Witam...

W książce J. Liska "Winorośl w uprawie przydomowej i towarowej" znajduje się opis odmiany CENTURY... deserówka o kolorze owoców zależnym od ekspozycji na światło... od zielonym po granatowe... http://www.zyciamodele.com/IMG_3033.JPG - tu jest zdjęcie stron z książki...

Czy ktoś ma u siebie tą odmianę, może coś o niej napisać z własnych doświadczeń?? A może kilka sztoberków by się tez znalazło??

Pozdrawiam

r.

Chyba trzeba zorganizować kurs cięcia i pojechać do Skierniewic po sztoberki

[quote="marcopolo"]Chyba trzeba zorganizować kurs cięcia i pojechać do Skierniewic po sztoberki

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P

Sprawdzałem narazie nic nie planują.

Można za-e-mailować do doc. Liska

No możnaby, ale przecież warsztaty były na przedwiośniu, chyba w marcu? To jeszcze trochę czasu jest.

_________________
Rodzaj żeński jestem - tak dla pewności ;-P

Czy coś się zmieniło? ktoś ma? zachwala?
opala nią
Wygląda ciekawie

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

W zeszłym roku pisałem do p. Liska... sztobry były do wzięcia... ale osobiście... wysyłka nie wchodziła w grę...

może w tym roku ktoś tam będzie??

r.

Może ktoś z warszawy by podjechał?

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki

Nie jestem na 100% pewien , ale najprawdopodobniej chodzi tu o odmianę CENTURY1 [(SV 20-347 x Dunstan 3) x (Chasselas violet x Golden Muscat)]. Kolor jagód ma rzeczywiście zróżnicowany, tyle, że od ciemnoróżowego do granatowego. Zielony kolor jagód raczej świadczy nierównomiernym ich dojrzewaniu w gronie (zielone po prostu są niedojrzałe). W Stanach dojrzewa w tym samym czasie co Concord , więc to dosyć późna odmiana. " Kwaskowaty i świeży smak" chyba to potwierdza.
Jeszcze jedna dość istotna sprawa * - krzew jest bardzo wrażliwy na zawartość azotu w glebie. Na glebach żyznych bardzo silnie rośnie i źle zawiązuje jagody , natomiast dobrze plonuje na glebach ubogich.

*) na podstawie "The grape grower: a guide to organic viticulture"

_________________
Pozdrawiam Kuba

Hmmm... jeszcze raz opis przeczytałem z książki... niby średnio wczesna... i te zielone jagody też dojrzałe, tyle, że nie wybarwiają się kiedy sa w cieniu... Może jednak Century to nie Century1??? Mysle, że wątpliwości możnaby rozwiać u źródła u p. Liska.. tyle, że nie chce go już nękać, skoro póki co nikt nie może tych sztobrów ze Skierniewic odebrać...

r.

Po pierwsze światowe źródła na temat odmiany Century ( bez jedynki ) milczą, po drugie, na zdjęciu wyraźnie widać ,że zielone jagody umiejscowione są w dolnej części grona , czyli tam gdzie dojrzewają najpóźniej.
Trzecia sprawa - po "wymyśleniu" przez J. Liska odmiany Suville jestem bardziej czujny

_________________
Pozdrawiam Kuba

Ok... aluzja zrozumiana:-) I oczywiście się nie upieram, że wszystko co w druku to prawda...

Ale dla rozrywki pokombinować by można:-)

pzdr

r.

Te zielonkawe jagody w gronie odmiany Century, jak pisze w swej książce p. dr hab. Jerzy Lisek, powstają w miejscach zacienionych, nie są więc w pełni dojrzałe.
Myślę, że warto wybrać się do ISK w Skierniewicach do autora przywołanej publikacji. Byłem u niego w styczniu i otrzymałem sadzonkę innej interesującej mnie odmiany winorośli. Jestem p. J. Liskowi szczególnie wdzięczny za życzliwe przyjęcie mnie - nowicjusza i amatora - w instytucie i cenne porady oraz całkowicie bezinteresowne przekazanie materiału sadzeniowego. Zachęcam wszystkich do nawiązania z nim kontaktu za pośrednictwem poczty elektronicznej (adres na stronie http://www.insad.pl ).
Wiem, że jest on zainteresowany testowaniem różnych, rosnących w naszym kraju winorośli i chętnie przyjmie sadzonki odmian, których brak w skierniewickiej kolekcji. Warto więc nawiązać kontakt z p. J. Liskiem i przekazywać mu do testów kultywary, których brak w sadzie pomologicznym ISK. Należy to czynić w naszym wspólnym interesie, gdyż badania te poszerzają wiedzę o uprawianych przez nas winoroślach i są w przystępnej formie publikowane. Wiedza ta służy później osobom rozpoczynającym pasjonującą przygodę z uprawą winnych krzewów oraz tym bardziej doświadczonym - naszym mistrzom i ekspertom.
Proszę mi wybaczyć, że zamieściłem tu coś w rodzaju apelu do użytkowników naszego forum. Uważam jednak, że ta sprawa jest bardzo istotna dla rozwoju polskiego winoroślarstwa.
kt70

Na miejscu p. Liska byłbym ostrożny w propagowaniu odmian przekazywanych przez amatorów, do których i ja się zaliczam z powodu pomyłek szkółek i handlowców. Instytut jest placówką wiarygodną, rzetelną i musi opierać się na wiarygodnym materiale do testów. Posiadany materiał do testów musi pochodzić bezpośrednio od twórcy odmiany lub instytucji pokrewnych.
Zdzisław

Zgadzam się z powyższą opinią. Materiał do testów musi być wiarygodny. Z drugiej jednak strony, zwłaszcza w odniesieniu do odmian starszych, endemicznych, zapomnianych nie tylko uznani szkółkarze, właściciele dużych winnic i twórcy odmian mogą służyć pomocą Instytutowi w Skierniewicach. Kolekcja odmian winorośli w ISK powinna zawierać (i jak wiem zawiera) różnorodne kultywary, nie tylko te najnowsze i najbardziej popularne. Jest to jej dużą zaletą, gdyż materiał do testów i obserwacji naukowych powinien być różnorodny. Kolekcja skierniewicka powinna zyskać rangę naszego narodowego zbioru krzewów winnych, rosnących na terenie Polski.
kt70