Budzik napisał(a):
Vinifery mają swoje preferencje siedliskowe. U mnie przykładowo coś nie podoba się Saperavi - rośnie jakby nie chciało.
Wracając do Feteasca to nie wiem w jakim celu ją trzymasz. Ja mam jeden krzew kolekcyjnie i do krzyżówek bo jak dotąd okazała się najlepszą odmianą mateczną. W ubiegłym, wyjątkowym roku zdarzyło się że dobrze dojrzała to dodałem ją do cuve z Abouriou ale nie liczę na powtórkę.
Tomku, trzymam ją jeszcze ,bo mam nadzieję, że kiedyś mi jednak zaowocuje i spróbuje przynajmniej smaku owoców.
Moja cierpliwość jest jednak na ukończeniu. Daję jej ostatni rok a później gdy mnie zawiedzie nawet krzewu kolekcyjnego nie zostawię.
Cytuj:
Ps. Niestety ale nadal nie wiem co sadzić w większych ilościach na dobre czerwone wino - szukam dalej. Saperavi Budeshuri wygląda że będzie za późne bo dopiero kończy kwitnienie, znacznie później niż np. bardzo późny Rubinowy Magaracza. W tym roku zrobię próbne mikro-nastawy z dwóch nowych odmian na które bardzo liczę - Mora Della Cava (grunt) i Malbec Precoce (szklarnia i grunt) i co nieco się wyjaśni.
Ja też szukam,
liczyłem na Gamay Precoce, ale nadal nie jestem pewien
