Teraz jest czwartek, 25 grudnia 2025, 06:35

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 126 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 19 grudnia 2016, 21:41 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 14 listopada 2009, 01:00
Posty: 230
Lokalizacja: Czarmowiec k/ Ostrołęki
Raz przykryłem kompostem na zimę. Na wiosnę większość oczek zgniła. Zima była wtedy łagodna.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 19 grudnia 2016, 22:04 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 31 października 2012, 10:43
Posty: 78
Lokalizacja: Winnica STEINBERG Szczecinowo Warmia-Mazury
Jarekb napisał(a):
W kwestii okrywania zimowego to dałem kopczyki równe z wystajaca częścią winorośli (tegoroczne sadzonki więc około 5-10cm). Z tego co teraz czytam to rozumiem, że za mało.
Gdybym dał warstwę 10cm obornika którą na wiosnę rozegranę wokół sadzonek to byłoby to dobre rozwiązanie?

Kopczyki mają być ok.30cm. Okładanie obornikiem przy wahaniach temperatury +/_ powoduje szybsze rozhartowywanie
roślin. Może to spowodować przemarznięcie pąków. Ziemia-zwykła ziemia wystarczy.
Pozdrawiam!
Leszek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 19 grudnia 2016, 22:18 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 22 września 2016, 18:02
Posty: 130
Lokalizacja: Olsztyn
czeslaw napisał(a):
Raz przykryłem kompostem na zimę. Na wiosnę większość oczek zgniła. Zima była wtedy łagodna.

Czyli muszę dać więcej ziemi? Średnio mam skąd ziemię wziąć. Wkoło sadzonek mam podebrac a na wiosnę rozgarnac? Darniną też można przykryć czy ziemią z darniny obsypac sadzonki a darnine na stare miejsce?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 19 grudnia 2016, 22:35 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
lechutek napisał(a):
Dlaczego Solaris się nie nadaje?

Sok wychodzi pusty, taka woda z cukrem, aromaty które są jego mocną stroną giną przy parowaniu, łatwo się utlenia. Goryczki od 2 lat nie mam w Solarisie. Moja siostra wyciska ręczną minipraską na świeżo sok z Solarisa i pije rozcieńczony, ale to można tylko w sezonie. Seyval Blanc to co innego, no ale nie polecam na Mazury.
Sok z jeżyn jest może i lepszy niż z czerwonych gron, jednak tu kłania się ekonomia, dlatego mieszałem oba soki.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 20 grudnia 2016, 06:29 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): środa, 31 października 2012, 10:43
Posty: 78
Lokalizacja: Winnica STEINBERG Szczecinowo Warmia-Mazury
Jarekb napisał(a):
czeslaw napisał(a):
Raz przykryłem kompostem na zimę. Na wiosnę większość oczek zgniła. Zima była wtedy łagodna.

Czyli muszę dać więcej ziemi? Średnio mam skąd ziemię wziąć. Wkoło sadzonek mam podebrac a na wiosnę rozgarnac? Darniną też można przykryć czy ziemią z darniny obsypac sadzonki a darnine na stare miejsce?

Tak ziemię w Twoim przypadku trzeba wziąć z międzyrzędzi, a wiosną rozgarnąć. Jest to pracochłonne zajęcie ale
przynajmniej przez pierwsze 2-3 zimy konieczne.Lepiej ziemią i przykryć darniną.I tak w zależności od terminu posadzenia
musisz w sierpniu usuwać korzenie podpowierzchniowe czyli i tak i tak musisz "grzebać" przy sadzonkach.
Pozdrawiam!
Leszek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 20 grudnia 2016, 07:02 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 22 września 2015, 06:41
Posty: 622
Najlepszą odmianą winogron na Polski klimat są JABŁKA. Mi by było szkoda dobrych odmian przy których trzeba dużo pracy włożyć na sok. Nie zapominajmy też że w odróżnieniu od jabłek czy innych owoców, dobre odmiany potrzebują chemii i to nie mało. Ja posiadam sad który oprysku nie widział z 20lat i radzi sobie dobrze. Jakoś nie wyobrażam sobie 2lat winorośli bez pryskania.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 20 grudnia 2016, 10:14 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 9 kwietnia 2011, 14:29
Posty: 1211
Lokalizacja: okolice Kocmyrzowa. Kraków
michal278 napisał(a):
Najlepszą odmianą winogron na Polski klimat są JABŁKA. Mi by było szkoda dobrych odmian przy których trzeba dużo pracy włożyć na sok. Nie zapominajmy też że w odróżnieniu od jabłek czy innych owoców, dobre odmiany potrzebują chemii i to nie mało. Ja posiadam sad który oprysku nie widział z 20lat i radzi sobie dobrze. Jakoś nie wyobrażam sobie 2lat winorośli bez pryskania.

To prawda, ale co zrobić, gdy ktoś kocha winorośl, a inne owoce dla niego są zbyt przyziemne. Taki urok.

_________________
Pozdrawiam- Mirek.
________________________________________________________
Do sukcesu nie ma żadnej windy. Trzeba iść po schodach. ~ Emil Oesch `


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 20 grudnia 2016, 10:30 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 22 września 2015, 06:41
Posty: 622
Kolejna sprawa, sadzenie winorośli to inwestycja na wiele lat. Dobre wina otrzymuje się z krzewów 10-15 letnich. Teraz rok nie okrywamia i zaczynamy od nowa. To duże ryzyko..


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 20 grudnia 2016, 10:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5587
Lokalizacja: Łódź i okolice
Niestety kto nie ryzykuje w kozie nie siedzi. Sorry taki mamy klimat. :mrgreen:
Jak ktoś nie chce ryzykować i mu wszystko jedno co pije byle w głowie szumiało to może robić jabole lub inne Mamroty.

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 20 grudnia 2016, 10:42 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
jawormcz11 napisał(a):
michal278 napisał(a):
Najlepszą odmianą winogron na Polski klimat są JABŁKA. Mi by było szkoda dobrych odmian przy których trzeba dużo pracy włożyć na sok. Nie zapominajmy też że w odróżnieniu od jabłek czy innych owoców, dobre odmiany potrzebują chemii i to nie mało. Ja posiadam sad który oprysku nie widział z 20lat i radzi sobie dobrze. Jakoś nie wyobrażam sobie 2lat winorośli bez pryskania.

To prawda, ale co zrobić, gdy ktoś kocha winorośl, a inne owoce dla niego są zbyt przyziemne. Taki urok.

Obsadziłem właśnie kilka arów zabytkowymi jabłoniami - jabłoń to najpiękniejsza róża na świecie

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 20 grudnia 2016, 11:04 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 22 września 2015, 06:41
Posty: 622
Ja obsadzilem kilkanaście z 200drzewek też wiśni, gruszy, śliwek. Ja bym z tymi starymi odmianami uważał, bym raczej sadził na podkladkach odpowiednich do siedliska. Nikt tu nie pisze, ale 10% strat przy posadzeniach to normalna sprawa..


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 grudnia 2016, 07:16 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 22 września 2015, 06:41
Posty: 622
Mój tekst był nie tylko o jabłoniach. Przy dużych nasadzeniach zawsze coś wypadnie. Co do sokowych odmian to płotowce się nadają.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 grudnia 2016, 22:08 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 20 stycznia 2014, 23:54
Posty: 285
Lokalizacja: Białystok
lechutek napisał(a):
I tak w zależności od terminu posadzenia musisz w sierpniu usuwać korzenie podpowierzchniowe czyli i tak i tak musisz "grzebać" przy sadzonkach.

Dlaczego musi? W tej kwestii są różne szkoły. Ja np. jestem właśnie z tej innej chyba :D ... Nigdy nie usuwałem korzeni podpowierzchniowych, ani jakoś specjalnie nie przejmowałem się nimi, i jakoś ponad 600 nasadzeń rośnie sobie i ma się dobrze. :Yahoo!: Tzn. kiedyś próbowałem usuwać przy kilkunastu krzakach, ale zostawiłem to w cholerę... Za dużo przy tym roboty i grzebania. Te którym usunąłem, jak i te którym nie usuwałem rosły tak samo.
No chyba, że ktoś ma sadzonki szczepione, i jeśli korzenie wyrosły ze zrazów, to wtedy raczej na pewno trzeba usuwać. Ale na takich własnokorzeniowych konieczności nie ma chyba.

_________________
Pozdrawiam Wojciech


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 21 grudnia 2016, 23:23 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7093
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Były dwie szkoły i dwóch profesorów
1. w Warce nad Pilicą - nie wycinać korzeni podpowierzchniowych
2. Jasło na Podkarpaciu - wycinać
Ja ukończyłem tą pierwszą :D
PS
Mój wpis dotyczy tylko i wyłącznie korzeni podpowierzchniowych winorośli.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 22 grudnia 2016, 14:39 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5587
Lokalizacja: Łódź i okolice
Mnie też było bliżej do Warki jak do Jasła. :mrgreen:

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 126 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO