Teraz jest niedziela, 15 czerwca 2025, 13:46

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Mielenie pestek
PostNapisane: piątek, 24 stycznia 2020, 00:22 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 17 lutego 2019, 15:20
Posty: 370
Lokalizacja: śr Mazowsze
Witam
Po przetarciu na ręcznym przecieraku do pomidorów winogron (bety, nero i muscat bleu) na sok ze rozdrobnionymi skórkami, pozostaje mi na sitku o śr. 2mm dużo pestek. Wychodząc z założenia że nic nie ma prawa się zmarnować chciałem je sproszkować. W związku z tym pytanie : w czym da się zmielić twarde pestki ?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 stycznia 2020, 08:32 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1285
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
Młynkiem żarnowym. Tylko oczywiście absolutnie suche i nie mogą się kleić przy mieleniu.

Tylko po co? Masz dla tego jakieś zastosowanie? Nie lepiej na kompost sypnąć?

Jakub

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 stycznia 2020, 16:20 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 09:51
Posty: 620
Lokalizacja: Okolice Skały 440m npm
Wyciskarka oleju powinna pomóc. Ręczna czy elektryczna.
Z droższych sprzętów to walcarka do marcepanu.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 stycznia 2020, 18:10 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 158
Lokalizacja: Radom
Przecieranie gron, to w ogóle marny pomysł. Jagody się delikatnie gniecie, tak by popękały skórki i takie idą do prasy na wino białe i różowe, lub do fermentacji, gdy robisz wino czerwone. Pominę tu wina pomarańczowe, żółte, itd.

Jeśli już masz te pestki, to zapytam, co chcesz z nimi zrobić. Jak je dobrze wysuszysz, to każdy młynek do kawy sobie z nimi poradzi.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: piątek, 24 stycznia 2020, 21:56 
Offline
mistrz
mistrz

Dołączył(a): niedziela, 17 lutego 2019, 15:20
Posty: 370
Lokalizacja: śr Mazowsze
Gdy się napcham zmielonymi pestkami jak małpa kitem i popiję przecierowym sokiem bez dodatku cukru to może trochę dłużej pobrykam.
A na poważnie zarówno sok z ciemnych odmian ze skórkami jak i proszek z pestek traktuję jako darmowe leki na układ krążenia i odtruwanie organizmu.
Sok z bety zebranej w październiku nie dosładzam, tylko kilka minut podgotowuję i wlewam do wyparzonych butelek z szeroką szyjką i nakrętkami typu twist (sprzedają w nich soki). Kolor ma czarnoburaczany, jest gęsty i słodki. Pomimo że nie pasteryzowany w ciągu 3 lat (robię po około 20 butelek) zużywany przez pół roku nie miał śladu pleśni.

O właściwościach pestek dowiedziałem się niedawno. Spróbuję w tym roku umyte pestki osuszyć i zetrzeć na proszek w młynku. Jak się uda, to się podzielę doświadczeniem.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 1 lutego 2020, 09:31 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
Proszę najpierw poczytać co to jest OPC,zakładam się już że wielu nie wyrzuci więcej pestek winogron.
Ja jestem leniwy kupuję sobie jego w kapsułkach. Mój kuzyn przyjeżdża do mnie i zbiera wszystko, myje,suszy i robi sobie własny OPC,.Tego wam również żaden lekarz nie powie i nie poleci.
Pozdrawiam serdecznie
Georg


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 1 lutego 2020, 11:12 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 10 kwietnia 2013, 09:51
Posty: 620
Lokalizacja: Okolice Skały 440m npm
OPC jest też w soku, winie, owocach (nie tylko winogron, ale czarnej porzeczki i aronii też).


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 1 lutego 2020, 17:56 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 17 grudnia 2009, 01:00
Posty: 1054
Lokalizacja: Tychy, pałac --> Moszna 2014
Ha, robię od 4 lat.
Ja to nazywam miał winogronowy.
Zdrowotnie w zimie to rewelacja, wyraźnie wzmacnia organizm.
Na ten temat w necie jest mnóstwo artykułów.
U mnie się zaczęło na Węgrzech w rejonie Matra.
Do kupowanych butelek dawali proszek gratis.
Potem sam zacząłem robić.
Suszę wytłoki, a potem mielę jak kawę. Do słoika i może długo leżeć.
Mam różne miały, ale najlepiej smakują te, które są z cukrem resztkowym i wyższymi kwasami.
Kiedyś pokusiłem się żeby zalać miodem i zjadać w postaci półpłynnej, też ciekawe :)

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 1 lutego 2020, 19:32 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): wtorek, 28 sierpnia 2007, 01:00
Posty: 158
Lokalizacja: Radom
Suszysz całe wytłoki i mielisz, czy tylko pestki?


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: sobota, 1 lutego 2020, 21:29 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): poniedziałek, 5 kwietnia 2010, 19:38
Posty: 1027
Lokalizacja: Okolice Jasła
Wprawdzie pytanie było do Piotra,ale ja również stosuję tę metodę,czyli po wyciśnięciu soku z L.M.na prasie poddaję go pasteryzacji a pozostałe wytłoki a więc skórki i pestki wysuszam a póżniej idą na młynek do kawy i wychodzi granulat o niebiańskim aromacie. Doskonale sprawdza się jako dodatek do jogurtów. :P
__________________
Pozdrawiam- Janek


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 2 lutego 2020, 08:40 
Offline
Ekspert
Ekspert

Dołączył(a): środa, 14 listopada 2018, 06:31
Posty: 1285
Lokalizacja: Kraków, Kopanka
No to przy okazji się czegoś nowego dowiedziałem - dzięki :)

Jakub

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: niedziela, 2 lutego 2020, 12:03 
Offline
Kiper
Kiper
Avatar użytkownika

Dołączył(a): środa, 3 czerwca 2009, 01:00
Posty: 466
Lokalizacja: Krosno
A ile tego proszku jecie dziennie? Czy można przedawkować?

_________________
Pozdrawiam

Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: poniedziałek, 3 lutego 2020, 05:35 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): czwartek, 17 grudnia 2009, 01:00
Posty: 1054
Lokalizacja: Tychy, pałac --> Moszna 2014
Suszę całe wytłoki.
Zażywam 1 łyżeczkę (kopiatą) lub 2 dziennie.
Nie wydaje mi się że można to przedawkować, chyba że jadłoby się cały półlitrowy słoik na raz.
Nie próbowałem :)

_________________
.......\\\\\\ ///
........( @ @ )
-oOOo-(_)-oOOo->
pozdrawiam Castleman


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: środa, 12 lutego 2020, 22:10 
Offline
Kiper
Kiper

Dołączył(a): środa, 17 sierpnia 2011, 10:19
Posty: 837
Lokalizacja: Niemcy-Rüsselsheim -8a
Dla zdrowego człowieka jedna łyżeczka albo można kapsułkować I jedną na dzień.
Jeśli ktoś ma prblemy sercowo,naczyniowe nawet dwie naraz a jak ktoś jeszcze dalej zdrowotnie sobie
dopomóc to z zielarskiego Natokinese. Dużo wody pić i się po winnicy ogródku poruszać,inaczej mniej pomoże.
Dzisiaj właśnie to oglądałem na YT u Vegan am limit.


Góra
 Zobacz profil  
 
PostNapisane: wtorek, 3 marca 2020, 10:20 
Offline
nowicjusz
nowicjusz

Dołączył(a): wtorek, 3 marca 2020, 09:09
Posty: 3
newrom napisał(a):
Wyciskarka oleju powinna pomóc. Ręczna czy elektryczna.

A gdzie taką wyciskarkę można kupić?


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 21 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Trendiction [Bot] i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO