Gamay : Odmiany

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Winorośle » Odmiany

Strefa czasowa: UTC + 1

Gamay

Strona 1 z 1

[ Posty: 13 ]

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

wojtekb

Tytuł: Gamay

Napisane: niedziela, 9 listopada 2008, 21:04

Ekspert

Dołączył(a): sobota, 10 czerwca 2006, 01:00
Posty: 1312
Lokalizacja: Bochnia (Ma³opolska)

Na sąsiednim forum Kurdesz jest ciekawy opis tej odmiany. Zastanawiające, że mimo dość oryginalnego smaku i wcześniejszej pory dojrzewania owoców niż Pinot Noir, nie cieszy się u nas popularnością. Może teraz?
pozdrawiam Wojtek

Góra

posy

Tytuł:

Napisane: niedziela, 9 listopada 2008, 22:17

Ekspert

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz

Zastanawiałem się nad nią 2 lata temu.
Nie wybrałem jej ze względu na drobne jagody (narażone na działania dywersyjne szpaków)
Zamiast jej wybrałem Cabernet Cortis i Monarch - zdecydowanie większe jagody.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek

Góra

wojtekb

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 10 listopada 2008, 07:13

Ekspert

Dołączył(a): sobota, 10 czerwca 2006, 01:00
Posty: 1312
Lokalizacja: Bochnia (Ma³opolska)

[quote="posy"]Zastanawiałem się nad nią 2 lata temu.
Nie wybrałem jej ze względu na drobne jagody (narażone na działania dywersyjne szpaków)
Zamiast jej wybrałem Cabernet Cortis i Monarch - zdecydowanie większe jagody.

Większe grona tak, zgoda, ale dla wina nie ma to może większego znaczenia. Przeważnie moszczowe o małych jagodach mają większy ekstrakt, gromadzą więcej cukrów. Oczywiście, to nie jest reguła, ale weźmy takiego Marszałka: u mnie dwa lata temu miał niesamowite cukry, nigdy nie popękał. W tym roku okazał się jedyną odmianą, której zimno i deszcze nie zaszkodziły w okresie dojrzewania.

A wracając do tematu, to ciekawe czy ktoś uprawia Gamay w Polsce i czy wina z niej są rzeczywiście tak ciekawe?

pozdrawiam Wojtek

Góra

nikodem

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 10 listopada 2008, 15:12

Kiper

Dołączył(a): poniedziałek, 25 października 2004, 01:00
Posty: 503
Lokalizacja: Gliwice

Wojtku, kiedy tylko wspominam znajomym o Beajolais, to oczywiście kojarzą go z Beajolais Nouveau (starsze wina tam też są, np. piłem wina z 2005 i są rewelacyjne) i reagują: Co za sikacz!
Tak więc zanim ktoś posadzić Gamay, to radzę zastanowić się czy takiego wina oczekujemy. Osobiście Gamay bardzo lubię. Pino Noir, to zupełnie coś innego i też bardzo lubię. ;-)

W Beajolais zbiera się ja pod koniec sierpnia, prowadzi się ja nisko - Guyot, rusztowania do 1-1,2 m, pień ok. 0,5 m. Nie wiem jak jest u niego z mrozoodpornością, ale co do podatności na choroby, to wygląda mi na przeciętna vinirefę.
Osobiście jednak nie odważyłem się posadzić tej odmiany, ani Cab. Sauvignon. Myślę, że to głównie kwestia tradycji: Beajolais i górna Loara - Gamay; Morawy - Svatovavrinec, Austria - Zweigelt, Niemcy - PN i Dornfelder. Dlaczego nikt w Niemczech czy Czechach nie uprawia Gamay?
Pozdrawiam, Nikodem

_________________
Winnica Bojków
Winnica Bojków - blog

Góra

karol

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 10 listopada 2008, 18:43

mistrz

Dołączył(a): niedziela, 5 października 2008, 01:00
Posty: 367
Lokalizacja: Kraków

To raczej nie jest odmiana na nasz region, chyba że nam sie klimat ociepli.Pozdrawiam.K.

Góra

Maciej

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 10 listopada 2008, 19:17

Ekspert

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie

[quote="wojtekb"] ...ciekawe czy ktoś uprawia Gamay w Polsce i czy wina z niej są rzeczywiście tak ciekawe?

Uprawia. Polskiego wina z Gamay nie piłem.

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.

Góra

zbyszekB

Tytuł:

Napisane: poniedziałek, 10 listopada 2008, 20:13

Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7002
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze

[quote="wojtekb"]

A wracając do tematu, to ciekawe czy ktoś uprawia Gamay w Polsce i czy wina z niej są rzeczywiście tak ciekawe?

pozdrawiam Wojtek

Gamay nie mam.
Ale mam od Mariusza: (Gamay Noir X Reichensteiner)
w postaci Gamaret i Garanoir (2-gi rok uprawy)
Mariusz ma już owocujące i wina napewno już też robił z tych odmian ?

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Góra

wojtekb

Tytuł:

Napisane: wtorek, 11 listopada 2008, 18:18

Ekspert

Dołączył(a): sobota, 10 czerwca 2006, 01:00
Posty: 1312
Lokalizacja: Bochnia (Ma³opolska)

[quote="karol"]To raczej nie jest odmiana na nasz region, chyba że nam sie klimat ociepli.Pozdrawiam.K.

Ta odmiana jest nieco wcześniejsza od Pinot Noir, tak przynajmniej podaje litera, natomiast dużo słabsza jest jej odporność na przemarzanie i dlatego jej słaba popularność u naszych południowych sąsiadów.

[quote="zbyaszekB"]Gamay nie mam.
Ale mam od Mariusza: (Gamay Noir X Reichensteiner)
w postaci Gamaret i Garanoir (2-gi rok uprawy)
Mariusz ma już owocujące i wina napewno już też robił z tych odmian ?

Zbyszku nie odczytaj tego jako złośliwość z mojej strony, ale to brzmi tak samo jak propozycja naszego kolegi ( oczywiście żartował :lol:

) gdy mu wspomniałem jak bardzo mi posmakowało Saperavi. Zaproponował mi Saperavi Siewiernyj, oczywiście sadzonki

. przecież to nie to samo.
pozdrawiam Wojtek

Góra

Tytuł:

Napisane: wtorek, 11 listopada 2008, 20:49

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3941
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV

[quote="wojtekb"]
[quote="zbyaszekB"]Gamay nie mam.
Ale mam od Mariusza: (Gamay Noir X Reichensteiner)
w postaci Gamaret i Garanoir (2-gi rok uprawy)
...

Zbyszku nie odczytaj tego jako złośliwość z mojej strony, ale to brzmi tak samo jak propozycja naszego kolegi ( oczywiście żartował :lol:

) gdy mu wspomniałem jak bardzo mi posmakowało Saperavi. Zaproponował mi Saperavi Siewiernyj, oczywiście sadzonki

. przecież to nie to samo.
pozdrawiam Wojtek

Oba "G" są lepsze od Gamay noir w tym sensie, że mają wysoką odporność na szarą pleśń i, co dla nas szczególnie ważne, mają podwyższoną mrozoodporność. Po to właśnie robi się takie krzyżówki żeby uzyskać coś lepszego niż oryginał. Wino z tych odmian określane jest czasem "w typie Pinot noir". D

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Góra

wojtekb

Tytuł:

Napisane: środa, 12 listopada 2008, 09:29

Ekspert

Dołączył(a): sobota, 10 czerwca 2006, 01:00
Posty: 1312
Lokalizacja: Bochnia (Ma³opolska)

[quote="DW"]

Oba "G" są lepsze od Gamay noir w tym sensie, że mają wysoką odporność na szarą pleśń i, co dla nas szczególnie ważne, mają podwyższoną mrozoodporność. Po to właśnie robi się takie krzyżówki żeby uzyskać coś lepszego niż oryginał. Wino z tych odmian określane jest czasem "w typie Pinot noir". D

Niestety nie zawsze krzyżówki dorównują oryginałowi w produkcie finalnym, zwłaszcza jeśli mamy na myśli odm. przerobowe. Wspomniane wyżej wina z Saperavi i Saperavi Siewiernyj różni z pewnością wiele, choć sam krzew mieszańca jest wcześniejszy i odporniejszy.
Piszesz oba "G" są porównywane albo określane w typie P. Noir, to dlaczego nasadzeń Pinot jest zdecydowanie więcej?

pozdrawiam Wojtek

Góra

Tytuł:

Napisane: środa, 12 listopada 2008, 10:24

Ekspert

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3941
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV

[quote="wojtekb"] Piszesz oba "G" są porównywane albo określane w typie P. Noir, to dlaczego nasadzeń Pinot jest zdecydowanie więcej?

Sprawa jest prosta. Pinot noir sadzi się od niepamiętnych czasów. Natomiast Gamaret i Garanoir (dla przypomnienia, oba "mieszańce" to vinifery, czego nie można powiedzieć o S.severnyj) to szwajcarski wynalazek sprzed kilkunastu lat. Co więcej, Szwajcarzy wcale nie są zainteresowani aby wyhodowane u nich szczepy rozprzestrzeniały się po świecie.

Dyskusja o tym co lepsze a co gorsze jest nieco bezcelowa. Każda odmiana ma swoje wady i zalety. Czy tego chcemy czy nie, w wielu krajach prowadzone są prace nad "poprawieniem" istniejących szczepów czy odmian. Wiele takich poprawionych szczepów winorośli właściwej rośnie na całym świecie a ludzie nie bardzo zdają sobie sprawę, że mają do czynienia z krzyżówkami.

Daniel

Góra

zbyszekB

Tytuł:

Napisane: piątek, 14 listopada 2008, 21:08

Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7002
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze

[quote="wojtekb"][quote="zbyaszekB"]t;]Gamay nie mam.
Ale mam od Mariusza: (Gamay Noir X Reichensteiner)
w postaci Gamaret i Garanoir (2-gi rok uprawy)
Mariusz ma już owocujące i wina napewno już też robił z tych odmian ?

Zbyszku nie odczytaj tego jako złośliwość z mojej strony, ale to brzmi tak samo jak propozycja naszego kolegi ( oczywiście żartował :lol:

) gdy mu wspomniałem jak bardzo mi posmakowało Saperavi. Zaproponował mi Saperavi Siewiernyj, oczywiście sadzonki

. przecież to nie to samo.
pozdrawiam Wojtek
Daleko mi do tego aby się na Ciebie obrażać – ponieważ b. wysoko cenię sobie Twoje opinie na tym FORUM.
Ale porównanie Saperavi-Saperavi Siewiernyj ,a porównanie Gamay Nor- Garanoir i Galmaret to nie to samo.
I tak jak napisał Daniel

Cytuj:

Oba "G" są lepsze od Gamay noir w tym sensie, że mają wysoką odporność na szarą pleśń i, co dla nas szczególnie ważne, mają podwyższoną mrozoodporność. Po to właśnie robi się takie krzyżówki żeby uzyskać coś lepszego niż oryginał.

Dodam:
Potrzebują dużo mniej ciepła (STA) przy dojrzewaniu niż Gamay Noir
Ja mam nadzieję ,że będą dojrzewać nawet u mnie – co 2-3 lata :lol:

Na razie to tylko teoria.
A Gamay Noir wg.”101 odmian” dojrzewa jednak późno i potrzebuje dużo, dużo ciepła.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Góra

Budzik

Tytuł: Re: Gamay

Napisane: czwartek, 14 kwietnia 2016, 09:35

Kiper

Dołączył(a): wtorek, 28 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 942
Lokalizacja: małopolska

Dla zainteresowanych Gamay Hatif des Vosges, historia odnalezienia tej wczesnej mutacji Gamay (1872 r.) i co nieco o jej właściwościach, autorstwa odkrywcy, skądinąd znanego Leona Millota:
http://gallica.bnf.fr/ark:/12148/bpt6k55086794/texteBrut
A PROPOS DE QUELQUES CÉPAGES DU NORD-EST (str. 69)

Góra

Strona 1 z 1

[ Posty: 13 ]

Strona główna forum » Winorośle » Odmiany

Strefa czasowa: UTC + 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 15 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników