Pawle-
dzięki za informacje na temat frontenac'ów.
Widzę, że na wnioski jeszcze za wcześnie.

Ciekawe jakie wina wyjdą z tych odmian w tym roku, bo rocznik był jednym z najlepszych od wielu lat.?

Pan Aleksander K. (link w wątku "bożole na Zakarpaciu") stwierdził, że takie zbiory jak w tym roku to raz lub dwa na dekadę
Ostatni tam taki był w 2003. !! U nas na Podkarpaciu pewnie też
pozdr.Zbyszek

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

W tym roku postanowiłem sprawdzić co mi się uda zrobić z Frontenaców, oba poszły do jednego malutkiego nastawu. Pomiarów nie robiłem, króciutka fermentacja miazgi, drożdże Maurivin B .
Dzisiaj zlałem z nad osadu i lampkę zdegustowałem, kwasy spadły do akceptowalnego poziomu,
wypiłem swobodnie, bez zmuszania się - spodziewałem się czegoś o wiele gorszego
Pawle, tej dziwnej goryczki nie stwierdziłem.

_________________
pozdrawiam Roman

Witam
Mozna prosić o dalszą relacje z winifikacji?

_________________
Pozdrawiam Grzegorz

Mam 3 krzewy.
Pierwszre owocowanie 3 latków - tak po 1 do 1,5 kg/krzew
Dopiero w połowie wybarwione i bardzo nierówno.
Porównuję do innych moich ripariowatych - takich jak: MF, LM, Marquette
Wszystkie już kończą wybarwianie. !
MF i LM mają już po 20 Brix a pestki w połowie wybarwione.(w tym roku dużo zielonego groszku )
Marquette ok.16 Brix, pestki tak na ok. w połwie wybarwionr.
Frontenac ok.14 Brix, a pestki już całkowicie wybarwione
Pytanie do posiadaczy tej odmiany - czy to normalne dla frontenac'a
pozdr. Zbyszek

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Frontenac wybarwia pestki w podobnym okresie jak wymienione przez Ciebie inne odmiany,ale to nie oznacza o dojrzałości tej odmiany. Mój Frontenac w tym roku przeszedł już do historii pomimo ,że się dobrze zapylił i jagody zaczęły się pięknie wybarwiać to szpaki zrobiły już swoje,niestety ta odmiana jest na celowniku tych ptaszków ...siatki zakładać w wczesnym stadium dojrzewania
_________________
Pozdrawiam - Janek

U mnie Frontenac na potężnie przeciążonym krzewie ok 20 Brix, pestki wizualnie dojrzałe, smakowo nie sprawdzałem
Marszałek 19 - 20 Brix
Marquette 21-24 Brix

_________________
pozdrawiam Roman

Zebrałem dzisiaj Frontenac'a.
Pierwsze owocowanie ok.3kg z 2-ch krzewów.
25 Brix i kwasy 16,4g/l
Owoce i liście zdrowe bez oprysków.
Ale "zielonego groszku " nie mniej niż u MF.
No i te ogromne kwasy , liczyłem na to ,że będzie nieco mniej tak w granicach 14
Trzeba będzie przeszczepiać, bo jako podkładka to będzie b.dobra (w formie róży piennej )
pozdr.ZB
PS
Poszedł do cuvee i już sie maceruje razem z Rondo,Regent i Donferder

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Ja zebrałem jakiś tydzień wcześniej, z jedynego posiadanego i bardzo przeciążonego krzewu - no nie wiem ile, nie ważyłem i pomiarów nie robiłem ale po zmieleniu, wytłoczeniu i odstaniu było 10 litrów soku. Odrobinę dosłodziłem i nastawiłem na różowe - ciekawe czy się uratuje przed "termokoncentracją"

_________________
pozdrawiam Roman

Z wydajności jaką osiągnąłeś wynika,że jest to krzew wieloletni. Ja w poprzednim roku z pięciu krzewów w pierwszym owocowaniu zrobiłem 10 l.wina.I w skali porównawczej do Regenta przeciążonego wino wyszło lepsze chociaż ze względu na kwasy musiałem pójść na półsłodkie.Nie prowadziłem FJM,fermentacje prowadziłem na drożdżach Maurivin B,w okresie dojrzewania wina dodałem chipsów dębowych,ale jak na moje podniebienie nie wpłynęło to dobrze,być może dłuższe leżakowanie kilku pozostałych butelek zmieni moje zdanie.Oprócz winifikacji na drożdżach obniżających kwasowość wina warto potrudzić się na FJM,aby złagodzić smak wina a wówczas takie dodatki jak chipsy mogą tylko wzbogacić walory smakowe tego wina. W ubiegłym roku mój Frontenac nie miał zielonego groszku,okres kwitnienia był bezdeszczowy,w tym roku jak u Zbyszka ten defekt się pojawił,ale przez cały okres kwitnienia padał deszcz.
__________________
Pozdrawiam - Janek

Dzisiaj zajrzałem do tego wina i po roku smak trochę dziwny, ni czerwone ni różowe,ale to pewnie przez
sposób winifikacji - nie tędy droga.

_________________
pozdrawiam Roman

Pomimo deszczów podczas kwitnienia mój Frontenac dobrze zawiązał,grona wyglądają imponująco,ale ich ilość na krzewie wydaje się zbyt duża więc pewnie trzeba będzie część zredukować.

__________________
Pozdrawiam - Janek

Ooo! Janek, jakie piękne grona! dla nacieszenia oczu bym zostawił wszystko

Żartuję, zrobisz jak uznasz za stosowne.

_________________
Konkurs Win Gronowych: Wyniki 2012 2013 2014 2015
L1-15 szt, L2-150 szt, L3-600 szt

Mój Frontenac już pięknie się wybarwił i na dzień dzisiejszy cukry ma na poziomie 20 Brix.
Kwasy nie mierzyłem,ale dam mu jeszcze ok. 2-3 tygodnie więc jest nadzieja,że parametry kwasowości będą do zaakceptowania a odpowiednia winifikacja zrobi swoje.

__________________
Pozdrawiam - Janek

Aktualny wykres kwasowości Frontenac 2014 spontan

_________________
Jakakolwiek forma życia na planecie Ziemia aby przetrwać ( z wyjątkiem większości roślin) żywi się unicestwianiem innego rodzaju życia.My ludzie robimy to od poczęcia. -:) Niewytłumaczalny jest fakt unicestwiania się w ramach jednej rasy: LUDZKIEJ.ja

Dzięki uprzejmości ZbyszkaB miałem okazję po raz pierwszy skosztować wina z udziałem Frontenaca.
Cuvee Frontenac/Marquette(60/40) 2014. Owocowanie z pąków zapasowych. Kwasy wyjściowe wysokie, mówił coś o 15-16 g/l.
Parametry wina 2Blg, ph 3,44, TA-5,8 g/l, 14,1 % alk. Użyte drożdże MaurivinB. Bez siarkowania.
Od razu dodam że była to degustacja w ciemno. Próbkę która potem okazała się Frontenac/Marquette opisałem następująco : nos lekko alkoholowy z ustępującym aromatem drożdży, optymalna kwasowość, wyraźnie wyczuwalne aromaty ripariowe (i jakby apteczne) znane mi np. z odmianowych win z MF, dość ekstraktywne, potężny kolor, (który wprowadził mnie w błąd, podejrzewałem że to może być MF). W ustach alkohol oceniłem max. na 12, który absolutnie nie dominuje (być może tłumiony przez ripariowe nuty), sporo tonów bzu, dość pikantne z czereśniowym posmakiem. Wyraźne taniny. W tle wyczułem przyjemne akcenty znane mi z Marquette (podobne do Blaufrankisch) i stąd z czasem nie do końca dawało to przekonanie że to wino z MF.
Okazało się że było to właśnie cuvee Frontenaca z Marquette. Mimo tych ripariowych aromatów widać wyraźnie że Frontenac dodaje znacząco treści, choć także hybrydowych posmaków których w Marquette nie wyczuwam.
Lepsze okazało się Zbyszkowe cuvee MF/LM (60/40) 2014, z idealną kwasowością, delikatne taniny, o wiele mniej tonów ripariowych niż w/w, bardzo przyjemny nos,dużo czereśni, środek nieco pusty, ale potem zaskakujący długi finisz z akcentami śliwki i czekolady. Widzę że do zrobienia dobrego wina niezależnie od roku z MF/LM Zbyszek ma chyba jakiś patent.
Odmianowe z Regenta 2014 od Zbyszka wyraźnie ustępowało obydwu w/w winom.
Nie wiem jak gdzie indziej, ale tu we Frontenacu są odczuwalne aromaty odmianowe (ripariowe).
Ja mam kolekcyjnie tylko 1 krzew Frontenaca i jestem z niego zadowolony gdyż rośnie w sposób do opanowania, i minimalnie pryskany jak dotąd na nic nie choruje.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5