Teraz jest piątek, 4 lipca 2025, 02:01

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 264 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 18  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: środa, 31 maja 2017, 20:37 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): czwartek, 4 listopada 2010, 12:18
Posty: 119
Lokalizacja: łódzkie
Czy ktoś z szanownych forumowiczów jest zorientowany bądż wie gdzie można znależć inormację dotyczącą zawartości polifenoli w CC.Pozdrawiam.Piotr.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 22 września 2017, 17:42 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 26 listopada 2016, 23:31
Posty: 750
Lokalizacja: Krościenko Wyżne
Zamierzam posadzić 4 do 6 sadzonek Cabernet Cantor. Mam zatem kilka pytań do doświadczonych tą odmianą kolegów i koleżanek.
1. W oparciu o informację od braku samopionowości odmiany zastanawiam się nad formą wysoką ze zwisającymi latoroślami. Ma ktoś z Was może coś takiego?
2. W pojedynczym Guyocie jaki macie odstęp rośliny do rośliny?
3. Jak zagęszcza się roślina w Guyocie? Trzeba mocno redukować latorośle?

Może ktoś z Was polecić jakąś szkółkę sprzedającą tę odmianę.

_________________
Przydomowa mikroWinnica Siekierników, 80 krzewów. Marcin


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 23 września 2017, 12:34 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): niedziela, 27 stycznia 2013, 13:02
Posty: 91
Lokalizacja: Aleksandrów Łódzki
Właśnie taką formę mam wyprowadzoną u siebie, Wysokość 1,80 i łozy zwisające w dół. Chyba jest to najlepszy sposób prowadzenia tej odmiany. Latem było kilka dni z silnym wiatrem i nie spowodował on wyłamania żadnej latorośli, czego nie można powiedzieć o innych odmianach. Mrozoodporność też wydaje się zadawalająca. U mnie było zimą -24 i nie spowodowało to żadnych strat na Cantorze.
Co do rozstawu to ja sadzę wszystkie przerobówki co 60 cm. i nie przekraczam 1.5 kg plonu z krzewu. Zagęszcza się niestety ta odmiana w każdej formie, ale na tej wysokości praca jest dużo łatwiejsza (nie trzeba się schylać).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 23 września 2017, 14:41 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 16 marca 2014, 19:09
Posty: 547
Lokalizacja: Alwernia
Jak u kolegów dojrzewa C.Cantor ? ja właśnie mierzyłem cukry i jak na taka pogodę jaka mamy od dłuższego czasu to całkiem nieźle 20 Brix dla porównania Regent 17 Brix.


Pozdrawiam.
Marcin.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 23 września 2017, 21:16 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): sobota, 11 stycznia 2014, 19:01
Posty: 297
Lokalizacja: centrum-Okolice Rawy Mazowieckiej
Witam.
Po zimie 2016/ 17 miałem spadki temperatury przez 5 dni od -26 do -28 stopni . Przeżyło 90% pąków , niestety silne przymrozki wiosenne zrobiły swoje . Było małe owocowanie z pąków zapasowych . W mojej lokalizacji dojrzewa dużo wcześniej niż Regent (około 10 dni . Odporność na choroby bardzo wysoka . Jedyny mankament to wiotkie latorośla . Odmiana bardzo perspektywistyczna. Moim zdaniem jedna z czołowych ciemnych odmian do uprawy w naszym klimacie.
Pozdrawiam .Jacek.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 24 września 2017, 10:50 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2253
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Będę zmuszony zebrać go przed czasem, w tym tygodniu, ale kwasy ma już niskie, cudów się nie spodziewam z powodu nadmiaru wody w jagodach.
Ale przynajmniej niczym nie był pryskany przez cały sezon oprócz 2x siarka, trzymał się dotąd dzielnie, ale po tym wrześniowym armageddonie pogodowym zaczyna go brać na pojedynczych jagodach sz.p. Na szczęście z roku na rok ma coraz mniejsze i luźniejsze grona, co tylko lepiej wróży na przyszłość.
Z moich obserwacji znacznie lepiej się zachowuje na własnych korzeniach niż na SO4. Co prawda na własnych korzeniach mam tylko kilka szt. ale różnica w sposobie i sile wzrostu jest wyraźna na korzyść uprawiania tego bez podkładki. Rośnie wolniej, mniej prac zielonych i sztywniejsze lepiej drewniejące latorośle, oraz brak zasychania szypułek.
Moim zdaniem to nr 1 w dziedzinie odmian ekologicznych, podobnie z odpornością zachowuje się u mnie Monarch ale ma jeszcze bardziej poziomy sposób wzrostu go dyskwalifikuje do większych nasadzeń. Nie wiem czy nie zacznę obydwu odmian prowadzić na royata, może to coś pomoże w tym braku sztywności latorośli.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 25 września 2017, 07:43 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): sobota, 11 stycznia 2014, 19:01
Posty: 297
Lokalizacja: centrum-Okolice Rawy Mazowieckiej
Witam.
Wniosek nasuwa się sam . Wystarczy dobrać odpowiednią formę prowadzenia i będziemy mieć jedną z lepszych ciemnych odmian do uprawy towarowej ( taki armagedon jaki zafundował nam Wrzesień zweryfikował wiele odmian - może to i dobrze ,bo na przyszłość będziemy wiedzieć jakie odmiany w ekstremalnych warunkach najlepiej sobie poradzą ) Z moich obserwacji w mojej lokalizacji na czoło wysuwają się 3 odmiany : Cabernet Cantor , Marqette, Monarch . Dość ciekawie wygląda Pannon Frankos ,Cabernet ,Cortis .Większość krzewów uprawiam na 125 A , parę sztuk na 5 BB ( niestety V , VI klasa ziemi,wolniej rosną - są i pozytywy, wcześniejsze dojrzewanie ........) Uprawa eksperymentalna od kilku do kilkunastu krzewów (ponad 30 odmian przerobowych i ponad 200 deserowych). Mam trochę piasków do zagospodarowania( stanowisk na ponad 1000 krzewów) ,by po paru latach obserwacji i weryfikacji dosadzić te odmiany ,które moim skromnym zdaniem nadają się do mojej i nie tylko lokalizacji
Pozdrawiam Jacek.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 3 października 2018, 21:07 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 5 września 2017, 07:09
Posty: 93
Lokalizacja: Lipsk (nad Biebrzą)
Jak w tym roku wypadła ta odmiana? Parametry, obciążenie, itp.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 4 października 2018, 08:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2253
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Przetrzymałem C. Cantor za długo na krzewach, cukier nie powalał, ale taki rok, ph wysokie, kwas poniżej przyzwoitości. Nie próbowałem co się dzieje w nastawie, przetrzymałem w pojemniku kilka dni za długo, było trochę za ciepło w pomieszczeniu, po fermentacji alkoholowej zapewne wlazła jakaś bakteria, syf w nosie i goryczka w smaku nie do wytrzymania.
Prawie 50 l trzeba było wylać.
W przypadku tej odmiany cały sezon w plecy.
C. Cantor woli normalne chłodniejsze roczniki. Wino z 2017 wyszło całkiem przyzwoite mimo fatalnej deszczowej pogody. Na pewno sporo lepsze niż by wyszło z LM i MF.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 4 października 2018, 18:15 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2253
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Andrzej_z_Wolki napisał(a):
Robert,
jakie drożdże stosowałeś?


Drożdże Siha 8.
Nic nie zapowiadało katastrofy z Cantorem, choć od początku wiedziałem że ten kwas jest za niski, dopiero coś musiało się stać po zakończeniu fermentacji alkoholowej. Najlepsze jest to że siarkowałem ok. 1 g/10l.
Na równolegle robionym Rubinecie nie było problemów, choć też przetrzymałem go w miazdze 2 tygodnie.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 4 października 2018, 18:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Cytuj:
Najlepsze jest to że siarkowałem ok. 1 g/10l.

Robert, kiedy robiłeś to siarkowanie?

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 4 października 2018, 18:45 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2253
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Siarkowanie miazgi oczywiście zaraz po młynku.

Pierwsze kłopoty z udziałem C. Cantor miałem już w 2016, kiedy to w cuvee z Pannon Frankos i Mediną pojawiła się (i to zimą) wyczuwalna goryczka w smaku. Wino jest pijalne, poza tą goryczką wszystko ok. nikt się nie otruł, ale nie o takie wino chodziło.
Goryczka pojawiła się także (ale dopiero po zabutelkowaniu na cuvee Duna Gyongye i Roeslera 2016). Wszystko robione jak trzeba. Totalnie zgłupiałem w temacie, bo odrzucam kolejne przyczyny i dalej nie wiem o co chodzi.

-- czwartek, 4 października 2018, 18:45 --

dziadek2 napisał(a):
Wytłoczyłeś? Próbowałeś przewietrzyć? Na pewno smród nie od padniętych drożdży?


Roman powietrza to u mnie w trakcie fermentacji czerwonych nie brakuje. Smród to byłby najmniejszy problem bo z czasem zejdzie, ale smak bardzo gorzki to już jest wada nieusuwalna.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 5 października 2018, 01:43 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): wtorek, 5 września 2017, 07:09
Posty: 93
Lokalizacja: Lipsk (nad Biebrzą)
Szkoda było wylewać. Przez rurki przepuścić i była by samogona i do tego przyzwoita. Na dolnym Podlasiu mówią "duch puszczy" na takie eliksiry. :) U nas na Podlasiu w tej akurat dziedzinie ekspertów nie brakuje. Sam jestem jednym z nich. Rok temu byłem zmuszony przepedzić ok 70 l wina rocznego i otrzymałem ok 15 l ognia. Wino miało posmak metaliczny z mojego błędu lecz destylacji wszystkiemu zdradziła he he :)


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 29 stycznia 2019, 21:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 lutego 2012, 19:55
Posty: 2253
Lokalizacja: południowe świętkorzyskie
Co prawda sprawa poruszona w wątku o Aboriou, ale uznałem że to ważne.

WinnicaUdziejek napisał(a):
Odnosnie mrozoodpornosci
2 lata temu byly silne mrozy na koniec lutego -27. Zdziwilo mnie ze moj Cabernet Cantor w tak badzo dobrym stanie wytrzymal po same konce.Calkiem niezle Bianka (prawie wyszyskie paki)


To już kolejna cenna obserwacja mrozoodporności C. Cantor.
Myślę, mimo moich problemów z 2018 z nastawem z CC (podejrzewam że mi jakaś bakteria wlazła) to i tak uważam że w wielu lokalizacjach jest to lepsza alternatywa dla Marquette i innych tego typu odmian.

_________________
Pozdrawiam Robert
https://www.fotosik.pl/u/WinnicaPlechow/albumy
Stacja meteo na winnicy : https://www.wunderground.com/weather/pl/plechów/IPLECH5


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 29 stycznia 2019, 22:09 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 18 sierpnia 2013, 20:16
Posty: 25
Lokalizacja: Kórnik
Co do silnej goryczki to 2 lata temu robiłem wino z jasnych odmian i po burzliwej fermentacji i zlaniu po 2 miesiącach na dnie osiadly resztki drożdży ale co ciekawe w kolorze czarnym a wino miało bardzo gorzki posmak. Po zlaniu i ok 6 miesiącach wino bylo pijalnie bez żadnej goryczki, ale miało słabsze posmaki inne. Byłem ciekawy co mogło się wydarzyć, może coś podobnego.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 264 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 18  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO