Same liście nie koniecznie, ale w zestawie z kaszą i mięsem - owszem

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek

[quote="posy"]Same liście nie koniecznie, ale w zestawie z kaszą i mięsem - owszem

_________________
Pozdrawiam, Michał
Winnica Sfinks

[quote="alkor"][quote="posy"]Same liście nie koniecznie, ale w zestawie z kaszą i mięsem - owszem

_________________
Wino czyni ubogiego bogatym w fantazje,
a bogatego biednym w rzeczywistość.
_____________________________
Pozdrawiam - Grzesiek

Odświeżam wątek

Słuchajcie, ja na śmierć zapomniałam o liściach! Od przyszłego roku biore się za dolmades. Mam taki zaje...y przepis (podobny do tego tutaj przytaczanego, ale - o ile sobie dobrze przypominam - są tam jeszcze fajne przyprawy, które sprawiają, że te "gołąbki" powalają na kolana. Robiłam je już wielokrotnie, tylko liście kupowałam w słoikach właśnie, ale u nas (w Polsce) jakoś nigdy nie natrafiłam na nie.

Poszukam przepisu i podam tutaj.

Aha, kiedyś próbowałam robić ze świeżych, może rzeczywiście za stare były, ale te z zalewy są o wiele łatwiejsze w obróbce i w jedzeniu

[quote="dominikams"]...tylko liście kupowałam w słoikach właśnie, ale u nas (w Polsce) jakoś nigdy nie natrafiłam na nie. ...

_________________
Pozdrawiam
PP.

O to niedaleko ode mnie, ale nigdy tam nie byłam Dzięki!

Dobra, odkopałam przepis

1 kubek (220g) ryżu długoziarnistego
1/4 kubka (45g rodzynek)
3/4 kubka (180 ml) oliwy
2 kubki (315g drobno) posiekanej cebuli
1 łyżeczka soli, plus sól do smaku
1 kubek (90g) posiekanej dymki
1 łyżeczka przyprawy allspice*
1 łyżeczka cynamonu
1/2 kubka (90g) obranych, pokrojonych pomidorów bez pestek (można z puszki)
1/2 kubka (20g) posiekanej natki
1/4 kubka (10g) posiekanej mięty lub koperku
3/4 kubka (180ml) gorącej wody
36 liści winogron, ewent. liście do wyłożenia garnka
2 kubki wrzątku
Sok z cytryny, plus cząstki cytryny do podawania

* jest to mieszanka (w równych cześciach) cynamonu, gałki muszkatołowej oraz goździków. Jeśli nie mamy możliwości zmielenia goździków, można wrzucić z 1 - 2 w całości, tylko później trzeba go znaleźć, żeby nie trafił się w gołąbku!!!!


Co robić:
Ryż do miski, zalać zimną wodą i odstawić na 30 min. Rodzynki zalać gorącą wodą i też zostawić na 30 min. Odsączyć ryż i rodzynki.

W dużym garnku rozgrzać oliwę (1/2 kubka). Podsmażyć cebulę z łyżeczką soli, ok. 5 min. Dodać dymkę i smazyć następne 5 min. Dodać allspice i cynamon, odsączony ryż i gotować ok. 4 min.Dodać pomidory, natkę, miętę (koperek), rodzynki i gorącą wodę, i gotować bez przykrycia ok. 10 min., aż woda odparuje a ryż jest na wpół ugotowany. Doprawić solą i pieprzem do smaku.
Ostudzioć.

Liście opłukać, odciąć ogonki. Położyć błyszczącą stroną do dołu i nałożyć łyżkę nadzienia. Zawinąć (najpierw dół, potem boki i zawinąć) - nie za ścisło, bo ryż jeszcze napęcznieje trochę!

Dolmades ułożyć w dużej patelni, albo dużym płaskim garnku (mają być w jednej warswie), obciążyć talerzem, żeby się nie rozwijały, zalać wrzatkiem i resztą oliwy.

Przykryć i gotować na małym ogniu przez ok. 45 min. zdjąć talerz. Spryskac sokiem z cytryny, ostudzić, podawać w temp. pokojowej z cząstkami cytryny.

Dominiko, a ile się do tego się daje wieprzowiny


Heniek

_________________
Jeszcze mi tylko z oczu jasnych
spływa do warg kropelka słona,
a ty mi nic nie odpowiadasz
i jesz zielone winogrona
JT

A ile chcesz! Obok, na talerzu

Chociaż tak sobie myslę, ze co tam, część ryżu możesz zastąpić mielonym

Mniam!

Piotrek

Naprawdę jedliście te gołąbki??? Czy tylko piszecie że jedliście.? Ja kiedyś zrobiłam bo nie miałam kapusty i wyszły bardzo gorzkie, a teraz kupilam w LIDLU - kuchnia grecka- w puszcze gołąbki - greckie nie dość że liście straszne jak papier to nadzienie jeszcze gorsze- miazga bez smaku bez kielicha nie idzie połknąć- to jak z waszymi przepisami to może muszą być jakieś konkretne odmiany winorośli a nie tylko duże liście - czy solone traca gorycz- bo do ogórków kiszenia używa się liści- aby zapewnić twardość ogórków- Według mnie najlepsze gołąbki to z liści kapusty- kiszonej lub w paprykach?? Piszcze czy je jedliście czy tylko opowieści o nich????

Jadlem pyszne swieze dolmades i smakowaly mi bardzo. Sam jednak nie robilem. Jadlem w Grecji i Irlandii. Jesli wg tego przepisu wychodza podobne, to polecam.

_________________
GZEHO

Co i jak pakujecie w liście winogron, to już przeczytałam powyżej.
Strasznie ciekawa jestem, jak to smakuje i mam zamiar sama zrobić.
Napiszcie mi jeszcze, jak te liście przygotowujecie, czy może surowych prosto z krzaka używacie?
Proszę...
...bo pierwszy raz w życiu o takim eksperymencie słyszę...

Edit:
Sama już znalazłam: http://www.winogrona.org/modules.php?na ... &t=573

_________________
mów mi Małgorzato

Moja mama robi z liści Cascade.
Są suuuper!!! Cała moja pięcioosobowa rodzina zajada się tymi "gołąbkami"

[quote="kuneg"]...bo pierwszy raz w życiu o takim eksperymencie słyszę...

Edit:
Sama już znalazłam: http://www.winogrona.org/modules.php?na ... &t=573

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B