieć że byłaby to dobra odmiana gdyby nie niska plenność. Z krzewu było maksymalnie 1.2 kg owoców.
Dojrzewanie w tym fatalnym sezonie było nienajgorsze, doszła do 21 brix w pierwszej połowie października, pestki wybarwione, kwasu nie mierzyłem. Ale porównując do dojrzewania cantora czy sirame biorąc pod uwagę obciążenie, wypada blado.
Na wysoką formę na słabej glebie to już lepsza byłaby marketa. Grona raczej nie mogą wisieć za długo bo łapie trochę szarej pleśni, u mnie SZP prawie nie ma ale na gronach a Geneva miała najwięcej.
Grona są małe, praktycznie nie było gron powyżej 100 gram. Lepiej owocuje przy dłuższym cięciu wtedy bywają trzy grona na latorośl, ale ja preferuję cięcie krótkie.
Biorąc pod uwagę smak owoców jest bardzo dobrze.
Wino: zrobiłem cuvee (ok 35% genevy) z Cantorem z którym jak dla mnie dobrze się komponuje. Wino mi odpowiada ale trzeba zobaczyć jak się rozwinie.
Na obecną chwilę genevy nie dosadzam ale też nie wykopuję. Docelowo do Cantora planuję raczej Volosa, jeśli tylko nie będzie łapał szarej pleśni :lol: .

_________________
Pozdrawiam, Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 grudnia 2020, 11:27 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 8 maja 2012, 11:11
Posty: 87
Lokalizacja: Mazowsze, 6A
Ta Marquette rzeczywiście jest lepsza? Kwasy wyższe lub porównywalne. W procesie wytwarzania wina "Ferment on skins 2-5 days. Longer is not recommended."

https://www.mitchell-vineyard.com/app/download/7249166455/MarquetteWineRecipe.pdf


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 grudnia 2020, 14:19 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 28 października 2015, 22:17
Posty: 199
Lokalizacja: Krosno
grapes napisał(a):
Ta Marquette rzeczywiście jest lepsza? Kwasy wyższe lub porównywalne. W procesie wytwarzania wina "Ferment on skins 2-5 days. Longer is not recommended."
https://www.mitchell-vineyard.com/app/download/7249166455/MarquetteWineRecipe.pdf

Marketa jest bardziej plenna i moim zdaniem to jej jedyna przewaga na Genevą, jeśli komuś odpowiada wino z Markety to na słabej glebie w wysokiej formie będzie lepsza nić Geneva.
Z czerwonych 'pancernych' odmian najlepszy jest oczywiście Cantor ale moim zdaniem potrzebuje on cuvee partnera. Są jeszcze nowsze odmiany Swensona z udziałem Vitis rotundifolia, ja mam: ES 15 - 7 - 25 ale na razie nie mam jeszcze wyrobionej opinii. R Piątek poleca ES. M-5-9, mam białą odmianę tej samej linii ES. M-9-6 i jestem z niej bardzo zadowolony więc być może to jest dobry kierunek?
Jest jeszcze taki amerykański NN, nazwany: 'ES ? (czarne b. słodkie)' i w smaku wydaje się mieć mniej smaku hybrydy niż Marketa, przy wyższej odporności na choroby, ale znowu problemem jest plenność, u mnie grona do 100 gram. Rośnie też słabiej niż Marketa.
W przyszłym roku mam zamiar zacząć testować odmianę Arandell, czyli najnowszą amerykańską hybrydę, jeśli tylko dotrą do mnie sztobry. Więcej info:https://grapesandwine.cals.cornell.edu/newsletters/appellation-cornell/2013-newsletters/issue-13/research-focus/
Jeszcze krótka uwaga o winie z genevy red, w cuve z Cantorem dla mnie jest zdecydowanie lepsze od czerwonego: NN Gronkowca + Triumf Alzacji, na ile to zasługa Cantora a na ile Genevy nie wiem.

_________________
Pozdrawiam, Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: RolnikSam i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO