Teraz jest środa, 30 kwietnia 2025, 21:15

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 204 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 14  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 17 kwietnia 2007, 23:40 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 25 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 654
Lokalizacja: ŁOMŻA
[quote="Heniek"][quote="shron"] Trudno odmowic racji, skoro nawet z pietruszki mozna zrobic "wino"


To jeszcze nic. Gdzieś kiedyś spotkałem przepis na wino z liści z dębu :lol:

Heniek
Podaj przepis, dębiny ci u nas dostatek :lol: :lol: :lol:

_________________
Obrazek
Kto chce niech przeczyta, kto nie chce niech pominie.
Pozdrawiam Zbyszek z Łomży: szer.geogr. N53st.11`01.00"; dł.geogr.E22st.03`36.67"; 1


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 07:55 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 sierpnia 2006, 01:00
Posty: 370
Lokalizacja: Mazańcowice k/ Bielska-Białej
Miałem okazję smakować i powiem że gdybym nie wiedział z czego to się robi , to nigdy bym nie zgadł. :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 14:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 15 marca 2004, 01:00
Posty: 2487
Lokalizacja: Białystok
[quote="SBYSZEG"][quote="Heniek"][quote="shron"] Trudno odmowic racji, skoro nawet z pietruszki mozna zrobic "wino"


To jeszcze nic. Gdzieś kiedyś spotkałem przepis na wino z liści z dębu :lol:

Heniek
Podaj przepis, dębiny ci u nas dostatek :lol: :lol: :lol:


A na bratnim forum Kol. Kguser ostatnio zapodal :) :
http://www.wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=15111

Zwróć uwagę, że wiekszosc takich "dziwnych" przepisow podobna jest do przepisu na zupę na gwoździu czy pasztet "z zająca pół na pół z koniną".
Np. w przepisie na wino z lisci debu ilosc wagowa rodzynek jest co najmniej rowna ilosci lisci dębu.

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 14:24 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
...a z mleczu piliście? :lol:

...u mnie na Pannonii, na jednym pasierbie wyrosły drobne bezpestkowe i o wiele smaszniejsze od oryginału jagody.
Wczoraj 2 dwa zakalusowane patyki z tego pędu wsadziłem do doniczek.
Dwa(3) oczka zostawiłem na krzewie, by zobaczyc co w tym roku pokaże.
Może Pannonia ma taka swoją skłonność do mutowania?

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 14:45 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 23 maja 2005, 01:00
Posty: 779
Lokalizacja: Łódź
Czernobyl chyba twoich terenów aż tak nie doświadczył.
Włodekj


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 14:56 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 30 marca 2007, 01:00
Posty: 93
Lokalizacja: Kraków
[quote="tomek"]
Może Pannonia ma taka swoją skłonność do mutowania?


Swoje parametry zmieniać chyba lubi...
Wg "Odmian" wytrzymałość Pannoni wynosi maks do -18oC,
a ja jakieś 2 tygodnie temu dostałem wykopany 2-3 letni krzak Pannoni, który spokojnie sobie rósł w ogrodzie - nie okrywany. Jakim cudem przetrwał zimę 2005/2006 ? 8O

Cytuj:
Czernobyl chyba twoich terenów aż tak nie doświadczył.

Może gdzieś obok jest stacja przekaźnikowa telefoni komórkowej :lol:

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 15:09 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
Cytuj:
Swoje parametry zmieniać chyba lubi...
Wg "Odmian" wytrzymałość Pannoni wynosi maks do -18oC,
a ja jakieś 2 tygodnie temu dostałem wykopany 2-3 letni krzak Pannoni, który spokojnie sobie rósł w ogrodzie - nie okrywany. Jakim cudem przetrwał zimę 2005/2006 ?

Żona kuzyna też się chwaliła, że ma Skarb Pannonii i to od takiego znajomego,
który na pewno się zna. Nigdy nieokrywany i nie przymarzał. pojechałem
jesienia sprawdzic i jak na moje oko to Aurora....chyba, ze ta "Pannonia" tak diabelnie zmutowała :lol: :lol: :lol:

ps. do mutacji nie są wcale konieczne aż tak ekstremalne warunki jak skażenie, czy silne fale elektromagnetyczne

_________________
Tomek


Ostatnio edytowano środa, 18 kwietnia 2007, 15:24 przez tomek, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 15:16 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 30 marca 2007, 01:00
Posty: 93
Lokalizacja: Kraków
[quote="tomek"]
Żona kuzyna też się chwaliła, że ma Skarb Pannonii i to od takiego znajomego,
który na pewno się zna. Nigdy nieokrywany i nie przymarzał. pojechałem
jesienia sprawdzic i jak na moje oko to Aurora....chyba, ze ta "Pannonia" tak diabelnie zmutowała :lol: :lol: :lol:


Źródło mam bardzo wiarygodne, aczkolwiek też sceptycznie do tego podchodzę. Krzak dość wyrośniety, korzeni sporo więc zostawię w tym sezonie jedno/dwa grona coby zweryfikować "Pannoniowatość" 8)

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 18:06 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
[quote="Mordimer"][quote="tomek"]
Może Pannonia ma taka swoją skłonność do mutowania?


Swoje parametry zmieniać chyba lubi...
Wg "Odmian" wytrzymałość Pannoni wynosi maks do -18oC,
a ja jakieś 2 tygodnie temu dostałem wykopany 2-3 letni krzak Pannoni, który spokojnie sobie rósł w ogrodzie - nie okrywany. Jakim cudem przetrwał zimę 2005/2006 ? 8O

Cytuj:
Czernobyl chyba twoich terenów aż tak nie doświadczył.

Może gdzieś obok jest stacja przekaźnikowa telefoni komórkowej :lol:
Skarb Pannonii wytrzymuje pare stopni więcej niż podawane parametry
- już kiedyś wspominałem.
Sam widziałem nieokrywany Skarb Pannonii po zimie 2005/2006 (-26*C), odbił z paków śpiących nawet na wysokości 2 metrów.
W ogrodzie pod śniegiem to mógł przezimować bez strat. Mi też przezimował pod śniegiem i w pełni owocował.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 20:07 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 września 2006, 01:00
Posty: 44
Lokalizacja: Środa Śląska
A ja mam dwa stare krzewy Skarbu Panonii które rosną sobie na kawałku rusztowania , pozostałości po starym tunelu i mimo ostrej zimy 2005/2006 zjadłem trzy malutkie grona, ale frajda była :D


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 20:53 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
No dobra to ustalamy mrozoodporność Skarbu Panoni. U mnie było - 22 i go w ogóle mróz nie ruszył. Pień półtora metra, łoza była oczywiście na tejże wysokości, cięcie wiosną po zimie. Janusz twierdzi, że to na pewno Skarb Panoni.

Heniek

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 21:31 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
No dobra to ustalamy mrozoodporność Skarbu Panoni. U mnie było - 22 i go w ogóle mróz nie ruszył.

No właśnie, wychodzi na to, że -22*C przy w miare normalnej zimie
wytrzymuje bez strat.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 18 kwietnia 2007, 21:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3073
Lokalizacja: Lublin - Apelacja Jedlanka
[quote="Heniek"][quote="shron"] Trudno odmowic racji, skoro nawet z pietruszki mozna zrobic "wino"


To jeszcze nic. Gdzieś kiedyś spotkałem przepis na wino z liści z dębu :lol:

Heniek
W "Stawce większej niż życie"? :mrgreen:
Janusz

_________________
Pasjonatom winoroślowym - chwała, cześć i winogrona!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 19 kwietnia 2007, 07:09 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 23 maja 2005, 01:00
Posty: 779
Lokalizacja: Łódź
Moja Pannonia żyje w gruncie i systematycznie bez okrywania ma 4 grona. Więcej mimo, że rozpięta jest na siatce metalowej i ma niezłe wymiary nie rodzi. Część pąków rzeczywiście ma corocznie przemarzniętych ale odbija z uśpionych w starym drewnie. Nawet jeżeli ma więcej rodzących to przecież nie policzę grona które ma 2-3 jagody.
Włodekj


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: czwartek, 19 kwietnia 2007, 22:00 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 26 października 2004, 01:00
Posty: 352
Lokalizacja: Lublin,Abramowice Prywatne
A "Danmarpa Polonia" już pojawiła sie w sklepach ogrodniczych i czyha na nowych naiwnych....Na razie widziałem sporą ilość w sklepie ogrodniczym w Lublinie, przy ul. Zemborzyckiej. Cena - jak zwykle...


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 204 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 14  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO