Teraz jest poniedziałek, 1 września 2025, 19:46

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
Autor Wiadomość
PostNapisane: piątek, 11 grudnia 2020, 17:54 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 17 października 2013, 20:25
Posty: 357
Lokalizacja: Iwonicz-Zdr
piterAdam napisał(a):
grapes napisał(a):
Marketa jest bardziej plenna i moim zdaniem to jej jedyna przewaga na Genevą, jeśli komuś odpowiada wino z Markety to na słabej glebie w wysokiej formie będzie lepsza nić Geneva.


Osobiście trafia mi to do przekonania. W moim wypadku Market okazał się mimo wszystko (uprawowo przynajmniej) sporym rozczarowaniem.
Genevy Red posadzę parę krzaczków z czystej ciekawości, co z tego wyjdzie (mogę sobie na to pozwolić). W najgorszym przypadku pójdzie ostatecznie do przeszczepienia (w moich warunkach glebowych różnego rodzaju odmiany labruskowate dobrze sprawują się jako podkładki).

-- piątek, 11 grudnia 2020, 18:54 --

piterAdam napisał(a):
Z czerwonych 'pancernych' odmian najlepszy jest oczywiście Cantor ale moim zdaniem potrzebuje on cuvee partnera. Są jeszcze nowsze odmiany Swensona z udziałem Vitis rotundifolia, ja mam: ES 15 - 7 - 25 ale na razie nie mam jeszcze wyrobionej opinii. R Piątek poleca ES. M-5-9, mam białą odmianę tej samej linii ES. M-9-6 i jestem z niej bardzo zadowolony więc być może to jest dobry kierunek?
Jest jeszcze taki amerykański NN, nazwany: 'ES ? (czarne b. słodkie)' i w smaku wydaje się mieć mniej smaku hybrydy niż Marketa, przy wyższej odporności na choroby, ale znowu problemem jest plenność, u mnie grona do 100 gram. Rośnie też słabiej niż Marketa.
.


Dzięki za nader interesujące informacje. To rzeczywiście bardzo ciekawe odmiany, warte wypróbowania (ostatnią będę sam testował dzięki życzliwości kolegi "Pitera Adama"). Nie od rzeczy byłoby jednak próbować dociec, ile jest w nich riparii (a także ewentualnie rupestris i innych amerykańskich vitis, poza labruską, której, zdaje się, akurat tu nie ma). Można przypuszczać, że dosyć sporo, jako że sama v. rutindofolia nie jest chyba specjalnie odporna na mróz, wnioskując z jej samego rozmieszczenia geograficznego, a przecież (domniemana) mrozodporność tych odmian musi się z czegoś brać.
Oczywiście nie twierdzę, że musi to od razu dyskwalifikować daną odmianę, sam przymierzam się do wypróbowania frankoamerykana, który ma udział riparii, jeśli się nie mylę, 50 proc. lub blisko tego, a wino, jakkkolwiek kontrowersyjne w swym charakterze, zbierało niegdyś tu i ówdzie całkiem dobre noty.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 grudnia 2020, 18:07 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7016
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
piterAdam napisał(a):
........
W przyszłym roku mam zamiar zacząć testować odmianę Arandell, czyli najnowszą amerykańską hybrydę, jeśli tylko dotrą do mnie sztobry. Więcej ........

Też będę próbował, bo mam już jedną sadzonkę w doniczce :lol:
Nie robię jednak sobie wielkich nadziei z tą odmianą, bo : odporna na choroby (ale nie wszystkie) podobnie jak MF, mniej odporna na mrozy od MF, przy obydwu w/w odmianach Amerykanie zalecają krótką fermentację na skórkach (i tu zapala mi się czerwone światełko :wink: )
Wina z Arandell nie sposób spróbować , więc uprawa w ciemno :!:
Wymienię butelkę MF 2019 za mały kieliszek Arandell :mrgreen:

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 grudnia 2020, 18:29 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 17 października 2013, 20:25
Posty: 357
Lokalizacja: Iwonicz-Zdr
Będziemy wdzięczni obydwu kolegom za przetestowanie tej odmiany, ale, jak to podkreślono powyżej, "zalecana krótka maceracja", czyli, można śmiało zakładać, że jeszcze jedna odmiana raczej na różowe niż czerwone.

PS. A tak przy okazji ośmielę się zapytać, czy ktoś zna dokładnie skład gatunkowy Oberlin Noir. Pytam dlatego, że pisałem wyżej o tej właśnie odmianie, a nie chciałbym absolutnie wprowadzać kogokolwiek w błąd (nie jestem pewny do końca postawionej tezy o procentowym udziale riparii w tej hybrydzie).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 grudnia 2020, 18:54 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 17 października 2013, 20:25
Posty: 357
Lokalizacja: Iwonicz-Zdr
Dziękuję za natychmiastową, precyzyjną korektę (a jednak się zagalopowałem z tą riparią). No to oblicze od razu mi się rozchmurzyło...


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 grudnia 2020, 19:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 11 września 2017, 12:14
Posty: 1937
Lokalizacja: Cieszyn
zbyszekB napisał(a):
Podkarpacki napisał(a):
....

PS. A tak przy okazji ośmielę się zapytać, czy ktoś zna dokładnie skład gatunkowy Oberlin Noir. Pytam dlatego, że pisałem wyżej o tej właśnie odmianie, a nie chciałbym absolutnie wprowadzać kogokolwiek w błąd (nie jestem pewny do końca postawionej tezy o procentowym udziale riparii w tej hybrydzie).

Podobnie jak MF; 50% V.vinifera + 25% V.rupestris + 25% V.riparia
Czyli LM,MF,Lucie Kuhlmann i Oberlin Noir to rodzeństwo?

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 grudnia 2020, 21:45 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): czwartek, 17 października 2013, 20:25
Posty: 357
Lokalizacja: Iwonicz-Zdr
Ściśle biorąc, to nie, jakkolwiek są bliskimi krewniakami - wszystkie wspomniane odmiany zostały bowiem wychodowane w Oberlin Wine (Viticole) Institute w Colmar. Wszakże jeden tylko Oberlin Noir został wychodowany przez samego jego założyciela Philippe Christiana Oberlina, wszystkie pozostałe zaś już przez Eugene Kuhlmanna.
Rodzeństwem w sensie ścisłym (ten sam hodowca i skład genetyczny) są tu następujące odmiany: LM, MF, Lucie Kuhlmann, mniej znany w Polsce Marechal Joffre, a także kilka pomniejszych, a przynajmniej praktycznie całkowicie zapomnianych odmian. Ich kuzynem (inna vinifera użyta do krzyżowania) jest zaś Triomphe d'Alsace.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 11 grudnia 2020, 21:54 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 28 października 2015, 22:17
Posty: 199
Lokalizacja: Krosno
Podkarpacki napisał(a):
Dzięki za nader interesujące informacje. To rzeczywiście bardzo ciekawe odmiany, warte wypróbowania (ostatnią będę sam testował dzięki życzliwości kolegi "Pitera Adama"). Nie od rzeczy byłoby jednak próbować dociec, ile jest w nich riparii (a także ewentualnie rupestris i innych amerykańskich vitis, poza labruską, której, zdaje się, akurat tu nie ma). Można przypuszczać, że dosyć sporo, jako że sama v. rutindofolia nie jest chyba specjalnie odporna na mróz, wnioskując z jej samego rozmieszczenia geograficznego, a przecież (domniemana) mrozodporność tych odmian musi się z czegoś brać.
Oczywiście nie twierdzę, że musi to od razu dyskwalifikować daną odmianę, sam przymierzam się do wypróbowania frankoamerykana, który ma udział riparii, jeśli się nie mylę, 50 proc. lub blisko tego, a wino, jakkkolwiek kontrowersyjne w swym charakterze, zbierało niegdyś tu i ówdzie całkiem dobre noty.


Jeśli chodzi o ripariowość amerykańskich odmian to bardzo ciekawe zagadnienie. Próbowałem w Zawadzie mnóstwa różnych i w smaku owoców ta hybrydowość nie zawsze jest wprost proporcjonalna do udziału genów V. riparia.
ES 15 - 7 - 25, nie wiem jaki jest procent genów riparii ale n.p. w porównaniu do triumfa alzackiego smak wydaje się lepszy, mniej 'hybrydowy'.
Trzeba jednak jasno powiedzieć że kierunek amerykański to tylko taki poboczny front testowania pancerniaków, a ja najwięcej czerwonego wina będę robił z odmian typu sirame, korai bibor, sevar, krasień, pannon frankos, galantos, NN czy cantor.

_________________
Pozdrawiam, Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 grudnia 2020, 13:19 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 8 maja 2012, 11:11
Posty: 87
Lokalizacja: Mazowsze, 6A
piterAdam napisał(a):
Z czerwonych 'pancernych' odmian najlepszy jest oczywiście Cantor ale moim zdaniem potrzebuje on cuvee partnera.


Chodzi o Cabernet cantor ? On jest pancerny?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 grudnia 2020, 15:04 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 28 października 2015, 22:17
Posty: 199
Lokalizacja: Krosno
grapes napisał(a):
piterAdam napisał(a):
Z czerwonych 'pancernych' odmian najlepszy jest oczywiście Cantor ale moim zdaniem potrzebuje on cuvee partnera.

Chodzi o Cabernet cantor ? On jest pancerny?

Tak, Cabernet Cantor jest bardzo odporny na mączniaki i szarą pleśń, ma też wystarczającą mrozoodporność. Jedynie odmiany z udziałem Vitis rotundifolia (n.p. ES. M. 9 -6, ESN 11 1/2, ES 15 - 7 - 25, czy inne serii ES. M.) mają nieco lepszą odporność na mączniaki, warto zaznaczyć są jednak lekko podatne na czarną plamistość w bardzo mokrych siedliskach (i mają za dużo genów riparii!).

_________________
Pozdrawiam, Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 grudnia 2020, 16:31 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 8 maja 2012, 11:11
Posty: 87
Lokalizacja: Mazowsze, 6A
A czy owocuje bez okrywania i dojrzewa? U mnie wegierskie odmiany które miały wpisaną mrozoodporność -24 lub -27 nie chciały owocować. Jak okrywałem to przez wiosenne słońce pędy zbyt szybko wybijały i kosiły je majowe przymrozki. Bez okrywania rosły bardzo słabo praktycznie ledwo zipały. Ale Rondo, Regent czy Iza Zaliwska Jutrzenka np dają radę bez okrywania.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 grudnia 2020, 16:40 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 28 października 2015, 22:17
Posty: 199
Lokalizacja: Krosno
grapes napisał(a):
A czy owocuje bez okrywania i dojrzewa? U mnie wegierskie odmiany które miały wpisaną mrozoodporność -24 lub -27 nie chciały owocować. Jak okrywałem to przez wiosenne słońce pędy zbyt szybko wybijały i kosiły je majowe przymrozki. Bez okrywania rosły bardzo słabo praktycznie ledwo zipały. Ale Rondo, Regent czy Iza Zaliwska np dają radę.

Które węgierskie odmiany uprawiasz? Ja w ogóle dorosłych krzewów nie okrywam. Cantor Całkiem dobrze dojrzewa, w tym roku miałem falę przymrozków bodaj 20 maja, a Cantor dojrzał do 21 brix na początek października, przy obciążeniu dwa grona na latorośl (jak grono było bardzo duże, przycinałem skrzydełka). Węgierskie odmiany (Korai B i Pannon F) faktycznie startują wcześnie i obrywają przymrozkami co nie przeszkadza im dojrzewać. Za to Cantor bardzo wolno rozkręcał się ze wzrostem więc wiele nie ucierpiał, a po ostatniej fali przymrozków wegetacja wprost wystrzeliła, tyle że u mnie jest żółta glina która wiosną wolno się ogrzewa.

_________________
Pozdrawiam, Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 13 grudnia 2020, 20:44 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 8 maja 2012, 11:11
Posty: 87
Lokalizacja: Mazowsze, 6A
Nero i Krystaly u mnie nie owocowały, nie chciały rosnąć. Przysypywane ziemią szybko ruszały bo ziemia się nagrzewała od słońca a później dostawały od przymrozków. Nawet jak pojawił się kwiat to znikał. nie było żadnego owocu. W końcu wykopałem i przeniosłem w inne stanowisko w zupełnie innej lokalizacji. Lepiej rośnie, w tym roku myślałem że krystaly zaowocuje ale kwiaty uschły po tym jak przeszło lekkie ochłodzenie. Nero jak przenosiłem na jesieni zeszłego roku miało u dołu w części podziemnej już całkiem gruby pieniek a wszystko nad cienizna. Takie mam stanowisko w pobliżu rzeczka wiec może i zastoisko mrozowe. Może się pokuszę na tego kantora jak nie trzeba okrywać bo miałem na niego chętkę ale tutaj odradzili mi ambitniejsze odmiany :) Myslałem też o PNP ale potrzebuję pojedynczej sadzonki a na e-sadzonki min 5 sztuk z jednej odmiany. :/

Wschodnie mazowsze to też zapewne trochę mniej słońca, krótsza wegetacja niż w Krośnie.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 27 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Jeki i 28 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO