Teraz jest czwartek, 1 maja 2025, 13:59

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 25 listopada 2008, 11:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 10 czerwca 2006, 01:00
Posty: 1312
Lokalizacja: Bochnia (Ma³opolska)
[quote="Maciej"][quote="heavy"]Moi drodzy przymrozki wiosenne mogą się zdarzyć wszędzie!!
Pamiętamy maj 2007, cała Polska dostała równo.
Ja tam przymrozków w maju nie miałem ani w 2007, ani w żadnym innym 200x. Nie znaczy to, rzecz jasna, że nie będę miał nigdy, ale jest pewną wskazówką, pozwalającą optymistycznie patrzeć na możliwości uprawy odmian wcześnie ruszających z wegetacją.
Za to jeśli ktoś ma co rok-dwa przymrozek w maju, to uprawa Ronda nie jest zbyt rozsądna. No chyba, żeby okrywać ziemią...

To Ty Macieju jesteś szczęśliwy człowiek :D . Ja mam winorośl posadzoną w dwóch miejscach oddalonych od siebie o kilkaset metrów. W jednym przymrozki są rzadkością, ale..... a w drugim nie było uszkodzeń majowych nigdy (i oby tak zostało), ale to taka specyfika miejsca, szkoda że tak niewielkiego.
A wracając do tematu, to w sytuacji Andrzeja te dwie odmiany; Regent i MF wydają się być na razie jedynym słusznym rozwiązaniem. Chyba, że weźmie się jeszcze takie rozwiązanie;
http://www.winnica.golesz.pl/notkadeg.html

pozdrawiam Wojtek

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 25 listopada 2008, 12:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
Prawdę mówiąc jakoś specjalnie przyspieszonej wegetacji Ronda u siebie nie zauważyłem. Startuje praktycznie na równi z innymi odmianami. Być może na południu Polski wygląda to inaczej z racji tego ,że wegetacja ogólnie rusza dużo wcześniej i stąd mogą się brać zauważalne różnice w starcie poszczególnych odmian. Ciekaw jestem spostrzeżeń Kolegów z B-stoku i Suwałk :roll: Skoro już o wpływie krwi amurskiej mowa , to np. taki Aloszenkin jest opóźniony w rozwoju o kilka dni w stosunku do Nero , a teoretycznie powinno być odwrotnie.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 25 listopada 2008, 14:18 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
[quote="olmek"]Prawdę mówiąc jakoś specjalnie przyspieszonej wegetacji Ronda u siebie nie zauważyłem. Startuje praktycznie na równi z innymi odmianami. Być może na południu Polski wygląda to inaczej.......


Mam Kuba podobne jak ty doświadczenia co do wczesnego startu Ronda w porównaniu do np. Regenta.
Mało tego, w tym roku rondo wybarwiło się 3-4 dni wcześniej a mimo to regent przegonił rondo cukrem.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 25 listopada 2008, 14:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
[quote="posy"]Ale również pamiętajmy, że wg. Mistrza Madeja przez 3 najbliższe lata nie będzie przymrozków wiosennych :lol:
To będą nasze najlepsze lata :lol: :D :D


Grzesiu, tylko znów nic nie obiecuj na to konto, bo już obiecywałeś w tamtym roku i co? ........sadzonkę z własnej winnicy musiałeś mi potem wykopać !!
Jak choć raz przez te 3 kolejne lata przymrozków w maju nie będzie to masz u mnie pierwszą butelkę wina z mojej winniczki, za 3 lata powinnam już się dorobić.

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 25 listopada 2008, 14:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz
[quote="aguskac"][quote="posy"]Ale również pamiętajmy, że wg. Mistrza Madeja przez 3 najbliższe lata nie będzie przymrozków wiosennych :lol:
To będą nasze najlepsze lata :lol: :D :D


Grzesiu, tylko znów nic nie obiecuj na to konto, bo już obiecywałeś w tamtym roku i co? ........sadzonkę z własnej winnicy musiałeś mi potem wykopać !!
Jak choć raz przez te 3 kolejne lata przymrozków w maju nie będzie to masz u mnie pierwszą butelkę wina z mojej winniczki, za 3 lata powinnam już się dorobić.

Ok. Zakłąd przyjmuję :lol:
Chociaż Twój region znacznie się różni od pozostałęj części Polski :lol:

P.S. Ale za trzy lata popiję :lol:

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 25 listopada 2008, 16:35 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
[quote="posy"][quote="aguskac"][quote="posy"]Ale również pamiętajmy, że wg. Mistrza Madeja przez 3 najbliższe lata nie będzie przymrozków wiosennych :lol:
To będą nasze najlepsze lata :lol: :D :D


Grzesiu, tylko znów nic nie obiecuj na to konto, bo już obiecywałeś w tamtym roku i co? ........sadzonkę z własnej winnicy musiałeś mi potem wykopać !!
Jak choć raz przez te 3 kolejne lata przymrozków w maju nie będzie to masz u mnie pierwszą butelkę wina z mojej winniczki, za 3 lata powinnam już się dorobić.

Ok. Zakład przyjmuję :lol:
Chociaż Twój region znacznie się różni od pozostałęj części Polski :lol:

P.S. Ale za trzy lata popiję :lol:

Póki co się nie ciesz...
bo Twoja obietnica nadal obowiązuje :) Pamiętasz? 50 % wymarzniętych w maju sadzonek mi zwracasz :lol:
W tym roku się wywiązałeś, bo nawet 100% strat mi wyrównałeś 8) Ale 3 lata przed nami, a ja mam krzewów coraz więcej :lol: :lol:
Coś czuję, że będziesz ostro kciuki trzymał, by mróz w maju do mnie nie zawitał ...

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 25 listopada 2008, 22:54 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2008, 01:00
Posty: 258
Lokalizacja: uprawa - Wolbórz /k. Piotrkowa
Jak Wy tak o tych przymrozkach i wegetacji, to ja tak przy okazji podrzucę następujący link: http://www.mi.gov.pl/2-48203f1e24e2f-1787735-p_1.htm
Myślę, że taka baza (w połączeniu z literaturą i odpowiednim porównaniem) pomoże nowicjuszom takim jak ja w wyborze lokalizacji czy odmian.

P.S. Dodam jeszcze ten link w osobnym temacie w Uprawach, bo może nie wszyscy aż tak głęboko doczytają ten temat, a dla "świeżaków" to może być pomocna informacja.

_________________
pozdrawiam Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 25 listopada 2008, 23:31 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 19 listopada 2008, 01:00
Posty: 258
Lokalizacja: uprawa - Wolbórz /k. Piotrkowa
[quote="wojtekb"]A wracając do tematu, to w sytuacji Andrzeja te dwie odmiany; Regent i MF wydają się być na razie jedynym słusznym rozwiązaniem. Chyba, że weźmie się jeszcze takie rozwiązanie;
http://www.winnica.golesz.pl/notkadeg.html

pozdrawiam Wojtek

No właśnie. Wracając do głównego tematu - pierwotnie wybrałem dla siebie Frontenac i usłyszałem, że kwasy za wysokie, że przesadny pancernik, a tu taka miła recenzja:
"Frontenac 2007, Winnica Golesz
- zbiór winogron 19.09.2007
- naturalna zawartość cukru w moszczu 245 g/l
Żywo kwaskowe, choć zarazem solidnie zbudowane wino z aromatem świeżych wiśni, tytoniu, gorzkiej czekolady, dojrzałej czerwonej papryki, białego pieprzu, z wyczuwalna odrobiną cukru resztkowego. Wino wciąż bardzo młode, nie do końca poskładane, ale już przyjemne i obiecujące, swoim charakterem najbardziej zbliżone może do niektórych gruzińskich Saperawi (Kindzmarauli?). Nietuzinkowe wino, na pewno znajdzie licznych zwolenników."

Co Wy na to? Może jednak warto rozważyć tę opcję?

_________________
pozdrawiam Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 25 listopada 2008, 23:46 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="_Andrzej_"]..... pierwotnie wybrałem dla siebie Frontenac i usłyszałem, że kwasy za wysokie, że przesadny pancernik, a tu taka miła recenzja:
"Frontenac 2007, Winnica Golesz
- zbiór winogron 19.09.2007
- naturalna zawartość cukru w moszczu 245 g/l
Żywo kwaskowe, .......

Co Wy na to? Może jednak warto rozważyć tę opcję?


Żywo kwaskowe = kwaśne. Frontenac łapie wysoki cukier i jak zostawisz trochę resztkowego to nieco zamaskuje kwasy. Jeśli się upierasz, to nie ma sprawy, sadź. Mam u siebie Frontenac Gris i wygląda na to, że odmiana jest nie do za......a. Jednak wyższe kwasy w czerwonym a wyższe kwasy w białym to nie to samo. D

PS. Chłopie, co ty tak deliberujesz nad tymi paroma krzaczkami ? Zasadź Regenta, kiedy wymarznie, w jego miejsce zasadzisz Frontenac'a.

PSbis. Właściwie to chodzi mi o to, że Frontenac jest odmianą trudniejszą w winifikacji, właśnie ze względu na kwasy. Dobry winiarz na 100% wykręci z niego dobre wino. Regent jest bardziej przyjazny. Apetyczne winko zrobić jest z niego łatwiej.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 26 listopada 2008, 08:53 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 11 marca 2004, 01:00
Posty: 420
Lokalizacja: Podkarpacie
[quote="_Andrzej_"]
No właśnie. Wracając do głównego tematu - pierwotnie wybrałem dla siebie Frontenac i usłyszałem, że kwasy za wysokie, że przesadny pancernik, a tu taka miła recenzja:
"Frontenac 2007, Winnica Golesz
- zbiór winogron 19.09.2007
- naturalna zawartość cukru w moszczu 245 g/l
Żywo kwaskowe, choć zarazem solidnie zbudowane wino z aromatem świeżych wiśni, tytoniu, gorzkiej czekolady, dojrzałej czerwonej papryki, białego pieprzu, z wyczuwalna odrobiną cukru resztkowego. Wino wciąż bardzo młode, nie do końca poskładane, ale już przyjemne i obiecujące, swoim charakterem najbardziej zbliżone może do niektórych gruzińskich Saperawi (Kindzmarauli?). Nietuzinkowe wino, na pewno znajdzie licznych zwolenników."

Co Wy na to? Może jednak warto rozważyć tę opcję?

Mnie też początkowo przeraziły te kwasy (z opisów). Już miałem zrezygnować z tej odmiany. Postanowiłem jednak spróbować i mam dla niego przeznaczone dwa szpalery (początkowo: po 12szt. co 1,80m, potem mogę dwukrotnie zagęścić). Potem najwyżej zrezygnuję. Za rok powinienem mieć zbiór pozwalający zrobić parę litrów wina, więc zobaczę.
Z moich obserwacji (miałem kilka jagód w tym roku) - rzeczywiście jest kwaśny, nie mierzyłem - ale jest. Gromadzi jednak sporo cukru, a jeśli pozwolić mu podeschnąć na krzewie (standardowa procedura z tą odmianą) to cukier idzie ponad 30 Brix, moja ostatnia jagódka miała 31,6 Brix (refraktometrem) a kwasy wtedy (organoleptycznie) nie "gryzą".
Właśnie ta ostatnia obserwacja spowodowała, że jednak postanowiłem dać Frontenac'owi szansę. Będzie zresztą rósł obok swojego jasnego brata i jeszcze innych odporniaków.
Szkoda mi życia na eksperymenty z odmianami delikatnymi. Zwyczajnie lubię i podoba mi się wysokie prowadzenie i już nie mam czasu na zimowe okrywanie. Nawet jeśli mimo wszystko mam odkwaszać, to i tak jest to mniej czasochłonne i przyjemniejsze niż cały ten korowód ze zdejmowaniem, zakopywaniem, odkopywaniem i wiązaniem na wiosnę.
Zwyczajnie - albo mam odporne i jakoś znajdę na to czas, albo nie mogę mieć tyle ile mam.

_________________
Pozdrawiam Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 26 listopada 2008, 12:19 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 10 czerwca 2006, 01:00
Posty: 1312
Lokalizacja: Bochnia (Ma³opolska)
[quote="PawelL"]
Szkoda mi życia na eksperymenty z odmianami delikatnymi. Zwyczajnie lubię i podoba mi się wysokie prowadzenie i już nie mam czasu na zimowe okrywanie. Nawet jeśli mimo wszystko mam odkwaszać, to i tak jest to mniej czasochłonne i przyjemniejsze niż cały ten korowód ze zdejmowaniem, zakopywaniem, odkopywaniem i wiązaniem na wiosnę.
Zwyczajnie - albo mam odporne i jakoś znajdę na to czas, albo nie mogę mieć tyle ile mam.


W końcu po coś te odmiany są, choć przyznać trzeba, że nie ze wszystkich można zrobić dobre wino. Ktoś kto lubi wino tworzyć, a nie ma warunków do uprawy szlachetnych odmian, ma dzięki takim 'atomowym' odmianom, możliwość zrobienia i wypicia bardzo przyzwoitego wina. I nie musi to być wino odmianowe, ważne żeby odpowiadało podniebieniu twórcy. Przykład z ocen degustacyjnych z podanego linka świadczy, że można z kilku odmian skomponować oryginalne wina, które smakiem przewyższają te najprostsze z marketów.
Wino z odm. Frontenac piłem tylko raz i pochodziło ono z winnicy oddalonej ode mnie ok 20 km.i było młode, więc trudno coś o nim powiedzieć, zobaczymy jak smakować będzie za rok, dwa.
Aha, odmiana Frontenac nie nadaje się do uprawy w środkowych regionach Polski, potrzebuje długiej i ciepłej jesieni i form typu kurtyna- wcześnie startuje wiosną. Taką słyszałem opinię na jej temat.

pozdrawiam Wojtek

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 26 listopada 2008, 16:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7003
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
[quote="_Andrzej_"]No właśnie. Wracając do głównego tematu - pierwotnie wybrałem dla siebie Frontenac i usłyszałem, że kwasy za wysokie, że przesadny pancernik, a tu taka miła recenzja:
"Frontenac 2007, Winnica Golesz
- zbiór winogron 19.09.2007
- naturalna zawartość cukru w moszczu 245 g/l
Żywo kwaskowe, choć zarazem solidnie zbudowane wino z aromatem świeżych wiśni, tytoniu, gorzkiej czekolady, dojrzałej czerwonej papryki, białego pieprzu, z wyczuwalna odrobiną cukru resztkowego. Wino wciąż bardzo młode, nie do końca poskładane, ale już przyjemne i obiecujące, swoim charakterem najbardziej zbliżone może do niektórych gruzińskich Saperawi (Kindzmarauli?). Nietuzinkowe wino, na pewno znajdzie licznych zwolenników."

Co Wy na to? Może jednak warto rozważyć tę opcję?

Rozważyć zawsze warto tymbardziej ,że do sadzenia krzewów jeszcze kilka miesięcy i czasu dużo
Abyś miał więcej do rozważania:

1)Na ostatnim Konwencie
Winnica Golesz (Bartłomiej Myśliwiec)
(***) Frontenac 2007, 14,5%
Odmiana ze Stanów Zjednoczonych, typowa, „odmiana północy”. Przypalone drewno, przypalona konfitura, ma soczystość i podbicie fajnym świeżym owocem, całość tworzy obiecujące rejestry, ale jest też trochę dziwnych, zielonych, niedojrzałych klimatów.

2)Z dyskusji na Kurdeszu
„za radą Alaina) dałem sobie spokój z uprawą Frontenaca, który wymaga co najmniej 1250 GDDC.”

3)Pora dojrzewania późna – po 10 października wg. http://www.winapolski.pl/szczepy/frontenac

4)Na początku kwasy są wysokie, ale często spadają w późniejszej porze. Wg. http://www.mngrapes.org/varieties/


14,5% w winie wytrawnym to dużo. (cukier w moszczu - 245g/l a więc 28,8Brix bez poprawki)
Nigdy w moim rejonie żadna moja odmiana przerobowa nie osiągnęła takich parametrów.
Jedynie Kristaly i beznasienne w niektóre lata zbliżały się do poziomu 28 Brix
Aurora 2006 – 26Brix, 2007 – 25Brix
PG 2007 – 26 Brix i to już pod koniec sierpnia (w szklarni) i więcej nie przybywało, a w połowie września dojrzały grona na pasierbach z wynikiem 25 Brix.
Nie wiadomo jak wysokie są te kwasy we Frontenac’u, ale zebrany tak wcześnie ?(19.09)
Można zjechać sztucznie (chemicznie) z kwasami ,ale max 2g/l – bo więcej to może być już średnio smacznie. Można mieszać z mniej kwaśnymi , ale trzeba mieć z czym ( raczej nie z MF)
W moim rejonie po 10-tym października też czasami coś dojrzewa, ale ja chcę mieć wino każdego roku a nie czasami.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 57 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 28 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO