Teraz jest czwartek, 1 maja 2025, 01:49

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1003 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54 ... 67  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 15 lutego 2021, 16:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Budzik napisał(a):
DW napisał(a):
Budzik napisał(a):
Cieszę się , że mogę w tym wszystkim uczestniczyć jako obserwator bo jak do tej pory nic jeszcze u siebie nie rozkręciłem. A jest to moim marzeniem od wielu lat. Jedna siewka to cały mój dotychczasowy dorobek, niestety.
Umknęło mi - co to za siewka?

To jest siewka Muskata odesskiego. Jako jedyna wyróżniała się spośród kilkuset innych siewek pokrojem i kolorem liści oraz odpornością na mączniaka prawdziwego. Miałem nadzieję, że wyjdą mi ciemne owoce ale wyszły niestety białe :lol: Muszę ją porównać w realu z Muskatem odesskim bo od dawna nie mam już tej odmiany u siebie. Wapdnij do mnie latem to sobie obejrzysz.
W tym samym okresie wysiewu miałem nasiona od rzeczonego wyżej Davida R. Johnsona, z jego 2 lub 3 zamierzonych krzyżówek. Jedna z nich to była Longii x Orange Muscat X coś tam, musiałbym sprawdzić. Zdaje się, że ją właśnie wykopałem w ubiegłym roku. Nie chciała mieć kwiatków choć była dość odporna na maczniaki. Drugą jego krzyżówkę (już bez longii) jeszcze mam, choć już ją przygotowałem do wykopania. Co prawda zaowocowała, jednak jest za późna (tzn. jest b. późna) oraz łapie mączniaka rzekomego w stopniu nieakceptowanym, owoce bez wyrazu.

-- Pn, 15.02.2021 16:47 --

Budzik napisał(a):
..Niemcy mają wątpliwości co do hybrydowego rodzica całej linii Khulmanna czyli MILLARDET ET GRASSET 101 O.P.
https://www.vivc.de/index.php?r=passpor ... w&id=26373
VIVC.de napisał(a):
(PARENT 1 IS MOST LIKELY EXTINCT) X RIPARIA GLOIRE DE MONTPELLIER
Więc raczej nie jest to Rupestris x Riparia, więc może vinifera x Riparia? ...

Mam kopię oryginalnej pracy Kuhlmanna z 1923 roku (jęz. francuski). Jest tam wyraźnie napisane, że do krzyżówek została użyta
siewka MILLARDET ET GRASSET 101 (w zapisie Kuhlmanna: siewka Mill.101). Czyli niekoniecznie z samozapylenia. Siewka została zauważona i wyselekcjonowana przez Kuhlmanna w 1911.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 15 lutego 2021, 18:55 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7003
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
DW napisał(a):
.......

Budzik napisał(a):
..Niemcy mają wątpliwości co do hybrydowego rodzica całej linii Khulmanna czyli MILLARDET ET GRASSET 101 O.P.
https://www.vivc.de/index.php?r=passpor ... w&id=26373
VIVC.de napisał(a):
(PARENT 1 IS MOST LIKELY EXTINCT) X RIPARIA GLOIRE DE MONTPELLIER
Więc raczej nie jest to Rupestris x Riparia, więc może vinifera x Riparia? ...

Mam kopię oryginalnej pracy Kuhlmanna z 1923 roku (jęz. francuski). Jest tam wyraźnie napisane, że do krzyżówek została użyta
siewka MILLARDET ET GRASSET 101 (w zapisie Kuhlmanna: siewka Mill.101). Czyli niekoniecznie z samozapylenia. Siewka została zauważona i wyselekcjonowana przez Kuhlmanna w 1911.

Powstało setki krzyżówek (podkładek) Millardet et Grasset
http://www.eu-vitis.de/datasheet/culBre ... 7ee8395f6b
m.in. MILLARDET ET GRASSET 101 = VITIS RIPARIA MICHAUX X VITIS RUPESTRIS SCHEELE
https://www.genesys-pgr.org/a/e9778ac8- ... 0779380115
m.in. MILLARDET ET GRASSET 101-14 (rupestris x riparia)
https://plantgrape.plantnet-project.org ... %20Grasset

Ale to nie są odmiany użyte do krzyżówki MF
Do krzyżówki została użyta jakaś nie sprecyzowana bliżej przez Kuhlmanna odmiana :
https://www.genesys-pgr.org/a/e9778ac8- ... 0779380115
wg VIVC : MILLARDET ET GRASSET 101 OP X?

Może to być : (vinifera x rupestris) x (vinifera x riparia), jak też V.vinifera x (rupestris x riparia)
I tak to sugerują Amerykanie
Pozostaje tylko czekać na wyniki kolejnych badań genetycznych :!:

-- Pn, 15.02.2021 18:55 --

Budzik napisał(a):
.....

Jednak z drugiej strony mamy też wyniki DNA na szacunkową zawartość genów vinifery:
https://bmcgenomics.biomedcentral.com/a ... 016-2834-8
I tu trzy odmiany Khulmanna mają ok. 50% vinifery.

Wszystkie w/w wyniki zawartości genów vinifery są niższe od szacowanych statystycznie i tak np
Marguette - 37 zamiast 60
LM - 44 zamiast 50
Cabernet Foch - 60 zamiast 75
Regent - 68 zamiast 80
ale MF (California) - 52 zamiast 50 (zwyżka :shock: )
Wolę mieć tego z Californi niż tego z Niemiec (choć to niewielka różnica :wink: )

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 15 lutego 2021, 22:31 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
dziadek2 napisał(a):
Danielu, pytałeś kiedyś o liście Muskata Odeskiego, czy coś w tym sensie - kiedyś parę fotek zrobiłem https://www.fotosik.pl/u/romanl/album/259791

Tak, pytałem bo chciałem porównać moją siewkę. Dziękuję za pomoc. Rozglądałem się za zdjęciami MO i wyszło mi, że prawdopodobnie w obiegu są 2 formy tej odmiany: taka jak Twoja, czyli pędy częściowo zaczerwienione + liście pięcioklapowe ze słabo zaznaczonymi górnymi zatokami + liście trójklapowe, oraz druga z wyraźnie zaczerwienionymi pędami i przewagą liści pięcioklapowych o zdecydowanych zatokach. Takie liście np. są w dziale odmian i zostały pokazane przez Heńka (H. Wierciński) i Zbyszka. Moja siewka ma ażurowe 5-klapowe liście w typie pokazanym przez Heńka, choć jeszcze bardziej powycinane. Nasiona pochodziły od kolegi @Jantar, pytanie od kogo on miał sadzonki, może od Heńka ?

-- Pn, 15.02.2021 22:31 --

zbyszekB napisał(a):
...Ale to nie są odmiany użyte do krzyżówki MF
Do krzyżówki została użyta jakaś nie sprecyzowana bliżej przez Kuhlmanna odmiana :
https://www.genesys-pgr.org/a/e9778ac8- ... 0779380115
wg VIVC : MILLARDET ET GRASSET 101 OP X? ...

Zbyszku, ten link dotyczy odmiany "Directeur Grosjean" a nie "Marechal Foch".
Faktycznie istnieje grupa "kuhlmannów" która ma bardzo niejasne pochodzenie, nie należy tu jednak ani Marechal Foch ani Leon Millot.
Tu wiemy dość dokładnie jakie odmiany skrzyżowano: siewkę Mgt 101-14 x Goldriesling. Jedyną niewiadomą jest siewka Mgt 101-14, czy wyrosła z nasienia Mgt 101-14 zapylonego własnym czy obcym pyłkiem ? A jeśli obcym to jakim ?

Dodatkowo, to co się dzieje w USA w sprawie pochodzenia Marechal Foch trzeba traktować z pewnym zastrzeżeniem: tam są 2 odmiany które są "foch", jedna to "Marechal Foch" druga to "Foch". dyskusja czy Foch to to samo co MF toczy się tam od kiedy tylko pamiętam. Robiono nawet badania genetyczne w tej sprawie (nie pamiętam czy ktoś to linkowal na forum czy sam trafiłem). To samo dotyczy Leona Millot, też tam jest kilka jego wersji. Myślę, że nie należy tej amerykańskiej dyskusji mieszać z naszymi Leonami i Marszałkami. W tym przypadku liczy się tylko kolekcja w Montpellier, czy jakaś inna, gdzie mamy przedstawicieli tych odmian z piewszej ręki, a nie wymieszane, z pomylonymi etykietami, zza oceanu.

Tak na marginesie to posiedziałem chwilę w Galecie aby przybliżyć sobie sprawę Mgt 101 i oto co znalazłem (to jest streszczenie a nie dosłowne tlumaczenie):
Alexis Millardet był profesorem botaniki w Bordeaux, zainteresowanym hybrydyzacją winorośli, który w 1881 roku zaczął współpracę z markizem Charles de Grasset, dużym właścicielem winnic w departamencie Herault na południu Francji. Grasset udostępnił Millardetowi swoje tereny do wysiewu hybryd, prowadzenia selekcji i propagacji.
Podkładki Riparia x Rupestris
Kolekcja Millardet et Grasset (Mgt)
seria Mgt 101 – w 1882 pyłkiem rupestris zapylono 21 krzewów riparii. Z nasion otrzymanych w wyniku tego zapylenia założono matecznik z którego sprzedawano podkładki pod wspólnym symbolem Mgt 101. Matecznik stanowił melanż siewek o zróżnicowanym charakterze, niejednorodnych jeśli chodzi o podstawowe parametry uprawowe. Po pewnym czasie, z tego chaotycznego melanżu zaczęto selekcjonować najlepszy materiał. I tak np. w 1893 roku, P. Gervais wyselekcjonował z serii Mgt 101 podkładę Mgt 101-14.


Tak na marginesie to chętnie podzielę się tym Galetem i innymi opracowaniami. Tylko jak to zrobić ? To są b. duże pliki.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Ostatnio edytowano poniedziałek, 15 lutego 2021, 22:46 przez DW, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 15 lutego 2021, 22:37 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 7 czerwca 2005, 01:00
Posty: 4192
Lokalizacja: Rybnik
Danielu, liście nawet na jednym krzewie czasem bardzo się różnią, z notatek wynika, że mój M. Odeski pochodzi od pana Myśliwca.

_________________
pozdrawiam Roman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 15 lutego 2021, 22:52 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
dziadek2 napisał(a):
Danielu, liście nawet na jednym krzewie czasem bardzo się różnią, ...
To prawda, jednak jakieś ogólne tendencja daje się zauważyć w tym czy innym listowiu :D Podpowiedz mi jeszcze proszę jak wyglądają jagody, czy są ładnie szkliste czy raczej mętnawe, i jaki jest ten muskat, czy czysty czy dryfujący w stronę Prima ?

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 15 lutego 2021, 23:45 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
dziadek2 napisał(a):
Danielu, liście nawet na jednym krzewie czasem bardzo się różnią, z notatek wynika, że mój M. Odeski pochodzi od pana Myśliwca.

Dlatego do porównań najlepiej brać liście wyrastąjce między (5)6 a 8(9)węzłem na latorośli. W tej okolicy można znaleźć trzy niemal identyczne liście. Pozostałe najczęściej znacznie różnią się od siebie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 16 lutego 2021, 08:22 
Offline
przedszkolak
przedszkolak

Dołączył(a): czwartek, 15 listopada 2018, 14:46
Posty: 78
Lokalizacja: Słupca/Września
DW napisał(a):

Tak na marginesie to chętnie podzielę się tym Galetem i innymi opracowaniami. Tylko jak to zrobić ? To są b. duże pliki.

Można np. tak
https://alkohole-domowe.com/forum/post2 ... ka#p243893


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 26 lutego 2021, 13:49 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 28 października 2015, 22:17
Posty: 199
Lokalizacja: Krosno
DW napisał(a):
W tym samym okresie wysiewu miałem nasiona od rzeczonego wyżej Davida R. Johnsona, z jego 2 lub 3 zamierzonych krzyżówek. Jedna z nich to była Longii x Orange Muscat X coś tam, musiałbym sprawdzić. Zdaje się, że ją właśnie wykopałem w ubiegłym roku. Nie chciała mieć kwiatków choć była dość odporna na maczniaki. Drugą jego krzyżówkę (już bez longii) jeszcze mam, choć już ją przygotowałem do wykopania. Co prawda zaowocowała, jednak jest za późna (tzn. jest b. późna) oraz łapie mączniaka rzekomego w stopniu nieakceptowanym, owoce bez wyrazu.

Czy masz jakąś hybrydę wspomnianego Davida R. Johnsona z udziałem Orange Muscat, która by rokowała do uprawy/krzyżowania ? Ja uprawiam: L517 (riparia?) x Orange Muscat i Es 5-17 X Orange Muscat, ale nie mam jeszcze wyrobionej opinii.

_________________
Pozdrawiam, Piotrek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 26 lutego 2021, 16:13 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): poniedziałek, 23 maja 2005, 01:00
Posty: 779
Lokalizacja: Łódź
Witam,
pomysł jest niezły, a może nawet taki sobie. Mam tylko pytanie: po co? Mam coś około 100 odmian. Tyle tylko mi zostało. Drugie tyle z różnych powodów zostało zutylizowane. Te które mam w połowie rozpoznaję. Są różne. Labruska, oryginalne Vitis i różne wynalazki. Niedawno zwracałem uwagę na nazwę. Teraz istotne jest czy smakuje wnukom. Reszta jest nieistotna bo tylko moja najstarsza wnusia biegnie zobaczyć czy coś dojrzało. Aby tak się stało trzeba dojechać na działkę. Nie zawsze to jest wykonalne. Wiek robi swoje. Dzieci nie są zainteresowane bo takie owoce nie mają etykiety: BIO, EKO i oczywiście brakuje najważniejszego czyli ceny.
Te powody wystarczają abym dał sobie spokój z zastępowaniem wiatru w polu. Pozostawię zabawy młodszym i życzę powodzenia.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 27 lutego 2021, 15:45 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 942
Lokalizacja: małopolska
wlodekj napisał(a):
pomysł jest niezły, a może nawet taki sobie. Mam tylko pytanie: po co?
Włodek - to pomysł jest niezły czy taki sobie? Widzę tu sprzeczność :-)
Po co to robimy? Czas pokaże - wrócimy do tematu za lat kilka.

_________________
Miłego dnia, Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 28 lutego 2021, 21:13 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
piterAdam napisał(a):
DW napisał(a):
W tym samym okresie wysiewu miałem nasiona od rzeczonego wyżej Davida R. Johnsona, ...

Czy masz jakąś hybrydę wspomnianego Davida R. Johnsona z udziałem Orange Muscat, która by rokowała do uprawy/krzyżowania ? Ja uprawiam: L517 (riparia?) x Orange Muscat i Es 5-17 X Orange Muscat, ale nie mam jeszcze wyrobionej opinii.

Niestety, nic nie mam.

-- N, 28.02.2021 21:13 --

wlodekj napisał(a):
...Mam tylko pytanie: po co? ...Te powody wystarczają abym dał sobie spokój z zastępowaniem wiatru w polu. Pozostawię zabawy młodszym i życzę powodzenia.

Szkoda Włodku. Ja ciągle jeszcze lubię moje hobby.

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 28 lutego 2021, 21:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7003
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Dla zainteresowanych uzyskiwaniem nowych odmian winorośli - pyłek po kosztach wysyłki :!: :idea:
https://northerncrushmagazine.com/north ... -work-with T.Plocher
„Materiały, których używam dla rodziców, są naprawdę różnorodne” - powiedział. „Ogromna liczba odmian i rodzimych gatunków winogron jest dostępna do rozmnażania w postaci pyłków lub sadzonek, tysiące odmian”.

Jest zdumiony, że pyłek jest dostępny bezpłatnie w repozytoriach plazmy zarodkowej w USA i Europie, z wyjątkiem niewielkiej ceny wysyłki. W tym miesiącu otrzymuje pyłek ze swojej ulubionej baskijskiej odmiany białego wina o nazwie „Hondarrabi Zuri” z ośrodka INRA w Montpelier we Francji - w samą porę, aby użyć go do krzyżowania w czerwcu.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 28 lutego 2021, 21:51 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3942
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
zbyszekB napisał(a):
...Jest zdumiony, że pyłek jest dostępny bezpłatnie w repozytoriach plazmy zarodkowej w USA i Europie, z wyjątkiem niewielkiej ceny wysyłki. W tym miesiącu otrzymuje pyłek ze swojej ulubionej baskijskiej odmiany białego wina o nazwie „Hondarrabi Zuri” z ośrodka INRA w Montpelier we Francji - w samą porę, aby użyć go do krzyżowania w czerwcu.

Niesamowite, nic o tym nie wiedziałem, że jest taka możliwość. To wszystko zmienia !

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 17 marca 2021, 15:49 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 942
Lokalizacja: małopolska
Kyniek napisał(a):
Budzik napisał(a):
https://www.tandfonline.com/doi/pdf/10. ... ccess=true
Cortis i Monarch - obydwie to krzyżówki Solarisa z viniferą i obydwie mają bardzo dużo diglukozydów. To ostatecznie dowodzi że aktywny allel produkcji diglukozydów przeszedł z Solarisa.
Sprawdziłem gdzie znajduje się ten gen sterujący produkcją diglukozydów - na chromosomie 9 ... czyli tym samym chromosomie na którym jest Rpv10 a więc dziedziczone są razem - podwyższona odporność na rzekomego kosztem diglukozydów.
A teraz śmiała teza :
Ten problem sięga dwa pokolenia głębiej, do odmiany Severnyi. To ona jest źródłem Rpv10 w Solarisie i tym samym jest potencjalnym źródłem diglukozydów. Co to oznacza? Cała czesko/niemiecka linia hybryd z Rpv10 jest skażona u źródła diglukozydami i nie nadaje się do wyprowadzania odmian ciemnych. Również Sibera/Serena pochodzą od Severnyi.


Zdaje się, że nie ma takiej sytuacji gdzie dwa geny będą tak na 100 % sprzężone (no chyba że wchodzą tu w grę jeszcze jakieś inne mechanizmy o których nie mam pojęcia). Nawet jeżeli te geny są bardzo blisko siebie w chromosomie to szansa na ich rozłączenie podczas crossing over zawsze jakaś jest.
Czy nie ma żadnych znanych odmian pochodzących od Sieviernyj odpornych na mp. z genem Rpv10 i nie produkujących diglukozydów?
Akurat właśnie są bardzo blisko siebie co redukuje możliwość rozdzielenia przez cross-over, na co i tak bym specjalnie nie liczył nawet jakby były daleko od siebie, bo to już czysty przypadek. Zresztą po co się tym kłopotać jak są lepsze hybrydy z amurskim genem Rpv12 (serbskie) i być może nawet lepszym Rpv8 (węgierskie). To już są zupełnie inne chromosomy. Ja całkowicie zarzucam użycie odmian z Rpv10 (niemieckio-czeskie) na rzecz odmian węgierskich (Korai Bibor) i serbskich (Petra).

_________________
Miłego dnia, Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 29 marca 2021, 18:58 
Offline
czeladnik
czeladnik

Dołączył(a): środa, 25 marca 2020, 12:16
Posty: 114
Lokalizacja: gm. Sulmierzyce, pow. pajęczański,łódzkie 212 m.n.p.m
Budzik napisał(a):
są lepsze hybrydy z amurskim genem Rpv12 (serbskie) i być może nawet lepszym Rpv8 (węgierskie)

Lewy dolny róg strony: ranking odporności genów na mączniaki, po prawej stronie tabeleczka m.n jakie Rpv i Ren są w popularnych u nas hybrydach.
https://issuu.com/provincialpressgroup/ ... 5_issuu/49
Ten link gdzieś sie przewinął już na forum, ale uznałem,że pasuje tutaj informacyjnie do wypowiedzi kol.Tomka.


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1003 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 48, 49, 50, 51, 52, 53, 54 ... 67  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: DotNetDotCom.org [Bot], Google [Bot] i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO