Daniel ma rację. W tym przypadku chodzi o znaczenie "Oprócz/Poza" w sensie "w dodatku do" a nie w znaczeniu wykluczającym, podobnie jak w poniższym przykładzie:
https://pl.bab.la/slownik/angielski-polski/aside-from"Aside from the 23 official EU languages, many regional and minority languages are spoken in Europe. "
-- N lut 07, 2021 1:54 pm --
DW napisał(a):
piterAdam napisał(a):
Wszystkim zainteresowanych tematem
cech wnoszonych przez różne gatunki Vitis polecam:
https://www.eolss.net/Sample-Chapters/C10/E5-24-18.pdf gdzie jest to wszystko dość kompaktnie i przystępnie omówione (są poglądowe tabelki, itp.).
Dzięi Daniel - bardzo ciekawy artykuł i to dzięki niemu wpadłem na trop genu regulującego produkcję diglukozydów. Trop oczywiście podjąłem

Chodzi o zdanie:
"Similarly, the composition of fruit anthocyanins is controlled by 2 genes:
G for diglucosides or g for monoglucosides, and O for triphenols or o for diphenols."
Diglukozydy ponoć nie są szkodliwe dla zdrowia ale wpływają na większą podatność wina na utlenianie i być może na aromat wina (do weryfikacji). Problem z nimi jest taki że w Europie jest ustalony limit na diglukozyd malwidyny w winie (najłatwiej go wykryć). Limit jest niski (15mg/l) bo z grubsza taka jest rozdzielczość starej metody biochemicznej, nowa metoda pozwala wykryć z większą dokładnością i jest rozważane obniżenie limitu do 5mg/l. Niektóre vinifery też dają w winie ten diglukozyd ale znacznie poniżej tego progu.
Ogólnie chodzi tu o kontrole i wykrywanie diglukozydów w winie. W konsekwencji np. w Austrii zabronione jest oznaczanie wina z diglukozydem malwidyny powyżej limitu jako wino jakościowe - będzie to tylko wino stołowe. Jest plan wprowadzenia tego w całej UE ale na razie jest mocny sprzeciw Niemców z powodu dużych nasadzeń np. Regenta.
Próbując wyhodować nowe odmiany powinniśmy dążyć do eliminacji diglukozydów w winie bo choć to na razie zabawa, w przypadku sukcesu pewnie kiedyś pomyślimy o rejestracji nowej odmiany i wtedy może być problem.
Ale do rzeczy - znalazłem opracowanie, które szczegółowo opisuje ten gen (po otwarciu trzeba przełączyć na zakładkę "PDF Reader":
https://docksci.com/multiple-loss-of-fu ... lockreaderKażdy może przeczytać (warto), ja wypiszę tylko moje wnioski:
1. Gen ma bardzo wiele różnych wersji alleli, część z nich jest zmutowana w ten sposób że gen przestaje być aktywny (jest wyłączony) i wtedy nie następuje produkcja diglukozydów. Vinifery, w tym Sylvestris (z drobnymi wyjątkami), mają właśnie tylko takie zmutowane allele w tym genie i dlatego produkują tylko monoglukozydy.
2. Gen jest dominujący więc wystarczy jeden czynny allel żeby odmiana produkowała diglukozydy.
3. Gatunki inne niż Vinifera mają w tym genie po dwa czynne allele i produkują diglukozydy w różnych proporcjach do monoglukozydów. Najwięcej 100% produkuje Rotundifolia (Muscadine), bardzo dużo Amurensis i Rupestris, reszta nieco mniej. Najmniej Cinerea, niektóre jej kultywary poniżej progu wykrywalności, czyli jak vinifery. Wszystko to jest przedstawione w tabeli 1.
4. Hybrydy międzygatunkowe pierwszej generacji - tu działa zasada dziedziczenia. Hybrydy bez użycia vinifery np. Riparia x Rupestris w 100% odziedziczą obydwa czynne allele. Hybrydy pierwszej generacji z viniferą odziedziczą zawsze tylko jeden czynny allel (jeden losowy z dwóch) i w 100% będą produkować diglukozydy. Przykładowo cała seria Khulmanna ((riparia x rupestris) x vinifera) np. Leon, Marszałek, Precoce Noir itd. czy też Castel 19637 muszą produkować diglukozydy o ile podany rodowód jest prawidłowy.
5. Hybrydy międzygatunkowe dalszych generacji, czyli z grubsza popularne Seibel, SV, Couderc itp. z dużymi numerami - tu na skutek wielu krzyżowań hybryd między sobą jest losowość i są możliwe trzy przypadki. Mniej prawdopodobne dwa, że są dwa czynne lub dwa nieczynne allele i bardziej prawdopodobny że jest jeden czynny i jeden nieczynny allel. Do tej ostatniej grupy należy Regent i chyba również Cortis i Solaris bo skoro Cortis ma diglukozyd malvidyny, a pochodzi od Solaris x Caberent Sauvignon to oznacza że czynny allel musi pochodzić od Solarisa. Przykłady hybryd z dwoma nieczynnymi allelami to np. Chelois (Seibel 10878) i Seibel 13666, na bazie którego powstała cała linia czeskich PIWI (najpierw Merlan, a na jego bazie Laurot, Nativa, Malverina, Kofranka itd.) oczywiście wszystkie wolne od diglukozydów.
Planując PIWI wolne od diglukozydów najlepiej na start wybrać hybrydę z dwoma nieczynnymi allelami, ewentualnie z tylko jednym czynnym. W tym drugim przypadku przy krzyżówce z viniferą jest 50% szans że siewka będzie wolna od diglukozydów. W pierwszym przypadku konieczne będą min. 2 (często 3-4) generacje krzyżówek z viniferą.
Biorąc jako przykład moją selekcję Feteasca Neagra x Colmar Precoce Noir, to mam właśnie 50% szans na brak diglukozydów w winie bo Colmar Precoce Noir powinien mieć tylko jeden czynny allel na tym genie. Jeżeli mam pecha to kolejna krzyżówka tej selekcji z viniferą daje kolejne 50% szans i tak do skutku

Przepraszam za ten przydługi wywód ale chciałem w przystępnych słowach wyjaśnić to ciekawe zagadnienie, dla mnie na chwilę obecną równie istotne jak odporność na choroby.