...najlepiej te importowane ustrzec, sadząc w tunelu, jednak i tak szczezła mi 2 letnia siewka, tak jakby zaczęło się od ziemi, nie mówiąc o tych w doniczkach, bardzo wrażliwe i niewiele ocalało.
"Krzyżówki" mają się za to, nieco lepiej.

_________________
Tomek

[quote="DW"]Mam pomysł na taką zabawę: wyhodujmy w ciągu najbliższych 5 lat, 101 nowych odmian

[quote="Kyniek"](...)Przenoszę je do uprawy i tam później dokonuję ewentualnie dalszej selekcji pod względem innych cech (jakość owoców, plenność)
(...)

Od odmiany ojcowskiej oczekuję głównie przeniesienia cech odpornościowych i minimalnego chociaż efektu heterozji w następnej krzyżówce. Na tym etapie jakość owoców i wina jest sprawą drugorzędną.
Ich wysokiej jakości będę oczekiwał na końcu po skrzyżowaniu z viniferą.

Kyniek

Życzę powodzenia

Pozdrawiam
Rafał.

...po 2 latach w warunkach naturalnej selekcji,
te siewki bedą miały jakieś 20 cm, jeśli pień osiągnie grubość grilowej zapałki, to będzie coś,... bo normalnie osiągają grubość zapałki zwykłej. Owszem zdażyło mi się parę siewek grubości wkładu od zenita/a może nawet niektóre ciut grubsze/, po tym czasie, lecz wymagało to wielu zabiegów, m.in.:
chuchania i dmuchania.
[/quote]

_________________
Tomek

He, he nawet lepiej.

Na razie na żadnym z moich „dzikich” poletek nie dochowałem się siewek o grubości i wysokości o których piszesz.
Siewki najsilniej rosną w 1 roku, osiągając najczęściej 5-7 cm, a w
drugim najczęściej wyglądają tak samo.
Nie przybierają „na wadze” również w trzecim i czwartym
roku Dlatego właśnie po dwóch latach (a dokładnie po dwóch zimach)
przesadzam je w bardziej komfortowe warunki tzn. na moją przydomową
działkę, gdzie rosną sobie osiągając normalne rozmiary, nawet bez specjalnego
chuchania i dmuchania .

[quote="DW"]Pytanie do Kuby i Andrzeja.

Czym mogły się ewentualnie zapylić te Muskaty Odesskie z których zebraliście nasiona ?

Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

Witam
Ja 2 tyg. temu wysiałem Pinot Gris X Regina
Zbiory ze szklarni
Z ubiegłego roku mam 1 szt samosiewki.
W pobliżu rosną Swenson Red i Aurora.
Niczym nie zabezpieczałem na zimę tej siewki , nawet kopczykiem (ale i co to była za zima ?)
Nic innego nie siałem bo zbiory owoców były z pąków zapasowych,
a więc nie typowe.

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B

Ja jak zwykle Sułtaninę. Póżniej wysięję jeszcze trochę wolnych zapyleń, w polu.

_________________
Tomek

Cześć.
Ja wysiałem import: Dan ben Hannah i Red Globe. Tak dla sprawdzenia czy wytrzymają nasze warunki; porażających efektów się nie spodziewam.

_________________
Mądrość to wiedza zastosowana w praktyce.

Mam pytanie. Czytałem, że przy zapylaniu warto obciąć pręciki. Kiedy to najlepiej zrobić?

_________________
Mądrość to wiedza zastosowana w praktyce.

[quote="tomek"]Ja jak zwykle Sułtaninę. Póżniej wysięję jeszcze trochę wolnych zapyleń, w polu.

[quote="tomul"]Mam pytanie. Czytałem, że przy zapylaniu warto obciąć pręciki. Kiedy to najlepiej zrobić?

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.

[quote="DW"][quote="tomul"]Mam pytanie. Czytałem, że przy zapylaniu warto obciąć pręciki. Kiedy to najlepiej zrobić?

_________________
winogrodnik jak wino, czym starszy tym lepszy