Teraz jest sobota, 27 grudnia 2025, 07:14

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 204 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 grudnia 2009, 09:55 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 marca 2007, 01:00
Posty: 860
Lokalizacja: Rzeszów, 350m n.p.m
[quote="Wacek"]Witam

V 68 021 uprawiam od 2003r i jedynym problemem jest jej silny wzrost , lekko łapie mączniaka a przędziorki wytępiłem .

http://fotoo.pl/zdjecia/files/2009-12/23f0f3ca.jpg

Wacek

Wacku, z całym szacunkiem ale Ty chyba nie masz V 68-021,ta odmiana ma lużne grona, zwisające a u ciebie są raczej zwarte.

Zuzanna

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 grudnia 2009, 10:03 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="Misza"] Aloszenkin jest wrażliwszy ale nawet jak zachoruje to już jest po zbiorach.


Dokładnie , zwłaszcza ,że u mnie łapie wyłącznie m. prawdziwego , a początki infekcji tymże grzybkiem przypadają w ostatniej dekadzie sierpnia, a wtedy ewentualnie KHCO3 i po sprawie. Bez profilaktyki oczywiście się nie obędzie, jednak dwa, max. trzy opryski podczas całego sezonu w zupełności wystarczają, co dowodzi ,że nie jest to odmiana szczególnie wrażliwa.
W zależności od pogody podczas kwitnienia, raz mam grona powyżej 1kg ( największe 1.7kg) innym znowu razem 500-700g , ale w 90% beznasienne i w obydwu przypadkach równo wypełnione jagodami. 2 in 1 :wink:

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 grudnia 2009, 10:04 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 928
Lokalizacja: Białystok
[quote="Zuzanna"]
Wacku, z całym szacunkiem ale Ty chyba nie masz V 68-021,ta odmiana ma lużne grona, zwisające a u ciebie są raczej zwarte.

Zuzanna


Od czasu jak mi zamiast Ronda wyrósł Golubok miałem jeszcze Canadice jako Swenson Reda , granatowe owoce Solaris i Johanitera wiec możliwe że to co u mnie jest V to może nie być V tylko co ? Jest poziomkowo truskawkowe ale późne .

Wacek

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 18 grudnia 2009, 10:45 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 marca 2007, 01:00
Posty: 860
Lokalizacja: Rzeszów, 350m n.p.m
[quote="Szlachcic"]

Witam
Odeszliśmy trochę od tematu ale Wasze obserwacje są bardzo ciekawe.
Jeśli chodzi o V68-021 to zrezygnowałem z niego nie tyle ze względu na mączniki lecz na przędziorki które szczególnie upodobały sobie tą odmianę. Tuż obok rosnący Wostorg Krasnyj i Łora były przy takiej samej ochronie nietknięte a V68-021 totalnie atakowany. Z Waszych wypowiedzi wynika że jednak warunki środowiskowe są decydujące w znacznym stopniu o powodzeniu uprawy. Czekam na dalsze wypowiedzi. Chcę wywnioskować na ile zdrowotność zależy od odmiany a ile od warunków i agrotechniki.
Eugeniusz

Warunki środowiskowe stawiam na pierwszym miejscu, na drugim chyba agrotechnika ale nad tym jeszcze pracuję.U mnie wiem,że w moim siedlisku atakuje mączniak rzekomy, na szczęście mało jest problemów z prawdziwym.
Kupując odmiany muszę wybierać te mało wrażliwe na rzekomego to jest nadzieja,że oprysków będzie mało.Były na tym forum opinie że na Podkarpaciu są warunki sprzyjające rzekomemu a w centralnej Polsce -prawdziwemu.
Jeżeli chodzi o przędziorki to z nimi jest łatwiej,wczesny oprysk wiosenny i ewentualnie drugi załatwia u mnie sprawę przędziorków.Ważny jest ten pierwszy żeby to wytłuc zanim zacznie się mnożyć.

Jeżeli chodzi o Danmarpę to uważam,że jest to odmiana pod osłony i tam może się sprawdzić.Ale pisanie ,że wytrzymuje -30*C to wielki błąd, jeszcze nie widziałam żeby tak ładnie wyglądająca odmiana wytrzymywała takie ekstremalne temperatury ani na ukraińskich stronach ani gdzie indziej.Lepiej pisać prawdę bo życie i tak zweryfikuje te dane.

Zuzanna

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 grudnia 2009, 11:21 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 928
Lokalizacja: Białystok
[quote="Misza"]

Aloszenkin jest wrażliwszy ale nawet jak zachoruje to już jest po zbiorach. Do tego odpowiednia agrotechnika i nie jest tak źle. Szkoda wywalać to fajne odmiany, szczególne Aloszenkin.


Mój Aloszenkin jak go testowałem na odporność to wyglądał tak:
http://fotoo.pl/zdjecia/files/2009-12/60f73666.jpg

i co roku ma chęć tak wyglądać . 8O

Wacek

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 grudnia 2009, 11:29 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 21 października 2004, 01:00
Posty: 4750
Lokalizacja: Rybnik
Jak przestaniesz testować a zaczniesz pryskać to będzie wyglądać normalnie.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 grudnia 2009, 11:30 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 stycznia 2007, 01:00
Posty: 113
Lokalizacja: Mołowiste
Moja Danmarpa (na wywieszce było bez Polonia, kupiona u Krzewińskich 2 lata temu) też ledwo zipie, urosła ok.20cm , a rośnie na jednym z najlepszych moich stanowisk. Daję jej jeszcze następny rok , jak się nie poprawi, to pójdzie "w kąt" albo na kompost. Pozdrawiam Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 grudnia 2009, 12:36 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 928
Lokalizacja: Białystok
[quote="Misza"]Jak przestaniesz testować a zaczniesz pryskać to będzie wyglądać normalnie.


Każdą nowo posadzoną odmianę sprawdzam ;1- na co choruje czyli bez oprysków i 2- standardowy oprysk a po owocowaniu jeżeli potrzeba więcej oprysków to czy warto ją uprawiać bo przecież jest tyle innych odmian . Wg mnie Aloszenkin nie jest wart ochrony jakiej potrzebuje .

Wacek

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 grudnia 2009, 12:46 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 11 marca 2007, 01:00
Posty: 860
Lokalizacja: Rzeszów, 350m n.p.m
Aloszenkina z powodu tej wrażliwości nawet nie starałam się szukać chociaż wiele pochlebnych opini o owocach tu było.

Zuzanna


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 grudnia 2009, 13:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="Wacek"]
Każdą nowo posadzoną odmianę sprawdzam ;1- na co choruje czyli bez oprysków


To może być trochę złudne. Moje Aloszenkiny przez pierwsze dwa lata wogóle nie były chronione i nie chorowały.
Poza tym, dzięki takim eksperymentom niepotrzebnie tworzą się ogniska infekcji. Formy przetrwalnikowe , które w ten sposób sobie wyhodujemy w następnym sezonie będą źródłem kolejnych i na większą skalę. Wówczas trudniej nad tym zapanować.

[quote="Zuzanna"]Aloszenkina z powodu tej wrażliwości nawet nie starałam się szukać chociaż wiele pochlebnych opini o owocach tu było

Opinie o jakiejś nadzwyczajnej wrażliwości są mocno przesadzone. Jak wspomniałem dwa opryski profilaktyczne wystarczą. Jeżeli ktoś odpuszcza sobie Aloszenkina z tego powodu, niech tym bardziej zapomni o wielu wczesnych ukraińskich nowościach. Jeżeli będziemy bazować na opiniach tych , którzy wogóle nie chronią winorośli lub robią to nieumiejętnie to naprawdę dojdzie do tego, że będziemy uprawiać wyłącznie Betę.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 grudnia 2009, 14:05 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 stycznia 2009, 01:00
Posty: 20
Lokalizacja: okolice Lezajska
"Były na tym forum opinie że na Podkarpaciu są warunki sprzyjające rzekomemu..."
Cytuj:
Chyba cos w tym jest.
Kupilem w lecie 3 sadzonki Aloszenkina z maczniakiem (wiedzialem o tym),,
opryskalem dithane. 2 posadzilem u siebie, trzecia wywiozlem do Kielc. U siebie walczylem z m.rz. do jesieni, w Kielcach nie bylo po nim sladu. Moze to przypadek?
Pozdrawiam
St


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 grudnia 2009, 14:10 
Offline
nowicjusz
nowicjusz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 26 stycznia 2009, 01:00
Posty: 20
Lokalizacja: okolice Lezajska
Powinno byc odwrotnie, wczesniej cytat :oops:


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 grudnia 2009, 15:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="ron7"]"
Kupilem w lecie 3 sadzonki Aloszenkina z maczniakiem (wiedzialem o tym),,
opryskalem dithane.


No własnie , zainfekowane krzewy opryskałeś Dithane. To jest właśnie przykład nieumiejętnego stosowania środków ochrony. Dithane , to środek zapobiegawczy , nie interwencyjny - wyniszczający. Na rozwijającego się już m. rzekomego pomógł jak umarłemu kadzidło.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 grudnia 2009, 16:03 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 25 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 654
Lokalizacja: ŁOMŻA
[quote="Wacek"][quote="Misza"]

Aloszenkin jest wrażliwszy ale nawet jak zachoruje to już jest po zbiorach. Do tego odpowiednia agrotechnika i nie jest tak źle. Szkoda wywalać to fajne odmiany, szczególne Aloszenkin.


Mój Aloszenkin jak go testowałem na odporność to wyglądał tak:
http://fotoo.pl/zdjecia/files/2009-12/60f73666.jpg

i co roku ma chęć tak wyglądać . 8O

Wacek
Wacku, czy to co widać na zdjęciu w tle za winoroślą to trzcina? Jeżeli tak jest, to wygląda że prawdopodobnie jest tam niski podmokły terem z wysoką wodą gruntową i może jeszcze gleba torfiasta. Gdyby tak było, to może przyczyną niskiej kondycji krzaka jest np. wysoki poziom wody w gruncie i kwaśna gleba. Takie środowisko generuje także niższe wartości warunków cieplnych dla roślin.

_________________
Obrazek
Kto chce niech przeczyta, kto nie chce niech pominie.
Pozdrawiam Zbyszek z Łomży: szer.geogr. N53st.11`01.00"; dł.geogr.E22st.03`36.67"; 1


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 18 grudnia 2009, 16:40 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 928
Lokalizacja: Białystok
[quote="SBYSZEG"]
Wacku, czy to co widać na zdjęciu w tle za winoroślą to trzcina? Jeżeli tak jest, to wygląda że prawdopodobnie jest tam niski podmokły terem z wysoką wodą gruntową i może jeszcze gleba torfiasta. Gdyby tak było, to może przyczyną niskiej kondycji krzaka jest np. wysoki poziom wody w gruncie i kwaśna gleba. Takie środowisko generuje także niższe wartości warunków cieplnych dla roślin.


To co widać w tle to miniplantacja mieczyka :D , winnica jest na żwirowisku a poziom wód gruntowych mam na gł. 6m , niedawno kupiłem ph metr do gleby i wskazał mi ze mam glebę zasadową 8O . Pod winorośl zrobiłem regulówkę wybierając żwir na gł. 50 cm ( był mi potrzebny na słupki) a rowy szer 1m zasypałem kompostem . :D W tym roku mączniak prawdziwy pojawił się dopiero jesienią więc Aloszenkin normalnie owocował ale pewnie go przeciążyłem zostawiając 5 gron bo były mizerne . Opryski przeprowadziłem wiosną na mączniaki i szarą pleśń . Deserowych odmian mam ok 15 a Aloszenkin jest z nich najbardziej chorowity. Od lat nie udaje się z niego pobrać sztobrów ze względu na wręcz tragiczne drewnienie łozy . 8O
Wacek
ps. w tym miejscu już rośnie Rondo klon Gm10
http://fotoo.pl/zdjecia/files/2009-12/4f138677.jpg

Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 204 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO