Jak przedstawiają się Wasze spostrzeżenia z uprawy w tym roku.
- pora rozpoczęcia wegetacji ?
- podatność na mączniaki ?
- siła wzrostu ?
- jak z terminem dojrzewania ( zawartość cukru ) ?

Pozdrawiam

Sadz i nie zastanawiaj sie, terminy i cala reszta podobna do bianki,ale bije ja na glowe niezawodnoscia, grona sa podluzne i smaczniejsze.Wina jednorodnego jeszcze nie robilem.

[quote="Ugriszy"]terminy i cala reszta podobna do bianki

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Sadzonki na rozsadniku ukorzeniły się i jest dylemacik sadzić czy nie.
Słyszałem pochlebne opinie o winie z tej odmiany.

[quote="Misza"][quote="Ugriszy"]terminy i cala reszta podobna do bianki

U mnie Biona już dochodzi. Jest w miarę słodka. Po czerwcowym gradzie uratowało się jedno małe grono. Myślę, że następny rok będzie bardziej łaskawy. Wzrosty Biona miała bardzo ładne i w miarę dobrze zaleczyły rany po gradobiciu.

pozdrawiam

_________________

Proszę osoby uprawiające Bionę o opinie na temat odmiany z ostatnich lat i opinie na temat wina, może uda się komuś porównać z Hibernalem i Johanniterem.

Cześć Grzegorz Michał
Mam Bianką na podkładze w 1 roku bez oprysku totalnie zdrowa z wszystkich nowych ma ponad 5m ale widziałem ją
u winogrodnika w rzędzie jak i pergoli, na wino nie wiem, Grzegorzu dobrze wiesz mnie interesują więcej stołówki dlatego podaruję ją dalej,widziałem ją równierz pod zadaszoną pergolą troszeczkę zaatakowaną bo za mało przewiewu, ale za to pełna winogron byłem zdziwiony
na pewno około 30kg.

Super tylko mi chodzi o Bionę nie o Biankę.

Proszę o opinie, właśnie do mnie dotarło że Riesling nawet jeśli u mnie dojrzeje to zje go wcześniej szara pleśń i szukam alternatywy, johannitera mają koledzy w okolicy ale nie mogę się do niego przekonać, mięsisty i taki jakiś, hibernal dość ostro łapie rzekomego i to jest u niego problem, nie jadłem jeszcze dojrzałych owoców u mnie za rok będzie pierwsza próba, i stąd moje myśli skierowały się na bionę, co o niej sądzicie i jakie wina daje.

Czy ktoś z forumowiczów nadal uprawia tę odmianę?
Ja podjąłem próbę uprawy kilka lat temu ale nie zadomowiła się u mnie. Jest bardzo podatna na suszę i chyba nie lubi gleby wapiennej. W efekcie została mi tylko jedna sztuka w kolekcji choć i tu słabo rośnie.
Z plusów - jest przyzwoicie odporna na mączniaki, nie gnije, ma krótki cykl wegetacji i wysoką mrozoodporność.
Z minusów - poza słabym wzrostem to dosyć powoli gromadzi cukier.
Niestety nie zrobię z niej wina odmianowego ale może ktoś z Was już zrobił i mógłby się podzielić opinią?

_________________
Miłego dnia, Tomek