Wysadziłem, zacieniłem - teraz to już natura musi się wykazać



-- Pt, 08.07.2016 18:25 --

edit

W tym upalnym na razie sezonie, szybkie wysadzenie do gruntu nie było najlepszym rozwiązaniem - w doniczce lepiej

_________________
pozdrawiam Roman

Century wybarwia się. Zdrowa i jak widać plenna.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Czy latorośla Century są bardzo wiotkie i będzie się męczyć w szpalerze czy da radę prowadzone jakimś niskim sznurem? Mam sadzonkę, ale na razie trudno to ocenić, a zwolni mi się miejsce w szpalerze.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Wiotkie i cienkie. W konkurencji raczej będzie wymiękał"

_________________
****

U mnie jest kompletnie inaczej, Century mocno i sztywno pnie się w górę. Wg mnie do szpaleru między druty będzie ok, bo nie rozłazi się. Byłem przed chwilą "pomacać", przyrosty mam sztywne, twarde i już nawet na dużych odcinkach drewnieje (a to dopiero 8 sierpnia). Mam dwa krzewy, jeden na 1m przy ścianie a drugi na 4,5m ma robić za "zielony dach" (ostatnie foto), więc tam pozwalam się kłaść, ale i tak lubi rosnąć w górę. Kapitanie, podejrzewam, że coś u Ciebie chyba tej odmianie jednak nie pasuje.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Siedzi w namiocie w kącie. Sfinks i Supaga dość mocno go tłamszą. Nie odzywał bym się, ale kolego od którego ją pozyskałem, też twierdzi że u niego latorośle są cienkie. Jutro przyjrzę się lepiej.

_________________
****

Mi się wydaje że nie ma potrzeby tą odmianę w tunelu prowadzić, dojżewa dobrze w ogrodzie albo przy ścianach.
Pozdrawiam serdecznie
Georg

Co do grubości to mogę się zgodzić, bo na dzień dzisiejszy latorośle Century mają u mnie między 7-8 mm, czyli dla tych co na większości odmian mają latorośle o grubości 1-1,5 cm to faktycznie mogą wydawać się cienkie, ale wiotkie czy giętkie nie są na pewno i pną się chętnie w górę i na dach chętnie wejdą Dodać muszę, że u mnie oprócz Liji, żadna odmiana nie ma jakiś bardzo grubych latorośli, dla porównania np. taki Aloszenkin, który u mnie wzorcowo rośnie w górę w szpalerze ma dzisiaj 1 cm grubości. Jak czasami od niektórych dostałem sztobry to nieraz się dziwiłem,że niektórzy takie "kołki" wyhodowali.

-- niedziela, 11 września 2016, 19:40 --

Grona Century okazują się spore, tu grono 440g, owoce do 5,6g, 28/19mm

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Century nie należy do silno rosnących odmian nawet na podkładkach ale rdzi sobie dobrze prawie wszędzie. Ja ją naszczepiłem na lambruchę w tamtym roku a teraz już przyrost metrowy.
Pozdrawiam serdecznie z kraju a nie z Niemiec.
Georg

-- wtorek, 13 czerwca 2017, 20:32 --

Century nie należy do silno rosnących odmian nawet na podkładkach ale rdzi sobie dobrze prawie wszędzie. Ja ją naszczepiłem na lambruchę w tamtym roku a teraz już przyrost metrowy.
Pozdrawiam serdecznie z kraju a nie z Niemiec.
Georg

Szczepiony może dużo więcej a gdy ma dużo drewna, mocny korzeń to potrafi jeszcze więcej. Szykuje się rekord, bo w tym roku mam kwiatostany 2x większe niż dotąd.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Po takich zdjęciach, to od razu chce się kupić sadzonkę. A tyle razy obiecywałem sobie, że już ani jednej więcej.
Kto będzie miał sadzonki na jesień?

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona

Sławku tak z ciekawości to na ktorym oczku jest ten wielki kwiatostan?
Czy potwierdzacie obserwację @gronkowca że płodna od pierwszego pąka aczkolwiek grona na dalszych pąkach są większe?

Czy ktoś może minionej zimy nie okrywał Century i miał okazję narazić ją na mrozy z granicy jej deklarowanej odporności?

_________________
Pozdrawiam, Ewa

Ten kwiatostan na fotce potwierdza opinię @gronkowca, bo jest też akurat na latorośli, która wyrosła z dalszego pąka. Natomiast nieco mniejsze, ale też spore i wyrównane grona widzę już od 2 oczka. Obserwuję, że odmiana nie ma jakiś szczególnych (czy niestandardowych) wymagań co do cięcia. Zaznaczam, że na młodych krzewach grona są dużo mniejsze (to tak, żeby nie było rozczarowań w pierwszych latach).

-- wtorek, 10 października 2017, 19:24 --

Czas na małą refleksję o odmianie w trudnym, zmiennym, deszczowym sezonie 2017. Ogólnie dała radę bardzo dobrze. Potwierdziła się zdrowotność. Dziś żona mi powiedziała wskazując na Century na talerzu "to jest najlepsze". Owoce bardzo smaczne choć nie tak mocno i ciemno wybarwione jak w poprzednich sezonach. Smak ożywczy, lekko pikantny, posmak świeżości, nie byle jaki z delikatnym kwaskiem w tle. W tym roku grona są faktycznie wielokolorowe. Jednak wychodzi, że mocno dociążona Century jest raczej odmianą jesienną.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

A jaką konkurencje miało Century na talerzu?

To był wniosek ogólny z wielu odmian jedzonych w ostatnich dniach. Jedno jest ważne, że wiele odmian deserowych długo wisząc traci świeżość , jędrność i staje się nijaka smakowo a Century trzyma charakter i świeżość długi czas.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek