Kiedyś robiłem takie wina z żyta Zaprawiałem je ziołami kupionymi w supermarkecie. Wino wyjściowe robiłem wg następującej receptury:
Wino z żyta

Składniki na 10,6 l: WINO:

1. Żyto 2,5 kg
2. Cukier 3,3 kg x 0,6= 1,88 l Moc 16%
3. Woda 8,7 l Cukier 45 g/l
4. Cytryna 1 ½ szt.
5. Rodzynki 3 garstki
6. Pirosiarczan potasowy 1 g.
7. Pożywka 1 op.
8. Drożdże suche Tokaj 1 op.
(wysokoalkoholizujące)

Wykonanie:
Oczyszczone żyto opłukać szybko zimną wodą. Ziarno odcedzić i wsypać do butla o pojemności 15 l (wino z żyta burzliwie fermentuje). Zalać 2 litrami przegotowanej i ostudzonej wody, z zawartością rodzynek i kwasu cytrynowego (60-80g) ( zastąpiłem kwasek 1 ½ cytryny pokrojonej w kostkę ze skórką) i zasiarkować ok. 1 g pirosiarczanu. Po 1-2 godzinach dolać 5,1 litrów roztworu cukrowego (4 l wody z 2 kg cukru tj 2/3 przewidzianego cukru) Dodać 3 gramy pożywki oraz silnie fermentującą matkę drożdżową (najlepiej rasy Tokaj Nr 13 lub Bingen Nr 5) ( dałem Tokaj, suche wysokoalkoholizujące). Zamknąć butel korkiem z rurką fermentacyjną. Po 4 - 5 dniach (dodałem po 5) burzliwej fermentacji dodać (3 litry) roztworu cukrowego ( 2,4 litra wody z 1 kg cukru, tak, otrzymamy 10,1 litra nastawu w butli) oraz ok.2 gram pożywki. Po kolejnych 3 dniach fermentacji dodać ( 0,48 litra) roztworu cukrowego ( 0,3 litra wody z 0,3 kg cukru).W butli otrzymałem już 10,58 l nastawu. Po 3 – 4 tygodniach młode wino zlać do innej butli na spokojną fermentację, która trwa ok. 3 tygodni (przy I ściąganiu dosłodziłem 0.2 kg cukru, rozpuszczonego w części wina) Następnie ściągnąć wino do dojrzewania. Wino z żyta szybko się klaruje i dojrzewa. W ciągu niecałego roku jest gotowe do spożycia.
Zaprawienie tak wykonanego wina esencją z odpowiednich ziół daje całkiem niezły Wermut

_________________
****

Wyjaśniam: podałem przepis na zimowy wermuth, żeby kolega Kerni mógł potrenować , zanim dojrzeją kolejne winogrona. Zakładam, ze w tym sezonie surowca na gronowy nie znajdzie .

_________________
****

[quote="kapitan"]Kiedyś robiłem takie wina z żyta Zaprawiałem je ziołami kupionymi w supermarkecie. Wino wyjściowe robiłem wg następującej receptury:
Wino z żyta

Składniki na 10,6 l: WINO:

1. Żyto 2,5 kg
2. Cukier 3,3 kg x 0,6= 1,88 l Moc 16%
3. Woda 8,7 l Cukier 45 g/l
4. Cytryna 1 ½ szt.
5. Rodzynki 3 garstki
6. Pirosiarczan potasowy 1 g.
7. Pożywka 1 op.
8. Drożdże suche Tokaj 1 op.
(wysokoalkoholizujące)

Wykonanie:
Oczyszczone żyto opłukać szybko zimną wodą. Ziarno odcedzić i wsypać do butla o pojemności 15 l (wino z żyta burzliwie fermentuje). Zalać 2 litrami przegotowanej i ostudzonej wody, z zawartością rodzynek i kwasu cytrynowego (60-80g) ( zastąpiłem kwasek 1 ½ cytryny pokrojonej w kostkę ze skórką) i zasiarkować ok. 1 g pirosiarczanu. Po 1-2 godzinach dolać 5,1 litrów roztworu cukrowego (4 l wody z 2 kg cukru tj 2/3 przewidzianego cukru) Dodać 3 gramy pożywki oraz silnie fermentującą matkę drożdżową (najlepiej rasy Tokaj Nr 13 lub Bingen Nr 5) ( dałem Tokaj, suche wysokoalkoholizujące). Zamknąć butel korkiem z rurką fermentacyjną. Po 4 - 5 dniach (dodałem po 5) burzliwej fermentacji dodać (3 litry) roztworu cukrowego ( 2,4 litra wody z 1 kg cukru, tak, otrzymamy 10,1 litra nastawu w butli) oraz ok.2 gram pożywki. Po kolejnych 3 dniach fermentacji dodać ( 0,48 litra) roztworu cukrowego ( 0,3 litra wody z 0,3 kg cukru).W butli otrzymałem już 10,58 l nastawu. Po 3 – 4 tygodniach młode wino zlać do innej butli na spokojną fermentację, która trwa ok. 3 tygodni (przy I ściąganiu dosłodziłem 0.2 kg cukru, rozpuszczonego w części wina) Następnie ściągnąć wino do dojrzewania. Wino z żyta szybko się klaruje i dojrzewa. W ciągu niecałego roku jest gotowe do spożycia.
Zaprawienie tak wykonanego wina esencją z odpowiednich ziół daje całkiem niezły Wermut

[quote="karolek44"]

Uwagi
- zamiast żyta ryż
- żadnych gotowych mieszanek

Pozdrawiam Paweł

_________________
****

[quote="kapitan"]Wyjaśniam: podałem przepis na zimowy wermuth, żeby kolega Kerni mógł potrenować , zanim dojrzeją kolejne winogrona. Zakładam, ze w tym sezonie surowca na gronowy nie znajdzie .