Teraz jest niedziela, 4 maja 2025, 16:05

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: środa, 13 grudnia 2006, 19:06 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz
Ledwo jeden krzaczek posadziłeś a już byś ostrzył siekierę 8O
Poczekaj, zobacz, a potem zdecydujesz czy go chcesz czy nie, ale do pierwszych krzaczków chyba się ma jakiś sentyment. Ja swój pierwszy nigdy nie wytnę, chociasz jest dziadowski, no ale jest sentyment :lol:

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Pasierby
PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 14:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
maxym napisał(a):
Czy to prawda że Agat owocuje na pasierbach??...

Nie wiem co w mojego Agata wstąpiło niedługo zacznie kwitnąć właśnie na pasierbie.
:D Ale odgrzebałem stary temat.
Obrazek
Tak wygląda dziś u mnie prowadzony jest na 2 piętrach.
Na dzień dzisiejszy ma między 30 a 40 już ładnie zawiązanych gron.
Mam więc 2 pytania:
Czy ograniczacie plonowanie Agata Dońskiego.
Czy zdarzyło się komuś go przeciążyć (ze złymi tego konsekwencjami).

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: agat doński
PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 15:05 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): poniedziałek, 4 września 2006, 01:00
Posty: 281
Lokalizacja: Rzeszów
Dwulatka obciążyłem prawie maksymalnie - zostawiłem prawie wszystkie grona. I choć zebrałem 9,5 kg z jednego krzewu i grona były dojrzałe, to w następnym roku kiepsko owocował, a obecnie i tak część nadziemna jest cieńsza od innych agatów sadzonych w tym samym czasie.

Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: agat doński
PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 20:30 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5942
Lokalizacja: dolnośląskie
Jarek to takie zdjęcie, czy taki MP?

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: agat doński
PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 20:40 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
Piotrze zdjęcie rozjaśniałem w jakimś tandetnym programie, myślę że stąd te złudzenia :lol:
Zdjęcie na serwerze już podmieniłem na trochę lepsze, dodatkowo wrzuciłem jeszcze jedno.
Obrazek
Co do M. Prawdziwego, to na moim Agacie jeszcze nigdy nie miałem.

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Ostatnio edytowano środa, 22 czerwca 2011, 21:02 przez Erikos, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: agat doński
PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 21:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1209
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Jarek też tak myślałem, że to zdjęcie to efekt jakiejś manipulacji, bo takie wyszło jakby lekko zamglone, ale mączniaka w przeciwieństwie do Piotra, się nie dopatrzyłem i dobrze. Mam pytanie jakiej wysokości masz ten słupek przy Agacie na zdjęciu, bo ja walczę z budową rusztowania dla moich krzewów i już kilka opini o wysokości słyszałem, a każda z nich inna. Ta Twoja na zdjęciu wydaje mi się wystarczająca więc jakbyś podał wysokość słupka byłbym wdzięczny. I jeszcze jedno, przy tym słupku nie ma zastrzału, a wygląda ze zdjęcia, że jest on krańcowy. Jeśli tak to czy daje radę bez podpory.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: agat doński
PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 21:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 14 maja 2008, 01:00
Posty: 1973
Lokalizacja: Na północ od Tarnowa ;)
To nie jest część rusztowania, w zasadzie wykorzystałem kawałek po dawnym ogrodzeniu oddzielającym ogródek od podwórka.
Zostawiłem tylko około 2.5m od pęczka do pęczka z kawałkiem murku, dospawałem słupki na wyższe aby zrobić sobie taką zieloną ścianę.
Razem z murkiem ma to wysokość 2,65m, pomiędzy słupkami rozciągnąłem druty i tyle.
Co do rusztowania to na deserówkach mam słupki 2,5-2,7m około 1,9m nad ziemią, a najwyższy drut na 1,8m.
Oczywiście na skrajnych słupkach tego roku dorabiałem zastrzały.

Edit:W skrajnych słupkach to cały sukces w odpowiednim umiejscowieniu i dospawaniu zastrzałów.
Mnie się raczej udało :)

_________________
Pozdrawiam - Jarek
Bóg, kiedy chce nas ukarać spełnia nasze życzenia!


Ostatnio edytowano środa, 22 czerwca 2011, 22:20 przez Erikos, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: agat doński
PostNapisane: środa, 22 czerwca 2011, 22:10 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 1209
Lokalizacja: Brzozów Podkarpacie
Dzięki Jarek za tę informację, bo byłem trochę zbity z tropu, poradami producentów siatki ogrodzeniowej i słupków, ktorzy zalecali mi bardzo głębokie wkopywanie słupków przelotowych(i na nic się zdały moje tłumaczenia, że największe naprężenia oddziałują na skrajne słupki, a przelotowe to tylko podtrzymują drut i się nie wyginają tak jak skrajne). Planuję tak 1,90m nad ziemią ostatni drut, więc skrajne z zastralami muszę kupić dużo dłuższe jak planowałem.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: agat doński
PostNapisane: wtorek, 25 października 2011, 16:13 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3287
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Odgrzewając temat Agata Dońskiego to spotkać można na forum dość krytyczne uwagi o smaku tej odmiany. W rozmowie z żoną na temat winorośli z naszego podwórka o krzaku Agata Dońskiego mówimy "TEN JAGODOWY". A ta nasza wewnętrzna nazwa wzięła się stąd, że wielokrotnie naszych gości częstowaliśmy owocami Agata wmawiając im, że to jagody z lasu i nabierali się na to. Bo nasz Agat właśnie tak smakuje a nie spotkałem się z takimi opiniami. Nie mam porównania z innymi Agatami, stąd pytanie czy to normalny posmak Agata czy może smak u nas jest trochę inny? A jeśli inny to dlaczego?

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: agat doński
PostNapisane: wtorek, 25 października 2011, 21:08 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni
sajko71 napisał(a):
...A jeśli inny to dlaczego?


Bo to nie Agat. On nie ma smaku. tylko duże pestki.

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: agat doński
PostNapisane: wtorek, 25 października 2011, 21:43 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3287
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Kupiłem z etykietką Agat Doński. Do tego otwarłem masę zdjęć Agatów, jego liści, owoców i porównałem z moim krzakiem, (nawet teraz z bliska przykładając gałęzie do monitora kompa) i to musi być Agat. Więc prędzej ja smaku nie mam, ulegam jagodowemu złudzeniu, ale na pewno to Agat. No chyba że jest coś idealnie podobnego? To podaj nazwę i porównam.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: agat doński
PostNapisane: wtorek, 25 października 2011, 21:53 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3287
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Przy okazji pytanko do jakiegoś biologa lub innego specjalisty: czy jeżeli sadzę winorośla w miejscu gdzie dobrze prosperował zakład ślusarski i przez ostatnie 60 lat leżał tam złom i rdzewiał a z ziemi do dzisiaj wyciągam masę zardzewiałych blaszek, gwoździ itp. to może to mieć jakiś wpływ na jakość czy smak owoców? Dodam, że krzaczki rosną dobrze i owocują obficie.

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: agat doński
PostNapisane: środa, 26 października 2011, 08:52 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 4 lipca 2006, 01:00
Posty: 5942
Lokalizacja: dolnośląskie
Nie jestem biologiem ani innym specjalistą, myślę jednak, że na niedobór żelaza Twoje krzewy nie będą cierpiały :lol:

_________________
****


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: agat doński
PostNapisane: środa, 26 października 2011, 10:00 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 18 września 2011, 22:16
Posty: 3287
Lokalizacja: Ostrzeszów, południowa WLKP
Kapitanie, jakby co to mogę podesłać wiadereczko złomu :lol: ;)

_________________
Pozdrawiam wszystkich - Sławek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: agat doński
PostNapisane: środa, 26 października 2011, 15:56 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 27 czerwca 2009, 01:00
Posty: 793
Lokalizacja: Tychy
Jest coś takiego jak antagonizm jonów.
Nadmiar żelaza wpływa niekorzystnie na przyswajanie Fosforu, Potasu, Manganu, Miedzi, oraz Boru.
Za "Sadownictwo i szkółkarstwo" PWRiL 1985

_________________
Pozdrawiam,
Jakub
__________________
Mój poduszkowiec jest pełen węgorzy!


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 13 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO