Teraz jest sobota, 20 kwietnia 2024, 09:24

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Aloszeńkin
PostNapisane: piątek, 7 października 2005, 17:30 
Czy Aloszeńkina da się utrzymać w gruncie bez okrywania,na wysokim pniu?W opisie odmian temp. przemarzania nadziemnych części -26,a ja spotkałem się z opisami że -23 i trzeba okrywać. Jakie wcześnie dojrzewające odmiany warto zakupić może Iza,Suppaga, proszę o polecenie jakiejś odmiany(województwo Łódzkie)?


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Aloszeńkin
PostNapisane: piątek, 7 października 2005, 18:13 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 484
Lokalizacja: Wrocław
Nie da się tak jednoznacznie odpowiedzieć czy wytrzyma bez okrywania.
To zależy w jakim miejscu chcesz uprawiać. W szczerym polu pąki pewnie przemarzną. Natomiast rosnąca przy ścianie wytrzyma. Musisz też przeanalizować jakie skrajne niskie temperatury występują w twojej okolicy.
A co do odmian to kwestia gustu. Znam osoby co Izą się zachwycają ale też są tacy co ją do ust brać nie chcą. Najlepiej wybieraj odmiany o smaku neutralnym gdyż te prawie wszystkim smakują .

_________________
Pozdrowienia z Wrocławia


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Aloszeńkin
PostNapisane: piątek, 7 października 2005, 21:02 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 8 marca 2004, 01:00
Posty: 988
Lokalizacja: Wołomin, piwniczka PP
[quote="robertk"]W opisie odmian temp. przemarzania nadziemnych części -26,a ja spotkałem się z opisami że -23

Tak, w opisie tak jest. Z tym że jest to odmiana "Rosyjska" a tam [na wschodzie] podaje się próg mrozoodporności przy którym przemarzają części nadziemne/pędy jednoroczne = łozy. W europie centralnej i zach. podaje się na ogół temp. przy któych przemarzają prawie wszystkie "pąki kwiatowe" [te właśnie -23] czyli brak owocowania w następnym roku.
Co do tego czy ta odmiana dobrze będzie się sprawować u Ciebie zależy od mikro i mezoklimatu twojej przyszłej uprawy.

_________________
Pozdrawiam
PP.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Aloszeńkin
PostNapisane: poniedziałek, 10 października 2005, 16:58 
DZIEKI za odpowiedzi,zacząłem niedawno uprawiać winorośl i wyjaśnienie pewnych kwesti jest mi bardzo potrzebne.


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Aloszeńkin
PostNapisane: poniedziałek, 10 października 2005, 18:23 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 26 października 2004, 01:00
Posty: 352
Lokalizacja: Lublin,Abramowice Prywatne
Nie rozumiem,dlaczego ktokolwiek nie chce brac Izy do ust? Może myli mu się np. z Isabella,wszakże to prawie to samo imię? Iza ma jedną niezaprzeczalna zaletę: jest bardzo,bardzo wczesna i , jako jedno z piewrszych w sezonie winogron, smakuje wówczas wybornie. Póżniej faktycznie traci walory smakowe. Ale dla początkującego "winogradara" myślę,ze jest to "jazda obowiązkowa".
Mam,oczywiście gratis, każda ilość łozy, a nawet kilka sadzonek /też gratis/.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Aloszeńkin
PostNapisane: poniedziałek, 10 października 2005, 18:46 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 25 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 484
Lokalizacja: Wrocław
[quote="Alden"] Ale dla początkującego "winogradara" myślę,ze jest to "jazda obowiązkowa".

Alden ja tą jazdę obowiązkową to przechodziłem ponad 10 lat temu.
Smakami różnych odmian winogron zmanierowałem rodzinkę,
dlatego Iza im się przejadła.

_________________
Pozdrowienia z Wrocławia


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Aloszeńkin
PostNapisane: wtorek, 11 października 2005, 16:19 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 26 października 2004, 01:00
Posty: 352
Lokalizacja: Lublin,Abramowice Prywatne
Artur: rozumiem, znam ten ból,sam byłem matką. Z podobnych przyczyn muszę wyrzucic kilka krzaków Izy,ale kilka zostawię. Ale początkujący robertk chyba może zacząć od Izy? A może nawet powinien...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Aloszeńkin
PostNapisane: środa, 12 października 2005, 17:40 
Na poczatek wsadziłem Swensona ,ALDENA, Iliczewskij Rannij i Beznasienna odmiane Canadice.Teraz zamierzam wsadzić kilka innych odmian w tym jakąś wczesną, byle miała jak najmniej truskawkowego smaku.Iza ma tą zaletę że jako jedna z nielicznych owocuje na pasierbach, da się prowadzić bez okrywania. W opisach spotkałem się z odmiana Suppaga o smaku miód, truskawki, może cos o niej powiecie?A co powiecie o Reformie, nie nadaje sie do dłuższego przetrzymania tak jak i Iza a jaki ma smak, w opisach owoce tropikalne,a w rzeczywistości co można powiedzieć o tej odmianie. Wsadził bym wczesna odmianę o neutralnym smaku którą da się prowadzić na pniu o wys.conajmniej 0,8m,czyli bez okrywania,Aloszeńkin odpada.Nie spotkałem duzego wyboru jeżeli chodzi o takie odmiany, co polecacie. W opisach spotkałem Century, czy ta odmiana jest gdzieś dostępna. Mam zamiar wsadzić z póżniejszych odmian Kristaly,V68021,A1704.A jezeli chodzi o Refren jest to hybryda gdzie jednym z rodziców jes Aurora dlatego o dobry smak będzie trudno?Prosze o jak najwięcej odpowiedzi, szczególnie zależy mi na konfrontacji opisów z żeczywistością.Byłem w tym roku w Skierniewicach i wybieram się na drugi rok w celu zakupienia niektórych odmian.Dzięki za odzew i liczę na więcej. Pozdrawiam


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Aloszeńkin
PostNapisane: środa, 12 października 2005, 19:18 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 8 marca 2004, 01:00
Posty: 988
Lokalizacja: Wołomin, piwniczka PP
[quote="robertk"]... Wsadził bym wczesna odmianę o neutralnym smaku którą da się prowadzić na pniu o wys.conajmniej 0,8m,czyli bez okrywania,...

:? 'Nero'.

_________________
Pozdrawiam
PP.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Aloszeńkin
PostNapisane: środa, 12 października 2005, 21:26 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 11 maja 2004, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Winnica Jura Dabrowa Górnicza
[quote="robertk"] Mam zamiar wsadzić z póżniejszych odmian Kristaly

No jeżeli Krystaly jest późną odmianą ... to ja nie znam wczesnych :) .

_________________
zbyszek

Kontakt w sprawie sztobrów : zkalarus@interia.pl


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Aloszeńkin
PostNapisane: czwartek, 13 października 2005, 07:48 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 17 września 2004, 01:00
Posty: 410
Lokalizacja: Osielsko
[quote="robertk"]... jednym z rodziców jes Aurora dlatego o dobry smak będzie trudno...


Nie wiem o co chodzi ze smakiem Aurory, jadłeś ją ?

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Aloszeńkin
PostNapisane: czwartek, 13 października 2005, 08:01 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 30 sierpnia 2005, 01:00
Posty: 62
już parę lat rośnie u mnie V68021 nigdy nie była okrywana nawet po posadzeniu ani raz nie przemarzła,dojrzewa we wrześniu,jestem z niej zadowolony.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Aloszeńkin
PostNapisane: czwartek, 13 października 2005, 08:30 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 850
Lokalizacja: Siedlce
Reform mam, smak neutralny, bardzo smaczne. Grona średnie, jagody też nie największe. U mnie jest to najwcześniejsza odmiana. Wcześniejsza nawet od Izy.

Będę rozmnażał Reform.

Pozdrawiam

Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Aloszeńkin
PostNapisane: czwartek, 13 października 2005, 20:08 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): wtorek, 6 lipca 2004, 01:00
Posty: 1498
Lokalizacja: winniczka - Bogoniowice
Na Twoim miejscu Jacku nie spieszylbym sie z takim rozmnazaniem tej odmiany chyba ze liczysz na to, ze niegdy nie bedziesz miec klopotow z maczniakiem rzekomym. U mnie Reform, podobnie jak Reflex i Refren ( a tego to nie wiem po co tyle namnozylem) okazal sie byc nieodporny na grzybka. Praktycznie bez oprysku u mnie sie nie obejdzie.

Natomiast jesli chodzi o termin dojrzewania i smak. Wczoraj probowalem Galbena Nou (specjalnie przetrzymane na krzaku), Podarok Zaporozu, Wierul-59 i cos tam jeszcze. Jak dla mnie najsmaczniejsza Galbena Nou, ale miala jakies takie niezbyt soczyste jagody podobnie jak pozostale odmiany. O ile Podarok Zaporozu mial jagody bardzo duze to jednak troche mnie zawiodl jesli chodzi o "wkus". Inna sprawa ze wszystkie te krzaczorki rosly sobie w kiepskim miejscu.

I jesli chodzi o Lidie - czy dojrzala ona juz gdzies w Polsce? Chcialbym miec jakiekolwiek porownanie do Luganska. Probowalem tutaj przedwczoraj Lidii no i niby juz dojrzala, ale oczywiscie takie byleco. A pare dni temu probowalem Moldowy ( z zupelnie innego miejsca) i byla juz dobra, jesli nie bardzo dobra.

Pozdrawiam
Zdzich


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Aloszeńkin
PostNapisane: czwartek, 13 października 2005, 20:47 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 12 marca 2005, 01:00
Posty: 886
Lokalizacja: B-stok / Dębe Wlk.
Lidia (wg mnie, ponieważ większość forumowiczów obstaje za Izabellą http://www.winogrona.org/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=1106&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight=) zjadliwa była ok 3 września (Warszawa, południowa ściana) a ok tydzień temu (czyli po dodatkowym miesiącu na krzewie) była już obleśnie słodka, bez cienia kwasku, nawet przy skórce.

Pozdrawiam,

Jacek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 45 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO