Teraz jest środa, 7 maja 2025, 03:31

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1002 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 67  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: poniedziałek, 15 października 2012, 22:25 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Namawiam, a właściwie przypominam o szkółkarskiej prawidłowości - wybierania do mnożenia tych krzewów lub wręcz pędów które wyróżniają się. To powinien robić każdy.
Dotyczy to i Vv i mieszańców, choć kundle są żywotniejsze.
Ale jeśli ktoś ma misję krzyżowania, to nic go nie zniechęci.Dodatkowo może zostać wsparty przez forumowiczów, choćby do wstępnej selekcji. To byłaby zabawa na wyższym poziomie niż dłubanie samemu.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 17 października 2012, 08:01 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Ja u siebie znalazłem latorośl mutanta i zrobię z niej sadzonkę. Nie jest to "praktyczna" mutacja, ale połączenie estetyki i cech użytkowych może być ciekawe :lol: . Otóż liście na jednej latorośli Sołnoczki miały duże, albinotyczne plamy. Owoców na niej nie było. Ponad 50% liścia miało czysto biały kolor. Tylko zastanawiam się czy taka roślina pozbawiona w takim stopniu chlorofilu będzie normalnie rosła i owocowała.
Zapylanie Agrusa zakończyło się fiaskiem, z Łory uzyskałem ledwo kilka nasion, które z tego co się dowiedziałem i tak mają niewielkie szanse na skiełkowanie, to się zajmę "albinoskiem".

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 17 października 2012, 08:18 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 9 stycznia 2009, 01:00
Posty: 1114
Lokalizacja: Podkarpacie,okolice Jarosławia
alkor napisał(a):
Ja u siebie znalazłem latorośl mutanta i zrobię z niej sadzonkę. Otóż liście na jednej latorośli Sołnoczki miały duże, albinotyczne plamy. Owoców na niej nie było. Ponad 50% liścia miało czysto biały kolor. Tylko zastanawiam się czy taka roślina pozbawiona w takim stopniu chlorofilu będzie normalnie rosła i owocowała.
Pytanie czy tego typu przebarwienia są objawem mutacji czy zawirusowania rośliny :?:


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 17 października 2012, 09:22 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
andrew54 napisał(a):
alkor napisał(a):
Ja u siebie znalazłem latorośl mutanta i zrobię z niej sadzonkę. Otóż liście na jednej latorośli Sołnoczki miały duże, albinotyczne plamy. Owoców na niej nie było. Ponad 50% liścia miało czysto biały kolor. Tylko zastanawiam się czy taka roślina pozbawiona w takim stopniu chlorofilu będzie normalnie rosła i owocowała.
Pytanie czy tego typu przebarwienia są objawem mutacji czy zawirusowania rośliny :?:

Te liście się nie przebarwiły, one się takie rozwinęły.
Też myślałem o jakimś wirusie, sporo czytałem, ale nic nie znalazłem co by to przypominało, biały fragment nie był zdeformowany, ani nie był zahamowany jego wzrost. Była to jedna latorośl, wyrosła z jednego pąka, wyglądała zdrowo, tak czy inaczej wytnę ją w całości z czopkiem i dalsze obserwacje będę prowadził w warunkach izolowanych, czyli w donicy. Reszta krzewu jest normalna, nawet owoce były i nawet dojrzały w tym roku.
A takie zmiany nie są aż tak rzadkie wśród roślin, tylko chyba niezbyt pożądane, zwłaszcza u roślin użytkowych, bo roślinka jest słabsza gdy pozbawiona jest części chlorofilu. Znalazłem w sieci fotki takiego ogórka, który i owoce miał białe.
Natomiast pstrokate liście u roślin ozdobnych są wręcz pożądaną cechą.
Podobne liście mają niektóre odmiany kiwi (aktinidia).

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 17 października 2012, 16:47 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
jeśli mutacje są częste, to tylko pytanie czemu ich nie zauważamy?
Gdyby jeszcze znaleźć sposób na ukierunkowanie mutacj w kierunku pożądanym, tok aby była szansa na sto a nie a tysiąć.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 17 października 2012, 17:51 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 27 czerwca 2009, 01:00
Posty: 793
Lokalizacja: Tychy
@alkor: Masz chimerę - wcale nie musi to oznaczać mutacji... Wystarczy, że w którejś z kilku komórek stożka wzrostu(które później przekształciły się w to oczko) wystąpił problem podczas podziału i chloroplasty przeszły tylko do jednej z potomnych komórek np. podobne efekty mogą powstawać w wyniku zastosowania kolchicyny. Równie dobrze mógł pozostać jakiś upośledzony(np. w wyniku wcześniejszej mutacji) chloroplast. Ja także w tym roku znalazłem taki chimeryczny pęd na Skarbie Panonii, który także mam zamiar ukorzenić. Na pewno trzeba się liczyć z tym, że takie dwubarwne chimery będą miały osłabiony wzrost i podobne własności spowodowane obniżoną ilością chlorofilu. Dlatego osobiście taką cechę pozostawiał bym wyłącznie u odmian rosnących dosyć silnie, dobrze drewniejących i wcześnie dojrzewających.
To tak w zastępstwie krzyżowania różnych odmian, które musiałem odłożyć na przyszły rok z uwagi na majowy przymrozek...

@poszukiwacz: Mutacje w przyrodzie są dosyć częste. Inną sprawą jest to, że mutacja to z definicji nagła zmiana w materiale genetycznym. Należy zwrócić uwagę, że całkiem spora część genomu nie koduje(bezpośrednio) żadnych ważnych informacji, a także pokaźna ilość mutacji nie wpływa znacząco na funkcjonalność wynikowych białek. Podam przykład: Bydlęca insulina od ludzkiej różni się trzema aminokwasami(czyli rozpatrując w kontekście naszej dyskusji można by naciągając powiedzieć o 3 pojedynczych mutacjach), a działanie na organizm jest takie samo; wieprzowa różni się tylko jednym aminokwasem... Jednak obecnie zwierzęce insuliny to już marginalna sprawa, gdyż dostępna jest ludzka; przyczyną tego jest fakt, że zwierzęce insuliny powodowały reakcję układu immunologicznego u niektórych pacjentów. Tak oto na tym przykładzie widać, że zmiana nie musi mieć dużego znaczenia(roślinom brak układu immunologicznego). Poza tym chciałbym nadmienić, że nie dość, że każdy osobnik ma dwa kompletne genomy(jest diploidem), to jeszcze wiele genów występuje w wielu kopiach i mutacja wpływająca na funkcjonalność będzie zamaskowana.

_________________
Pozdrawiam,
Jakub
__________________
Mój poduszkowiec jest pełen węgorzy!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 17 października 2012, 19:47 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
poszukiwacz napisał(a):
jeśli mutacje są częste, to tylko pytanie czemu ich nie zauważamy?
Jak mutacja jest spektakularna to można ją zauważyć np. odmienny kolor liści czy jagód. Trudniej wypatrzeć różnice w kształcie, wielkości, smaku, zawartości cukru, których podłożem jest mutacja. Nie do wykrycia jest natomiast mutacja której rezultatem będzie zwiększona odporność na choroby, czy mróz, wcześniejszy termin dojrzewania o kilka dni. Może bardzo wiele zmutowanych latorośli jesienią trafia bezpowrotnie na ognisko :lol:
Widziałem w TV gościa który zbiera po lasach "czarcie miotły" i robi z nich sadzonki. W ogrodzie miał mnóstwo takich mutantów, więc jak ktoś wie czego szukać, to może znaleźć tego całkiem sporo.
Veteran5 napisał(a):
@alkor: Masz chimerę - wcale nie musi to oznaczać mutacji......
Bardzo interesujące rzeczy nam tu przybliżyłeś. Ciekawy temat na długie zimowe wieczory, choć osobiście nie czuję się na siłach by brylować w takiej dyskusji.
Mam nadzieję że sadzonka z tej latorośli-chimery powtórzy cechy w przyszłym roku. Pewnie roślina ta nie będzie mała wielkiej wartości użytkowej, bo Sołnoczka sama w sobie jest dość późną odmianą, ale z ciekawości zajmę się taką sadzonką.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 07:33 
Offline
mistrz
mistrz
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 13 czerwca 2012, 20:28
Posty: 228
Lokalizacja: Szczecin/Goleniów
poszukiwacz napisał(a):
jeśli mutacje są częste, to tylko pytanie czemu ich nie zauważamy?
Gdyby jeszcze znaleźć sposób na ukierunkowanie mutacj w kierunku pożądanym, tok aby była szansa na sto a nie a tysiąć.


Ale są na to sposoby, na tym opiera się właśnie tworzenie GMO na odpowiednich "mutacjach" czyli wszczepianiu wektorowym bądź bez wektorowym takiego fragmentu DNA który chcieli byśmy by roślina "powieliła", niestety w polu zrobić tego się nie da, no i trzeba modyfikować pojedyncze komórki a później na drodze totipotencji odtwarzać całą roślinę. Praca żmudna, długa i nie zawsze skuteczna bo jeżeli "wstrzelimy" gen w "złe miejsce" to niekoniecznie musi on ulec transkrypcji.

_________________
Szkółka winorośli Jutrzenka nr 32/04/4182
https://szkolkajutrzenka.wordpress.com/
https://www.facebook.com/Szkółka-Jutrzenka-340179123371843/


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 07:49 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
georg napisał(a):
Wszystkiego nie czytałem ale podziwiam za zapał i intencję.
Pomysł wspaniały dla tych co chcą długo żyć.
Przed 4 latami rozmawiałem z Hr.Jäger z Okenheimu on zrobił podobnie jak wy ...
Ps.Od niego dostałem jeden z prototypów-nową jego odmianę chyba jago ostatnią nazywam ją Jägersstern po polsku
by to było Gwiazda myśliwego.
pozdrawiam georg

Chcesz powiedzieć że moglibyśmy przykolegować się do tej odmiany i uważać ją jako "własną", tak jak jest z Jutrzenką?
Mółbyś więcej na jej temat napisać?

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 08:56 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
alkor napisał(a):
Zapylanie Agrusa zakończyło się fiaskiem, z Łory uzyskałem ledwo kilka nasion, które z tego co się dowiedziałem i tak mają niewielkie szanse na skiełkowanie...

No to znaczy, że doświadczyłeś podstawowego problemu hodowcy - zbyt małej ilości nasion do dalszej hodowli. Ja w zasadzie mam ten problem od samego początku. Jedyne wyjście to sadzenie większej ilości krzewów specjalnie pod krzyżówki no i większa ilość wykastrowanych kwiatostanów.

alkor napisał(a):
Kyniek napisał(a):
Dzisiaj skończyłem zapylanie Regenta pyłkiem Solarisa (45 kwiatostanów na 9 krzewach).
Obcinałeś pręciki na 45 kwiatostanach Regenta?? Jeśli nie usuwałeś, to i tak pewnie w zdecydowanej większości dojdzie do samozapylenia.

Tak obcinałem wszystkie pręciki. Akurat do tego etapu podchodzę bardzo rygorystycznie. U Regenta idzie to bardzo sprawnie bez pensety ("palcyma" :D) - odrywa się pręciki razem z kalyptrą.
Tak było w czerwcu:
Kyniek napisał(a):
Dzisiaj skończyłem zapylanie Regenta pyłkiem Solarisa (45 kwiatostanów na 9 krzewach).

Obrazek

Jutro mariaż Caberneta Sauvignion z Talizmanem.

A później tak:
Obrazek
Pomimo korzystnego przebiegu pogody podczas kwitnienia widoczna duża ilość jagód zdrobniałych
Obrazek
Po zbiorze:
Obrazek
Efekt końcowy 385 dobrze wykształconych nasion, 28 pustych, 260 nasion zdrobniałych (tonących w wodzie) i kilkaset nasion pustych (pływających).
Obrazek
Pod krzyżowanie przeznaczone było 9 krzewów Regenta (pozostawione po jednym gronie na latorośl) i 4 krzewy Solarisa (zapylacz) i jeżeli słabe zapylenie nie wynikało z tego, że krzewy były młode (sadzone w zeszłym roku) to myślę, że to jest optymalna ilość krzewów którą trzeba by mieć, aby otrzymać przynajmniej tą minimalną ilość nasion do dalszej hodowli.

Pozdrawiam
Krzysiek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 12:24 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Kyniek napisał(a):
No to znaczy, że doświadczyłeś podstawowego problemu hodowcy
Hodowcy to za wile powiedziane, eksperymentującego amatora raczej.
Ale podziwiam, robota i podejście do sprawy imponujące. Przy takiej ilości starannie zapylonych nasionek, jest już spora szansa uzyskać coś interesującego.
Czekamy na efekty, choć jakbyś wziął na warsztat jakieś ciekawe deserówki, to mocniej bym ściskał kciuki.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 18:26 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
alkor napisał(a):
poszukiwacz napisał(a):
jeśli mutacje są częste, to tylko pytanie czemu ich nie zauważamy?
Jak mutacja jest spektakularna to można ją zauważyć np. odmienny kolor liści czy jagód. Trudniej wypatrzeć różnice w kształcie, wielkości, smaku, zawartości cukru, których podłożem jest mutacja. Nie do wykrycia jest natomiast mutacja której rezultatem będzie zwiększona odporność na choroby, czy mróz, wcześniejszy termin dojrzewania o kilka dni. Może bardzo wiele zmutowanych latorośli jesienią trafia bezpowrotnie na ognisko :lol:

latorośl tak, ale jak stanie się łozą to już da się zauważyć różnice. Jakoś w historii wyszukiwano klony.
Poza tym końcowy użytkownik też przyczynia się do selekcji odmian, bo on ostatecznie decyduje o jej utrzymaniu w uprawach.
A jeśli ukorzeniamy, to powinniśmy robić to świadomi możliwych różnic, wybierając te które choćby wydają się w czyms lepsze od pozostałych. To obszar naszej dominacji.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 20:38 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
Kyniek napisał(a):
....
Efekt końcowy 385 dobrze wykształconych nasion, 28 pustych, 260 nasion zdrobniałych (tonących w wodzie) i kilkaset nasion pustych (pływających).
Obrazek
Pod krzyżowanie przeznaczone było 9 krzewów Regenta (pozostawione po jednym gronie na latorośl) i 4 krzewy Solarisa (zapylacz) i jeżeli słabe zapylenie nie wynikało z tego, że krzewy były młode (sadzone w zeszłym roku) to myślę, że to jest optymalna ilość krzewów którą trzeba by mieć, aby otrzymać przynajmniej tą minimalną ilość nasion do dalszej hodowli.

Pozdrawiam
Krzysiek

Podziwiam :shock:
I proszę o dalsze relacje

W obecnym czasie i przy współczesnej technologii;
rozmnażaniem zajmują się Instytuta , gdzie zatrudniają przynajmniej kilkadziesiąt osób :lol:
Laboratoria tch instytuyóf potrafią ocenić ilość pozytywnych genóf już po roku wysiewu !!!!
I nie muszom czekać 7 lat na pierwsze owocowanie siewek :!: :!:
(jeden pozytyw na ok.10tys :shock: :!: :!: :!: )
Czasy Miczurina , Swensona itd już dawno mineły :!: :mrgreen:
ZB

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 20:52 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
Ale instytuty celowa pracują i nie wszystko ich interesuje przede wszystkim winiarskie a nie stołowe-winiarskie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 18 października 2012, 20:58 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7004
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
georg napisał(a):
Ale instytuty celowa pracują i nie wszystko ich interesuje przede wszystkim winiarskie a nie stołowe-winiarskie.

Instytuty w Niemczech nastawione są na odmiany przerobowe (winne)
Instytuty na Ukrainie i Rosji nastawione są głównie na odmiany deserowe.
Takie jest zapotrzebowanie na zachodzie i na wschodzie.
ZB

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1002 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15 ... 67  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO