Teraz jest piątek, 2 maja 2025, 00:04

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 155 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: sobota, 14 lutego 2015, 22:17 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
Nie uważacie,że czas na taki ostateczny ranking odmian przerobowych. Przetestowaliśmy na forum już chyba setki odmian.
A dobrze wiemy,że sprawdza się tylko kilka białych i czerwonych.
Mam na myśli tylko odmiany corocznie niezawodne. Bo to,że komuś dojrzał w danym roku PN czy Chardonay to zupełnie o niczym nie świadczy.
I nie chodzi mi tutaj o fantastów, którzy na 50 krzaków mają 25 odmian, ale miłośników wina, którzy nawet z 50 krzaków ale 2 odmian chcą co roku mieć przyzwoite wino!!!
W mojej lokalizacji nie mogę nawet tak na 100% polecić rondo, regenta czy c.cortisa. Owszem wina robię z tych odmian, ale takiego jak z 2010 (pozytywne oceny na Konwencie) nie udało się powtórzyć.
Białe za to udają się corocznie rewelacyjnie.
Dlatego polecam Solarisa z Kristaly. Testuję Adalminę i Marquette. I to będzie chyba koniec!!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2015, 10:35 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): niedziela, 4 maja 2014, 19:11
Posty: 158
Lokalizacja: Radomsko
Chcesz napisać,że przez te wszystkie lata udało Ci się zrobić tylko raz dobre,czy bardzo dobre wino czerwone z tych odmian? A co z tymi corocznymi, czy są chociaż pijalne? Jak je oceniasz?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2015, 12:17 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 stycznia 2013, 20:21
Posty: 245
Lokalizacja: okolice Częstochowy
heavy, masz doświadczenie w uprawie winorośli, ale czy Twoja winnica jest okrywana na zimę?, czy chronisz ją przed wiosennymi przymrozkami?, moje subiektywne zdanie na temat uprawianych winorośli jest takie: im bardziej angażujemy się w uprawę winorośli, tym bardziej możemy liczyć na efekty np. zrobić dobre wino. Wino nie musi być oceniane na konwentach ,ważne aby smakowało rodzinie i przyjaciołom. W moim przypadku uprawa to ciągła walka, przymrozki ,ptaki, owady, gradobicia itp., nie zniechęca mnie to do szukania nowych odmian, nowych smaków. Co do Twojej prawdy o winnych odmianach nie wszyscy muszą się z nią zgadzać.
Pozdrawiam Bogdan


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2015, 14:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5461
Lokalizacja: Łódź i okolice
Waldek nie okrywa na zimę bo jakaż to zima bywa w Szczecinie?

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2015, 15:48 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
franekk napisał(a):
Chcesz napisać,że przez te wszystkie lata udało Ci się zrobić tylko raz dobre,czy bardzo dobre wino czerwone z tych odmian? A co z tymi corocznymi, czy są chociaż pijalne? Jak je oceniasz?

Czerwone są "pitliwe", ale szału nie ma!!! Nie maja tego...południowego charakteru!
Białe udają się co roku!

-- N, 15.02.2015 15:48 --

bogdanb3 napisał(a):
heavy, masz doświadczenie w uprawie winorośli, ale czy Twoja winnica jest okrywana na zimę?, czy chronisz ją przed wiosennymi przymrozkami?, moje subiektywne zdanie na temat uprawianych winorośli jest takie: im bardziej angażujemy się w uprawę winorośli, tym bardziej możemy liczyć na efekty np. zrobić dobre wino. Wino nie musi być oceniane na konwentach ,ważne aby smakowało rodzinie i przyjaciołom. W moim przypadku uprawa to ciągła walka, przymrozki ,ptaki, owady, gradobicia itp., nie zniechęca mnie to do szukania nowych odmian, nowych smaków. Co do Twojej prawdy o winnych odmianach nie wszyscy muszą się z nią zgadzać.
Pozdrawiam Bogdan


Nie okrywam na zimę i nie chronię przed wiosennymi przymrozkami (bo co zrobisz???) Zresztą u mnie nie jest to problem i na pewno te czynniki nie mają wpływu na jakość wina!!! W najgorszym przypadku po prostu wina nie będzie!!!!
Co do walki z przeciwnościami przyrody to ameryki nie odkryłeś-każdy z tym się zmaga!!!
Co do poszukiwań......i o to właśnie mi chodzi już nic nie znajdziesz!!!! Inni już to zrobili, szkoda czasu!!!!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2015, 16:39 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 13 października 2008, 01:00
Posty: 2355
Lokalizacja: Dębica
heavy napisał(a):
Czerwone są "pitliwe", ale szału nie ma!!! Nie maja tego...południowego charakteru!
Białe udają się co roku!

Niestety ja też mam z tym problem.
W czerwonych mam za dużo goryczki z garbników, jak skrócę fermentację w miazdze to mam takie czerwone bez wyrazu (coś jak włoskie obiadowe), robię próby ze strącaniem garbników ale aby nie psuć surowca zacząłem rozbić też różowe które wychodzą lepiej niż czerwone.

Puki co Burgundii nie zagrożę :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2015, 16:59 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 17 kwietnia 2013, 18:06
Posty: 355
Lokalizacja: Południowa Wielkopolska
Trzeba zaczekać na odmiany modyfikowane genetycznie :) Rok w rok 25 brx, niskie kwasy i 100% odporności ;)

Wszystkie czerwone mam posadzone pod murem, więc mam nadzieję że za rok już się napiję własnego wina, a że nie będzie go wiele... trudno, nie robię na ilość :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2015, 17:06 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 października 2007, 01:00
Posty: 919
Lokalizacja: Wolsztyn
heavy napisał(a):
Nie uważacie,że czas na taki ostateczny ranking odmian przerobowych. Przetestowaliśmy na forum już chyba setki odmian....Mam na myśli tylko odmiany corocznie niezawodne.....I nie chodzi mi tutaj o fantastów,....ale 2 odmian chcą co roku mieć przyzwoite wino!!!.....
Niekoniecznie z dwóch odmian, może być ich więcej, ponieważ kupaż kilku odmian zamaskuje niedostatki jednej odmiany i produkt finalny zaskoczy jakością. Zauważyłem, że w naszym chimerycznym, niestabilnym klimacie jest to pożądane. Oczywiście są lokalizacje w Polsce o wysokim SAT nadające się do uprawy odmian wymagających do produkcji win odmianowych, jednak w większości siedliska są niezbyt korzystne dla odmian szlachetnych, utytułowanych mieszańców, na których miałoby opierać się polskie winiarstwo. Amatorów nie ograniczają przepisy UE, apelacje i inne dyrdymały. Ważny jest zdrowy rozsądek i praktyczne podejście do uprawy. Czas moich doświadczeń dobiegł końca. W tej chwili uprawiam wyłącznie odmiany niepopularne z których co roku niezależnie od przebiegu pogody mogę zrobić wino dobrej jakości.

_________________
Kto chla ten grzeszy, kto pije - modli się. Nie wysyłam sztobrów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2015, 17:18 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 16 marca 2014, 19:09
Posty: 547
Lokalizacja: Alwernia
(gronkowiec) "W tej chwili uprawiam wyłącznie odmiany niepopularne z których co roku niezależnie od przebiegu pogody mogę zrobić wino dobrej jakości."

Może możesz zdradzić co to za odmiany ??

Pozdrawiam.
Marcin.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2015, 18:28 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 3 czerwca 2009, 01:00
Posty: 466
Lokalizacja: Krosno
Jedna to oczywiście słynne już NN od gronkowca :D :D :D

_________________
Pozdrawiam

Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2015, 18:40 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 października 2007, 01:00
Posty: 919
Lokalizacja: Wolsztyn
donald1209 napisał(a):
Jedna to oczywiście słynne już NN od gronkowca :D :D :D

Czy słynne, nie powiedziałbym tego :roll: i jest mi to obojętne. Mało popularne na wino białe to: Seval, Kristaly, Jutrzenka.
Na wino czerwone prócz NN to: Muscat Bleu i Triomphe d'Alsace, którego w tym roku dosadzam.

_________________
Kto chla ten grzeszy, kto pije - modli się. Nie wysyłam sztobrów.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2015, 18:48 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 16 marca 2014, 19:09
Posty: 547
Lokalizacja: Alwernia
Grono osób mających ta hybrydę NN z roku na rok coraz bardziej się chyba rozrasta to kto wie co będzie za jakieś kilka kilkanaście lat w tym roku i ja stałem się posiadaczem sztobrów NN za jakieś 2 tyg startuję z ukorzenianiem.

Pozdrawiam.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2015, 19:22 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
gronkowiec napisał(a):
heavy napisał(a):
Nie uważacie,że czas na taki ostateczny ranking odmian przerobowych. Przetestowaliśmy na forum już chyba setki odmian....Mam na myśli tylko odmiany corocznie niezawodne.....I nie chodzi mi tutaj o fantastów,....ale 2 odmian chcą co roku mieć przyzwoite wino!!!.....
Niekoniecznie z dwóch odmian, może być ich więcej, ponieważ kupaż kilku odmian zamaskuje niedostatki jednej odmiany i produkt finalny zaskoczy jakością. Zauważyłem, że w naszym chimerycznym, niestabilnym klimacie jest to pożądane. Oczywiście są lokalizacje w Polsce o wysokim SAT nadające się do uprawy odmian wymagających do produkcji win odmianowych, jednak w większości siedliska są niezbyt korzystne dla odmian szlachetnych, utytułowanych mieszańców, na których miałoby opierać się polskie winiarstwo. Amatorów nie ograniczają przepisy UE, apelacje i inne dyrdymały. Ważny jest zdrowy rozsądek i praktyczne podejście do uprawy. Czas moich doświadczeń dobiegł końca. W tej chwili uprawiam wyłącznie odmiany niepopularne z których co roku niezależnie od przebiegu pogody mogę zrobić wino dobrej jakości.

W sumie to potwierdzasz moje przemyślenia.

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2015, 20:31 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 stycznia 2013, 20:21
Posty: 245
Lokalizacja: okolice Częstochowy
Nie okrywam na zimę i nie chronię przed wiosennymi przymrozkami (bo co zrobisz???) Zresztą u mnie nie jest to problem i na pewno te czynniki nie mają wpływu na jakość wina!!! W najgorszym przypadku po prostu wina nie będzie!!!!
Co do walki z przeciwnościami przyrody to ameryki nie odkryłeś-każdy z tym się zmaga!!!
Co do poszukiwań......i o to właśnie mi chodzi już nic nie znajdziesz!!!! Inni już to zrobili, szkoda czasu!!!![/quote]

i tu się nie zgodzę, ciągle będę poszukiwał odmian z których zrobię dobre wino, marzenia się spełniają. Podziwiam kolegów, którzy z najdalszych zakątków świata ściągają sadzonki, czasem sztobry i mają frajdę z testowania takich odmian. Sam tak robię i pasjonuje mnie testowanie w naszym klimacie.

Pozdrowienia dla wytrwałych ,, szukajcie a znajdziecie"


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 15 lutego 2015, 21:22 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 11 października 2004, 01:00
Posty: 3475
Lokalizacja: Szczecin, Winnica Nastazin
bogdanb3 napisał(a):
Nie okrywam na zimę i nie chronię przed wiosennymi przymrozkami (bo co zrobisz???) Zresztą u mnie nie jest to problem i na pewno te czynniki nie mają wpływu na jakość wina!!! W najgorszym przypadku po prostu wina nie będzie!!!!
Co do walki z przeciwnościami przyrody to ameryki nie odkryłeś-każdy z tym się zmaga!!!
Co do poszukiwań......i o to właśnie mi chodzi już nic nie znajdziesz!!!! Inni już to zrobili, szkoda czasu!!!!


i tu się nie zgodzę, ciągle będę poszukiwał odmian z których zrobię dobre wino, marzenia się spełniają. Podziwiam kolegów, którzy z najdalszych zakątków świata ściągają sadzonki, czasem sztobry i mają frajdę z testowania takich odmian. Sam tak robię i pasjonuje mnie testowanie w naszym klimacie.

Pozdrowienia dla wytrwałych ,, szukajcie a znajdziecie"[/quote]

Nie szukajcie bo nie znajdziecie-niestety!!! Czy ty nie rozumiesz, że inni już to przerobili!!! Też mieli takie nadzieje jak ty. A w końcu (po straconym czasie) okazuje się że wracamy do tego co już dawno sprawdzone. Prawda jest brutalna i marzenia nie mają tu nic do rzeczy!
Gdybym tego etapu nie przeżył to przyznał bym ci rację! Straciłem kilka lat ,przetestowałem kilkadziesiąt odmian i co???? Nic nowego nie odkryłem!
Napisałeś, że sam tak robisz. Sprowadzasz,testujesz.......i co???? Możesz polecić jakąś odmianę o której nie wiemy????? Odkryłeś coś??? Jasne, że nic, bo odkryto już to za ciebie!!
Pojawiają się co prawda jakieś nowe odmiany, ale nie liczył bym na cud!!!
Zobacz jakie zmiany w odmianach zaszły w krajach winiarskich??? Praktycznie od dziesięcioleci nic się nie zmienia!!!
Wszystko kotłuje się w obrębie tych samych odmian!

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 155 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO