Dzień dobry!

Mam na imię Wasilij. Żyję w Grodnie, Białoruś.
Blisko trzydziestu lat po temu jeden mój znajomy dowóz mi do prezentu kupioną w Polsce sadzonkę winogrona, której zaczęła się moja kolekcja. Wkrótce ten pan odjechał za granicę, i utraciłem z nim związek. A nazwę gatunku tak i nie poznałem. Być może, panowie pomożecie mi poznać, co to za odmiana. Będę niezwykle wdzięczny.
Na żal, nawet w rolniczej akademii i na winnych wystawach nikt nie potrafił mi pomóc odnowić jego imię.
To deserowa odmiana wczesnego terminu dojrzewania. Średniej siły wzrostu. Miąższ szczelna, soczysta, z harmonijnym, pełnym, przyjemnym słodko-kwaśnym smakiem, bez muskatu. Grona 600-1000 gram, stożkowe, luźne, z skrzydłami. Jagody są pociągłe, średnie, granatowe; pokryte pruinem więcej za zwyczajny, toż dobrze zachowują i transportują się. Dojrzewa na kilka dni później za Kodriankę. Nieźle przeciwstawia się chorobom, lecz do mokrego lata może podchwycić cokolwiek grzybowe.

Plusy gatunku :

dobry harmonijny słodkokwaśny smak, chrupiąca miąższ z niedostrzegalną skórką;

nie osypa się, długo wisi na krzaku, potem zaczyna suszyć się;

jagoda-groch tylko pod warunkach skrajnie niesprzyjających - zimnego surowego lata, ogromnego przeładunku;

dobrze zachowuje się.

Minusy gatunku :

mrozoodporność średnia, jest potrzebna kryjówka na zimę;

należy przeprowadzać normowanie krzaków, inaczej dojrzewanie wstrzymuje się i staje się nierównomiernym nawet w jednym gronie, w ciężkich wypadkach jagody są drobne.

Cześć Vacek.

Wogóle Ci nie pomogę, ale pozdrawiam!

_________________
To pisałem ja, Jakub.

Ps. „Nie pytaj co rząd może zrobić dla ciebie, pytaj jak temu zapobiec!".

Mam skojarzenia z Nero...

_________________
pozdrawiam
Jacek

Dziękuję!

-- sobota, 15 maja 2021, 01:42 --




Tak, bardzo podobny do Nero.
Są tylko dwie wątpliwości.
1. "Usunięta z kolekcji, w mojej lokalizacji zbite grona często pleśniały." (http://www.winorosl.pl/odmiana/?id=133&filter=0)
U mojego grona są bardzo luźne. Spójrz na zdjęcie.
2. "Specyfika odmianowa - gdy tylko grona zaczną się wypełniać, dolne liście zaczynają przybierać jesienno-pomarańczowy kolor." (https://forum.vinograd.info/showthread.php?t=5529)
Nie zauważyłem tego.

Ad.1 może być związane z lokalizacją
Ad. 2 u mnie też się przebarwia ale może być to cecha osobniczą - klon poczytaj opis odmiany na forumhttp://www.winogrona.org/index.php?title=Nero . Za Nero przemawia też wiek sadzonki - ok 20 lat temu była poszukiwana i popularna.

_________________
pozdrawiam
Jacek

To bardziej przypomina Festivee, luźne grona i na dokładkę ma takie długie ogonki przy każdej jagodzie a Nero ma te ogonki bardzo krótkie i jest bardziej zbite. Do Festivee nie pasuje mi tylko wczesny termin dojrzewania.

_________________
Grzegorz.

Nero jest trochę wcześniejszy od Kodrianki. Najłatwiej go rozpoznać po liściach. Większość ma charakterystycznie niesymetryczne połówki (lewa-prawa).

NN poza siłą wzrostu i grubością skórki bardziej przypomina Festevee.

ps.Gratulacje Panie Wasylu za świetny język. Czyta się z przyjemnością.

Festivee jest późniejszy. Mi bardziej przypomina moje nero.

Piotrek nie twierdzę że kolega ma Festivee ale na 99% nie ma Nero.
1. Nero jest wcześniejsze od Kodrianki a Wasilij pisał że jego winorośl jest późniejsza.
2. Nero ma zbite grona te są luźne.
3. Nero ma krótkie ogonki przy jagodach te są długie.
4. Inna koronka.
5. Inne liście, Nero ma bardziej "ząbkowane" i inną zatokę.
Za dużo cech nie pasuje.

_________________
Grzegorz.

http://www.winogrona.org/ pisze "jednak wrażliwa na szarą pleśń, przez co nie zaleca się długiego przetrzymywania gron na krzewach."
Jeśli zostawię jagody na krzaku, nie chorują, ale więdną. Spójrz na zdjęcie 2.

Tak, rzeczywiście, bardzo podobne. A zdjęcia gronek są bardzo podobne.
Okres dojrzewania jest późniejszy - tak, ale mam go na południowej ścianie z dużym baldachimem.
Dopiero tutaj na forum http://www.winogrona.org/index.php?title=Festivee zobaczyłem, że jesienią miał czerwony liść (fot. 1). Mam żółty. (zdjęcie 2)

Liście moich winogron są przeważnie symetryczne.

Dzięki za PS. Uczył się języka polskiego, oglądając polską telewizję. Generalnie mieszkanie w Grodnie i niezrozumienie języka polskiego jest nieprzyzwoite.


Naprawdę, ten krzew ma najcieplejsze miejsce w moim ogrodzie.

Ja też tak myślę.

Jesienny liść wypisz wymaluj jak Festivee. Jeśli latoroślą są wiotkie i nie chcą trzymać pionu to z dużym prawdopodobieństwem masz tą odmianę. Nieprzeciążone Festivee w dobrym miejscu potrafi być już do jedzenia w połowie września.

_________________
Pozdrawiam, Mietek

______________________________________________________________________
Błogosławiony ten, co nie mając nic do powiedzenia, nie obleka tego faktu w słowa.
(J. Tuwim)

Mietek mnie uprzedził z tymi wiotkimi latoroślami dodał bym jeszcze bardzo cienkimi. Jagody mogą więdnąć z dwóch powodów: brak jakiś składników pokarmowych lub mączniak na szypułkach mimo zdrowych jagód i liści.

_________________
Grzegorz.

Odrzuciłbym jednak festivee (liście ma jak łopaty).

Identyfikowana odmiana wygląda na mieszańca z większym udziałem vinifery.

Obstawiałbym Ajwaz. U mnie nie rośnie ale mam jego siostrę Arkadię.
Ajwaz znany jest od dawna. Nie mam jednak pewności czy był dostępny przed 30-stu laty.

Mam i Festivee i Ajwaza.Jeśli miałbym stawiać na którąś z tych odmian to raczej jest to Ajwaz. Po pierwsze Vacek piszę że nikt nie mógł rozpoznać odmiany a Festivee jest znany i tak charakterystyczny że wydaje się to aż nieprawdopodobne. Po drugie koronka u Festivee mocno podbiega białym kolorem czego nie widać na zdjęciu. Teraz pewnie już puściło zielone więc będzie to widać. Tak przy okazji jeśli to nie jest Festivee to polecam wsadzić bo to fajna (orginalna) odmiana natomiast Ajwaz - no cóż - bez szału , niczym się nie wyróżnia chociaż grona ładne. Tutaj jednak proszę nie polegać na mojej opinii gdyż po przekroczeniu 60-u odmian gust mam całkiem zmanierowany.
Pozdrawiam kolegę z baaaardzo bliskiej zagranicy.

Agat Doński?

_________________
https://www.facebook.com/profile.php?id=61567280121986