Teraz jest niedziela, 21 września 2025, 07:11

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: Wstrętne wino
PostNapisane: poniedziałek, 17 marca 2008, 18:02 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 7 grudnia 2007, 01:00
Posty: 57
Lokalizacja: Wilczyce-Rzeszów
Szczerze nie polecam wina (powinno byc napisane cyrylica) Monastyrskoje od importera BWS. Miałem nie przyjemnosc zakupic takowe w ostatni wekend.
Nie chodzi o to że wino nie smaczne, ono po prostu było zepsute. Nikt przy stole nie wypił więcej niz dwa łyki ... Smierdzi nie sklarowane gorzkie ... Wydaje się mocno utlenione. Bardziej smakowało mi wino które przez moja nie uwagę przez ponad miesiąc dojrzewało w otwartym balonie.

Przy okazji zastanawiam się czy jest jakiś sposób aby wyciągnac od importera konsekwencje z tytułu sprzedaży zepsutego wina??

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 17 marca 2008, 20:14 
Offline
czeladnik
czeladnik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 4 stycznia 2008, 01:00
Posty: 107
Lokalizacja: Sztum-Napa
Cytuj:
Miałem nie przyjemnosc zakupic takowe w ostatni wekend

Kupiels jedna, czy wiecej butelek?
Cytuj:
Nie chodzi o to że wino nie smaczne, ono po prostu było zepsute.
Moze, to byla tylko ta jedna butelka?
Ja bym nie osadzal wina, patrzac tylko na jedna butelke. Moze bylo zle przechowywane, wystawiona w cieple, nasloneczione miejsce, itp itd.
Ja mam klientow, ktorzy pisza, ze nasze wina sa zepsute, a to tylko jedna, dwie butelki rocznie.
Ja bym zrobil drugie podejscie, moze z innego sklepu. Wiele rzeczy moze sie przytrafic w trakcie lezakowania wina w butelce.
Tez nie wrozy, ze wino bedzie smakowala.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 17 marca 2008, 21:57 
Offline
Ekspert
Ekspert
Avatar użytkownika

Dołączył(a): niedziela, 6 listopada 2005, 01:00
Posty: 7028
Lokalizacja: Warszawa/ogr.winoroslowy - Mazowsze
[quote="piostop"][ Moze, to byla tylko ta jedna butelka?
Ja bym nie osadzal wina, patrzac tylko na jedna butelke.

Butelka wina jest towarem tak jak buty, zegarek itp.
Nieważne dla klienta gdzie towar został uszkodzony (zepsuty),
(u producenta, w hurtowni czy u sprzedawcy).Klientowi należy się
rekompensata od sprzedawcy.Jeżeli to nie jest wina sprzedawcy to on powinien dochodzić w hurtowni itd.
Klienta to nie powinno dalej interesować.
Problem jak to udowodnić sprzedawcy, jeżeli ktoś kupił jedną butelczynę ?

_________________
Pozdrawiam Zbyszek B


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł:
PostNapisane: poniedziałek, 17 marca 2008, 23:00 
Offline
przedszkolak
przedszkolak
Avatar użytkownika

Dołączył(a): piątek, 7 grudnia 2007, 01:00
Posty: 57
Lokalizacja: Wilczyce-Rzeszów
A no własnie butelczyna tylko jedna ... i to ze sklepu w którym mogła już chwile polezec na stojaco. I byc moze to oni są winni popsuciu wina. A wiec chyba zbyt pochopnie oskarzyłem impertera za co przepraszam. Mimo wszystko wiecej tego wina nie kupię

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
News News Site map Site map SitemapIndex SitemapIndex RSS Feed RSS Feed Channel list Channel list
POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL
phpBB SEO