Teraz jest sobota, 3 maja 2025, 21:34

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1003 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 67  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 30 października 2007, 06:34 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 928
Lokalizacja: Białystok
Witam
Poszukiwałem metod stratyfikacji nasion rosa rugosa , leff podesłał mi artykulik jak przyśpieszyć (bo dla rugosy to 10-12 miesięcy), Jeszcze nie wiem który model będzie dla winorosli.
http://www.szkolkarstwo.pl/article.php?id=248
Wacek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 30 października 2007, 08:34 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3943
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="Marcin85"]Mam pytanie odnośnie sposobu przygotowania pestek przed wsadzeniem, jak wygląda kwestia stratyfikacji? A dokładniej mówiąc ile powinna ona trwać? Jeżeli tak dla przykładu nasiona wsadził bym do pojemnika z wilgotnym piaskiem a to wszystko trafiło by do lodówki to ile powinno tam siedzieć? I czy np. wystarczy tylko trzymać je przez jakiś czas w niższej temp. od 0 do 10 st. Czy lepiej jednak parę razy wystawić w cieplejsze miejsce na przemian z przetrzymywaniem w lodówce


Minimum 3 miesiące. Najlepsza metoda: w piachu w doniczce, zakopane na 30-40 cm w ziemi. Do wiosny. W lodówce też można.

Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 30 października 2007, 10:36 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3943
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
Pytanie do Kuby i Andrzeja.

Czym mogły się ewentualnie zapylić te Muskaty Odesskie z których zebraliście nasiona ?

Daniel

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 30 października 2007, 10:45 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 23 listopada 2005, 01:00
Posty: 342
Lokalizacja: Bielsko-Biała Podbeskidzie
[quote="DW"][quote="Marcin85"]Mam pytanie odnośnie sposobu przygotowania pestek przed wsadzeniem, jak wygląda kwestia stratyfikacji? A dokładniej mówiąc ile powinna ona trwać? Jeżeli tak dla przykładu nasiona wsadził bym do pojemnika z wilgotnym piaskiem a to wszystko trafiło by do lodówki to ile powinno tam siedzieć? I czy np. wystarczy tylko trzymać je przez jakiś czas w niższej temp. od 0 do 10 st. Czy lepiej jednak parę razy wystawić w cieplejsze miejsce na przemian z przetrzymywaniem w lodówce


Minimum 3 miesiące. Najlepsza metoda: w piachu w doniczce, zakopane na 30-40 cm w ziemi. Do wiosny. W lodówce też można.

Daniel

Potwierdzam, lodówka się sprawdza. Po takiej stratyfikacji miałem duży procent skiełkowanych nasion. Jednak jesieni doczekały tylko nieliczne siewki, naturalna selekcja zrobiła swoje :wink:

_________________
Pozdrawiam
Kamil


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 30 października 2007, 11:06 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
[quote="DW"][quote="Marcin85"]Mam pytanie odnośnie sposobu przygotowania pestek przed wsadzeniem, jak wygląda kwestia stratyfikacji? A dokładniej mówiąc ile powinna ona trwać? Jeżeli tak dla przykładu nasiona wsadził bym do pojemnika z wilgotnym piaskiem a to wszystko trafiło by do lodówki to ile powinno tam siedzieć? I czy np. wystarczy tylko trzymać je przez jakiś czas w niższej temp. od 0 do 10 st. Czy lepiej jednak parę razy wystawić w cieplejsze miejsce na przemian z przetrzymywaniem w lodówce


Minimum 3 miesiące. Najlepsza metoda: w piachu w doniczce, zakopane na 30-40 cm w ziemi. Do wiosny. W lodówce też można.

Daniel...mógłbym nie doczekać, tyle u mnie gryzonii. Nie stratyfikowałem nasion zupełnie i coś tam poschodziło, faktycznie nie za wiele, lodówka będzie pewniejsza.
...czy wiadomo coś o odporności nasion na przemarzanie

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 30 października 2007, 16:24 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 8 lipca 2007, 01:00
Posty: 62
Lokalizacja: Kraków - okolice
Dzięki za odpowiedź! Jeszcze jedno małe pytanko, zanim pestki trafią na te 3 m-ce przed wiosną do lodówki, to czy są jakieś wytyczne co do ich przetrzymywania do tego czasu? Tzn. jeżeli np. umieszczę je gdzieś w szafce w normalnej temp. pokojowej, to nic im się nie stanie?


Marcin


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 30 października 2007, 17:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz
Nie powinno.
Pamiętaj tylko aby były w suchym miejscu.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 30 października 2007, 18:11 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
[quote="DW"]

Czym mogły się ewentualnie zapylić te Muskaty Odesskie z których zebraliście nasiona ?



W moim przypadku w bezpośredniej bliskości były : Rondo , Gołubok , Sibera i Kazaczka.

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 30 października 2007, 18:17 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 9 marca 2004, 01:00
Posty: 3504
Lokalizacja: Apelacja Zgorzelec
[quote="DW"]

Minimum 3 miesiące. Najlepsza metoda: w piachu w doniczce, zakopane na 30-40 cm w ziemi. Do wiosny. W lodówce też można.

Daniel


Ja zupełnie nie wiem dlaczego, mam zamiar w listopadzie powsadzać pestki do muliplatów takich z doniczkami 4x4 i zakopuję je z przykryciem na jakieś 8-10 cm. Siewki powinny wzejść już w czerwcu - lipcu.

Heniek

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 30 października 2007, 18:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 9 listopada 2006, 01:00
Posty: 3943
Lokalizacja: Garb Tenczyński, 355m n.p.m., Winnica FCCV
[quote="Heniek"][quote="DW"]

Minimum 3 miesiące. Najlepsza metoda: w piachu w doniczce, zakopane na 30-40 cm w ziemi. Do wiosny. W lodówce też można.

Daniel


Ja zupełnie nie wiem dlaczego, mam zamiar w listopadzie powsadzać pestki do muliplatów takich z doniczkami 4x4 i zakopuję je z przykryciem na jakieś 8-10 cm. Siewki powinny wzejść już w czerwcu - lipcu.

Heniek

Jesli temperatura gruntu na tej głębokości spadnie do minus 10-15 stopni to szlag je trafi. Piątek co prawda stosuje metodę selekcji mrozem i jest w tym dużo racji, ja jednak, ze względu na lenistwo, najchętniej bym nie stratyfikował.

Daniel

PS. Jakoś nikt się nie zgłasza po ten nasionka. Jak się wstydzicie to dawajcie na PW. Muskat Odesski to naprawdę fajna odmiana. Nawet jeśli nasionko zapyliło się "wsobnie" to mogą powstać siewki o ciemnych jagodach i muskatowym aromacie oraz podwyższonej odporności na choroby. A jeśli zapyliły się czymś obcym to może być jeszcze lepiej. Kurcze, to fajna zabawa. Nie musicie wysadzać do gruntu. Mozna to trzymać w doniczkach :lol: :lol:

_________________
Kilgore Trout napisał kiedyś opowiadanie w formie rozmowy między dwoma drożdżami.
Spożywając cukier i dusząc się we własnych ekskrementach, dyskutowały nad celem życia.
Z powodu swojej ograniczonej inteligencji nigdy nie wpadły na to, że robią szampana.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 30 października 2007, 20:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz
[quote="DW"]

PS. Jakoś nikt się nie zgłasza po ten nasionka. ... :lol: :lol:


Może wystarczy w kraju jeden współczesny Seibel :lol:

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: wtorek, 30 października 2007, 21:45 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 26 października 2004, 01:00
Posty: 352
Lokalizacja: Lublin,Abramowice Prywatne
Stratyfikacja nasion winogron: Rosyjscy,a raczej radzieccy, uczeni w tej materii zalecają spoczynek nasion winogron przez 30-45 dni przed wysiewem, w temp.3-5 st.Celsjusza. Nasiona najlepiej zmieszać z lekko wilgotnym piaskiem w równych,objętościowo, proporcjach.
Nie należy dopuszczac do przesuszenia nasion.
Ale wiem z praktyki,że dłuższe przetrzymywanie w takiej temperaturze /nawet i 100 dni/ nie wpływa ujemnie na kiełkowanie nasion. Niektórzy wrecz zalecają tak długa stratyfikację.
Lodówka jest wręcz doskonałym miejscem do przetrzymywania niewielkich ilości nasion w niskiej temp. Jeśli tylko żona pozwoli...


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 2 listopada 2007, 21:32 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz
Swego czasu nasiona przeleżały u mnie w szafce w kuchni niczym nie zabezpieczane ( w kieliszeczku ) ok 2 m-ce i wchody wyniosły ok 60%.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: piątek, 2 listopada 2007, 22:57 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 20 lutego 2007, 01:00
Posty: 746
Lokalizacja: lubaczów i okolice
[quote="posy"]Swego czasu nasiona przeleżały u mnie w szafce w kuchni niczym nie zabezpieczane ( w kieliszeczku ) ok 2 m-ce i wchody wyniosły ok 60%.
Dochodzi też kwestia dobrej dojrzałości nasion np. importowane nielicznie kiełkują.
Można spytać co wysiałeś?

_________________
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: niedziela, 4 listopada 2007, 22:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 21 kwietnia 2004, 01:00
Posty: 2070
Lokalizacja: Stargard Szczeciński - winniczka Sulimierz
Akurat importowane.

Krzaczek miałem już nawet 5-cio letni, ale bez owoców - za to wiecznie z mączniakiem, zaraził mi dwa razy Senecę i w końcu ( zbyt pochopnie ) go wykarczowałem.

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1003 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 67  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Facebook [Bot] i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO