Teraz jest czwartek, 25 kwietnia 2024, 13:26

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 20 czerwca 2007, 13:28 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 11 marca 2004, 01:00
Posty: 420
Lokalizacja: Podkarpacie
Czy ktoś słyszał o tych odmianach lub je ma, a jeszcze lepiej robił z nich wino?
Znalazłem tylko, że De Chaunac ma synonim Seibel 9549.
Natomiast Triumf Alzacji to Kuhlmann 319-1.
Obydwie są w nowej jesiennej ofercie sadzonek winnicy Golesz.

_________________
Pozdrawiam Paweł


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 20 czerwca 2007, 19:16 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
Znalazłem tylko, że De Chaunac ma synonim Seibel 9549.

Tu coś o nim znajdziesz - http://vine.com.ua/content/view/1668/25/
Jeżeli masz Madeja w jakieś postaci to w opisach odmian znajdziesz na 93 stronie.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 21 czerwca 2007, 07:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 31 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 1162
Lokalizacja: Rybnik
Wyglada na to ze - "Natomiast Triumf Alzacji to Kuhlmann 319-1."
Jedna z mlodszych-najmlodsza?-ciekawa? hybryda Kuhlmana.

Lucie Kuhlmann (Kuhlmann 149-3)
Maréchal Joffre (Kuhlmann 187-1)
Maréchal Foch (Kuhlmann 188-2)
Pinard (Kuhlmann 191-1)
Léon Millot (Kuhlmann 194-2)
Etoile II (Kuhlmann 237-2)
Neron (Kuhlmann 296-1)
---------Triomphe d´Alsace (Kuhlmann 319-1)-----
Ciekawe czego to tak naprawde warte.

_________________
Ilosc winorosli juz blizej nie zidentyfikowana:-)A bedzie znacznie wiecej:-)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 21 czerwca 2007, 07:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="PawelL"] Znalazłem tylko, że De Chaunac ma synonim Seibel 9549.
Natomiast Triumf Alzacji to Kuhlmann 319-1.
Obydwie są w nowej jesiennej ofercie sadzonek winnicy Golesz.


De Chaunac = Seibel 5163 x Seibel 793
W " 101 odmian winorośli.." B. Sękowskiego i R. Myśliwca ( :!: )oznakowana jest jako " stara, mało wartościowa, ale jeszcze spotykana w uprawie".
I jeszcze " W Polsce zbyt późna i nie zawsze dojrzewająca. Mogłaby być uprawiana na szerszą skalę, ale tylko na bardzo ciepłych glebach i słonecznych stanowiskach na zachodzie kraju. We Francji mało ceniona, natomiast chętnie uprawiana w północno-wschodnich Stanach Zjednoczonych..."

Szkoda ciepłych gleb :lol:

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 22 czerwca 2007, 22:17 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3642
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="olmek"]De Chaunac = Seibel 5163 x Seibel 793
W " 101 odmian winorośli.." B. Sękowskiego i R. Myśliwca ( :!: )oznakowana jest jako " stara, mało wartościowa, ale jeszcze spotykana w uprawie".
I jeszcze " W Polsce zbyt późna i nie zawsze dojrzewająca. Mogłaby być uprawiana na szerszą skalę, ale tylko na bardzo ciepłych glebach i słonecznych stanowiskach na zachodzie kraju. We Francji mało ceniona, natomiast chętnie uprawiana w północno-wschodnich Stanach Zjednoczonych..."

Szkoda ciepłych gleb :lol:


Nie spisywałbym De Chaunaca tak szybko na straty. Jest raczej 100% pewności, że cytowani wyżej autorzy ani nie uprawiali ani nie robili wina z tej odmiany. De Chaunac jest uprawiany w USA i Kanadzie gdzie niektórzy robią z niego niezłe wino. Z kolei Triumf Alzacji jest dość popularny w Anglii.

Na założenie towarowej winnicy na bazie tych odmian raczej bym nie stawiał jednak myślę, że po te 10-15 krzaczków można by posadzić. Ja zasadziłem 2 krzaczki DeChaunaca i w tej chwili mogę jedynie powiedzieć, że faktycznie silnie rośnie. Z Triumfu Alzacji zrezygnowałem
całkowicie mimo, że byłem na to napalony przed rokiem. Tak mi się zdaje, że odmiana ta nie wnosi nic nowego do zestawu Leon-Marszałek

pzdr
Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: sobota, 23 czerwca 2007, 18:26 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 24 października 2006, 01:00
Posty: 537
Lokalizacja: Bobowa/Gorlice
ja wsadzilem 25 krzaczkow Szaniaka..:)) i mam nadzieje na niezle winko.. ale to za kilka lat.. od pana Bosaka wiem ze mrozoodpornosc mozna okreslic nawet na poziomie -27 stopni.. wiecej bedzie wiedzial pan Marek Jarosz, bo on je uprawia, ale nie mialem czasu z nim porozmawiac.. zapytam przy okazji..
a w necie znalazlem:
termin dojrzewania: 20.09.
mrozoodpornosc lozy: -25
wielkosc jagody: 15 mm
waga grona: 300 g
odpornosc na choroby: duza
plennosc: duza

pozdrawiam Bajtek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 13 sierpnia 2010, 22:39 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): środa, 14 lipca 2010, 09:34
Posty: 386
Lokalizacja: północna Suwalszczyzna
Triumf Alzacki
polecał mi Golesz ,ma dobrą chemię do wina.Lekki posmak maliny.Jest minimalnie wcześniejszy od Marechal Foch
Już zaczyna mi się wybarwiać.Jednym z rodziców jest Kniperle.Kiedyś sprawdzałem ,pochodzi z Austrii,
potem rozpowszechniono w Alzacji.Ma wyższe wartości cukru ,od Leona i Marechal Foch
http://translate.google.pl/translate?hl ... arvign.htm

W ogóle mam sentyment,do Alzacji,kiedyś tam byłem jako student zbierałem u Wujka winogrona.
Szkoda tylko ,że winiarnia ,praca kilku pokoleń przeszła w obce ręce.Wtedy nie doceniałem tego,
Gewurztraminer,pokryte szlachetną pleśnią winogrona odzrucałem.Potem dowiedziałem się
że w tej pleśni jest cały styl tego wina


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 3 listopada 2021, 09:03 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 19 marca 2017, 12:05
Posty: 120
Lokalizacja: Ropa
Czy ktoś podzieli się doświadczeniami z uprawy odmiany De Chaunac z ostatnich lat?

_________________
Winnica Dolina Ropy
#HybridVeto


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 3 listopada 2021, 13:24 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 27 października 2019, 09:50
Posty: 218
Lokalizacja: Karpicko szer.geograficzna 52,1167 ogród winoroślowy
De Chaunac zdecydowanie nie jest odmianą inspirującą i wartościową pod kątem jakości wina. Osobiście nie uprawiałem i nie mam zamiaru. Wino jako wytrawne jest mało treściwe, bez bogactwa smaków, aromatów i tanin. Zaletą jest tylko odporność na choroby i niskie temperatury, natomiast Triumf Alzacji to już inna bajka. Wino nieporównywalnie lepszej jakości w typie vinifer.

_________________
Piję nie po to, żeby upaść, lecz żeby się podnieść.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 3 listopada 2021, 18:56 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): środa, 25 marca 2020, 12:16
Posty: 111
Lokalizacja: gm. Sulmierzyce, pow. pajęczański,łódzkie 212 m.n.p.m
Uprawiam de Chaunaca od 2014, Tryumfa Alz. od 2015.
De Chaunac, w opracowaniu Iowa State University wino opisano jako,owocowe , zbalansowane o małej zawartości tanin,przeciętnej jakości, mało popularne jako odmianowe, odmiana używana do blendu z odmianami "cielesnymi" bogato taninowymi.
Jakość zaś odmianowego, zależy od regionu, od przeciętnej do doskonałej.
Nam tu w Polsce ta lepsza jakość de Chaunaca, raczej nie grozi, uprawiamy winorośl 5~10 stopni na pólnoc od amerykanów, a to już nie to
słońce, a i nie takie lato, jak w nawet najbardziej północnych stanach.
Można więc napisać o winie z de Chaunaca.jedynie to ,że jest...z tym,że to jest ,ma też drugi wymiar, ono zawsze jest,bo de Chaunac zaowocował nawet po przymozku 22-23 maja 2020.Jego plenność dała całkiem przyzwoity zbiór z pąków zapasowych, odpada wtedy redukcja gron ( konieczna po wiośnie bez sensacji), latorośle mają grono, dwa, zamiast 3-4 i dojrzał nawet w miarę, jak na tak skrócony sezon.
Nie widziałem jeszcze jagody z pleśnią na de Chaunacu (może wisieć do bólu), a smakowo jest rzeczywiście owocowy i bez posmaku pieprzu jakie można wyczuć np. w Sabrevois.
Mączniaka rzekomego dostaje, ale zasusza, do prawdziwego ma tendencję pod koniec sezonu. Pasuje mu wysoka forma( kurtyna u mnie), pokrój ma bardzo płożący.
W tym roku fermentuję go z Frontenackiem.

Mi też Tryumf daje znacznie lepsze wino, rzekomy go nie rusza, prawdziwy bardzo delikatnie,ale z owocami nie jest już tak bezproblemowo, część jagód psuje się,później obsychająć i pokazując pestki(pleśni na nich raczej nie ma).Latorośle układają się bardziej pionowo. Mniej plenny, wcześniejszy.Na suszę reaguje niedoborami magnezu na liściach. Bardzo wczesny start i słabe owocowanie z zapasowych, czyli po przymrozkowej wiośnie ,zbiór śladowy.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Google [Bot], Yandex [Bot] i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO