kapitan napisał(a):
Zrobiłem (wytłoczyłem) z dwóch krzewów Aldena ok 20l bardzo przyzwoitego soku. Będzie co dolewać do herbatki przez cała zimę. Jeść go nie muszę ale sok bardzo mi smakuje. Kiedyś spróbuję jeszcze zrobić wino bez maceracji miazgi.
Dzisiaj zebrałem z tych samych dwóch krzewów 22 kg gron, Bx-18. Połowę plonu zaraz po kwitnieniu wywaliłem. Pozostawiłem po jednym gronie na latorośl. Rok wstecz zapowiadałem próbę z winem. Rzekło się więc działam. Padło na rose. Plan jest taki, maceracji miazgi do poniedziałku. Rano tłoczenie, sedymentacja, dosłodzenie do 11-12 % i zobaczy się co wyjdzie? Jest opcja że dodam do niego kilka litrów moszczu z Rakisza, o podobnych parametrach.
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater