Teraz jest wtorek, 9 grudnia 2025, 13:57

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 134 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 9  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Arkadia
PostNapisane: wtorek, 17 maja 2011, 17:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5949
Lokalizacja: dolnośląskie
aguskac napisał(a):
Moja jedna z 2 Arkadii też chyba padła, nic nie rusza nawet ze starego drewna... dziwne, bo była przygięta do ziemi i częściowo okryta - młode łozy, były przysypane ziemią. Na dodatek płakała po przycięciu wiosną...
Druga też okryta , ale porządniej, rusza, lecz tylko z kilku oczek. Jakieś gronko chyba będzie, albo 2 :mrgreen:

No właśnie. Moja trzy krzewy Arkadii też strasznie opornie się zbierają. Jak się zbiorą to będzie z tego korzyść-nie wymarzły wiosną. W ubiegłym roku straciły wszystkie latorośla z pąków głównych i ładnie się odbudowały z zapasowych. Nie owocowały. Mam nadzieję, że to opóźnienie ma związek z tym co zaszło w ubiegłym roku. Jeszcze gorzej jest z Kodrianką, Jupiterem i Nadieżdą AZOS. Te podobnie jak Arkadia straciły pierwsze latorośla w ub roku.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Arkadia
PostNapisane: wtorek, 17 maja 2011, 21:26 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
U mnie też większość Arkadii kiepsko się zbiera.
Obrazek Obrazek.
30 młodych Arkadii w polu też słabo jeszcze startuje.
Natomiast jest jeden rodzynek, który rośnie w dużo gorszej lokalizacji, jest o rok młodszy od pozostałych, był najbardziej obciążony owocowaniem, okryty zimą tylko igliwiem i śniegiem, a bije na głowę je wszystkie.
Obrazek Obrazek

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Arkadia
PostNapisane: środa, 18 maja 2011, 03:08 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 1 czerwca 2009, 01:00
Posty: 298
Lokalizacja: okolice Tarnowa to miejsce w sam raz do uprawy winorośli
Moją okolicę przymrozki ominęły.
W roku ubiegłym wszystkie krzaki okryłem ziemią 29 października, odkryłem je na początku kwietnia i teraz będą kwitły- to ponad 40 odmian. Kolejne 20 odmian ten rok potraktowała wypoczynkowo- mają czas bo to wszystko dwulatki. W przyszłości okrywał będę w podobnym terminie lecz odkrywanie opóźnię o jakieś 2 tygodnie.
Koło domu mam 7 krzewów Arkadii. Na dwulatkach Arkadii mam zamiar pozostawić po 3 - 4 grona a na 3 latkach 5 - 6 lub więcej. W roku ubiegłym owocowało zaledwie 5 odmian i żądny plonów pozostawiłem na Arkadii wszystkie zawiązane grona. Na jednym krzaku było ich 5 a na drugim 3. Zostały zjedzone koło 25 sierpnia- ? propos to rzeczywiście bardzo smaczna odmiana.

Na zdjęciu poniższym owocujący krzak mojej dwu letniej Arkadii- zdjęcie z sierpnia 2010
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/402 ... 93596.html

W żaden sposób nie wpłynęło to na zdrowotność krzaków- rosną bardzo ładnie, kwiatostany mają na każdej latorośli więc w tym roku również dociążę je odpowiednio. Dostały sporo obornika- mają z czego pociągnąć więc czas aby wynagrodziły mój trud i poświęcony im czas.

_________________
Pozdrawiam z najcieplejszego miejsca w Polsce - Leszek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Arkadia
PostNapisane: środa, 18 maja 2011, 08:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5579
Lokalizacja: Łódź i okolice
Myślisz w dobrym kierunku ale to, że w zeszłym roku wszystkie owocowały i że dostały dużo nawozu to nie wszystko. Ja 2 lata temu też tak zrobiłem i w zeszłym roku mimo nawożenia tylko wegetowały. Myślę, że się wysiliły były za młode. Tak więc musisz być ostrożny. A swoją drogą dlaczego jeszcze dyżurujesz nocą? Boisz się o krzaczki? :lol:

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Arkadia
PostNapisane: środa, 18 maja 2011, 12:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
lecho napisał(a):
Na dwulatkach Arkadii mam zamiar pozostawić po 3 - 4 grona a na 3 latkach 5 - 6 lub więcej.

Popełniłem identyczny błąd i przez kolejne dwa lata były problemy z dojrzewaniem owoców i drewnieniem łozy. Krzew na zdjęciu jest w dobrej kondycji, ale nie przesadnie silny, żeby go tak dociążać owocowaniem.

lecho napisał(a):
Zostały zjedzone koło 25 sierpnia- ? propos to rzeczywiście bardzo smaczna odmiana.


No nie wiem, czy 25 sierpnia Arkadia pokazała wszystkie swoje walory, nawet w Tarnowie :? Jagody były żółte z lekkim rumieńcem ?

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Arkadia
PostNapisane: środa, 18 maja 2011, 18:52 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 1 czerwca 2009, 01:00
Posty: 298
Lokalizacja: okolice Tarnowa to miejsce w sam raz do uprawy winorośli
olmek napisał(a):

lecho napisał(a):
Zostały zjedzone koło 25 sierpnia- ? propos to rzeczywiście bardzo smaczna odmiana.


No nie wiem, czy 25 sierpnia Arkadia pokazała wszystkie swoje walory, nawet w Tarnowie :? Jagody były żółte z lekkim rumieńcem ?


Zdjęcie zostało wykonane 6 sierpnia- do 25 jagody zrobiły się żółciutkie z lekkim rumieńcem. Zapewne mogłyby powisieć jeszcze z tydzień lecz pokusa była zbyt wielka

_________________
Pozdrawiam z najcieplejszego miejsca w Polsce - Leszek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Arkadia
PostNapisane: środa, 18 maja 2011, 19:00 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5579
Lokalizacja: Łódź i okolice
Łakomstwo jest grzechem :lol:

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Arkadia
PostNapisane: środa, 18 maja 2011, 20:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5949
Lokalizacja: dolnośląskie
lecho słuchaj Kuby. "Skrzywdzona" Arkadia gniewa się bardzo długo. Moja już 3 albo 4 rok.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Arkadia
PostNapisane: czwartek, 19 maja 2011, 00:36 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 1 czerwca 2009, 01:00
Posty: 298
Lokalizacja: okolice Tarnowa to miejsce w sam raz do uprawy winorośli
Podziękowania dla Kuby i Piotrka za cenne rady, tym cenniejsze, że wynikające z doświadczenia i troski o takich napaleńców jak ja.
Skorzystam i zastosuję się i chyba powinienem polewać głowę zimną wodą kiedy zaczną chodzić mi po głowie takie pomysły.

Jeszcze raz dzięki.

_________________
Pozdrawiam z najcieplejszego miejsca w Polsce - Leszek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Arkadia
PostNapisane: czwartek, 19 maja 2011, 08:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5949
Lokalizacja: dolnośląskie
kapitan napisał(a):
lecho słuchaj Kuby. "Skrzywdzona" Arkadia gniewa się bardzo długo. Moja już 3 albo 4 rok.

Dodam, że w ubiegłym roku moje krzewy Arkadii (z mojej winy) straciły latorośla z pąków głównych, w wyniku działania roztoczy. Pięknie się zregenerowały z pąków zapasowych (nie owocowały) i wszystko wskazywało, że w tym roku będzie ok. Jak się jednak okazało niewystarczająco zdrewniały i na dzień dzisiejszy mam 5 latorośli na 3 krzewy :evil: Pobrane jesienią i zabezpieczone przed mrozem sztobry zachowują się niewiele lepiej niż krzewy mateczne. Mają korzenie, a z pąków nie ruszają. Wniosek z tego jest taki, że krzewy zachowują się w ten sposób nie koniecznie z winy mrozu, który najczęściej uważamy za przyczynę obumierania pąków. Przeciążona owocowaniem Arkadia może równie źle (albo i gorzej) zdrewnieć i efekt w latach następnych będzie podobny. Jak do tego dojdą jeszcze niekorzystne warunki atmosferyczne, na kolejne owocowanie można poczekać bardzo długo.

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Arkadia
PostNapisane: czwartek, 19 maja 2011, 09:11 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 928
Lokalizacja: Białystok
Moja Arkadia tez się na mnie obraziła gdy przed dwoma laty ją przeciążyłem ! W ubiegłym roku zawiązała 1 grono a jagody całkowicie popękały ! Ale chyba w tym roku będzie OK na wszelki wypadek mocno ograniczę plony .
Wacek


Załączniki:
400_Arkadia.JPG
400_Arkadia.JPG [ 36.18 KiB | Przeglądane 1698 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Arkadia
PostNapisane: czwartek, 19 maja 2011, 10:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni
Mam podobnie jak Kapitan... wygląda jakby nie do końca zdrewniały/rozwinęły się pąki główne również na sztobrach z jesieni. Dopiero po dłuższym czasie odbijają ma nich pąki zapasowe. Ale nawet na przynasadowym trafi się mały kwiatek.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Arkadia
PostNapisane: sobota, 21 maja 2011, 15:33 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 maja 2007, 01:00
Posty: 271
Lokalizacja: opolskie
Arkadia jest de-best i dlugo lepszej nie bedzie,przymrozki skasowaly 100% pakow z kwiatostanami,a ona odbija i jeszcze bedzie owocowac, na niektorych krzakach bedzie nawet pelna obsada. :)


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Arkadia
PostNapisane: sobota, 21 maja 2011, 16:27 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 6 marca 2007, 01:00
Posty: 2063
Lokalizacja: Borne Sulinowo
kapitan napisał(a):
lecho słuchaj Kuby. "Skrzywdzona" Arkadia gniewa się bardzo długo. Moja już 3 albo 4 rok.
W 2 roku pozwoliłam mojej zaowocować, miała 3 gronka. Powiedziałam sobie pal licho, najwyżej w kolejnym nie będzie owoców i tak było... ale ona faktycznie na mnie obrażona... bo w tym roku niby miała pąki kwiatowe, a okazało się, że to niestety tylko takie dziwaczne wąsy... Owoców z tego nie będzie, trzeba czekać kolejny rok, a szkoda, liczyłam na nią, bo to miał być jeden z zaledwie kilku krzewów owocujących w tym roku :?

Pomalutku odbija większość krzewów. Część ładnie ruszyła po zimie, ale przymrozek skasował je i teraz nie dają znaku życia... czy to możliwe, żeby już nie ruszyły wcale? Druga Arkadia niestety nie odbija po zimie...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Arkadia
PostNapisane: sobota, 21 maja 2011, 16:57 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 stycznia 2007, 01:00
Posty: 113
Lokalizacja: Mołowiste
Ugriszy napisał(a):
Arkadia jest de-best i dlugo lepszej nie bedzie,przymrozki skasowaly 100% pakow z kwiatostanami,a ona odbija i jeszcze bedzie owocowac, na niektorych krzakach bedzie nawet pelna obsada. :)


4lata temu posadziłem 5Arkadii z 2 różnych żródeł. 3 padły w zeszłym roku, 2 ledwie zipią, chociaż inne wrażliwsze odmiany rosną nieżle. Mam nadzieję,że Twoje sadzonki to zmienią, chociaż przymrozek 04.05 -6stC załatwił wszysko, co było na nich zielone, to jednak zaczynają powoli odbijać :D i mam cichą nadzieję, że wreszcie Arkadia nie będzie u mnie problemem. Pozdrawiam Andrzej


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 134 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 9  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: jot, sajko71 i 33 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO