Teraz jest sobota, 3 maja 2025, 19:58

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1003 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 67  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: czwartek, 1 marca 2012, 08:52 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Kyniek napisał(a):
alkor napisał(a):
Drugi rok z rzędu próbuję wysiewać Sfinksa bez powodzenia. Rośliny kiełkują i nie zrzucają łupiny. Po jakimś czasie taka łodyżka z nasionkiem na czubku obumiera. W zeszłym roku stratyfikowałem nasiona, w tym roku przetrzymałem naturalnie w gronie i moczyłem przed wysiewem. Efekt ten sam. Widocznie ta odmiana tak ma i już nie będę próbował w tym roku.

A na jakim podłożu wysiewasz te nasiona?

W zeszłym roku podłoże było z przewagą torfu, ale się nie sprawdziło, bo szybko przesycha i trudno odpowiednią wilgotność utrzymać. Ale kilka siewek Talizmana i Ewroplewiena wyrosło. W tym roku ziemia ogrodnicza z dodatkiem piasku. Myślę że z tymi łupinami to jakaś cecha odmianowa.
Podłoże chyba nie było złe, bo w sąsiednich doniczkach siewki: papaya, karambola, pitachaya mają się dobrze. Może z kiełkowaniem jak z ukorzenianiem, z jednymi jest łatwiej z innymi trudniej, a z innymi nie wychodzi bez specjalistycznych zabiegów. GA3 mam, ale nie używałem.
Mnie najbardziej zależy na wczesnych deserówkach.
Trzeba znaleźć odmianę mateczną o pożądanych cechach, najlepiej żeńską, o żywotnych nasionkach i można bawić się z pyłkami różnych odmian. To najlepszy sposób dla początkujących.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 1 marca 2012, 10:44 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni
Michał, a jakby zwiekszyć wilgotnosc przez nakrycie folia w trakcie kielkowania? Próbowałeś? powinna być miększa łupinka nasiona

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 1 marca 2012, 11:18 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Space99 napisał(a):
Michał, a jakby zwiekszyć wilgotnosc przez nakrycie folia w trakcie kielkowania? Próbowałeś? powinna być miększa łupinka nasiona
Nie nakrywałem, ale za drugim drugim razem moczyłem nasiona przed wysiewem i też lipa. Zależało mi na Sfinksie, ale już nie będę próbował z nim. Biorę na warsztat wiosną Agrusa i JHD. Agrus ma kilka interesujących cech, a JHD na wypadek gdyby nasiona Agrusa okazały się też słabowite.

A jak Twoje siewki Marcinie, bo chyba wysiewałeś coś w grudniu, czy nawet listopadzie?

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 1 marca 2012, 12:21 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 12 maja 2009, 01:00
Posty: 2276
Lokalizacja: okolice Alwerni
Tak to te siewki ciemnej mało znanej marketówki od Muszkieterów ...
Biedują jakoś przez zime, 3 w jednej doniczce i mają tak już z 25cm ale jak łatwo przewidzieć z braku słońca lub szoku jak się pojawia starsze liście suche i tylko kilka przy wierzchołku złapało słońca i ładnie wygląda.
Ogólnie traktuje je bardzo luźno więc przeżyją to będą w tunelu nie to spróbuje wysiać bardziej świadome "siewki".

_________________
Pozdrawiam Marcin
Profil w Wiki


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 1 marca 2012, 23:17 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
Veteran5 napisał(a):
Otóż chodzi tu przede wszystkim o brak czasu. Mi brakuje doświadczenia, które mam zamiar nabywać od tego sezonu. Jednak tematyka ta jest pasjonująca, a wywnioskowałem, że Kyniek ma chyba największe doświadczenie w tej kwestii i posiada całkiem sporą kolekcję odmian.
Fajnie by było gdyby podzielił się swoimi pomysłami na krzyżówki, lub czego po nich by oczekiwał, jakie odmiany posiada


Moim pierwszorzędnym celem jest wyhodowanie przerobowej jasnoowocowej vinifery, dobrze przystosowanej do warunków konkretnych siedlisk na Pogórzu i wszystkie moje zabiegi i starania jak na razie do tego celu prowadzą. Zupełnie poboczną sprawą są krzyżówki z udziałem współczesnych i starszych mieszańców (ale nimi, tak na wszelki wypadek również się zajmuję). Na wyniki trzeba będzie poczekać, ale obiecuję że jak będę miał się czym pochwalić to zrobię to tu na tym forum :wink:.
Za jakieś dwa miesiące napiszę dokładniej o odmianach które wytypowałem do krzyżówek i dlaczego. Na razie są to: 3 odmiany vinifer, 3 siewki straszych mieszańców francusko-amerykańskich i 4 odmiany współczesnych mieszańców europejskich (chociaż możliwe, że po tegorocznych testach mrozowych liczba ta się zmieni).


Ostatnio edytowano czwartek, 1 marca 2012, 23:25 przez Kyniek, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 1 marca 2012, 23:22 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): sobota, 17 marca 2007, 01:00
Posty: 592
Lokalizacja: Krosno
alkor napisał(a):
Kyniek napisał(a):
alkor napisał(a):
Drugi rok z rzędu próbuję wysiewać Sfinksa bez powodzenia. Rośliny kiełkują i nie zrzucają łupiny. Po jakimś czasie taka łodyżka z nasionkiem na czubku obumiera. W zeszłym roku stratyfikowałem nasiona, w tym roku przetrzymałem naturalnie w gronie i moczyłem przed wysiewem. Efekt ten sam. Widocznie ta odmiana tak ma i już nie będę próbował w tym roku.

A na jakim podłożu wysiewasz te nasiona?

W zeszłym roku podłoże było z przewagą torfu, ale się nie sprawdziło, bo szybko przesycha i trudno odpowiednią wilgotność utrzymać. Ale kilka siewek Talizmana i Ewroplewiena wyrosło. W tym roku ziemia ogrodnicza z dodatkiem piasku. Myślę że z tymi łupinami to jakaś cecha odmianowa.
Podłoże chyba nie było złe, bo w sąsiednich doniczkach siewki: papaya, karambola, pitachaya mają się dobrze. Może z kiełkowaniem jak z ukorzenianiem, z jednymi jest łatwiej z innymi trudniej, a z innymi nie wychodzi bez specjalistycznych zabiegów. GA3 mam, ale nie używałem.
Mnie najbardziej zależy na wczesnych deserówkach.
Trzeba znaleźć odmianę mateczną o pożądanych cechach, najlepiej żeńską, o żywotnych nasionkach i można bawić się z pyłkami różnych odmian. To najlepszy sposób dla początkujących.


Powodem może być zbyt mało zwięzłe podłoże. Łupinę musi coś mocniej przytrzymać żeby mogły uwolnić się liścienie.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: czwartek, 1 marca 2012, 23:55 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
A czy braliście pod uwagę selekcjonowanie podkadki? Większość polskich ziem jest zbyt kwaśna i zbyt zimna na winiferę i na zachodnioeuropejskie krzyżówki podkładek. Pojawienie się filoksery jest coraz bardziej prawdopodobne.
Jakby do istniejących selekcji podkładek dodać trochę amura, to może dało by to oczekiwane przyspieszenie wegetacji. a wtedy :)

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 4 marca 2012, 17:15 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): niedziela, 4 marca 2012, 16:53
Posty: 2
Lokalizacja: rybczewice.
Witam sądze że obecnie najlepszą odmianą mateczną do krzyżowania jest Wiktoria 5jest obcopylna odporna na mróz i choroby.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 4 marca 2012, 18:28 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 27 czerwca 2009, 01:00
Posty: 793
Lokalizacja: Tychy
alkor napisał(a):
(...)
A Ty Veteranie, czy masz jakieś ciekawe siewki deserówek?

Niestety siewek deserówek u mnie jeszcze brak Michale(chyba jednak wolę po imieniu ;-) ) mam jedynie kilka siewek nieznanych odmian - jak już pisałem mam zamiar dopiero zacząć w tej kwestii. Chociaż osobiście bardziej skłaniam się ku odmianom przerobowym, to z deserówek nie zamierzam rezygnować - m.in. z tego powodu załatwiłem sobie Królową Winnic, ale na nią przyjdzie jeszcze czas. W tym sezonie chciałbym poczynić krzyżówkę Podaroka Zaporożu(który u mnie zdrowo rośnie i ładnie drewnieje, lepiej niż Talizman) z Siegerrebe(z uwagi na wcześniejszą porę dojrzewania i smak, jak zauważyłem bardzo chwalony). Nie mam jeszcze wyrobionej opinii na temat wartościowości pozostałych deserówek, więc jeszcze w tym roku wstrzymam się z innymi krzyżówkami.

Co do późnych odmian, to mam nadzieję dorwać w swoje ręce odmianę, która ma szanse dojrzeć chyba tylko gdy wybuduję ogrzewaną szklarnię :lol: więc będzie tylko dawcą pyłku.
@poszukiwacz: właśnie przerobowa odmiana muszkatowa to jeden z moich głównych celów. Planował bym jednak uzyskanie takiej hybrydy, jednak w pierwszej kolejności mam zamiar uzyskać odpowiednią hybrydę nadającą się na odmianę rodzicielską - bazę do nowych krzyżówek w zamian trudnego w zdobyciu i późnego Villard Blanc, a drugą odmianę rodzicielską mam nadzieję mieć w swojej kolekcji już w tym roku(będę kombinował z Muskatem Ottonelem, oraz Muskatem Blanc)

_________________
Pozdrawiam,
Jakub
__________________
Mój poduszkowiec jest pełen węgorzy!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 4 marca 2012, 22:48 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Drogą dedukcji doszedłem że wysiłki naszych hodowców amatorów skupią się na odmianach białych.
Taki mamy klimat.
A poza tym słodkie muszkaty mają wzięcie.
Zatem...powodzenia

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 5 marca 2012, 09:33 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Veteran5 napisał(a):
W tym sezonie chciałbym poczynić krzyżówkę Podaroka Zaporożu(który u mnie zdrowo rośnie i ładnie drewnieje, lepiej niż Talizman) z Siegerrebe(z uwagi na wcześniejszą porę dojrzewania i smak, jak zauważyłem bardzo chwalony

OK Jakubie :) Powiedz mi jeszcze zatem co może wyjść z takiego mariażu deserówki z przerobówką, bo do tej pory nawet nie myślałem o takich mixach. Dajmy na to bardzo wczesny, muskatowy Agrus i pyłek późnego, plennego, odpornego seyvala? Czegoś konkretnego możemy się spodziewać, czy to loteria?

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 marca 2012, 15:41 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): sobota, 27 czerwca 2009, 01:00
Posty: 793
Lokalizacja: Tychy
Michał, skąd pomysł skrzyżowania akurat tych odmian?
Niestety Agrusa nie mam, więc nie wiem jak się zachowuje i czy jego muszkat jest bardzo intensywny. Na vinograd.info znalazłem informację, że jest dosyć mrozoodporny.

Wnioskując po tych informacjach mogę powiedzieć, że na pewno wszystkie siewki będą odmianami jasnymi(może się zdarzyć np. 1 różowa na 100, ale to może być tylko wynik mutacji.), poza tym, jeśli Agrus jest intensywnie muszkatowy, to jest duża szansa, że większość siewek też będzie muszkatowa. Przewaga siewek będzie dojrzewać pomiędzy Agrusem i Seyvalem, a b. niewielka ich część przed Agrusem, lub po Seyvalu; owoce wielkością raczej też pośrodku, jeśli Seyval będzie odmianą mateczną, to ze wskazaniem w stronę Agrusa, jednak wigorem krzewy powinny przypominać Seyvala; spodziewał bym się także sporej plenności siewek.

Tak jeszcze odnośnie krzyżowania deserówek z przerobówkami, to jest to łatwa metoda wprowadzenia nowych cech do deserówek. Zwróćmy uwagę na takiego Villard Blanc, który jest odmianą rodzicielską wielu odmian, zarówno przerobówek(np. Junior, P. Zali, Bianca, M. Odesski, Sevar), jak i deserówek(np. Nero, Prim, V25/20, Mołdowa, Rusboł, Kiszmisz 342, Wostorg Idealnyj). Zauważmy, że Villard Blanc jest odmianą typowo przerobową i to późną, a dał wiele odmian wczesnych, oraz deserowych.
Mając na uwadze powyższe śmiem twierdzić, że wcześniejszy Seyval, charakteryzujący się także wyższą mrozoodpornością i wyższą plennością powinien być sporo lepszą odmianą rodzicielską. A co z pogardzanym tu czasem Kristaly? Wcześniejszy niż Seyval, również mrozoodporny, dosyć odporny na choroby(no, może poza szarą pleśnią na owocach), plenny i nie mający specjalnych aromatów... też może to być dobry rodzic. A jak by wziąć i skrzyżować obie te odmiany - Seyvala i Kristaly - jest bardzo duża szansa wyhodowania białej, odpornej na choroby i mróz odmiany, nie dojrzewającej zbyt późno, plennej, mogącej dać nawet przyzwoite wino(niezbyt kwaśne, niezbyt puste, niezbyt przesadnie aromatyczne - takie w sam raz) jak się poszczęści, ale na pewno świetnej odmiany matecznej dla nowych krzyżówek!

_________________
Pozdrawiam,
Jakub
__________________
Mój poduszkowiec jest pełen węgorzy!


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 marca 2012, 18:54 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 24 kwietnia 2008, 01:00
Posty: 88
Lokalizacja: Lidzbark Warmiñski
Do tego Seyval'a to dla mnie lepszą dla niego partnerką wydaje się Bianca, nie wiem czemu ale Kristaly u mnie nie dojrzewa tak wcześnie jak to wszyscy sugerują, nie wiem czy to wina gleby czy może przyśpiesza w cieplejszych rejonach. Główny powód dla którego polecam taką kompozycję jest różnica plenności oraz lepsza spodziewana jakość owoców. Zmniejszone plonowanie mogło by przyśpieszyć dojrzewanie owoców ponieważ krzewy nie były by tak przeciążane.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 marca 2012, 19:25 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 8 czerwca 2007, 01:00
Posty: 2672
Lokalizacja: Lubelskie-Nowodwór
Veteran5 napisał(a):
Michał, skąd pomysł skrzyżowania akurat tych odmian?
Niestety Agrusa nie mam, więc nie wiem jak się zachowuje i czy jego muszkat jest bardzo intensywny. Na vinograd.info znalazłem informację, że jest dosyć mrozoodporny.

Powiem tak. Mam trochę różnych odmian, ale chciałem ograniczyć się do odmian z kwiatem żeńskim z racji na łatwiejsze zapylanie(żaden ze mnie selekcjoner). Druga istotna dla mnie sprawa, żeby odmiana była bardzo wczesna. Z tego co mam u siebie to na odmianę mateczną nadają się według tych założeń Agrus(Agat doński x Ruswien) i JHD(Wostorg Krasnyj x Timur)
Agrus z tego co piszą jest dość odporny na choroby i mróz(własnych badań nie robiłem). "Wczesność" ma dobrze zakorzenioną w genach po rodzicach. Muskat raczej delikatny, nie taki siermiężny jak Ruswiena.
Z jakiegoś powodu odmiana niezbyt popularna, ale wydaje się świetnym materiałem dla selekcjonera-amatora. Mam dwa krzaki i jeden mogę w całości poświęcić na eksperymenty. Pójdą do zapylania różne ciekawe deserówki, a jak starczy gron to i Seyval, jedna z bardziej wartościowych przerobówek, która jednak nie jest zbyt aromatyczna i wczesna.

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 11 marca 2012, 22:44 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): niedziela, 26 czerwca 2011, 22:23
Posty: 1596
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Z tego co zrozumiałem, to odmiana rodzicielska (matka) ma być wcześniejsza od dawcy pyłku(ojciec). Z tego wynika że odporna i wczesna Aurora, mogłaby nią być, gdyby nie ten problem, ma że kwiat obupłciowy.
Jest więc problem techniczny, kwitnienie zapylacza trzeba przespieszyć, a odm. rodzicielskiej opóźnic.

_________________
Wytnij tuje, zasadź renety i ...winogrona


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1003 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 5, 6, 7, 8, 9, 10, 11 ... 67  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: taty i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO