Teraz jest piątek, 26 grudnia 2025, 02:31

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1016 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 68  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: wtorek, 30 października 2012, 12:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1757
Lokalizacja: Łazy (Jura)
Sorry za kolejny post ale edit już zrobić nie mogę, za późno chyba.

Wydaje mi się, że jeśli dyskutujemy o oczekiwaniach to istotnym bardzo (i to nie tylko w Polsce ale i w prawie wszystkich krajach) byłaby pełna odporność na przymrozki wiosenne. Nie jestem specjalistą, nie wiem czy to możliwe. Wiadomo, że wiele roślin ma taką odporność (oziminy). Nie wiem czy jakikolwiek gatunek winorośli jest odporny na przymrozki aby można było z nim krzyżować viniferę i wyprowadzać nowe odmiany ale może w niedalekiej przyszłości genetyka zajdzie tak daleko, że i to stanie się możliwe metodami genetycznymi.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 30 października 2012, 13:28 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 4 maja 2011, 06:28
Posty: 5587
Lokalizacja: Łódź i okolice
gbed napisał(a):
ale może w niedalekiej przyszłości genetyka zajdzie tak daleko, że i to stanie się możliwe metodami genetycznymi.

Jeszcze troszkę poczekajmy i będziemy jedli na obiad ziemniaczki GMO z kurczaczkiem karmionym kukurydzą GMO i będziemy popijać winem GMO. :mrgreen:

_________________
Quidquid agis prudenter agas et respice finem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 30 października 2012, 22:28 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Odporna na przymrozki wiosenne jest jagoda kamczacka, kwitnie spryciara pod osłoną liści - chowając kwiaty pod koronką liści.
podobny efekt daje kurtyna

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 30 października 2012, 22:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 28 maja 2004, 01:00
Posty: 4580
Lokalizacja: Mława
poszukiwacz napisał(a):
podobny efekt daje kurtyna


:shock:

_________________
Pozdrawiam Kuba


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 30 października 2012, 22:49 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 10 marca 2004, 01:00
Posty: 2347
Lokalizacja: Wrocław/Piława Region Dolnego Śląska AOC Pogórze Sudeckie
vanKlomp napisał(a):
Jeszcze troszkę poczekajmy i będziemy jedli na obiad ziemniaczki GMO z kurczaczkiem karmionym kukurydzą GMO i będziemy popijać winem GMO. :mrgreen:

Mieszkasz w domu, ogrzewanym kaloryferem, nie w jaskini, ogrzewanej ogniskiem. Ubierasz gacie, kurtkę i buty, nie skóry. Jeździsz samochodem, nie konno. Patyk strugasz scyzorykiem, a nie łupanym krzemieniem. I to wszystko nikogo nie szokuje. Dlaczego powszechne zdziwienie i protesty budzi zaawansowane technologicznie jedzenie? Dlaczego ŚWIADOMA modyfikacja genetyczna budzi strach, a NIEKONTROLOWANA naturalna - wcale?

_________________
Napisać można o winie z każdej odmiany - zrobić - nie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 30 października 2012, 23:08 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 25 maja 2011, 00:55
Posty: 398
Lokalizacja: Sudety Wschodnie
vanKlomp napisał(a):
będziemy popijać winem GMO. :mrgreen:
Zarezerwowane dla smakoszy GMO.
Na szczęście nie ma winorośli genetycznie modyfikowanej.

_________________
Pozdrawiam, Anna


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 października 2012, 00:01 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
olmek napisał(a):
poszukiwacz napisał(a):
podobny efekt daje kurtyna


:shock:

Wpis na podstawie wpisów uprawiających MF w formie kurtyny, z twierdzeniem że niezawodna wobec przymrozków.
Sam nie ćwiczyłem ale jeśli latorośle idą w dół :?:

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 października 2012, 00:41 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 26 maja 2012, 00:49
Posty: 1757
Lokalizacja: Łazy (Jura)
poszukiwacz napisał(a):
olmek napisał(a):
poszukiwacz napisał(a):
podobny efekt daje kurtyna


:shock:

Wpis na podstawie wpisów uprawiających MF w formie kurtyny, z twierdzeniem że niezawodna wobec przymrozków.
Sam nie ćwiczyłem ale jeśli latorośle idą w dół :?:


Czy latorośle idą w dół czy w góre (na wiosnę raczej w góre, dopiero pod ciężarem oginają się w dół) to nie ma większego znaczenia. Wyższa odporność na przymrozki kurtyny wynika jedynie z tego, że młode latorośle są wysoko (nikt raczej nie prowadzi kurtyny pół metra nad ziemią) i z tego powodu przymrozki wiosenne (zazwyczaj przygruntowe) mają na nie mniejszy wpływ. Wydaje mi się jednak, że słowo "niezawodne" to jednak na wyrost, efekt działa tylko przy niewielkich przygruntowych przymrozkach właśnie. W tym roku miałem na pergoli 2,5 m nad ziemią (także w formie kurtyny) wszystkie latorośle przemrożone, gdy 18 maja przyszło -5 C.

To co wspominasz o jagodzie kamczackiej, to właśnie to o co mi chodzi. Jest wiele roślin, którym nie tylko nie przemarzają młode pędy ale nawet mogą na mrozie kwitnąć (np. leszczyna czy oczar). Nie wiem czy za to odpowiadają jakieś geny, które by można "przeszczepić" winorośli bo to już poza moją wiedzą. Na razie pewne selekcje (oraz zabiegi agrotechniczne) idą raczej w tym kierunku, żeby maksymalnie opóźnić start wiosenny, tak aby nastąpił po przymrozkach. Tyle tylko, że to skraca całkowity okres wegetacji. Innym, rezerwowym sposobem jest owocowanie na pędach zastępczych lub pasierbach ale tutaj ten sam problem - skrócony SAT.

_________________
Pozdrawiam, Grzegorz


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 października 2012, 16:21 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
Z tą Kurtyną to nawet i ciekawe
W wielu regionach na zachodzie i niedaleko o demie wymarzły tylko odmiany które były nisko położone
bez przesady sam widziałem jedne zmarznięte a te które były1,5m wyżej ocalały.
Pokażcie to proszę na zdjęciach.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 października 2012, 17:13 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7093
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
georg napisał(a):
Z tą Kurtyną to nawet i ciekawe
W wielu regionach na zachodzie i niedaleko o demie wymarzły tylko odmiany które były nisko położone
bez przesady sam widziałem jedne zmarznięte a te które były1,5m wyżej ocalały.
Pokażcie to proszę na zdjęciach.

W niektóre lata forma kurtyny zabezpiecza przed majowymi przymrozkami.
Tak było w tym roku na Mazowszu.
Przemarzły mi częściowo odmiany prowadzone w niskiej formie : m.in. Rondo, Regent C.Cortis i plon był mniejszy.
Wszystkie odmiany uprawiane w formie wysokiej (niekoniecznie musi to być kurtyna)
nie odczuły w najmniejszym stopniu tegorocznych majowych przymrozków.
Ale u mnie były to jedynie przymrozki radiacyjne.
Gdy się zdarzają czasami przymrozki adwekcyjne wtedy marzną także latorośle na formach wysokich.
Są jednak mieszańce które plonują całkiem dobrze z pąków zapasowych, a dojrzewają ok. tygodnia później.
Np. LM normalnie dojrzewa u mnie pod koniec września a z pąków zapasowych w pierwszej dekadzie października. Parametry moszczu podobne.
ZB
PS
I nie potrzebne mi winorośla GMO :mrgreen: , bo ja już mam takie odporne na wiosenne przymrozki :D

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 października 2012, 18:04 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7093
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Emerytka napisał(a):
vanKlomp napisał(a):
będziemy popijać winem GMO. :mrgreen:
Zarezerwowane dla smakoszy GMO.
Na szczęście nie ma winorośli genetycznie modyfikowanej.


Jeszcze nie , ale niedługo a już będzie :!:
http://www.rp.pl/artykul/522768.html

Tylko czy " Pinot Noir " odporny na choroby to będzie jeszcze Pinot Noir czy hybryda :?:
We Francji ok.18% areału upraw to winorośl.
Ale 80% ś.o.r. to opryski winnic :!: :shock:

I dlatego badania w Colmar nad nowym "Pinotem" (bo to co dotychczas, to się już kupy nie trzyma - a "kupy" lepiej nie poruszać :!: :mrgreen: )

GMO a UE i pomoc USA
pozdr.ZB

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 31 października 2012, 23:48 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
gbed napisał(a):
Wyższa odporność na przymrozki kurtyny wynika jedynie z tego, że młode latorośle są wysoko (nikt raczej nie prowadzi kurtyny pół metra nad ziemią) i z tego powodu przymrozki wiosenne (zazwyczaj przygruntowe) mają na nie mniejszy wpływ. Wydaje mi się jednak, że słowo "niezawodne" to jednak na wyrost, efekt działa tylko przy niewielkich przygruntowych przymrozkach właśnie. W tym roku miałem na pergoli 2,5 m nad ziemią (także w formie kurtyny) wszystkie latorośle przemrożone, gdy 18 maja przyszło -5 C.
To co wspominasz o jagodzie kamczackiej, to właśnie to o co mi chodzi. Jest wiele roślin, którym nie tylko nie przemarzają młode pędy ale nawet mogą na mrozie kwitnąć (np. leszczyna czy oczar). Nie wiem czy za to odpowiadają jakieś geny, które by można "przeszczepić" winorośli bo to już poza moją wiedzą. Na razie pewne selekcje (oraz zabiegi agrotechniczne) idą raczej w tym kierunku, żeby maksymalnie opóźnić start wiosenny, tak aby nastąpił po przymrozkach. Tyle tylko, że to skraca całkowity okres wegetacji. Innym, rezerwowym sposobem jest owocowanie na pędach zastępczych lub pasierbach ale tutaj ten sam problem - skrócony SAT.

Sposobów wiele, ale przy naszym zmiennym klimacie i tradycji trzech ogrodników, warto poszukać pola na krawędzi lub na wzniesieniu. Z tego powodu u mnie przymrozki dobijają wyłącznie niskie sadzonki.
Czytałem o zróżnicowaniu odporności kwiatów, ale są to niewielkie odporności - około 2C

Mam w planie krzyżowanie odmiany holenderskiej i Jutrzenki- dobra bo polska i za darmo

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 1 listopada 2012, 10:20 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
gbed napisał(a):
Wszystko to powoduje, że jest to poszukiwanie bez końca. Szukają Niemcy i Amerykanie ale przecież Francuzi, Włosi, Hiszpanie chociaż mają dobre siedliska i tysiące odmian do wyboru też zapewne szukają jeszcze lepszych


Nowych odmian szukają głównie peryferyjne północne regiony uprawy winorośli (w zasadzie na mniejszą lub większa skalę selekcję nowych odmian prowadzą wszyscy sąsiedzi Polski). Stara winiarska Europa ma swoje sprawdzone stare odmiany i pewnie długo jeszcze czasu minie zanim zamienią je na inne.
poszukiwacz napisał(a):

Mam w planie krzyżowanie odmiany holenderskiej i Jutrzenki- dobra bo polska i za darmo


Czego oczekujesz od tej krzyżówki? Rodzice powinni wnieść jak najlepsze swoje cechy do nowopowstałej odmiany.
Ja swoje Jutrzenki po tym roku usuwam z doboru z powodu niewystarczającej (przynajmniej w moich warunkach) odporności na mączniaka rzekomego.

cyt. za DW: "My potrzebujemy odmiany która spełnia przynajmniej 4 kryteria:
1. Wczesnej, która na 100% dojrzeje technologicznie do końca września.
2. Mrozoodpornej do przynajmniej -27 st.C.
3. O podwyższonej odporności na choroby.
4. O wysokim potencjale jakości wina"
Ponieważ w założeniu krzewy mają rosąć nieokrywane to dodam jeszcze kolejny punkt
5. Odpornej na rozhartowanie.

Jakie odmiany poddane krzyżowaniu mogłyby spełnić w największym stopniu powyższe warunki?

Moje 3 kombinacje na wino czerwone są takie:
(OportoxPinotNP) x (siewka Aurory x Cabernet Sauvignion)
(OportoxPinotNP) x Zweigelt - krzyżówka bardzo zbliżona do Dornfeldera (3 z 4 odmian wyjściowych jest wspólna - tu zamiast Trollingera jest St. Laurent)
(OportoxPinotNP) x Regent

Cechy pozytywne, które mogą wnieść te odmiany:
Cabernet Sauvignion - (prawdopodobnie) wysoka jakość wina, wyższa odporność na choroby (mrz, mp, szara pleśń), wyższa odporność na mróz, późny start pąków wiosną.
(OportoxPNP) - (to nowa selekcja, więc nie wszystkie jej cechy są na 100 proc. potwierdzone) - wczesne (możliwe, że nawet bardzo wczesne) dojrzewanie, wysoka jakość wina, podniesiona odporność na mrz., mp, duża odporność na mróz.
siewka Aurory - cechy krzewu jak u Aurory - najważniejsze: wysoka mrozoodporność, tolerancja na choroby.
Zalety Regenta i Zweigelta znacie.
Na białe:
U mnie na razie słaba baza wyjściowa podkarpackich odmian o owocach jasnych:
Chrupka Złota - nie zamierzam wykorzystywać - zbyt dużo złych cech - mała odpornosć na mączniaki, mróz.
Magdalenka Andegaweńska - w ograniczonym zakresie, ponieważ podobnie ja Chrupka ma małą odporność na mróz i choroby. Ewentualnie coś takiego (możliwe, że wyjdzie tego deserówka):
(Magdalenka Andegaweńska x PNP) x S.V. 12375
Muscat Ottonel - najlepiej zapowiadająca się odmiana (na razie rośnie kilka siewek HibernalxMuscat Ottonel i PNPxMuscat Ottonel).
Jak macie jakieś pomysły to wpisujcie je w tym wątku.

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 1 listopada 2012, 12:46 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Vrogene van der rijn (czy coś podobnie brzmiącego trudny ten holenderski) ze względu na wigor we wzroście, smaczne jasne słodko-kwaśne jagody z tendencją do pokrywania się pomarańczowymi plamkami zmieniającymi lekko smak(chyba botrytyzacja).
Jutrzenka to tak jak pisałem wcześniej: półnuta patrijotyczna + półnuta kwiatowa = cała nuta zabawy :wink:
Eksperyment uznam za udany jeśli mi wyrośnie z tego cokolwek rodzącego jadalne owoce, no a jeśli jeszcze pijalne to już będzie triumf. Jestem początkującym amatorem, na polu znajduję odpoczynek.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 1 listopada 2012, 13:00 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 27 czerwca 2009, 01:00
Posty: 793
Lokalizacja: Tychy
Nazbierało się trochę tych wiadomości, więc pozwólcie, że skomentuję masowo biorąc pod uwagę moje wiadomości o biologii i genetyce :wink:

Kyniek napisał(a):
alkor napisał(a):
Z tego co tu dzięki Wam sobie poczytałem, to właśnie krzyżowanie vinifer, przez swoją niewielką różnorodność genetyczną ma małe szanse na jakieś rewolucyjne rezultaty. Krzyżówki mieszańców powinny być bardziej "nieobliczalne" i zróżnicowane.

Tak, ale przez to i trudniejsza selekcja. W odmianach przetwórczych liczy się przede wszystkim jakość wina a ta u mieszańców bywa różna. Większą szansę na uzyskanie wartościowej odmiany winiarskiej daje jednak krzyżówka w której obydwie odmiany rodzicielskie to vinifery. Pozostaje tylko odpowiedni dobór takich odmian.


Niestety stwierdzenie to wydaje mi się co najmniej dziwne. W żadnym wypadku nie posądzał bym Vinifer o małą różnorodność genetyczną! Zacznijmy od tego, że winorośl jest jedną z pierwszych roślin świadomie selekcjonowanych i rozmnażanych przez człowieka na znacznym obszarze europy, oraz części afryki i zachodniej części azji... Poza tym w przeciwieństwie do znakomitej większości odmian warzyw winorośle są heterozygotami(F1, czyli odmiany nie są ustalone!) co daje wprost ogromną różnorodność i pole manewru. Chciałbym jako przykład podać pomidory, gdzie odmianę można uznać za ustaloną gdzieś koło 10-go pokolenia po skrzyżowaniu, a nawet w pokoleniach F5, F6 potrafią występować znaczne różnice pomiędzy siewkami uzyskanymi z tego samego owocu...
Jak dla mnie największa szansa na uzyskanie wartościowej odmiany winiarskiej, to próby hodowli hybryd ze znacznym udziałem winorośli właściwej - na przykład celował bym w taką ilość genów hybrydowych jaką daje zastosowanie Seyvala nie jako odmiana rodzicielska, ale pokolenie wcześniej(czyli jako "dziadek/babcia") do krzyżowania z Viniferami.

Kyniek napisał(a):
alkor napisał(a):
Krzyżowanie dwóch blisko spokrewnionych vinifer, pewnie niewiele będzie różniło się od samozapylenia. Tak na chłopski rozum.

To na pewno nie wyklucza szansy na uzyskanie wartościowej odmiany, chociaż rzeczywiście większą szansę na sukces miałyby krzyżówki osobników mniej spokrewnionych, bardziej zróżnicowanych(...)

Pozwólcie, że powtórzę, że nie mamy tu do czynienia z odmianami ustalonymi. Jednak faktycznie krzyżowanie odmian o podobnej charakterystyce nie da zbyt wielu interesujących osobników.

Tu przy okazji chciałbym zauważyć ślepą uliczkę w którą moim zdaniem znaczna część świata winiarskiego zdaje się zmierzać - w większości wykorzystywane jest dosłownie kilka, dosyć blisko spokrewnionych odmian: C. Sauvignon, Merlot, P. Noir, P. Gris, Sauvignon Blanc, Chardonnay...
Co to za różnorodność? Gdziekolwiek się pojedzie ciągle te same odmiany, pomijając różnice wynikające z siedliska i sposobu winifikacji, ogranicza to jednak różnorodność. Szczerze mówiąc brzydzi mnie już fakt wszechobecności C. Sauvignon w mnogiej ilości(nie mówię jednak, że nie jest dobry!), zwłaszcza gdy zdarzy mi się przeczytać informację, gdy ktoś(np. w Gruzji, Rumunii itp.) wyciął winnicę ze starymi, tradycyjnymi, dobrymi odmianami nasadzając w zamian Caberneta... dla mnie to jest tak, jakby w Tokaju zastępować Furminta Chardonnay-em... :?

Stąd w mojej opinii nie ma dużego sensu wzorować się na zachodzie i próbować uzyskać podobne odmiany, ale dobrze by było na wzór Austriaków, czy Węgrów wypracować sobie zestaw kilku odmian - choćby biorąc do hodowli trochę z zachodu i trochę z południa(południowego-wschodu). Dlatego cieszy mnie, że Kyniek eksperymentuje także z Oporto, Zweigeltem, czy M. Ottonelem!

Wracam jednak do dalszej części wątku

zbyszekB napisał(a):
Emerytka napisał(a):
vanKlomp napisał(a):
będziemy popijać winem GMO. :mrgreen:
Zarezerwowane dla smakoszy GMO.
Na szczęście nie ma winorośli genetycznie modyfikowanej.

Jeszcze nie , ale niedługo a już będzie :!:
http://www.rp.pl/artykul/522768.html
(...)


Jak to jeszcze nie, jak już jest? Co prawda niedostępne handlowo, pojedyncze krzewy w uprawie eksperymentalnej, ale SĄ.

Kyniek napisał(a):
(...)Ja swoje Jutrzenki po tym roku usuwam z doboru z powodu niewystarczającej (przynajmniej w moich warunkach) odporności na mączniaka rzekomego.

U mnie jeszcze nie zauważyłem aby Jutrzenka złapała rzekomego. Jednak poza odpornością na choroby i dobrym drewnieniem nie ma dla mnie zbyt wielu zalet.
Kyniek napisał(a):
cyt. za DW: "My potrzebujemy odmiany która spełnia przynajmniej 4 kryteria:
1. Wczesnej, która na 100% dojrzeje technologicznie do końca września.
2. Mrozoodpornej do przynajmniej -27 st.C.
3. O podwyższonej odporności na choroby.
4. O wysokim potencjale jakości wina"
Ponieważ w założeniu krzewy mają rosąć nieokrywane to dodam jeszcze kolejny punkt
5. Odpornej na rozhartowanie.

Moim zdaniem bardzo ciężko będzie uzyskać odmianę spełniającą wszystkie te kryteria... Dużo łatwiej, gdyby punkt 2 trochę złagodzić do poziomu ~-25/-26
Kyniek napisał(a):
Cechy pozytywne, które mogą wnieść te odmiany:
Cabernet Sauvignion - (prawdopodobnie) wysoka jakość wina, wyższa odporność na choroby (mrz, mp, szara pleśń), wyższa odporność na mróz, późny start pąków wiosną.
(OportoxPNP) - (to nowa selekcja, więc nie wszystkie jej cechy są na 100 proc. potwierdzone) - wczesne (możliwe, że nawet bardzo wczesne) dojrzewanie, wysoka jakość wina, podniesiona odporność na mrz., mp, duża odporność na mróz.
siewka Aurory - cechy krzewu jak u Aurory - najważniejsze: wysoka mrozoodporność, tolerancja na choroby.
Zalety Regenta i Zweigelta znacie.

Tu w przypadku podwyższonej odporności na choroby proponował bym zaznaczyć, że jak na Vinifery. Natomiast co do odporności na mróz, to już kwestia trochę bardziej dyskusyjna - mało prawdopodobne, żeby bez szkód wytrzymywały -25 st.C. Natomiast co do terminu dojrzewania kwestia wygląda tak, że większość siewek dojrzewa w podobnym terminie jak średnia dla rodziców, włączając w to "odrobinę wcześniej niż wcześniejsza odmiana" i "odrobinę później niż późniejsza", ale po około 10-15% siewek dojrzewa wyraźnie wcześniej(i odpowiednio później) od wcześniejszego(późniejszego) rodzica.
Kyniek napisał(a):
Na białe:
U mnie na razie słaba baza wyjściowa podkarpackich odmian o owocach jasnych:
Chrupka Złota - nie zamierzam wykorzystywać - zbyt dużo złych cech - mała odpornosć na mączniaki, mróz.
Magdalenka Andegaweńska - w ograniczonym zakresie, ponieważ podobnie ja Chrupka ma małą odporność na mróz i choroby. Ewentualnie coś takiego (możliwe, że wyjdzie tego deserówka):
(Magdalenka Andegaweńska x PNP) x S.V. 12375
Muscat Ottonel - najlepiej zapowiadająca się odmiana (na razie rośnie kilka siewek HibernalxMuscat Ottonel i PNPxMuscat Ottonel).
Jak macie jakieś pomysły to wpisujcie je w tym wątku.

Pozdrawiam

Widzisz, ja znów przedłożył bym Chrupkę ponad Magdalenkę - co prawda Magdalenka ma odrobinę większą mrozoodporność od Chrupki i wcześniej dojrzewa, ale nic poza tym; Chrupka natomiast u mnie ma większe jagody o bardziej soczystym miąższu(łatwiejsze i wydajniejsze tłoczenie!) i większą plenność, nie dojrzewa też zbyt późno, nie ma problemów ze zbyt niską kwasowością, oraz jest ciągle wykorzystywana do wyrobu wina w Szwajcarii i Niemczech(Gutedel) i chyba też we Francji.
Mógłbyś może napisać jak się zachowuje u Ciebie Ottonel pod względem owocowania? Mój jeszcze nie owocuje, ale rośnie całkiem ładnie.

Natomiast co do pomysłów, to wymienię kilka(do realizacji u mnie jeszcze trochę czasu minie z uwagi na młody wiek/brak krzewów niektórych odmian):
Seyval Blanc x Siegerrebe - oczekiwał bym dojrzałości w połowie/pod koniec września, wypośrodkowanej kwasowości, aromatu Siegera, oraz wyższej plenności, mrozoodporności i odporności na choroby niż Sieger(które to 3 ostatnie cechy są jego podstawowymi wadami), na dobre, aromatyczne wino.
Nero x Zweigelt(lub Oporto) - wczesna, dosyć odporna, plenna, z przeznaczeniem na dobre jakościowo wino.
Kristaly x Pinot Gris - przypuszczalnie wysoka jakość wina, wysoka plenność, dosyć wczesne dojrzewanie, odporność na mróz i mączniaki.

Jak mi przyjdzie jeszcze coś do głowy, to dopiszę :wink:

P.S. Niezły kolos mi wyszedł...

_________________
Pozdrawiam,
Jakub
__________________
Mój poduszkowiec jest pełen węgorzy!


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1016 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 68  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 7 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO