vanKlomp napisał(a):
Krzew rośnie sobie w opuszczonym ogrodzie we Wrocławiu na Maślicach. Jagody ciemne bardzo słodkie bez gluta.
Krzysztofie !
Kilka lat temu kolega przywiózł mi pod koniec sierpnia bardzo podobną odmianę w postaci - gałąź z liśćmi i gronami, oraz wiadro odszpułkoqanych już owoców.
Z owoców zrobiłem mu wino a patyki posadziliśmy pod parkanem wprost do gruntu. U mnie nic nie wyrosło a u kolegi jeden z patyków się ukorzenił
Winorośl kilka lat temu obrastała całkowicie wiatę garażową na Saskiej Kępie w Warszawie.
Kolega robił remont tej wiaty i zaistniała potrzeba wycięcia (usunięcia) krzewu.
Krzew u kolegi rozrósł się mocno; obrósł mu już 10 m parkanu z siatki. W ub. roku nie upilnował i owoce zjadły szpaki. W tym roku oberwał 15kg i nastawiłem mu 2 dni temu wino. Moszcz miał 20Bx ,kwasów nie mierzyłem, ale będzie je można zmierzyć w winie.. Zobaczymy co z tego wyjdzie ??!
Liście i owoce nimalże jak na twoich zdjęciach. Grona luźne, jagody b.małe. wielkości czarnej porzeczki.
Pewnie nic Ci nie pomogłem w rozszyfrowaniu odmiany ?!
Sam chciałby wiedzieć co tp za odmiana
Czerwona, bardzo wczesna ,zimotrwała, odporna na mączniaki i sz.pleśń
Niemalże ideał na "cool climate"

Jeżeli wino będzie dobre to wykopuję wszystkie moje czerwone i sadzę NN
