..... mam wszelakie odmiany nie tylko Bajkonura całą paletę najnowszych odmian począwszy od Alwiki , Rembo , Kasanowy , Krasawy , Krasnej Puli , Cziornej Wdowy , Kisz. Brawisimo ,Krasnego Brilanta ,Dżakondę , Elbrusa , i około setki innych najnowszych typu Tornado, Melodia , Wasylisa , Dnieprowska Krasawica , Cziernaja Pula , Otello , Flagman , ALFA , Olimp, Matador , Weliur, Kuraż (Gusiewa) , Emir, Nachodka kaługina, Imperatricę , Dnieprowskiego Suwenira i wiele innych nie mówiąc o takich jak Bananas, czy Dubowski Rozowyj ,dla niedowiarków piszę,iż mam te odmiany w uprawie a nie na papierze ,więc Proszę mi nie zarzucać po wrzuceniu Owocowania Bajkonura jakiejś formy reklamy. Wielu uprawia już tą odmianę i wielu posiada też sadzonki , więc wybór zakupu sadzonek pozostaje w gestii potencjalnego klienta.Polska to wolny kraj -lecz co do niektórych chyba to jeszcze nie dotarło . Odnośnie co do złośliwych zaczepek : mam notoryczny brak czasu na propagowanie głupoty . Merytoryczne zapytania mile widziane .
Pozdrawiam Jacek.

Złośliwości jak to określiłeś nie dotyczyły samej odmiany ale jedynie 70 gron na 2 krzewach 3 latkach
Jak ktoś już obliczył to wypada ponad 20kg/krzew.
Literatura głosi,że 3 letnie krzewy można obciążyć ok.1,5kg/krzew, a przy silnym wzroście nieco więcej !
Ale nieco więcej to nie znaczy ponad 20kg
Jak napisałeś wcześniej masz krzewy posadzone w tym roku.
A już się nimy zachwycasz bo porosły ponad 2m odpowiednio nawożone (florovitem bodajże o ile mnie pamięć nie myli ?)
Ale takimi przyrostami chwalili się też inni użytkownicy tego forum (i bez florovitu?)
Więc to nie jest jakiś ewenement
Na podstawie wzrostu jedno roczniaków trudno określić ich plonowanie za 2 lata
Nastawiasz się więc też na ponad 20kg/krzew
Wizyta w szkółce nabycia sadzonek też nie gwarantuje takiego plonowania
Więc nie wypominaj tu jakiejś złośliwości, bo to jedynie duże zdziwienie.
Jeżeli wiesz jak osiągnąć taki plon i niekoniecznie tylko na Bajkonurze , to napisz...

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Pozwolę sobie wyjaśnić parę kwestii.

ZbyszekB napisał:


Zbyszku, ja nie wypowiadałem się co do owocowania, (bo u mnie Bajkonur jeszcze jest na to za młody), tylko co do jego nawożenia tuż po posadzeniu. Nie uzurpuję sobie prawa do super osiągnięć w uprawie nowych sadzonek (wielu forumowiczów pisało o znacznie większych przyrostach u swoich roślin). Pisałem jedynie , że wcześniej młode sadzonki rosły mi po 20-30 cm, a w tym roku ponad 2 metry. Efekt ten uzyskałem dzięki podpowiedzi Jacka co do sposobu ich pielęgnacji.

Pisząc o złośliwościach miałem na myśli tę kwestię:



Napisałem w poście powyżej jaką stosuję od kilkudziesięciu lat metodę nabywania roślin (poprzez osobistą wizytę w szkółce), by naocznie przekonać się o jakości sprzedawanych sadzonek. Sadzonki i zawiązane owoce u Jacka widziałem (nie ważyłem ani nie liczyłem gron) , ale to zdjęcie Bajkonura, które przedstawił nie jest wyjątkiem, bo inne (ale nie wszystkie) odmiany też miał podobne. Dlatego jeśli ktoś byłby w pobliżu jego szkółki to może sam zajrzeć i przekonać się co do jakości danej odmiany. Osób oferujących Bajkonura jest u nas więcej, wystarczy trochę poszukać na naszym forum by potem cieszyć się z owocowania tej odmiany.
I to by było na tyle z mojej strony w tej kwestii. Życzę wszystkim posiadaczom Bajkonura zadowolenia z jego uprawy.

_________________
Pozdrawiam Roman

....Panie Piotrze nie zasmiecajmy wątku o Bajkonurze odmianami beznasiennymi (bo i tak zrobili z tego wątku wielki śmietnik ) . Proszę o przekierowanie Pańskiego zapytania na priv - tam odpowiem .
Pozdrawiam Jacek.

Romku wiem ,że dla trzy latków takie obciążenie to nie lada wyzwanie i może to w przyszłości ( lecz nie musi ) wpłynąć negatywnie na rozwój i plonowanie w następnych latach lecz dla mnie to nie pierwszyzna takie eksperymenty i jestem dobrej myśli na przyszłość . Krzewy były potężnie wyrośnięte więc dlaczego miałem sobie odmówić takiego eksperymenty . Obydwa krzewy szczepione lecz na różnych podkładkach (już nie pamiętam jakich) Jeden z krzewów dojrzał około tygodnia wcześniej mimo pozostawienia podobnej ilości gron bez jakichkolwiek konsekwencji ( dobre drewnienie i odpowiednie parametry łozy ) ,Drugi krzew opóźnił swoje dojrzewanie i dojrzał około 25/27 września w mojej lokalizacji z drewnieniem na poziomie( 3+) Krzewy były prowadzone po 4 rękawy każdy ,rękawy długości od 1,5 do 1,7 m , krzewy w rozstawie 135cm krzew od krzewu , 175 rozstaw rzędów . Gdybym miał więcej przestrzeni dla tej odmiany i krzewy byłyby powiedzmy 8 letnie pokusiłbym się o te sugerowane 100 kg . Na dzień obecny krzewy zostały zasilone na zimę w różne składniki by mogły zregenerować siły na przyszły sezon. Najważniejszą sprawą w takich eksperymentach jest odpowiednio rozrośnięty krzew z dużą ilością starego drewna i odpowiednio zasilany,bo z taką ilością owocu w innym razie zostawiony sam sobie nie pociągnie takiego obciążenia.Co mogę jeszcze dopisać o tej odmianie : swobodnie pociągnie obciążenie po jednym gronie na łozę bez żadnych ubocznych konsekwencji oczywiście jeżeli będzie cokolwiek wspomagana , bo jeżeli ktoś ma się z nią widzieć 2 razy w roku od ,,wielkiego dzwonu"" to niech da sobie spokój z uprawą jakichkolwiek roślin .
Pozdrawiam Jacek.

Ja bym postawił na fosfonian potasu, np. taki Maxi Fos. Prysnąłem Maxi fosem w tym roku słabowitego kasztana jadalnego. Zaczął tak zap...., że mu się porobiły centymetrowe rozstępy kory, aż łyko było widać. W ciągu kilku miesięcy z małego drzewka zrobilo się duże drzewo , jak ta magiczna fasola do nieba. Prysnąłem bo podejrzewałem fytoftorozę (częsta przypadłość kasztana jadalnego) a ten fosfonian ją zwalcza wg. najnowszych badań. Efeku w postaci 3-krotnego zwiększenia obwodu pnia jednak się nie spodziewałem.

PS. I nie próbujcie tego w domu bo ponoć strasznie kumuluje się w owocach.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

A ja stawiam dukaty przeciw orzechom, że to giberelina wspomagana azotem
Na ukraińskich forach dość często o tym.
Dziury wokół korzeni krzewów w które leje się nawozy rozpuszczalne w wodzie.
Liście i zielone jagody zasila się też nawozami.
Dodatkowo spryskiwane to gibereliną.
Do tego potrzeba dużej ilości wody.
Giberelinę trzeba umieć stosować z umiarem.
W przeciwnym razie może być efekt plonowania co drugi rok.
Tak ma wiele odmian jabłoni (obciążonych nadmiernie owocowaniem)

Tak jak napisał wcześniej @garbom, u "Czarnego Jacka " oprócz Bajkonura , jeszcze kilka innych odmian ma tendencje do przerostów ponad normę ....
PS
Kapusta potraktowana giberiliną osiąga ok. metra wysokości.
O giberilinie jest wątek na tym forum z przed kilku lat ...

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

...... dorosłe chłopy a takie brednie .......
Nigdy nie stosowałem na krzewach winorośli gibereliny w żadnej postaci , to co osiągnąłem w uprawie winorośli to wyłącznie moja wiedza , mój trud ,dbałość o rośliny ( dla mnie winorośl to coś więcej niż krzew) Trzeba kochać to co się robi , wtedy będą wyniki ( o ile matka natura nie pokrzyżuje planów -wiosenne przymrozki mogą zniweczyć cały trud i żadna wiedza i podlewanie nie pomogą ). Jak będziesz robił coś na odpierdziel to nie spodziewaj się cudów , cuda się zdarzają ale bardzo rzadko to tak jak wygrać w LOTTO (dotyczy to uprawy wszelkich roślin). Dwa słowa odnośnie zastosowania gibereliny w sadownictwie : giberelinę stosujemy jako środek regenerujący komórki zalążków owocowych po przymrozkach wiosennych ( zimni ogrodnicy i zośka) i na przerzedzenie zalążków owocowych ,gdy jest zbyt obfite zawiązanie zalążków a jeżeli stosują ją do innych celów to ich problem .
Pozdrawiam Jacek .

O Bajkonurze można też dyskutować spokojnie i rzeczowo,
np odmiany/topic10267.html

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Jacku, napisz - proszę - czym i jak często zasilasz (nawozisz) Bajkonura, że tak obficie owocuje i znosi tak duże obciążenia?

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek

Taka reklama robi jednak jak widać swoje....
I właśnie dlatego zaapelowałem do właściciela forum o ograniczenie reklam w stopce.
Reklamy w stopce tylko dla aktywnych uczestników forum
Aktywnych przez cały sezon, a nie tylko w czasie sprzedaży .....

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

To jest nas dwoje, z tym że ja dałem się nabrać.

Doczekamy sie na konkretną odpowiedź?

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Też mam Bajkonura, w bieżącym roku było pierwsze owocowanie. W sierpniu i wrześniu już pisałem na tym forum, że jest to odmiana, interesująca wg mnie bardzo dobra oraz smaczna i obiecująca. Jacek tylko to potwierdził. W pierwszym swoim wpisie tylko przekazał dobrą wiadomość innym, którzy na taki wpis czekali i nic więcej. Po tym wpisie posypały się różne niemiłe i nieprawdziwe zarzuty, z których musi się do teraz tłumaczyć. Za co pytam?

Zgodnie z radą usunąłem część dotyczącą Zdzichola dla jego bezpieczeństwa, o którym pisałem same pozytywy.

Jeżeli chodzi o następnego p. zbyszkaB, to ja też nie jeden raz doświadczyłem z jego strony wielkich obelg i nieprzyjemności. Ale co mam zrobić? Jak on sam pisze o sobie ma on 77 lub więcej lat a więc powinien być pogodnym starszym panem, ale czym skorupka za młodu nasiąknie, to...... W każdym razie może i jest pogodnym starszym panem ale rzadko mu się to zdarza. Jak sam o sobie pisze ma winniczkę, (robi duże ilości wina i sam to konsumuje) i od czasu do czasu na niej przebywa, wtedy może pociągnie sobie za dużo winka i jak potem czyta posty to czegoś nie zrozumie albo zapomni i w swojej naturze palnie coś nieprzemyślanego na forum. Ma takie okresy, że pisze całkiem nie głupie rzeczy. Kto zresztą z nas kiedyś czegoś nie palnął na forum, każdemu się to zdarza, tylko, że zbyszekB jeszcze się nigdy do błędu nie przyznał, idzie do końca w zaparte, tak widocznie go wyszkolili. Dlatego trochę żal mi go nieraz i wolę nawet nie odpowiadać na jego zaczepki. Przyznam się też , że to właśnie dzięki niemu chciałem na dobre opuścić to forum i teraz mało się na nim udzielam.

_________________
http://www.winogrona.org/index.php?title=Trestan
http://www.winogrona.org/images/8/8c/Po ... %80%A6.pdf
https://youtu.be/U9OuWYS3kVI

Ale dobrze, że forum nie opuściłeś i dostępne są Twoje przydatne porady i piękne zdjęcia.

Wysłane z mojego SM-A750FN przy użyciu Tapatalka